Pamietam, gdy miałem 13-14 lat, wujek pozwolił mi się przejechać swoją 251, z racji, ze najmocniejszym sprzętem jakim wtedy było dane mi się poruszać, był romet ogar 205, to po przejażdżce na tej MZ uśmiech nie schodził z twarzy przez resztę dnia. 😃
Jeżdżę na co dzień hayabusą i mam też jawe TS 350 i jak ostatnio leciałem jawą 115km/h to miałem większe emocje i banan na gębie niż hayabusą 280km/h. Te wibracje i dźwięk dwusuwa piękny!!! Eta idzie jak wściekła ❤
Choć teraz mam 600cm i 100KM to ten dźwięk przyprawia o gęsią skórkę. To jednak pozostaje z czasów młodości gdzie w tamtych czasach czułeś tą moc i przypieszenie całym sobą.
No i bajka! Jawą 634 deluxe leciałem 130 kmh. Po zatrzymaniu zauważyłem brak śrubki w gaźniku a druga też już chciała uciekać. Gaźnik jkov. Grunt to dobrze ustawiony zapłon. Pozdrawiam i uważaj na siebie !
Moja kręciła 135 zegar się trochę kiwał i trzeba było się trochę pochylić😊 ale super sprzęt teraz mam dwa Harleya żałuję że ani jednej emzetki a miałem 4❤❤❤❤❤❤
W japonii w tym czasie druftowali nissanami i mieli 150KM motocykle. Nie wspominam o produkcji takich sprzetow jak honda nsx. My mielismy syreny.... ta piekna mlodosc to jest to, co sobie wmawiamy
Bo ja w swojej MZ ETZ 251 mam taki problem otóż : Jest w niej oryginalny gaźnik BVF 30n3-1 i zawsze zamykała licznik na 140 km/h. Teraz sie coś rozregulowało bo MZ jedzie zaledwie 120 i trzeba ustawić poziom paliwa w gaźniku. Więc myślałem nad zakupem gaźnika Bing 84 ale jest niedostępny i drogi ( około 700 zł nowy ) więc zastanawiam się nad zakupem PWK 32. I mam pytanie co do tego gaźnika czy MZ nie ma problemów z odpaleniem itp na takowym gaźniku ?
Mój dobry kolega posiada Junaka M10 (dostał w spadku po Ojcu) na którym również lubi szybko jeździć:) Kiedyś dyskutowaliśmy czy Junak miałby jakiekolwiek szanse w starciu z Jawa 350 czy MZ 250... Moim zdaniem Junak byłby bez szans z obydwoma Motorami. Mój kumpel miał co do tego jakieś tam wątpliwośći prawdopodobnie dlatego, że nigdy nie miał okazji przejechać się na np. MZ 250. Co oczywiście wcale nie znaczy, że Junakiem nie można szybko jeździć. Kumpel twierdzi, że w pojedynkę te 130 km/h wyciąga na Junaku na luzaka.