Ha, wytrwałym fortuna sprzyja.💪 Orzełek naszego żołnierza - wspaniała rzecz.👍 Fibula też.👍 Las jak zawsze, piękny.👍 Mam nadzieję, że Panu Leszkowi, tez się poszczęściło.🙂 Wielkie dzięki, Panie Olafie, za ten odcinek.🤝 Pozdrawiam Pana i całą Ekipę.🙂
Siemanko. Dziękuję za opowieści o historii Polski i spacer po pięknych okolicach. Są znajdki i są skarby 🌟🌟🌟. Pozdrawiam serdecznie ☘️🌳🌲☘️ Jest moc 🇵🇱🇵🇱💪
- "Przycisk do papieru".... Ha, ha, że niby za duży, za ciężki. Panie Olafie, bądźmy poważni to zależy od ilości przyciskanych faktur! - " Nie po monetki tu przyszliśmy..." - Dziękuje za nie typowo nie materialne, drobnomieszczańskie, nie wzbogaceniowe podejście do tematu. Pieniędze to nie wszystko ! A biznesmeny goniące za mamoną gubią po drodze orzełki i fibule.(to takie moje filozoficzne zadumanie) A tak poważnie - gratuluję znalezisk. Zdrowia i powodzenia życzę.
Odwrócony czubek pocisku. Tak robili podczas bitew okopowych kiedy strzelano do przeciwnika z małej odległości. np strzelając do próbujących zdobyć okopy. Tak wystrzelony pocisk wpadał w ruch wirowy w osi przód/tył. Trafiony takim pociskiem miał dziurę jak pięść.
Jeśli liczył Pan że tego nie przeczytam, to był Pan w błędzie. Przeczytałem i... dawno takiej bredni nie czytałem... Już wiem, dlaczego dostęp do broni jest ograniczony. Dzieje się tak z prostej przyczyny, żeby ustrzec ludzi przed ładowaniem pocisków tył na przód do łusek i prób strzelania tak spreparowaną amunicją, co jest równoznaczne ze sprowadzeniem na siebie śmierci lub kalectwa...
@@olafpopkiewicz469 Panie Olafie, ma Pan racje jest to szaleństwo, co nie znaczy, że taka praktyka nie miała miejsca. Odwrócenie pocisku miało na celu poprawienie właściwości p-panc pocisku. Proszę sobie wygooglać "reversed bullets". Pozdrawiam
Odwrócone pociski z łusce z niezbitą spłonką, w czasie I wojny carscy żołnierze robili w ten sposób nieśmiertelniki w które mało który był wyposażony, spotykamy się z tą twórczością szczególnie na południu Polski, także proch służył bardzo często do rozpalania ognia. Olafie, z pewnością to nie jest dziecinna twórczość. W swojej karierze znalazłem takich można by powiedzieć setki. I zawsze je otwieram, bo czasami warto. Strzała chłopaku.
Dziś gadałem z sąsiadem który opowiadał mi o Naszej wiosce, gdzie z Grudziądza myśliwce zestrzeliły 3 Niemieckie Samoloty w tym 1 bombowiec znam miejsce już gdzie podobno podczas orki pola wychodziły taśmy z amunicja pozdrawiam:)
nie prowadzę sklepiku z detektorystyczną galanterią, gdzie można dostać takie szczoteczki i inne gadżety. To na innych kanałach. Tu się znajduje a nie opierdala szuwaks. Proszę poszukać innego kanału
@@olafpopkiewicz469 jakie słownictwo takie podejście do znajdek ,, rozumiem, że chodzi tylko o kasę,, znaleźć orzełka polskiego żołnierza i trzeć nim rękawicą gratuluję. Nie zrozumiemy się. To jest jak relikwiarz.
Olaf fanty hak sie znajduje to super ale dobrze ci wychodzi i zalecam nachalnie bys wiecej opowiadal o histori muejsca potyczkach z nadzieja ze mlodzi nie slyszeli bo i gdzie w szkole juz nie uczą o bochaterach polskich o wrześniu pozdrawiam wierny fan z uk
Wojny napoleońskie czy wojna północna jakoś cos takiego by sie obejrzało, te kule armatnie czy guziki jakoś więcej cieszą. Pod Heilsberg bylo ciekawe może wrócić warto. Pozdr
Kiedyś chciałem zostać archeologiem, w liceum zniechęcili mnie do pisania matury z historii. Jako że moje ścieżki życiowe potoczyły się inaczej - zostałem policjantem 🤣 raz stojąc na politycznym zabezpieczeniu powiedziałem dowódcy "a mogłem siedzieć gdzieś na wykopach". Zazdroszczę tej pasji, pozdrawiam 💪
Te odwrócone pociski to nie musi być dziecieca zabawa. To jest 'myk' wymyślony podczas pierwszej wojny. Odwrócemie pocisku znacznie poprawia właściwości przeciwpancerne na krótkich dystansach. A nasi walczyli tam ze sprzętem pancernym.
No szaleju się wszyscy najedliście... trzymał ktoś z Was, specjaliści jakąkolwiek broń w ręku? Po tym co piszecie wnoszę że raczej nie. Błagam, jeśli jakimś cudem ktoś powierzy Wam broń palną, nigdy nie próbujcie strzelać nabojami z założonymi odwrotnie pociskami. Grozi to serią bolesnych zastrzyków dla strzelającego... taka mała uwaga...
ciężko by było taki mauzer znaleźć bo okoliczni mieszkańcu przecież dobrze wiedzieli i i jak sie tam walczyło a taki rolnik pierwszy szukał , dla niego taka zdobycz to i na polowanie i tak dalej A dobry rolnik to i z tego wszelaki użytek zrobił, z tego nawet coś do ursusa tak żartem mówiąc bo w tamtych czasach to i o kawałek metalu było ciężko, po za tym tym widać ze dość młody las góra 60-80 lat więc jak coś zostało maze być pod drzewami , no i tu juz problem . ale szacunek ze szukacie
