Niekoniecznie,moj syn jadł na spiocha ,przewijalam go na spiocha,nigdy sie nie budzil z placzem,zasypiał o 19 i budził sie o 7 rano i tak 4 lata.Tesciowa mowiła że nigdy nie widziała takiego dziecka .A mąż rano pytał czy go karmiłam i przewijałam bo w nocy cisza.Miałam technikę cichego odpinania pampersa a potem zasypiał przy piersi,spał z nami wiec misł na zawołanie bufet.teraz ma 14 lat i nadrabia krzyki i chumorki
Miałam krzywą i były nas 3 w pokoju i każda z nas dostała do wypicia, ten napój. Nie było tak źle.... A krew miałam pobierana na zmianę w jedną a potem w drugą rękę. Cukier u mnie też był ok. Co do piersi to początek, poczekajcie pod koniec ciąży... A jeszcze Was pociesze to jak piersi będą napelnione mlekiem po porodzie i będą kamienie. Jestem w 35 tygodniu ciąży naszej 4 i ostaniej ciazy. Jestem rozchwiana emocjonalnie bo wiem, że już nie będę mieć synka pod sercem, bo będziemy go mieć juz na rękach, ale z drugiej strony te dolegliwości są już ponad mną. Jesteście po raz pierwszy w ciąży i to jest wspaniałe. Nie ma co się dziwić, że nowe informacje czy rzeczy Was fascynują czy także jesteście zaskoczeni. Ciąża szybko zleci a zdjęcia czy filmy zostaną z Wami... 🙂
też miałem nie dawno krzywą cukrową i to było straszne to kucie co chyba tam było godzine i byłem wtedy 4 razy kuty a co do glukozy to miałem jakąś cytrynową i była 100 razy lepsza niż ta normalna , dużo zdrówka życze i żeby malutka zdrowa się urodziła🙂
Badanie dla mnie to była męczarnia. Żołądek nie wyrabiał a mdłości nieziemskie. Czułam się po wszystkim jak po imprezie, 🙈. Wszystkiego dobrego dla was. ❤️
Super vlog. Pamietam te badanie maskara stresowałam się ale kupiłam glukozę do picia smakową i nie było tak źle. Dziwie się że pozwolili ci wyjść mi kazano siedzieć na poczekalni i starać się być w spoczynku aby nie spacerować itp jedynie ostateczność wc
To samo pomyślałam; nie powinni Weroniki wypuszczać z diagnostyki w trakcie całego badania, ale i tak widzę, że pięknie je zniosła. Tak sobie patrzę na Werkę i Maxa i niesamowicie miło jest cieszyć się szczęściem innych Ludzi ❤️ Sympatyczni, prawdziwi, normalni Ludzie ❤️
Nie martw sie kochana ,ja mialam robione to badanie we Wloszech ,bo tam mieszkalam .Po wypiciu tej glukozy maz zawiozl mnie do domu ,za godzine wrocilismy,i znow do domu a na koncu sie pozygalam .🤣🤣😂😂
Cześć wam😊 tez tak miałam z tą glukoza jakoś dała rade😁 ciało kobiety zmienia się diametralnie mi piersi z miski C poszło na E .Teraz jak schudłam to rozmiar I zmniejszył. Pozdrawiam i zdrówka życze
Też ostatnio robiłam krzywa a bałam się bo od początku ciąży mdliło mnie po słodkim nawet jak zjadłam cukierka od razu toaleta, więc nie jadłam nic słodkiego 😂 piłam glukozę cytrynowa i było okej 👍 jedynie 2 razy musiałam popić woda gazowana, bo mnie zemdliło, ale ogólnie było okej. Więc wszystko zależy od przebiegu ciąży i organizmu kobiety 👌 najważniejsze, żeby się udało to zrobić pozdrawiam was serdecznie 😘
To badanie do przyjemnych nie należy (szczególnie w ciąży, bo miałam robione i poza ciążą) ale zawsze trzeba sobie tłumaczyć że są gorsze rzeczy i przeć do przodu. Pozdrawiam i zdrowia życzę
Cieszę się, że nie masz cukrzycy ciążowej, ja miałam w dwóch ciążach, nic przyjemnego. Na szczęście nie musiałam mieć insuliny podawanej. W pierwszej ciąży musiałam mieć 2 razy wykonywaną krzywą, bo pierwszy wynik wyszedł na pograniczu. W pierwszej ciąży jak miałam mieć dietę to nie za bardzo wiedziałam co mogę jeść, a czego nie. Dlatego nic mi nie smakowało, w drugiej się wycwanilam i poszłam do dietetyczki po jadłospis i o wiele lepiej to wyglądało. Pozdrawiam 😉
Ja niestety w drugiej ciąży też miałam cukrzycę ciążową. I pod koniec ciąży musiałam na noc podawać insulinę w udo. A dieta była omawiana u diabetolog. Oprócz tego trzeba było obserwować swój organizm na co reaguje skok cukru i modyfikować.
Ja robiłam już trzeci raz w swoim życiu ta krzywa cukrowa. Dwa razy jeszcze przed ciąża no i teraz jak jestem w ciazy. Każdy inaczej reaguje i nawet ta sama osoba moze roznie zareagować. Ja dwa razy super przeszłam, zero mdlosci, a za jednym też było mi mega słabo. Raz miałam robiona w szpitalu na oddziale endokrynologicznym. Byłam tam w celu diagnozy pewnej choroby i w ciągu 3 dób na oddziale, pobrali mi 13 razy krew 😅 moje ręce miały dość... za każdym razem świeże wkłucie, nawet w nocy Panie na śpiocha pobierały ... bo oprocz tych trzech pobran to musieli tez po podaniu pewnego leku badac hormony po godzinie, dwoch, trzech 🤦🏼♀️ cos tam nie wyszlo to inne badania... ahh ... No ale jak trzeba to trzeba, czego się nie robi! Teraz w ciazy to duszkiem wypiłam i super zniosłam 🙈 ale ruszać się za każdym razem nie mogłam wcale! W szpitalu to na wózku wieźli mnie spowrotem na salę, żebym nawet kroku nie zrobila samodzielnie 🤦🏼♀️ w laboratorium kazali siedzieć w poczekalni przy otwartym oknie...
Ja zwymiotowałam 2min przed pobraniem drugim, szłam do niej i do worka w punkcie pobrań już ale pani kazała wejść, że jeszcze z krwi nie wyparowało i uznała badanie....i tak cukrzyca wyszla. Wtedy poród jest zazwyczaj wywoływany oksytocyną w 38 tyg. Ale ja miałam cc. Oni nie pozwalają wychodzić bo potem jak się baba porzyga to podchodzi do badania i oszukuje one czuwają nad pacjentka. Ja byłam w aucie też.
Też miałam trzy razy z tego samego miejsca pobierana krew na tym badaniu z synkiem w ciąży a ma już 7lat ..💙 I wtedy bez problemu wypiłam a w ciąży z córką miałam problem❤️🙈🙉🙊
Ja do tego badania podchodziłam trzy razy i za każdym razem, po wypiciu wymiotowałam. Koniec końców jestem już w 30 tygodniu ciąży i badania nie zrobiłam 😞
Jak byłam w ciąży to lekarka kazała mi w poczekalni wypić glukozę dopiero jak usiądę i nigdzie nie wstawać bo wtedy wychodzi fałszywy wynik badania. Jestem zaskoczona że pozwolili wam wyjść do samochodu odrazu po wypiciu tej mieszanki. Aha i jeszcze jedno jeśli komuś jest niedobrze po wypiciu tej mieszanki to może oznaczać, że ma ten ktoś podwyższony cukier bo mi się niedobrze po wypiciu nie zrobiło a koleżance mojej tak i jej wyszła cukrzycą ciążowa a mi nie. Mało tego jedna kobieta zwymiotowała i podobno według pielęgniarki też to oznacza cukrzycę bo organizm na za dużo cukru we krwi i stąd wymioty... No ale być może każdy organizm inaczej reaguje na taką ilość cukru do wypicia no i ja od początku ciąży lubiłam słodkości i może dlatego mnie nie zemdliło po wypiciu glukozy 😊 🙃 Życzę zdrowia aż do rozwiązania i zdrowej còreczki 😘
Jak ja miałam to robione w ciąży tez mi kazały isc do domu i wrócić za dwie godziny i w domu to myślałam ze umieram, a jak miałam teraz to robione tak poprostu dla sprawdzenia i powiedziałam o tym ze wtedy kazały mi isc do domu to się za głowę złapały bo powiedziały ze trzeba siedzieć w przychodni żeby mogły mnie obserwować, bo mogą się różne złe rzeczy wydarzyć🤷♀️
To nie pierwszy raz gdzie Max zachowuje się conajmmiej dziwnie i mega dziecinnie jak na to że niebawem zostanie ojcem Przynajmniej ja to tak odbieram i pod niemal każdym odcinkiem pada podobny komentarz więc jak widać nie jest to tylko moja opinia
Witajcie.Szkoda że Wam nie powiedzieli że są Glukozy smakowe Ja np. wypiłam Glukozę Cytrynową i nie Miałam odruchów wymiotnych ani innych skutków ubocznych.Jedynie co to można się było wynudzić w poczekalni 2 godz.Pozdrawiam Serdecznie i Szczęśliwego rozwiązania.Poród to cudowna rzecz i Dar od Boga.Buziaki dla Was.
Nie wszędzie respektują te smakowe :) ja miałam w obu ciążach przy krzywej podawana informacje że musi być klasyczną bez dodatków smakowych i jak po porodzie drugim robiłam krzywą bo miałam w drugiej ciąży cukrzycę to też w laboratorium przy zapisie na badanie które było już 3 w którym robiłam krzywa, powiedzieli że glukoza ma być bez smaku :)
"Rzygaj do kubka" - śmiechłam. Mnie też było strasznie niedobrze po wypiciu tego...Poza tym kazali siedzieć na tyłku w poczekalni te 2 godziny... Tylko patrzyłam gdzie jest kosz na śmieci 😆
Ja pierniczę... Miałam ostatnio te badania z obciążeniem glukozą pod kątem insulinooporności. Myślałam, że zwymiotuję i zemdleję przez tę glukozę 🤢 Na szczęście mnie mama do domu zabrała i mogłam się położyć w domu, ale i tak było beznadziejnie. Ogólnie ja mdleję też przy pobieraniu krwi, to jest dla mnie straszna fobia. I miałam 3 pobrania krwi i przed dwoma wymusiłam płacz i takie wyrzucenie emocji mega pomogło. Nie zemdlałam. Za trzecim razem, niestety nie udało mi się sprowokować płaczu i zemdlałam 😥 Ta glukoza w ogóle moim zdaniem jest strasznie chemiczna w smaku. Wolałabym wypić wodę z cukrem. Później cały dzień odbijał mi się ten chemiczny smak 🤢 Później jak zaczęłam jeść obiad, to cała się trzęsłam. Wiem, co czułaś 🥲
Ja też miałam w ciąży! Krzywą cukrową Ale do przeżycia ale miałam cytrynową i dało radę wypić 😉 też bym chciała takiego męża który jest taki jak Twój Max opiekuńczy i taki kochany. Pozdrawiam 😊😊
Trzeba było sobie kupić już staniki do karmienia i je nosi ja takie noszę nawet bez ciąży i dziecka. Nie dość że wygodne to jeszcze super trzymają biust
Można wcisnąć troszkę cytryny do glukozy. Pisałam też na inst, że nie powinny Cię Panie wypuścić z labo. Ruch również ma wpływ na cukier i wyniki różnie mogą wyjść:( Oby było ok 👍
Miałam 3 razy to badanie.. koszmar. Co prawda nie zwróciłam ale byłam bliskoo... Wolałabym zjesc 3 tabliczki czekolady niż wypić to. Śmiałam się do męża, że nie zdecyduje się na 4 dziecko chociażby wlasnie przez to badanie
Obrzydliwe to jest pamiętam jak sobie to robiłam i niestety cukrzyca ciążowa została ze mną do dziś 14 lat :( Coż Pani pielęgniarka sama powiedziała że nie powinna cię puszczać a kilka kroków nic ci nie zaszkodziło . to serio nie ma wpływu czy ty zrobisz 10 kroków w tą czy w tamtą. Jak sie ma cukrzycę to się ją będzie miało chodząc czy siedząc. Pozdrawiam serdecznie
Przeżyłam to badanie aż trzy razy i niestety ale każda kobieta inaczej reaguje na obciążenie glukozą jedna nic a druga ma mdłości . Uważam że nie ma co słuchać innych kobiet bo nie potrzebnie się nakręca i badanie nie jest aż tak straszne
Na szkole rodzenia mało mówią o 4 trymestrze jak dzieci płaczą, ulewaja, krztusząc się jedzeniem bo mają nierozwiniety układ nerwowy, pokarmowy, mają mini kolki mega kolki itp które nie zależą od mleka ani diety matki tylko nierozwinięte układu, o tym niech wam powie o 4 trymestrze tak zwanym, o sapce, o wiotkiej krtani, o ropie po szczepionce na gruźlicę bo nieraz się ropa robi dziecku i to jest normalne, o AZS, ŁZS, o ciemieniuszce, o dbaniu kikuta pępowinowego, To co ma niemowlak czasem, a nas przeraziło po porodzie. Niech uwrażliwia pani polozna. Ja mam cholerny żal, że nic o noworodku mi pani na szkole rodzenia nie mówiła .....i potem zielona byłam, były mamy mające 2 dzieci i one wiedziały, były już zaprawione w boju, a mnie olali, bo co tam, one miały dzieci to z nimi rozmawiała, a ja na boku, młoda mamą pierwszy raz
Ja też miałam krzywa cukrowa 2 tyg temu. Przeżyłam, uff. W zeszłym roku jak robiłam kc to mdlałam ale to przez pogodę gdzie było mega gorąco i duszno 🤣
Ja z dwa razy podchodziłam do glukozy najpierw wypiłam cytrynową i po wypiciu jak wyszłam po minucie od razu zwymiotowałam pod drzwiami 🤣 po miesiącu poszłam drugi raz i wypiłam tą zwykłą i nic mi nie było nie zwymiotowałam ale obie śmierdziały
Oj tak 😃 Ja mam dwóch mega udanych synów po niecałe 17 i 5 lat i ostatnio zapragnęłam jeszcze jednego dziecka. Ostatni moment na to w naszym wieku.. Tylko mąż nie chce mi ustąpić 🤷🏻♀️
Bez przesady, ja wyszłam do auta się położyć bo tylko tak wiedziałam że to przede wiedząc jak zniosłam to w 1 ciąży. Chodzi o to żeby nie iść i nie chodzić po sklepach czy spacerować a nie przejść parę metrów do Auta
Dla mnie te badanie było przyjemne. Po 2h po pobraniu krwi z żyły łokcia pojechałam na kawę i paczką. Smak cytrynowy 8/10, bo za słodkie troszkę. Badania wyszły wszystkie bardzo dobrze. 🤗
U Nas tak samo, zanim badanie to podpisywanie dokumentów że podczas badania zostanę na terenie laboratorium, nie pijąc i nie jedząc, dziwię się że popiłaś to wodą :)
Kobieta w ciąży ma głosik jak dziecko 5 letnie a zachowanie jak 7 latka , dziecinna jakaś taka zwykle badanie cukru a ona jak by przynajmniej operacje na otwartym sercu miała albo już umierała , dziwna jakaś jak dziecko malutkie jest .
W mojej pierwszej ciąży jak i w drugiej ciąży po wypiciu gluzkozy moje szkraby tak się ruszały w brzuchu ze myślalam że wyskoczą ale nie miałam cukrzycy ciążowej ale to fajnie wyglądało na poczekalni brzuch mi falował ale tyle cukru za jednym razem to nie dziwię się że dzidzia dostała takiej energii 😁
Mi kazali siedziec na poczekalni, nie powinno się wychodzic potem po godz i po 2 badanie, ale sama glukoza nie była zła, do zniesienia, po godz zrobiło mi się niedobrze ale to tylko tyle, pozdr
Werka tak na przyszłość w aptece jest glukoza cytrynowa i ona jest naprawdę w smaku okej .i nie słuchaj się że można dodać ciut cytryny nie wolno tego robić wiem to gdyż mam cukrzycę . I kiedyś spytałam diabetologa i pan w laboratorium przy owej przychodni w którym przyjmuje ta pani doktor. A kolejna sprawa panie nie powinny cię wypuścić z laboratorium
Mnie całkowicie powala taka ilość cukru i to najgorsze dla mnie w tym badaniu, samopoczucie level hard... no i kłucia nie lubię . Samo posiedzenie sobie w spokoju w poczekalni bardzo za to mi się podobało 🙂