Wyglądało to wszystko realistycznie dla laika dopóki Pan nie zaczął mówić o sprzedaży plastrów z paulowni, nigdy nie widziałem w swoim życiu żeby normalny człowiek kupował bezużyteczne plastry 😂 za mało sadzonek dla klientów? Nie wiedziałem że jest tak dużo naiwnych ludzi na kupno bardzo drogich sadzonek drzewa które można wytworzyć samemu zerowym kosztem
Każdy handlarz swój towar chwali. Załóżmy że drzewa rosną tak szybko, że te sadzonki się tak szybko sprzedają. Za 2 lata tarcica będzie nic nie warta. Rynek się nasyci i nie będzie komu sprzedać. Prawo popytu i podaży. Na olx ludzie oddają wierzby energetyczne w zamian za wycinkę.
wyłączyłem w połowie, bo już nie mogłem zdzierżyć tych siermiężnych manipulacji. To, że kiedyś, gdzieś, komuś, udało się sprzedać plasterek słabego drzewa za 26PLN nie oznacza, że takich krążków w tej cenie da się sprzedać 100 czy 1000, bo to nie jest towar tak powszechnie poszukiwany. Śmieszą mnie również jakieś astronomiczne kwoty za jaką rzekomo można sprzedać tarcicę z tego cuda - wygląda, jakby było ono więcej warte od gatunkó takich jak teak, mahoń czy choćby dąb... Prawa jest bolesna i dość łatwo weryfikowalna: wystarczy przejrzeć oferty w serwisach aukcyjnych aby się przekonać, ze zainteresowanie tym wnalazkiem jest mizerne. Fajna roślina jako nietypowa ozdoba ogrodu, a nie jako pomysł na biznes życia.
