W cenie kupujesz prestiż na każdej polskiej wsi oraz poszanowanie wśród Januszy wąsaczy . Jedynie sąsiedzi będą cię nienawidzić bo żeś się dorobił bogolu pieprzony limuzyny marki premium.
Pastuch to mistrz krecenia licznika hehe. Po tych autach nie widac w ogole przebiegu ,stad ta popularnosc. Mialem takiego z 2005roku w higline,sprzedawalem z przebiegiem 380tys (oryginalny,udkoumentowany). Skory byly lekko wyslizgane,ale procz tego zmienic mieszek na skrzyni,dopiescic i smialo mozna krecic na 188tys :P.Takich aut juz niestety nie robia,a chetnie wrocilbym do niego. Naprawde solidne auto
@@seboss4831 wierzę w to Wtedy passat kosztował około 100 tysi ale w przeliczeniu ile wtedy polacy zarabiali to było dzisiejsze 400 koła Nic dziwnego że można było być królem szos w czymś takim Zadbane paski z mocniejszymi silnikami nawet dziś cieszą oko
RageGamer YT no wiadomo ale wszystko przemija i tak kiedyś będą się ludzie śmiali z suvów. Ja lubię auta zrobione ze smakiem, nie przekombinowane, nie mówię tylko o nowych, jak widzę starsze zadbane auto to aż miło popatrzeć
Nie wiem czy wiesz, ale są alufelgi, które mają przystosowany rant do nabijania specjalnych ciężarków do alufelg. Może ktoś się chciał zabezpieczyć przed, lubiącymi się odklejać, ciężarkami klejonymi :)? Kto wie. Na pewno ładnie to nie wygląda, ale jest praktyczne :P
Ja dałem 3800 za Lanosa z 2001r w wersji golas, ale to był zakup z pewnych rąk, przebieg podczas kupna 58000 km. Wolę dopłacić 2000zł i mieć auto, którego jestem 100% pewny jego historii niż kupować kota w worku. Święty spokój kosztuje.
Ludzie, zrozumcie że takie przebiegi się zdarzają... W 2011 zakupiłem z salonu mondeo z silnikiem 2.0 do pracy mam 3 km, do tego jakieś wakacje itd. . Rocznie robię +/- 5000km. Obecnie mam przejechane 56 tyś a auto ma 8 lat. Nie każdy mały przebieg jest kręcony, może właśnie dlatego taka cena wysoka.
@@esseyerv2304 w tym passacie ktoś musiałby robić 8k rocznie, a to nie jest do tego auto, 8 k to może ferrari robia, a nie wół roboczy passat poza tym zobacz wnętrze, zniszczone
@@zbyszek9202 aaa gust ok bo ja mam tak że DOSŁOWNIE wszystkie auta mi się podobają i jak czytam taki nie miły kom. (nie próbuje obrażać) to się czasami albo dziwię albo smucę(pozdro)
Miałem takiego normalnie identyko 1.9tdi AFN nic rdzy przez 3 lata tylko akumulator wymieniłem Taki swoją droga panie Adamie to woda dostawała się do kabiny spod maski jeżeli rynienki są zapchane przez liście na przykład albo uszczelka komory filtra kabinowego jest walnięta a nie przez uszczelki drzwi
Wgniota na klapie Przedloft Brak halogenów w zderzakach Materiałowa tapicera w groszki Dlaczego nie znaleźliście Kombi w HighLine z 1.9 TDI i dobrą werulową tapicerką klimą i radio ?
Panie Adamie moduł komfortu najczęściej kąpał się w wodzie z podszybia jak ta się przelewała przez ścianę grodziową do wnętrza bo ktoś zapomniał wyczyścić odpływów zapchanych liśćmi itp. paskudztwem.
Kto nie miał ten się śmieje, kto miał z przebiegiem powyżej 700 tys. albo tragicznego rozbitka ten klnie ale kto miał to autko od nowości albo od przebiegu do 200 tys. ten zawsze powie że to jest (lub było) TO!
Jak to jest że ten ma 166 A mój ma ponad 400 Ktoś jeździł na wstecznym żeby nie nabijać kilometrów Chociaż buda zdrowa to może ale Ani foteli nie ma w akantarze i elektrycznych kokpit biało czarny było ich najwięcej lepiej wygląda jak jest cały czarny i korbki jednak w pasku fajnie mieć elektryczne szyby nie wspominając o szyberdachu sedan ładny ale combi w passacie dodaje uroku ale to tylko moje zdanie i oczywiście najważniejsze musi być ropka 1.9 bo benzyna nie dość. Że nie zabardzo do tego auta a dwa nawet jak 1.6 benzyna to buda ciężka i jara sporo 1.8 może alternatywnie ale 2.3 l to jest problem z niektórymi częściami a do 1.9 jest wszystko i pali 5 l zimą 6 a w trasie z 4 na pełnym zbiorniku jak upchałem na full zrobiłem 1100 km przy 1200 zapaliła się rezerwa czyli zasięg 1300 auto wygodne poza BMW to z tych wszystkich niższych aut najwygodniej i najpewniej nie jeździłem żadnym innym autem zawiecha narzekają ale w zakrętach fajnie się klei dziękuję
Prawie 10tys za przedlifta.... ech. Pomijam.fakt silnika bo pewnie tdi ale nie 10tyś. Za tą cenę to już kupi się polifta w dobrym stanie. A tak Po tym to pozdro dla Adam Kornacki czyli dla prowadzącego
Mój stary passat miał najechane 850 tys oryginalnego przebiegu. To jak to możliwe że ten ma 160 tys. Skoro mój przy takim przebiegu wyglądał jak nowy hah
@@MrToshiPL No dokładnie tak co najlepsze to 1 właściciel jak na diesla przystało pokonywał strasznie długie trasy nie raz się śmiałem że Niemiec musiał dbać o ten samochód lepiej niż o swoją żonę. Wszystko robione na czas oleje wymieniane co 5 tys km czasami jeżeli nie miał możliwości wymieniał co 15 tys ale to max 3 razy. Jeszcze nigdy nie widziałem tak zadbanego samochodu
Ten stereotyp o passatach nie jest śmieszny, najlepsze zabezpieczenie w motoryzacji ? Śmieszne, audi 80,90 bije passata i inne samochody na głowę jeśli chodzi i zabezpieczenie antykorozyjne
To nie uszczelka przy bocznych szybach, tylko podszybie i jego odpływy się zatykały, z powodu gromadzących się liści. Wymiana podszybia za 400 złotych komplet i po krzyku.
@@mac1eek850 samodzielna wymiana podszybia 15-20 minut. Chyba, że masz dużo syfu w podszybiu ( wtedy będzie gniło i śmierdziało w aucie ). I już nigdy więcej nie czyścisz odpływów.
@@Thuyleeee To bądź realistą i znajdź takiego w dobrym stanie ( bez ukrytych wad ) za 2500 ... gdzie za takie pieniądze idzie kupić ALE DOBRY ROWER , zdarzają się okazje ale bardzo rzadko , albo wychodzi za miesiąc dlaczego auto było takie tanie .
@@Metin2PLTYTANIS u mnie nic nie wyszlo. Jedynie rozrzadz wymeniony dla wlasnego spokoju i olej. Właśnie o takie okazje chodzi. Trzeba poprostu szukać :) Ale nie powiem dość długo szukałem
Sam nie jestem fanatykiem VW, jak i niemieckiej motoryzacji, ale to nie ma nic do rzeczy, bo to się tyczy całości rynku wtórnego w Polsce. Kiedy ludzie mentalnie dorosną? cwaniaki w komentarzach się chwalą, że dali za takiego ulepa 4 tysiące i potem płacz, że śladu nie trzyma, albo dwumasa się skończyła po pół roku. Nawet na YT jest pełno filmów, które uświadamiają, ale jak grochem o ścianę. Jak coś jest warte ceny, to nikt nie odda za bezcen. A rocznik nie świadczy o stanie auta.
Co nie zmienia faktu, że możesz kupić też za 10000 auto gorsze niż inne za 5000. Wszystko zależy na jakiego janusza autohandlu trafisz. Widziałeś to auto od spodu, jechałeś nim, sprawdzałeś lakier, wykonałeś diagnostykę komputerową, czy tylko wnioskujesz z tego ubogiego w fakty filmiku i chcesz powiedzieć, że jest dobre, bo cena jest zaporowa??
@@mariuszradzikowski1904 tak jak napisałem, za bezcen nikt czegoś wartościowego nie odda. Czytaj ze zrozumieniem, nigdzie nie napisałem, że to, że ktoś krzyknie cenę taką, czy taką, nie znaczy, że jest tyle warte. Ale no litości, jak ktoś kupuje auto za 3 tysiące, takie jak passat i uważa, że jest dobre, to już mówi samo za siebie.
@@adamjedrzejczyk8978 no właśnie nie do końca się z Tobą zgadzam. Auto jest warte tyle ile wychodzi z oględzin/diagnostyk/ekspertyz/wycen, a nie z pobożnych życzeń sprzedającego, lub wręcz czasami jego świadomej chęci naciągnięcia klienta. I to czy jest warte swojej ceny zależy od stosunku wartości wyceny do oczekiwań sprzedającego, które można zawsze w jakimś stopniu negocjować. Uwierz, że auto kupione z uszkodzoną dwumasą, może być warte swojej ceny, jeśli uwzględnienie kosztów jego naprawy da sumę znacząco niższą niż cena porównywalnego sprawnego egzemplarza.
@@mariuszradzikowski1904 Myślę, że mnie nie zrozumiałeś. Akurat dwumasa, czy coś w tym stylu, to już raczej czynnik eksploatacji. Żeby było jasne, mam tu na myśli tylko głupią mentalność. To prawda, że i wydając 10 tyś, jak i 50 można na minę się wbić. Dlatego trzeba wiedzieć gdzie zajrzeć. Ale mam tu na myśli okazje za 3 tyś. Każda większa inwestycja oznacza wydatek 1/3 wartości, a czasem i połowę. Dlatego nikt o zdrowych zmysłach nie pakuje pieniędzy w takie rzeczy, tylko robi tak, żeby jeszcze to jeździło. Z bezpieczeństwem nie ma to wiele wspólnego. Mając takiego passata za 3 tyś i wiedząc, że drożej go nie sprzedasz założyłbyś mu nowy zestaw wahaczy? mam tu na myśli cokolwiek lepszego, niż najtańsza chińszczyzna. Dodam tylko, że jak ktoś na potęgę oszczędza, to zaczyna się druciarstwo. A tu już chyba sam wiesz jak jest. Wiadomo, że taki sam model za 10 tyś może być w podobnym stanie, co ten za 3, ale zwykle jednak się okazuje , że tak nie jest. A jeśli mowa o blacharce, to tego już się nie da nigdy przywrócić do stanu fabrycznego i akurat taki passat (Nie mylić z B6), czy auta szwedzkie, francuskie same z siebie nie rdzewieją. Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego passata b5 z silnikiem 4.0 w8 da się kupić już za troszkę więcej niż 10 tyś? Tak samo z phaetonem. Bo mało kogo stać na serwis takiego auta.
@@MateUOfficial No fajnie, są ogłoszenia z takimi co mają 50 tyś przebiegu a są z takimi co mają ponad 200. I to że ktoś zrobił ponad 200 oznacza że każda inna osoba musimy zrobić koniecznie tyle samo?