A ja Teknę 2016 30kWh sprzedałem 2 tygodnie temu - nabywca z Krakowa chyba się umiał targować bo kupił za dużo niższą cenę niż tu, i to z dodatkowym kompletem kół 😢😢😢
Auto dobre na ciepłe kraje typu Hiszpania. Brak grzanych siedzeń i kierownicy dyskwalifikuje ten model w moich oczach. Michał też pewnie by się nie zamienił na nowszy model gdyż bez tego ani rusz,
Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego elektryki tak szybko tracą na wartości. Takie kilkuletnie auto z przebiegiem ok. 100 tys , które nowe kosztowało ponad 150 tys, zjechało z wartością do 50 tys. i jak widać kolejki chętnych do kupna nie ma. Spaliniak z ceną wyjściową 150 tys po kilku latach i przebiegu ok. 100 tys taniej niż za 70-80 się nie kupi, chyba że po konkretnym dzwonie.
Takie auto ma mały zasięg, dlatego może byc duża utrata wartości. Współczesne auta już mają zadawalające zasięgi, i już nie maja takiej utraty wartości. Leaf to bardzo wygodne auto, dające dużą radość z jazdy i więcej plusów nie ma, ma dużo minusów.
@@napradpoPolsce W moim mieście znam 3 osoby, poznane przy darmowej ładowarce, że po zakupie Leafa, szybko sprzedali i kupili ZOE, jak zobaczyli różnice w ładowaniu. Sam bym zrobił ten błąd, bo bardzo fajnie się tym autem jezdzi, nawet może lepiej od ZOE. Czas przy ładowarce miażdzy Leafa, dla mnie jest to nie dopuszczalne, a sprzedawcy nic o tym nie informują, jak w Nissanie tak w Renault.
65 tyś. z 85% baterią, rocznik 2017. Skoro EV tak dobry dlaczego sprzedajemy. Kończy się gwarancja. Brak odwagi do dalszej jazdy? Brakuje mi informacji ile kosztuje w ASO Nissana wymiana nowej baterii. Podpowiem... po wymianie nowej baterii mamy koszt 2 letniej limuzyny hybryd 218 KM z podobnym przebiegiem, spalaniem 5.5 l/100 km. i fabryczną gwarancje. Komfort jazdy i wielkość bez porównania. Spokój na min 400tyś.
Czy ty oglądałeś uważnie? Przecież było mówione, że dla właściciela zasięg jest za mały. A po co chcesz wymieniać baterię? Z tą baterią jeszcze pojeżdzi kilka lat. A jeżeli się uszkodzi, to są firmy, które wymieniają tylko uszkodzone ogniwa, a nie całą baterię. To auto jest idealne dla osób, które robią dziennie ok 100km. Na dłuższe trasy raczej się nie nadaje. Wolałbym kupić to auto niż nową Dacię Spring, która kosztuje 106 tys.zł.
Widać, że nie masz pojęcia o elektrycznych autach, a o Leafach to już w ogóle. Kto normalny wymienia baterie w serwisie w takim samochodzie? Jeszcze trzeba było dodać ze za pare lat i powyżej 100 tys km to pewnie bateria będzie śmietnik, a tak w ogóle to lipa bo na trasy to auto się nie nadaje… 😂😂
Tylko po co ktoś miałby sprzedawać 2 letnią limuzynę hybryd 218 KM z fabryczną gwarancją, z którą będzie spokój przez najbliższe 400 tyś? Podpowiem... bo Helmut zaliczył solidnego dzwona, a Zenek solidnie wyszpachlował. W realu to nawet Dacia Dokker nie traci połowy na wartości po 2 latach,
Cały ten napęd w grupie Stellantis jest upośledzony. Jedno, co się broni, to prędkość ładowania do 100kW. Cała reszta to pomyłka, co gorsza bez nawet planów na poprawę.
W życiu nie trzymałbym elektryka w garażu, no chyba że ktoś ma kilka garaży oraz domów i mu nie zależy. A elektryk fajny ale jak będzie w cenie do 50 tys. nowy.
@@napradpoPolsce Czy mógłbyś podać choć jeden przykład samoczynnego zapalenia się auta spalinowego stojącego na parkingu lub w garażu ? Ja o takim przypadku nie słyszałem, no ale może mnie coś ominęło. Za to samoczynne zapłony elektryków, które stoją i nie są używane to dość częsta przypadłość i jest wiele opisów takich sytuacji, więc to nie są fake newsy.