🚨 Pomóż sobie i kanałowi za darmo! 🚨 Sprawdź BEZPŁATNIE przez miesiąc ofertę na kartę Mobile Vikings Perfect Match - 25 GB internetu i nielimitowane rozmowy i SMS-y za 25 złotych miesięcznie. Kliknij “Biorę to” przy ofercie Perfect Match na www.mobilevikings.pl, a w kolejnym oknie wpisz kod rabatowy “UCZCIWACENA”. Oferta jest ważna dla 100 pierwszych osób i obowiązuje przy nowych numerach (nie przy przenoszonych). Co jeśli się nie spodoba? Nic! Zero zobowiązań - to oferta na kartę ☺️ Najwyżej będziecie mieli miłe wspomnienia z dużej dawki internetu i nielimitowanych rozmów za free przez cały miesiąc! ❤️ 🔗 Adres: www.mobilevikings.pl 📱 Oferta: Perfect Match ❓ Kod: UCZCIWACENA 💳 Za ile: 0 złotych
Łoo panie jaki długi odcinek. O ile PSP znałem i miałem, Vitą się bawiłem to N-Gage zawsze mnie ciekawiła. Oglądamy więc! (Lizus mode on) - uwielbiam twoje filmy Michał, ten kunszt w dobieraniu żartów i śmiechowych tekstów (Lizus mode off) W każdym razie - serio robisz robote!
W cale nie była taka zła! Ja ten sprzęt wspominam bardzo dobrze! Pamiętam jak prawie przez nią nie zdałem w pierwszej klasie szkoły średniej 2004, koledzy się napatrzyli i także postanowili kupić, jak my siekaliśmy w multi po bt! A co to była za walka kto ma siedzieć przy gniazdku, 3-4 baterie to była norma. Ale by sie powerbanki przydały :D Gier nie kupowaliśmy bo wszystko było w sieci(do koloru do wyboru)stykało mieć kartę z 2GB a to był wydatek rzędu 450zł-500zł w 2005 jak dobrze pamiętam :D Albo te zdziwienie jak ja pisze sms i słucham mp3, albo jak ja oglądam i to na telefonie zagubionych albo skazany na śmierć jak co dopiero był nowy odcinek w tv! Kiedyś to było :D
Co ciekawe te symbiany w kwestii filmów obsługiwały rmvb dużo lepiej od kompów z tamtych lat, które często zwyczajnie nie wyrabiały z kodekami Real Media / Cook Audio.
Miałam n-gage jedynkę i to był wtedy najlepszy wybór! Wszyscy mi zazdrościli 😈 Radio, muza, dzwonki MP3 i ekspresowe pisanie esów 🙃 Lara Croft na tapecie i w grze i naprawdę w tamtych czasach to był SZTOS 🤪
No tez mialem jedynke ... kochalem go .. w zasadzie uzywaem go jak dzisiaj smarthona ... gry, nauka , czytane ksiazek , muzyka , radio , itd ... mialem od 2005 do 2009 .
Udało mi się go ogarnąć w 2005 na placu oddając 5510i z lekka dopłatą. Jak dla gimbazjusza telefon ten był spełnieniem marzeń. Otwarty system operacyjny dawał ogromne możliwości. Spędziłem z tym telefonem tysiące godzin i dał mi mnóstwo frajdy. Wormsy na ngaga były rewelacyjne, w fife na dwa telefony tez grało się super . Jest toporny i rozpikselowany, teraz nie wyobrażam siebie żeby oglądać na nim film (a się zdarzyło, że konwertowałem, wrzucałem na karte mmc i oglądałem je na tym małym ekranie, zaszumione i zniekształcone). Dzisiaj dla każdego jest to standardem, by mieć tak rozbudowane gry i aplikacje w telefonie, wtedy przeciętnemu zjadaczowi chleba nie mieściło się to w głowie, (a biblioteka aplikacji dla symbiana jest imponująca). Mam go do tej pory, ma spuchnięta baterie i dalej działa, a dla porównania samsung S7 po 3 latach używania się już nie włącza. Darzę n-gaga ogromnym sentymentem.
Jak wspomniałeś o tych tapetach na tel z gazety to mnie uderzył istny dzwoń nostalgii. Pamiętam jak kiedyś potrafiłem siedzieć godzinami oglądając tapety, dzwonki i gry do pobrania...to były czasy
Człowieku. Jak ty mnie tym materiałem zaimponowałeś. Retro Tydzień właśnie wskakuje na szczyt, najlepszych serii filmów na YT (nie tylko polskim - globalnym). Szacun!
Pamiętam jak zobaczyłem Fifę u kumpla to myślałem że zejdę z podniety. Te wszystkie znane marki i grafika 3D jednak robiła wrażenie. PS miałem tak samo jako dzieciak, dużo czytałem gazet i marzyłem o konsolach i tych zajebistych grach, niestety nigdy żadnej nie miałem i granie w Nintendo 64 w supermarkecie pamiętam do dzisiaj PS2 plakaty Twojej żony to sztos 300%, szacunek 😍😍😍
Stary ale to było długie. Kiedy zrobiłeś cięcie myślałem, że to już koniec i poszedłem się kąpać. Wracam a ty dalej gadasz. Fajny materiał. To cudeńko wyszło po tym jak zacząłem moją pierwszą dziadową pracę po liceum. Oczywiście nie było mnie stać. Dzięki za przypomnienie tej traumy.
Miałem N-gage QD! Dla mnie jako gówniaka to był telefon marzenie :) Pamiętam jak szedłem do sklepu komputerowego kupić za kieszonkowe kartę MMC chyba 64 czy 128MB za ponad 100zł chyba! Niesamowite wspomnienia :D Dzięki że tą serią przypominasz mi dawne lata!
Sporo ciekawych rzeczy się dowiedziałem z tego materiału. Retro tygodnie mrga pomysł. Dla mnie to temat idealny, bo to lata mojego dzieciństwa i marzeń.
Kolejny świetny film jak zawsze na wysokim poziomie. Potrafisz przywrócić wspomnienia z najlepszych lat życia i skłonić do refleksji: kiedyś to było... Dzięki i pozdrawiam wszystkich pochodzących z tamtych czasów. Elo!
He he miałem ten telefon i uważam że był zajebisty !!! Zwyczajnie jesteś przyzwyczajony do obecnych technologii a w tamtych czasach gdzie co 3 osoba nosiła nokie 5510 nokia NGage była czymś kosmicznym niewyobrażalnym. Osobiście bardzo tęsknię za Nokia i symbianem, obecnie wszystkie telefony są takie same.
Pamiętam, jak jako dziecko odkładałem każde zdobyte pieniądze i w końcu kupiłem upragnioną drugą wersję N-gage :D Później okazało się, że gry są cholernie drogie, a ja ogrywałem miesiącami dodane do zestawu Pathway to Glory nie będąc jeszcze wtedy na tyle zaawansowanym użytkownikiem internetu, żeby ściągać gry. Odnosząc się do wątku dziadków... wspomnianą Nokię swojego czasu podarowałem (jako pierwszy telefon komórkowy) mojej... babci, która chciała nadążyć za rozwojem technologii i zlikwidować w domu telefon stacjonarny i używała jej przeszło 2 lata :D Zestaw do tej pory leży w pudełku i łapie kurz, ale ile te kilkanaście lat temu dawał emocji...
Super materiał. Ech miłe wspomnienia z 2005 roku bo to właśnie wtedy stałem się posiadaczem NGage Classic. Oj był i Tony i Lara o Sonicu nie wspomnę :) Pozdrawiam i łapka w górę.
Kurde, trafiłem tutaj do Ciebie 3 dni teju a nadrobiłem już tyle odcinków, że szok. Przede wszystkim RetroTydzień to jak dla mnie najlepsza seria na youtube, bo i mamy technologiczną lekcje historii i przybliżony sprzęt, którego przykładowo jak ja nie mieliśmy bo jestem rocznikiem 96’ i pierwszymi konsolami moimi były PSX, PS1 i PS2 czyli od małego fanboy Sony, ale już tak na poważnie czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki tej serii bo przyjemnie się tego i ogląda i słucha. Pozdrawiam i szybkiego 100k, a potem miliona. ✌🏻
Miałem N-gage i sporo fajnych godzin na nim pograłem :) Nawet jakieś filmy na nim miałem. Ale nie byłoby N-gage bez Nokii 5510. To był dopiero klasyk :)
Za biedny byłem na takie zabawki i dopiero po latach ogarnąłem czym ten 2.0 był :) ale gry i sam pomysł rzeczywiście wyglądały fajnie - zawiodła komunikacja
Kurde tyle pracy i tak zajebisty odcinek a tak malo wyswietlen. W sumie to nie wierzylem ze w ogole bede taka tematyke chcial ogladac dluzej niz 5 min a juz jestem przy koncowce odcinka i bardzo przyjemnie czas zlecial. Zastanawiam sie skad ty bierzesz te teksty wszystkie, co filmik cos innego a ciagle bawi. Pozdro :D
2,5mm miały słuchawki właśnie w telefonach Nokii. To był ich standard. W 2003 a nawet kilka lat później norma było kupowanie przejściówek np w sony Ericsson
Michale, rozumiem kontent i osobiście uwielbiam wraz z Twoim poczuciem humoru. Ale uważam, że niesłusznie zgnoiłeś tak tego engejdża. Gdyby nie brać pod uwagę postępu technologicznego uważam, że to jeden z najlepszych tel jakie miałem. Korzystało się z niego dobrze, pisało się na nim świetnie a i do rozmów, które s boku mogły wyglądać komicznie szło się przyzwyczaić. Odcinek jak zwykle super, pozdrawiam.
Hej, dzięki za komentarz :) zawsze marzyłem o N-Gagu, ale obiektywnie niestety nie był przemyślaną konstrukcją i ludzi to "trzeba przywyknąć" odstraszało. Jakbym go miał te lata temu to z pewnością też bym go wtedy kochał :) pozdrawiam!
@@MichaPisarskiTech pewnie masz rację bo jak sobie o nim przypomniałem to włączył się sentyment bo na tamte czasy to był naprawdę szpanerski sprzęt chociaż przyznam, że wyglądający jak mobilna budka telefoniczna z funkcją do grania hehe. Czekam na następne materiały! Pozdro.
Robisz bardzo dobrą robotę! Komentarz jak i montaż profeska, do tego masz dobry żart. Trochę przykro, że dopiero trafiłem na kanał, ale leci sub i idę oglądać inne filmy na kanale. Pozdro!
Wróciłem do biura i o zgrozo… plus nie ma tu nadajnika. Często mam 3G na cyferblacie. A Play ma antenę zaraz obok. Jest szansa na 2 kreski LTE nawet w kiblu
Świetny materiał, od siebie dodam jeszcze że na debiut tej późniejszej platformy n-gage dla Symbiana, wyszła śliczna nokia n81❤️. Miała dedykowane klawisze do granie w okolicy głośnika do rozmów. Każdy z znajomych mi wtedy jej zazdrościł 😃
Doskonały film przed snem, oczywiście karta od Wikingów zamówiona, będzie testowane, a docelowo pewnie przenosiny z sieci Magenta (jak już rodzice spłacą swoje biedatelefony, bo u mnie i braciaka już rządzą Pocomitefony). Jak zawsze łapka w górę i czekam na następny materiał. Pozdro!
N-Gage fajny sprzęcik, miałem przez jakiś czas w technikum (2012-2014), bo szło wtedy nówki gier na eBay kupić za 20-30złotych. Lubiłem na tym grać w Pandemonium i Sonic N, choć FIFA 2005 czy Asphalt też były sztos, bo SEGA Rally od zawsze była poza zasięgiem funduszy :/. W dzisiejszych czasach już chyba nie przejdzie, ale jednak we wspomnianej gry i w Tomb Raidera by zamucil człowiek xd
Miałem obie wersje tego N-Gage'a.. Ten nowszy był fajniejszy ale jego główną wada były problemy z tym gumowym paskiem do okoła.. lubił się odklejać i wtedy lipnie wyglądało itp.. Aż miło powspominać :D
Pamietam jak tego THPS udało mi się odpalić na N70, było to nie wygodnie, ale i tak człowiek wykręcał specjale :D Co do ngage 2.0, pomimo, że nikogo, to na tą platformę wyszedł Metal Gear Solid Mobile
Tak jak wspomniałeś, później ngage pojawiło się wbudowane w telefony. Pamiętam że n95 8gb było ngage 2.0 i te gry były na prawdę spoko, w porównaniu do tego co było na innych telefonach.
Panie, jeszcze 10 lat wcześniej to w Polsce większość graczy wgrywała gry z kaset magnetofonowych, co trwało nawet i godzinę, a na końcu i tak okazywało się, że głowica jest źle ustawiona. Więc wyciąganie baterii przy wkładaniu cartridge'a to pikuś. :)
Zajebisty materiał. Od premiery tak na prawdę jarałem się tym konsolofonem i chciałem go mieć razem z Ashenem ale zawsze coś wychodziło że nie nabyłem go ale planuję w przyszłym roku wreszcie sobie go kupić i kilka gierek :D (Jedną to już wiadomo jaką xD). Pozdrowienia ślę ;)
Pamiętam ten telefon. Nie można odmówić temu cacku ,,emajzingu". W swoich czasach była czymś niewyobrażalnym. Pożądanym przez młodych maniaków przenośnych komsol. Telefon z wbudowanym gameboyem. Dziś jest to normalne, że w telefonach mamy przenośne konsole. Jednak wtedy to było coś. Dziś widać jakie ten telefon miał wady. Jednak wtedy inaczej podchodziło się do takich nowości. Do dziś pamiętam jaką furorę robiła Nokia 8110. Choć nie miałem polskiego menu i możliwości wysyłania SMS-ów, dwie linijki tekstu, to niesamowite było samo to, że telefon był ,,mały", rozsuwany i z antenką. Postęp dokonuje się każdego dnia. Za 10 lat młodzi będą się śmiali z telefonów, które mamy dziś.
uwielbiam retrotydzien co by sioe poslinic na sprzet na ktory nie bylo mnie stac.... a jak slysze te ceny ktore podajesz ebay-a to nadal mnie nie stac :D
37:50 :D Ty chłopie jako komik musisz gdzieś dorabiać chyba bo jak się ogląda Twoje filmy to się gęba śmieje średnio co 10 sekund. Piękny film. Widać że naprawdę sporo serca w to wkładasz. PS. Do Switcha polecam zamienną obudowę dla joycona z D-padem (zamiast tych durnych przycisków okrągłych) od eXtremeRate. Rewelacja i o wiele fajniej się gra w platformówki. PS2 Po Twoim filmie o PSP miałem ich 5 xD 2 odświeżyłem i zmodowałem i podarowałem rodzeństwu.
@@MichaPisarskiTech Siostra i brat bardzo zadowoleni :) Mój Switch cały w czerni, z dużym, wygodnym i dobrze działającym D-padem - miód malina proszę Pana! Aaaa!... ZenGrip od Satisfye to już w ogóle rozpusta, też polecam bo warto i Switch może być mega wygodny (w końcu). Jak Ty mnie do zakupów namawiasz to tak się zrewanżowałem ;) PS Miałem N82 więc też N-gage. Niektóre gry miały naprawdę super grafikę (taka bijatyka i Platypus też fajny, na PSP wyszedł potem).
