odpalanie esa es18 s320 po ponad 15 latach 

dzięki

Pompa dawała paliwo to słychać tylko korbę nie wyciągaj musisz go przeciągnąć to odpali a jak ma naprawdę dobra kompresję to musisz opanować sztuczkę by przy odpalaniu nie przekręcić odpreznika do końca by trochę kompres uciekło i w taki sposób odpali a nie odbije

I tak wiekszość roboty robi tarcie na stożku. Trzeba dobić młotem i solidnie dokręcić.

Na oko;-) panewką od strony koła zamachowego

@@PrzezPryzmat Dzięki bardzo.

A ja mam prośbę bo mój es 18 nie chce zapalić wszystko jest Ok paliwo dochodzi a on chce załapać. A nie może proszę o odezwanie się

Nie mam pojęcia. Później ustało. Może zanim olej doszedł do panewek.

Koło zamachowe może być słabo dokręcone i też będzie stukać

Wiem ale nie pamiętam, do póki paluch cały😁

@@PrzezPryzmat nigdy nie zalapalem czemu to grozne. A odpalalem tak hitlerowskie dekawki agregaty i andorie a jakos sie udawalo. Przepraszam, chyba zlosliwy bylem :)

Ale odbił nawet i nic się nie stało. To koło zamachowe ma taką bezwładność że nawet jak odbije to raczej łapy nie urwie.

​@@5Dale65były przypadki wyrwanych kciuków. Przyjechał do mnie znajomy który mia silnik 15 czy 11 koni, już nie pamiętam I mówi ja ci pokażę jak to się odpala... Jak go machnęło się aż przewrócił w graty.

Toż to pełno wartościowy ciągnik SAM. Można ograć nawet na 2 skiby.

One były jako stacjonarne, mlockarnie napędzały, agregaty prądotwórcze i wiele innych. Niektórzy wkładali je do samodzielnie robionych ciągników. Na wsi gdzie mam działkę sąsiad ma takiego w piwnicy, robi tam za agregat. Jest dopięty do alternatora z ciężarówki 24V, potem przetwornica 24-230V i kabelkiem do puszki gdzie wpina się w instalację. Jakby dołożyć drugą przetwornicę to dwa domy by z tego zasilił. Najdłużej pracował ciągle przez dwa tygodnie, jak przed 2010 rokiem była taka zima że pozrywało linie i nie szło nawet dojechać żeby to naprawić. Sąsiad jest pomysłowy i żeby nie marnować energii cieplnej zrobił podejście rurkami od instalacji CO (piec akurat tuż obok), do których można dopiąć wymiennik ciepła i wsadzić do zbiornika z wodą, w ten sposób woda zamiast się gotować podgrzewa obieg CO lub CWU (boiler). Można to też w drugą stronę wykorzystać, podgrzewając wodę w zbiorniku dla łatwiejszego startu. Ale że stoi tuż przy piecu gdzie ciepło to i tak zawsze odpala.

@5Dale65 i to się nazywa kreatywność. Małe spalanie a duża wydajność

Ile taki silnik może spalić na godzinę?