Ta cena to nie tylko Warszawska. W małej miejscowości jest jeszcze drożej. Nie ma co słuchać ludzi co by chcieli żeby mechanik jeszcze dopłacił i zatankował do pelna
Poinformować, powiedzieć co i jak, i czekać na decyzję klienta. Moim zdaniem klient ma wiedzieć wszystko co wychodzi przy okazji podczas pracy przy jego samochodzie.
Przy tym sprzęgle to wydaje się, że jest ono koniecznie do wymienienia, że nie jest to naprawa do przełożenia. Zdjęcie możnaby przesłać klientowi, albo powiedzieć, żeby przyjechał na swoje oczy zobaczyć, żeby nie było wątpliwości. Tak mi się zdaje
Robiąc to w garażu u siebie wymienił bym wypalone zawory dotarł je nowa UPG regulacja luzu zaworów i jazda.No ale robiąc to na warsztacie porządnie z gwarancją to tanio nie bedzie😂
Jeśli chodzi o dodatkowe koszty to zależy jaki klient, stały, który ma zaufanie czy taki z drogi. Przy stałym kliencie nawet nie dzwonimy bo wiemy że to strata naszego czasu a klient i tak by się zgodził, chyba, że koszt danej części jest znaczny, ale wiem że i tak się zgodzi. Klient z drogi jest zawsze informowany bo nie wiesz czy to normalny człowiek czy nie. Pozdro 😉
Ja raz zrobiłem coś "mądrego"....wymieniłem skrzynię biegów i stwierdziłem że sprzęgło zostawię , z chytrości. Po ok 3 miesiącach ślizgało i musiałem wymienić. Co prawda to było moje auto ale....
Zawsze powiedzieć bo później będą pretensje w razie czego czemu nie powiedziałeś. Niech klient podejmie decyzję czy chce czy nie chce wymieniać takiej końcówki tarczy. Koszt nieduży części więc bez gadania bym się zgodził na wymianę
Chyba sporo "mechaniorów" nic nie powie, przemilczy. Mnie to osobiście się nie podoba. Uważam, że najlepiej poinformować o wszystkim klienta, niech on podejmie decyzję. Wiadomo, że zazwyczaj rozbija się o finanse, ale jak sprzęgło jest na wierzchu to zdecydowanie taniej będzie założyć nowe niż po 3 miesiącach płacić za nowe + extra 2 raz demontaż i montaż skrzyni.
Zależy jaki klient - jak w krawacie to powiedzieć, bo nie będzie się awanturował. Jak pisowski dziad to nie mówić, za dwa miesiące przyjedzie i kolejna robota wpadnie.
1600zł za głowicę to chyba z twoją dniówką i McDonaldem. Ok, rozumiem czas to pieniądz, zawieść, przywieść nic nie ma za darmo. Krasnobrodzka lub ten zjeb za Obi na Radzymińskiej. Są ludzie, gdzie oni mogą się jeszcze uczyć od nich fachu i to za mniejsze pieniądze. Po kuta te pierździenie😉były wymieniane to nie wiem, teraz zacznie wpier.....ać olej. O panewkach nie wspomnę. Wałki było jeszcze wymienić, tak proforma. Sprzęgło??? Informujemy i jeśli klient nie ma kasy lub jest mądrzejszy to zostawiamy. Mamy czyste sumienie, a pacjent zaraz wróci i zostawi tałzena plus graty. O robotę trzeba dbać, a klient ma zawsze rację. Sorry nie przyjedzie ponownie bo poczuje się oszukany i wydymany na kasę i zapomni że chciało się dobrze dla niego i wtedy wymiana sprzęgła byłaby gratis. Pojedzie gdzie indziej i tam go będą dymać po swojemu. Jaka jest cena takiej usługi bo często słyszę że jestem za drogi. Tak na marginesie to ja tu widzę wałek na kasę bo na chu był ten silnik wyjmowany, ok mała komora silnika z tyłu mało miejsca, ale górą nie wyjdzie, przód w Oplach jest na stałe, zostaje tylko w dół z sankami. Napisałem e-maila i brak odezwu z moim Golfem, rozumiem że lepiej nagrywać takie gówna i reklamować kamerkę, zaraz wjedzie Forte z wielką pompą lub jakaś zadymiarka. To po co tak pisać dumnie że zajmujecie się trudnymi przypadkami, pozdrawiam.