Tak słabego wyniku miodobrania jeszcze nie mieliśmy, chociaż robiło się je dobrze, spokojnie i szybko :) Ale ogólnie cały rok miodowo oceniamy bardzo dobrze :) Zapraszam również na: www.pasiekaaron.pl / pasieka.aron
Chwilę to zajęło ale dobrnąłem do końca. Wszystko co do minuty obejrzane :) Wrażenia na gorąco - świetna robota, wszystko po kolei, wszystko składnie. Jak nic będzie w przyszłości autorytet (nie celebryta). Idealny przewodnik dla początkującego tak żeby nie uczyć się na własnych błędach :) Fajnie, że kamera skupiona na działaniach, na pszczołach nie na twarzy człowieka. Super, że wszystko na zasadzie badań, wskazówek i ich efektów a nie teorii mniej lub bardziej celnych ale butnych i bronionych zaciekle typu kość w ulu... (Choć osobiście i ja próbuje bez apiwarolu). Brakuje mi tego co było dwa lata temu. Jednego odcinka na koniec poprzedniego roku. Takiego podsumowania, co było zrobione, co wyszło na plus, co na minus. Może więcej o matkach, liniach, jakoś mało tego tak subiektywnie jak Ty opowiadasz a jesteś bardzo wiarygodnym człowiekiem więc z przyjemnością zainwestowałbym w te same matki pszczele, które i Ty polecasz. Pytanko: bo się trochę pogubiłem - izolatorów w tym roku nie było? Prawda? No i jeszcze jak ogórecznik ? :) Masz dużą działkę, nie myślałeś o tym aby sadzić szczepione lipy? Np. zamiast kilku iglaków, które i tak mają same w sobie niewielką wartość. Gdybyś zrobił to 4 lata temu to i ten lipiec2018 byłby lepszy. Kurcze, naprawdę świetna robota. Jeden z lepszych kanałów o pszczelarstwie. Mój ulubiony obok "Prosto o pszczelarstwie". Rzeczowo, obiektywnie, super robota. Tak trzymaj.
Gratuluję zacięcia :) Gdzieś tam wiadomo, że jakiś odcinek mógł wypaść bo nie miałem jak nagrać. Część rzeczy też była opisywana na stronce jak nie było filmu. Co do izolatorów to fakt - nie było w tym roku bo trochę się zraziliśmy w zeszłym. Na wiosnę te rodzinki co był w zeszłym z izolatorami to jakoś średniosłabe wyszły z zimowli. Możliwe, że deszczowy lipiec coś w zeszłym roku popsuł ale jakoś baliśmy się znowu zaryzykować. Matek jakiś konkretnych nie polecam bo sam jeszcze sprawdzam i szukam :) Co do nasadzeń to lipy i inne miododajne powoli sadzimy. Możliwe, że jak byśmy zaczęli w 2014 to byłoby inaczej :) A tak mamy ze 2 lata opóźnienia :)
Ciacho bardzo dobrze napisał. Potwierdzenie usłyszałem na Konferencji w Miśku Mazowieckim - wykład Dr hab. inż Krzysztofa Olszewskiego jest na kanale Piotr Mława pszczoły. Jeżeli chcesz zapobiec rabunkowi to od razu należy zwęzić wylotek na 2-3 pszczoły i podać syrop 3:2 jakieś 3-5 litrów. Kolejna dawka po pobraniu pierwszej. Nawłoć jest zawodna więc lepiej odpuścić i przygotować pszczoły do zimy po lipie około 20 lipca.
Cześć Aron, jeśli mogę zasugerować z tą wymianą matek --> Jeśli dobrze zrozumiałem, to masz zrobione odkłady z młodymi matkami i chcesz je poddać zamiast starej, gdzie starą matkę dasz do tego młodego odkładu, a młodą zamiast starej :D wszystko ok, ale teraz jest to niezbyt dobry pomysł, pszczoły nie mają ciągłego dobrego pożytku i mogą tej młodej po prostu nie przyjąć, tak samo jak i tej starej i możesz zostać bez żadnej matki... Ja robię tak, że robię w sezonie jakieś słabe odkłady na jednej lub dwóch ramkach i ciągnę je aż do końca sierpnia lub do września i wtedy matkę którą chcę wymienić kasuje i łączę z tym odkładem z młodą matką. Przyjęcia są zawsze 100% bo pszczoły wiedzą, że nie mają wyjścia i akceptują tą matkę jaką dostaną. Łączysz wtedy 2 rodziny co w sumie daje fajną silną rodzinę do zimowli i dobrze rokuje na wiosnę. Tylko taka propozycja, ale myślę że też mógłbyś spróbować, bo jest dużo mniej pracy niż w Twojej wersji i pewniejsze przyjęcia i robimy wtedy silniejszą rodzinę. Pozdrawiam :)
Z rabunkami o tej porze można częściowo sobie poradzić wystarczy na czas zabierania zamknąć wylotki najlepiej kratką w ulu na którym się pracuje i sąsiednich .Warto przetestować .Nadal zbyt duża liczba pszczół na jednym stanowisku :)
ja aron rowniez zaczynalem i wiem ze na jedno pasieczysko max 25uli to ma sens. wiec swoja 80 pniowa pasieke rozrzucilem na 4pasieki widac lepsze efekty niz 50szt jak mialem w pierwszym roku w 1 miejscu. rozrzucisz to zrozumiesz nauke bedziesz mial ta sama :)
Nie no wiem, że więcej niż to co mam to nie ma sensu wychodzić. Ale nalaiza danych ze wszystkich lat pokazuje mi, że średnia na ten moment wychodzi bardzo podobna niezależnie od ilości uli.
czyli przy mniejszej ilosci uli byl podobny wynik. rozrzucisz w inne miejsce to bedziesz mial rozne miody. ja mam 2 pasieki oddalone od siebie 4km w lini prostej mam za kazdym razem inny miod. powiem wiecej lepsze efekt w mojej ocenie maja pasieki 10-15uli trzeba wziac pod uwage inne pasieki wokoło ale to zalezy od terenu, podoba mi sie to ze robisz notatki ogladam wszystkie odcinki pozdrawiam
Nie gniewaj się uwagą ale teraz wymiana matek jak idzie pszczoła zimowa jest najgorsza porą.We wrześniu połącz odkłady z osieroconymi rodzinami lub początek marca.Pozdrawiam
Ogólnie mówi się, że pszczoła zimowa idzie od połowy lipca a my wymianę zrobiliśmy wcześniej. Liczymy na to, że młode matki chętniej zrobią dużo pszczoły zimowej :)
17 kilogramów oceniasz na bardzo dobry rok ? u mnie jest ponad 35 kg i oceniam na słaby/średni rok. Tak czy siak dobrze sobie radzisz przy pszczołach. Pozdrawiam ;)
Nie myślałeś zeby spróbować jeszcze nawloci? W okol kazdego miasta jest jej sporo na nieuzytkach. Wez 10 rodzin i sprobuj. Ale uwaga bo gospodarka wedrowna uzaleznia;)
Cześć Aron, jak przechowujesz ramki z miodni zimą, zabezpieczasz jej jakoś? Ja jestem zupełnie początkujący. Kupiłem miesiąc temu 2 rodziny ale stoją jeszcze u pszczelarza, od którego je kupiłem, poddałem matki i doprowadzam je do siły. Za tydzień zabieram je na moje pasieczysko i zamierzam odebrać miód z nawłoci. Postawie miodnie na półkorpusach wielkopolskich. Gdyby się udało zebrać miód to co sądzisz o podstawieniu półkorpusa po miodobraniu pod gniazdo i zostawienie go tam na zimę?
Ja ramki przechowuję ostatnio w pustych ulach. Tylko na jesieni trzeba zajrzeć ze 2-3 razy czy motylica nie zaczyna się gdzieś rozmnażać. A co do półkorpusa pod gniazdo to ja generalnie od początku tak robiłem, tylko że pusty stawiałem. W tym roku testowo pod kilka postawilem z ramkami.
