Miałem kiedyś Passata przez 4 lata . B5 FL ale SPORTLINE wersja, 1.9 131KM 310Nm, po chip tuningu na 170KM 370NM. Fajne auto! Wygodne dobrze się prowadziło.
Ten upust emocji poety wynikających z osobistych relacji wobec podmiotu lirycznego to coś niesamowitego, bardzo szanuje za inwencję twórczą i to wszystko o ponoć tak przeciętnym pastuszku 😂
Passat'a B5 1.9tdi maiłem jako pierwszy samochód. Różne rzeczy się słyszy o tym aucie, ale to jest naprawdę fajne autko.Wygodne i dobrze się prowadzi, dokurviator dobrze też powiedział o zawieszeniu , po prostu wielowachacz robi robotę ;)
Kzychu panewa: "Weźcie widelec do ręki i zacznijcie coś o nim opowiadać. Jaki jest,jak się nim je i takie różne bajery. To jest to samo z passatem." Również krzychu: 30 min o pasacie 👌
Bujałem się z fiatami pewien czas, w koncu kupiłem starego pastucha z legendarnym 1.9 tdi 90km i przebiegiem ponad 400 tyś (albo i więcej). Wymieniłem przepalone żarówki, świece żarowe, rozrząd, oddałem pompę do regeneracji, kupiłem nowe opony. I co? Wsiadam i jadę, a nie jak we fiacie (tudzież fiucie) gdzie zawsze zastanawiałem się czy odpali, czy już wyszła ruda na progach, czy są nowe dziury w podłodze po zimie, czy nie zdechla elektronika, zawieszenie itd. Wiecznie coś. Passat jest rzeczywiście jak młotek. Prosty solidny i nic się w nim nie psuje. Nadal mam stare Stilo, ale ostatnio mam ochotę jedynie na niego popatrzeć, bo jeździć to już niekoniecznie. Wygląda lepiej od pastucha, ale cała reszta - tragedia.
Dobrze że zauważyłeś "Passat to nie samochód, passat to narzędzie" Warto pamiętać że możesz mieć nawet najbardziej nudny samochód ale kochasz go tylko za chwile z nim przeżyte jak ja moje "nudne" Daewoo Espero Jeżdżenie bez wnętrza 180 na autostradzie z kierownicą mającą takie bicie że ręce bolały Pranie wnętrza samochodu na myjni xD Tankowanie gazu za 30zł do pełna Lanie mieszalnika wrzątkiem żeby odpalił na gazie jak zdechła pompa paliwa Piękne wspomnienia
Cos trochę ciężko miał passat . Powinien śmiało iść do 180 potem 200. A po małym chrupku te motory lecą lekko do 200 potem 220 aż w końcu 240. Chyba że w pasku jest inna skrzynia niż w np a4 b6. Spoko filmik Pozdro 😀
Passaty kiedyś B3 teraz B5 to dobre auta na okres jak ci się noga w życiu powinie nic do szpanu ale za to cie dowiezie wszędzie jest tanie w zakupie i użytkowaniu.
Najlepsze Passaty b5 1.9 tdi 90 lub 110 km przed liftem. Po liftingu 1.9 130 km. były już na pompo wstryskach zdecydowanie bardziej awaryjne. Ja swoimi nic nie wymieniałam oprócz wymiany oleju i wachaczy . Tak samochód bezawaryjny ma juz przejechane ponad 300tyś i jeździ jak miał 100tyś. Spalanie w trasie 5l w mieście do 8.5 co chcieć więcej. Tani w utrzymaniu wygodny i wcale nie jest głośny dizel.
Leję ropę z traktora... pogratulować pomysłu. Masz tyle wiedzy o motoryzacji co ja o balecie mongolskim. Zwyklizna to jesteś Ty i Twoja.... niech będzie sąsiadka żeby Ci mamy nie obrażać. Jakiś czas temu był robiony taki ranking auta który jest : pojemny, oszczędny, dynamiczny, wygodny, w miarę tani w utrzymaniu, pakowny itp. Kto wygrał ? Passat B5 Fl :) bez komentarza marudziarze
Piękny wiersz o zwykłym samochodzie, W moim życiu 11 lat z Vw jeden ford i dwa polskie prawilne tylnonapędowe fiaty126 , dwa ople a teraz jeżdżę szósty rok bmw, właśnie sobie zdałem sprawę jaki ja stary jestem
To jest naprawdę dobre auto. Ale silnik 1.9tdi. 110km.AFN. Cały świat pokochał to auto. Były praktycznie na wszystkich kontynentach i nadal jeżdżą z ponad milonowymi przebiegami i nadal będą. Jakie inne auto sprzedało się w tak wielu egzemplarzach na świecie? Jaki inny silnik był montowany w takiej ilości w tak wielu autach na świecie? Niema konkurencji.
Widać jak go muli ten automat. Podobny czas do setki zrobiłem Golfem 4 1.9 TDI ALH 90KM. Jakiś czas temu byłem zmuszony oddać golfa na złom i kupiłem Borę 1.9 TDI 130KM ASZ, i auto ważące 1400 ma do setki 9sekund. Maksymalna prędkość jaką udało mi się uzyskać go 200km/h, jak na ASZ to mało, ale niestety nieszczelny dolot go trochę zmulił.
@@oshe8461 mam FL kombi wlansie 1.9 130km w manualu i jest duuuża różnica w porównaniu do tego. Ten przy 140 przestał jechać, a manual ciągnie do końca.
Fakt faktem pamiętam jak kiedyś jechałem na wakacje z rodziną, a miałem ok 15 lat to VW Touran 2003r 1.9 TDI 105KM przejechał 1 razowo bez tankowania 1000+ km O.o Przy w zasadzie 2 dorosłych i 3 nastolatków oraz pełnym bagażnikiem xD
Tak nawiazujac do tematyki passata b5 i jego eksploatacji- urzywania- moj sasiad ma b5 1.8t 150 w kombi- olej wymieniali mu przy rozrzadzie czyli 60tys temu i iles tam lat - dolewki robi jak bagnet jest suchy ,filtry tez wtedy przy rozrzadzie wymieniane...o reszte w miare dba zeby to jeździło ale silnik naprawde znosi takie traktowanie hehe
Oooo 1.9 tdi afn... Miałem taki w golfie III... Śmigał bezawaryjnie ( pomijajac wymienione poniżej) 7 lat...notabene to ja "opatentowałem" i opisałem na forum golfa bezbolesną wymianę uszczelnienia na pompie wtryskowej. Wyciek spod głowicy tłokorozdzielacza( taki duży zielony oring) to było jakieś 13 lat temu a czasem na priva jeszcze piszą do mnie chłopaki co i jak i że się udało wyciek skasować. Dawne czasyyy...a i jeszcze bezinwazyjną metodę usuwania zapieczonych kierownic w turbo- od strony wydechu🙂 Odkąd przesiadłem się na paska to przy nich już zostanę. Wcześniej b5fl variant avf 130km (4 lata bezawaryjnej jazdy) teraz b8 variant 2.0 tdi biturbo 240km...odpukać bezawaryjnie😉
@@przed4no915 A co Ci się kolego nie podoba z avf 130km? Śmigałem 4 latka aż miło, zero problemów, silnik elastyczny, do wszystkiego dostęp....rozrząd na zwykłym napinaczu mimośrodowym a nie na ustrojstwie pneumatycznym jak napinacz alternatora w golfie 4. Kupiłem mial 220 sprzedałem miał 280, nic poza rozrządem, olejami filtrami nie dotykałem ale musiał ktoś wcześniej o niego dbać....2 katalizatory a zapierd...lał jak szalony.
Ja tam wolę moje b3, b5 mi się jeździło za cicho i za płynnie, b3 bardziej jak praktyczny golf ii. Mam 1.8 107km z 89r, za chwilę dobije do 100tyś u mnie a koszt robiąc w są wszystko za wcześnie i za dobrze jest mniejszy niż rozrząd we współczesnym wozie... Świetne narzędzie. Do zabawy i zapierdalania jest wartburg...
nie wiedziałem, że na Niemieckiej autostradzie patrząc w góre z asfaltu widać drzewa :D a co do Pastuszka to nie czasem wersja 101 koni ??? Bo szczerze to słabo coś sie rozpedza na te 130 ...
Różnymi autami jeździłem w swoim życiu ale passat w prowadzeniu to taki drewniany klepak . Nigdy nie zrozumieniem fenomenu tego auta w Polsce. Jeszcze mit niezawodnosci , psują się na potęgę z każdej strony .