tasma parciana z klejem to najlepsza jest do elektyki bo w temp sie nie rozłazi , a sama w sobie po czasie sie uszczelnia stary patent a robia nawet w nowych autach ,odporna na temp do 80 st, wszyscy kochaja mierniki cyfrowe -a one b. czesto potrfią oszukiwac z uwagi na swoja b. duza opornoisc wejsiową -łapie taki mienrik z kabla jak z anteny , potrafi pokazac 12 v poprzez opornosc palca -- a mienirki wskazówk. nie uszukuja - napiecia upływowe nie podniosa wskazówki a tylko konkretne napiecie jak żaróweczka
Znam takie klimaty i wiem jak to wygląda w realu,chociaż ja raczej automatyką przemysłową wyniszczam mózg...ten amok poszukiwania usterki i obiad o 21...często cały dzień bez sukcesu.Te wiązki w autach uszyte i poupychane na styk bardzo mnie zniechęcają do ingerencji.Podziwiam Twoją wiedzę i upartość.Pozdrawiam.
Co do przewodu to również tak robiłem i podobnie jak u Ciebie zazwyczaj był przerwany w najmniej dogodnym miejscu 🤪 Jeśli chodzi o próbówkę to zrobiłem sobie z możliwością wymiany żarówki. Tak żebym mógł wkładać 21 lub 5v. Niektóre napięcia wymagały 5 bo wyżej wyłączało. Pewnie wiesz o co chodzi 🤗 Co do izolacji to masz rację. Często z niej korzystam. Pozdrowionka 👍
Siemasz Fabi ! Powiem Ci że Ciekawy sposób na znajdywanie przerwanie przewodu , nie znałem takiego "podejścia"😆😁😁 Ale roboty było i jak zawsze , na wypasie dobrze siętakie rzeczy ogląda i przy okazji uczy 😁😁 Pozdrawiam !💥👋
No chłopak... pół auta rozbierał cały dzien a złożył w mig 😉to jest czarna magia 😉Co jak co ale złota raczka wszystko naprawi no i nawet czaruje 😁Pozdrawiam 🤗
ta żarówka jest troche za mocna do sprawdzania - ona ma 55w ciagnie do 4,5A nie kazdy moduł tyle ciągnie -i mzna przeciążyc bezp - uzywaj słabbszej zróweczki takiej np od kierunków 12 w tak uważam -ale to twoja sprawa
@@Fabi.... TESA robi też takie parciane izolacje do wiązek, które są samogasnące. Tylko nie urwiesz jej palcami ;) Po pożarze w Citroenie XM tylko takie stosuje. Nie da sie zrobić tak estetycznie jak "meszkiem" . Ale przetarcie wiązki to prawdziwa sztuka. A stara francja nie posiada bezpieczników komory silnika. Wszystko jest wpięte w + na stałe, albo po stacyjce. Oczywiście wszystkie wsporniki na przewody są ze stali i nic nie jest ogradowane.
Widać, że to jakiś stary i mocno przegrzebany Peżocik. Generalnie to są fajne auta, nie mają większych i drogich w naprawie typowych usterek. Przełącznik zespolony, jakieś błędy Antipollution Fault itd. Mam (jeszcze xD) 307SW i gdyby nie rdza, to by pojeździł jeszcze długo. Duże wygodne, wszystkomające autko. Niestety lata lecą i robią się już pomału za stare.
Właśnie tak troche dziwnie, próbowałem ustalić rok, jak szukałem schematu, na szybach ***1 - 2001 nie bardzo, 2011 też nie... Ale zapiąłem sprzęt i po vinie wyszło że 2011 😶 Samochód po przejściach, mocno zdezelowany. Takich napraw raczej unikam, bo nie mam gdzie, ale że ciepło to na trawniku sobie ogarnąłem 😁 Pozdro 👊
