Kiedyś było duużo lepsze jedzenie bez chemii, a co najważniejsze ludzie byli blisko siebie. Teraz przyjacielem jest smartfon, a nie żywy człowiek. Dziękuję I pozdrawiam serdecznie całą rodzinkę 😊
Kiedyś było pięknie😍im człowiek starszy tym bardziej wspomina przeszłe czasy,wszystko było takie naturalne.Dziekuję,że jesteście i dzielicie się z nami
Oj tęsknię,za smakiem prawdziwego chleba,była u nas we wsi piekarnia jak chleb wyciągano z pieca to na kilometr nim pachniało,jak się starzał to wysychał a nie jak teraz pleśnieje. Był też młyn dziadek woził worki pszenicy na przemiał ta mąka była inna niż teraz dziwne substytuty dodają ,dziadostwo sypią. Oj tęsknię za smakiem prawdziwego mięsa a nie szpikowanego Bóg wie jakim diabelstwem zwierzaka a potem i mięsa z niego. Oj biorą nerwy jak się czyta te składy na opakowaniach.
Miło posłuchać. Buziaki dla mamusi, niech mamusia częściej przychodzi na pierogi i opowiada takie ciekawe rzeczy😊, dzięki tym wspomnieniom znowu mamy naście lat. Pozdrawiam cieplutko😘😊
Witam serdecznie.Pamiętam ten czas kiedy mięso przechowywało się w studni.Lodòwkę mieliśmy tyle że dawno lodówki były dość małe i zameażalnik był mały.Gospodynie nie miały tak łatwo jak dzisiaj.Ale życie było lepsze bo ludzie byli bliżej siebie.Tęsknię za tamtymi czasami❤
Pozdravujem Vas z krasneho mesta Bardejov Slovacia. Pozeram skoro každe vaše filmiky. Veĺmi si cenim že aj napriwk vašej ťažkej praci si najdete čas pripominať ťažky , ale aj napriek tomu veĺmi radostny život našich predkov. Mam 64 r. a tak isto som vyrastala na gazdovstve. Sledujuc vaše filmiky sa vraciam speť do detstva. Nech Vam Pan požehnava vašu pracu a da plnosť sil.
Witam ulubiona pracowitą Rodzinkę🥰❤️Szanowna Mama bardzo ładnie wygląda🌹lubię gdy Mama wspomina i opowiada dawne biedniejsze ale lepsze czasy bo Ludzie mieli więcej empatii i szacunku dla siebie. Też zawsze robię więcej pierogów i zamrażamy bo swojskie zawsze najlepsze i zdrowsze są. Pozdrawiam cała Rodzinkę serdecznie❤️🥰
Pozdrowienia z Małopolski, pani Renatko nas też ciągle zalewa. Ostatnia ulewa zniszczyła nam część pasieki, myślę że dzięki pani podejściu do życia damy radę, jesteście wspaniali.❤
Ja tam sie cieszę,że są lodowki i zamrażarki, pralki i zmywarki.Pamiejtajmy ile wtedy ludzi potrafiło się poważnie zatruć dlatego tez wódeczka i spirytusik.
Witam panie bardzo serdecznie . Uwielbiam pierożki najwięcej z jagodami i ruskie oj jak jak to lubię . Pamiętam jeszcze te gry w chłopa czy klasy my gral i , czy w sklep . Uwielbiałam prosto z grządki ogóreczki i kalarepkę oj pycha . Teraz już tego smaku to nie ma . Ja mam studnię jeszcze , ale wodę bierzemy miejską . Pozdrawiam serdecznie całá wspaniałą rodzinkę .
Pozdrawiam przemiła rodzinkę Mamusie i Reniu Ciebie z mężem dasz radę lipiec ma być do połowy z mniejszymi opadami i będzie wszystko rosło.Zycze Ci dużo wytrwałości,bo miłości w Tobie wiele.A Bozia kochaCie.
Ja jestem raczej z pokolenia Mamusi, więc dobrze pamietam siermiężne lata 60. Ale Renatka pewnie dorastała w latach 80 i sie dziwie że mówi "kiedyś". Przecież ona tego nie powinna poamietać
Reniu nie przejmuj się jeszcze będzie dobrze wiem ,że jesteś załamana przeżywam to z tobą ,bo bardzo kochasz to co robisz ,ale będzie dobrze uśmiechnij się 😊pozdrawiam was kochani wszystkich i cieszę się ,że mamuśka jest ❤❤❤❤❤❤❤❤
Dobry wieczór 😊u nas dziś wieczorem burze ,ulewa z gradobiciem ⚡️🌧więcej szkód niż pożytku z takiej ulewy 😞jeszcze ziemia nie przeschła po ubiegłych deszczach i znów pada 😞pozdrawiam cieplutko 🙋♀️spokojnej nocy 🥰😘🌛🌖
Reniu,rozumiem co czujesz.Każdy z nas ma swoje dołki.Ważne jest żeby podnosić się i iść dalej❤. Z łezką w oku wspominam dawne czasy.Nie było tylu udogodnień ,a ludzie świetnie sobie ze wszystkim radzili. Pozdrawiam serdecznie, Ciebie, Mamusię i całą Rodzinkę 😘❤️❤️❤️
Było minęło już nie wróci. Przede wszystkim witam serdecznie panie to były czasy też często wspominam tamte czasy jedzenie było naturalne bez HEMI jeszcze raz pozdrawiam panią i mamusię 😘😘😘
Ja nosiłam dla taty jedzenie w dwojockaf na role jak kosił ,a na pyzy u nos sie godo bulato ,poloło sie tom bulatom uprazonom spyreckom i cebulkom ,do dziśto warzym .😂❤❤
Witajcie kochane Panie😊 Zawsze się cieszę jak widzę Twoją mamusię Renatko❤😊 Jak ja uwielbiam jej opowieści, od razu przypomina mi się całe moje dzieciństwo😊 Tak tak te cudowne czasy już nigdy nie wrócą, ale mamy wspomnienia, które są i zawsze będą z nami. A propo u nas również świnki jadły parowane ziemniaki, pokrzywy, lucernę. Nakopałam się ziemniaków Oj nakopałam😂😂 Teraz miłe to wspominam, ale kiedyś nie było mi tak do śmiechu. Jak przyszły wakacje to tak naprawdę dla nas dzieci rolników nastała najcięższa praca, bo trzeba było pomagać przez całe wakacje. Siano, słoma, pielenie chwastów i jeszcze praca przy zwierzętach. Były świnki, krówki, kury, kaczki, i trzeba było nakarmić, napoić. Jak inne dzieci wyjeżdżały w wakacje nad morze czy w góry, to my na pole😂😂 Ale chociaż opaleniznę miałam jak nikt😅 Jak bym wróciła z co najmniej dwóch tygodni wylegiwania się na plaży😂😂 Oj długo by opowiadać, bo jest co. Dziękuję za cudowny odcinek. Pozdrawiam Was serdecznie I życzę dużo zdrówka.❤❤❤
Witaj słoneczko kochane nawet nie wiesz jak bardzo tęsknię za tamtymi czasami babcia wiele mnie nauczyła ciasto robiła tak samo jak Ty pamiętam jeszcze pierogi z mąki razowej i tak jak Twoja mama mówiła studnia to była lodówka a kiełbasę w garnku glinianym zalewała smalcem i mogła stać długo nic się nie zepsuło pamiętam dużo z tamtych czasów i przekazuje moim synowym pozdrawiam serdecznie Ciebie twoją mamę życzą dużo zdrowia z Panem Bogiem ❤❤
Jak milo sie slucha tych opowiesci ..ale taka prawda..tak bylo i bylo cudownie ...pracy bylo duzo ale bylo wesolo i ludzie bardziej otwarci ,pomocni ..zycze duzo zdrowka bo tego najbardziej potrzeba 😘❤❤❤
Reniu kiedyś były najpiękniejsze czasy ja jestem w twoim wieku i też doskonale pamiętam jak rodzice mięso przechowywali my mieliśmy duza gospodarkę i wszystko swoje I naturalne i nie było tych wszystkich chorob i była solidarność między ludzka i sąsiedzka a teraz ludzie stracili czlowieczenstwo a z natury już nic nie zostało wszystko chemiczne a rolników już prawie nie ma , ot taka globalną polityka aby zlikwidowac naturalność i normalność i dlatego tak Nam jest bliska Twoja Rodzina jesteście ostoją normalności i cieszę się że mogę choć na chwilę obejrzeć normalność, życzliwość i pięknych ludzi i zapomnieć przez chwilę o tym otaczającym nas wszechobecnym wariadztwie , dziękuję Ci za to Reniu I pozdrawiam serdecznie całą Rodzinę , a szczególnie tą kochaną mamusie ❤❤❤
Witam wspaniala rodzinke jestescie wspaniali a wspomnienia poruszaja do łez ja tez wspominam mojch dzidkow i rodzicow ale czuwaja z gory nad moja rodzina to byli wspanili ludzie a jakie mieli wartosci i wiare w boga reniu zycze ci wytralosci i cierpliwosci i blogoslawienstwa bozego na kazdy dzien dla calej rodziny marysia❤
Pani Reniu jest Pani przecudowna i bardzo pracowita, uwielbiam Pani odcinki, codziennie oglądam i podziwiam wszystko co Pani wykonuje i dzieli się z nami. Dziękuję serdecznie za bycie z nami. ❤❤
Witaj Reniu każdy z nas ma gorsze dni 😪gdzie nić się nie chce i wszystko człowieka denerwuje ale trzeba mieć nadzieję że będzie lepiej jak nie teraz to za rok 😊mniej ziemniaków ale za to więcej pysznych pierogów na zimę 😂Pozdrawiam Mamusię bardzo lubię słuchać Jej opowieści takich doświadczonych życiowo ludzi dzisiaj ze świecą szukać 🌹
A to ci niespodzianka ,kurcze Malwinka nie wiedziała ,że są truskawki Malwinki ,to bardzo miłe ,że ktoś je tak nazwał . Serdecznie Was pozdrawiam Kochani 😀🥰❤
Reniu, tak trzymaj z mamą,bo mamę mamy tylko jedną, a ja mogę tylko powspominać,bo moja mama zmarla 20 lat temu,i bardzo za nią tęsknię, dobrej nocy z Aniołem Stróżem. Pozdrawiam serdecznie obie panie i tulę do swojego serca. Z Panem Bogiem i Maryją
Pozdrawiam starsza Pania -Mame mamy te same wspomnienia.Maka dzis jestz glifosatem.serdecznue pozdrawiam.Pamietam wykopki gdzie kopalo sie motyka i cala wies kopala po kolei gospodarzom.Cudne czasy
Renia jesteś kochana i dziękuję że jesteś tak naturalna w przypomnieniu tych obyczajów z dawnych lat a jakże prawdziwych i byliśmy o wiele zdrowsi ❤ serdecznie pozdrawiam 🌹 Życzę wszelkiego dobra na każdy dzień Szczęść Boże
Reniu, Twoja mama mówi szczerą prawdę, jak bym chciała żeby czas się cofnął. U nas w domu codziennie było pełno kobiet wieczorem, gadały, albo coś robiły, tata czasami mówił więcej Was nie było 😀😀😀😀
19:49 .Witam Pani Reniu pozdrawiam mamusię ja też wspominam dawne czasy prawdę mama mówi było ciężko ale ludzie byli inni, jedzenie było smaczniejsze,wyszło się na strych iułamało się kawałek kiełbasy ,która wisiała nadrążkach po wędzeniu pajda chleba i się jadło a teraz kupi się trochę wędliny i za cztery dni jest zielona,ja też pamiętam i jadłam z tatą słoninę,tata mówił nam że to jest biała szynka oj jakie to było dobre ,właśnie nie było lodówek tylko w zimie strych albo piwnicą,miło się słucha tych dawnych czasów,placki to były że serem,z makiem,zjabłkami i drożdżowe a nie jakieś masy to tyle bo by godzin zabrakło do jutra,właśnie dzieci mi przypomniało jak babcia im piekła że serem ,albo z e smażonymi jabłkami placuszki Kalwaryjskie no i dziś upiekłam jagodzianki zadzwoniłam do nich aby przyjechały bo mają niespodziankę,ale się cieszyły .Z Panem Bogiem
Jak pięknie i pieszczotliwie zwraca się do Pani Mamusia, aż zacytuję: "Renaciu", jeżeli dobrze uslyszałam. Każda mama potrafi wymyślić takie miłe zdrobnienia... Serdecznie pozdrawiam obie Panie.
Trzeba żyć z poczuciem humoru 😁😁😁🤗🤗🤗 Pozdrawiam kochane kobitki, a przepis na pierogi supeeer 👌👌 ja już wypróbowałam do pierogów wigilijnych 🤗🤗🤗😘😘😘♥️♥️♥️
Dzień dobry pani Reniu, co do mrożenia, to stosuję taką metodę: pierogi/uszka kładę na blachę do pieczenia posypaną mąką (bez gotowania) i wkładam do zamrażarki na 10-15min, tak by zrobiła się "zamarznięta skorupka" a następnie przerzucam do pojemnika. Nic się potem z nimi nie dzieje, ani nie rozkleja, pozdrawiam serdecznie :D
Pani Reniu zgadzam się z Wami. Jeste ok 70 lat jak pojechałam na wakacje do Polski odwiedziłam wieś bluzki Łodzi gdzie rodzice wynajmowali dla nas domek. Obecnie są nowe domy powiem to są pałace. Tak szkoda wszystko ginie tradycje posiłki itd przykre to. Z Bogiem 🙏❤️
Witam Reniu iMamusiu serdecznie tez pamietam te pyszne pyzy kuuchy przecieraki z boczkiem icebulka tato robil wyroby swojskie mama pierogi i inne produkty to bylly czasy piekne pozdrawiam i z Panem Bogiem Maria
Caly czas to powtazam dzieciom, ja mam co wspominac, dziecinstwo moje bylo wspaniale. A czy one beda mialy co wspominać 🤔, jakas garstka napewno sie znajdzie, ale reszta to tylko komputer i telefon. 🙈
Oj Reniu ja nie wierze w to co mowisz ale wierzę w to ze ty napewno się nie poddasz bedziesz walczyć do końca, to ty zawsze powtarzałaś zeby się nie poddawać i tego się trzymajmy, pozdrawiam serdecznie calą rodzinkę❤❤❤❤
Pozdrawiam Panią. Podziwiam Panią, że dodaje Pani sobie pracy. Ja pierogi i uszka mrożę bez gotowania bo tak mnie nauczono na kursie. Był czas ,że gotowałam, ale obecnie mrożę od razu i nam bardziej takie odpowiadają. Każdy robi jak mu wygodniej. Pozdrawiam obie Panie i dziękuję za taki wspaniały komentarz i wspomnienia. Takie były czasy ciężko ale życie było lepsze
Witaj kochana kobitko ty tam sie nie załamuj i nie poddawaj każdy ma słabe chwile wiem sam po sobie jak kiedyś cię odwiedzę to sobie porozmawiamy a tym czasem trzymaj sie wszystkiego dobrego i z Panem Bogiem