Kupiłem sobie Demonka 58 po obejrzeniu Twoich filmikow.Nie wnikam w te Wasze akademickie dysputy ;) Leję paliwko i jadę z koksem.Ile wypali nie ma dla mnie wiekszego znaczenia. Przyjemnie się oglada. Pozdrawiam
W sumie zbiornik paliwa na 20 minut ciągłej pracy to niezły wynik. Tak naprawdę nikt nie pracuje w sposób ciągły, bo trzeba włożyć klocek na stojak, odsunąć spod nóg przecięty już materiał itp. Realnie bak wystarcza na około 30 minut. A to wg mnie nieźle.
Спасибо Пшэк, очень классные у тебя видео. Много интересного узнаем. Продолжай нас радовать. И правда, что политика среди простого народа, мало кого интересует. Всем нужен мир. Но ....... некоторым политикам (клоуну-наркоману) не сидится спокойно в своем кресле. Вот и война случилась. Мы всегда ладили и дружили с Поляками. А какой классный фильм был при СССР. " Четыре танкиста и собака ". Смотрели все, и стар и мал. А сегодня одни непонятки среди политиков. Очень жаль. Удачи.
Fajnie wytlumaczone, uczciwy test z pomiarem srednicy materialu no i nie zalatuje reklamami jak to w yt zwykle bywa. Spalanie przybliżone ale nikt z tego strzelał nie bedzie. Wiekszą moc trzeba czyms wykarmić ale za to szybciej robota idzie wiec w sumie test na krażki a nie na motogodziny pracy wyszedł profesjonaknie.💪
Powiem tak, mam husgwarne kupioną w 1998 o mocy 3,2 km. I naca kupionego w 2016, albo 17 , albo coś w koło, o mocy 2,45 i powiem tak, jakichś szczegułowych testów nie robiłem, ale nac spali wyraźnie więcej .
Jeżeli komuś pali zbiornik na 10 min pracy to albo ma gaźnik źle ustawiony , albo ciągnie powietrze lewe gdzieś i ktoś zwiększył dawkę paliwa by w miarę równo pracowała
Ja miałem taki przypadek że cylinder się odkręcił i był przedmuch. Też stopniowo zwiększałem dawkę bo nie wiedziałem w czym rzecz aż w końcu straciła moc. Dokręciłem go śrubami na klej do gwintów.
Wedlug mnie palą tak samo. Różnice tak niewielkie, że moga wynikac z ustawien gaźnika, ulania sie paliwa przy przelewaniu, docierania, ilosci odpaleń, cokolwiek ;) W zaokragleniu palą tak samo. Ciekawiej może byc przy porownaniu z markową piłą.
Witam.ciekawie by było porównać tego nac-a do liderka 4114tego małego 1.9km.wiem że nieporównywalne moce ale ciekawe jak by się sprawdziło na tych klockach.Pozdrawiam
Spalanie zależne jest od ustawienia gaźnika, większość pił fabrycznie ustawiona jest na bogato, to daje szansę na lepsze dotarcie piły po wyjęciu z pudełka, ale przy grubym cięciu to tylko dym i błoto w tłumiku. Natomiast jak już się piła ułoży, ustawi się prawidłowo gaźnik to spalanie nie jest aż tak duże, o jakieś 20% wyższe od 2mix stihla, ale zbliżone do starych pił pomarańczowych (tych pancernych :). Ale jak ktoś ma tak ustawiony gaźnik że wokół niego, z piły idzie dym jak z parowozu, i to mimo użycia dobrego oleju, no to wiadomo, że trzeba wiaderkiem odmierzać mieszankę 😅.
Święte słowa kolego!Nic dodać nic ująć. Takie testy tak są potrzebne jak dziura w moście. Niczego nie wnoszą. A najbardziej podoba mi się jak autor reguluje gaźnik na ubogą mieszankę w nowych,niedotartych pilarkach.Petarda.
@@rng17xxx51 Tak się składa, że mam Stihl MS025, i wiem ile pali w ciągłej pracy. Tam w zbiornik wchodzi 500 ml mieszanki i pozwala na 30-35 min ciągłej pracy w grubej topoli, w gałęziach spokojnie do 40min, Ms181 który też posiadam starcza podobnie na 30-35min, ale w lżejszej pracy przy gałęziach, tam jest mniejszy silnik 2-mix, i zbiornik tylko 0.3l. Chińczyki też posiadam, ale największy w kolekcji który mógł bym mocą porównać do ms025 to kupiony rok temu baumr ag (albo jego podróbka) sprzedawany na allegro, on pomimo deklaracji na stronie 65cm³, ma pojemność około 54cm³ i spalanie niewiele większe od starego stihla, bo zbiornik wypalał równo w 30min zalewany 550ml, robotę robił podobną tylko przy prowadnicy 45 i łańcuchu ,325. 50 minut stihlem 025 nie da rady zrobić, chyba że więcej się lata wokół drzewa, może MS021 albo MS023, ale nie mam z kim porównać.
To zależy od pojemności cylindra, od obciążenia w materiale, od regulacji gaźnika także ale moim zdaniem również zależy od tłumika a te są różne w chinolach. Dla mnie i tak satysfakcja, że urządzenie za kilka stówek robi pracę przesłania to ciut większe spalanie. Ja swoją chinką spaliłem 10l paliwa ścinając orzecha o średnicy 45 cm i wysokości 8-10m. Do tego zrobiłem na tym samym paliwie cięcie wzdłużne 3 razy na długości 180 cm i to przy nim poszło tak ze 4 litry. Co uważam za sukces.
Posiadam Naca 61 i podczas docierania palił jak lokomotywa, trochę już przepracował, zmniejszona ma dawkę bo miał za dużo paliwa na L i H i po dotarciu pali trochę mniej. Markowy sprzęt na pewno będzie palił mniej że względu że ma taką samą moc z mniejszej pojemności, możesz porównać ze swoją ms 261. Coś za coś nac kosztuje 700zl a ms 261 4 tysiące. Ja do mniejszego drewna używam gałęziówki demona który spalanie ma znikome w porównaniu do Naca. Naca używam do grubego drewna. I z doświadczenia wiem że lepiej sprawdzi się taki zestaw nac 61 i demon gałęziówka niż ms 180. Ponieważ wcześniej wcześniej wykonywałem wszystkie pracę przy drewnie ms 180 i przy grubszych kawałkach drewna to była męczarnia coś przeciąć. Pozdrawiam czekam na nowe testy spalania będzie fajna seria. Super że mamy taki kanał na Polskim RU-vid z testami pilarek 🎉
Fajne jest to, że chinki mieszczą się w spalaniu podawanym przez ECHO Shinaiwa na ich stronach internetowych. Podają spalanie dla silnika o poj. 50 cm3 = 1,54 L/h oraz dla 60 cm3 = 2,0 L/h. Co prawda chinki są trochę słabsze ale i tak jest to pocieszające. Dobry test. Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
Zwróć uwage że można wyregulować gaźnik na wyższe obroty jak maszyna jest dotarta oraz dawać olej w stosunku 1:25 jak podkręcisz na gazniku na obrotach to i spalanie będzie mniejsze przy czym piły o pojemności bo powyżej 40cc to są do grubego drewna zakupić gałęziówka 25cc i będzie palić mało przy galeriach poza tym istotną jest jakość prowadnicy i łańcucha oraz ostrość łańcucha oczywiście też oraz jak zawsze najważniejsze jest smarowanie wszędzie
Co do pił nie widzę sensu kupowania piły za tysiące jeśli ktoś okazjonalnie używa. Kupiłem za 350 Hechta i 7 lat działa bez problemu. Jeśli ktoś przerabia konkretne ilość i to warto pomyśleć nad jakimś konkretnym sprzętem. Chyba że ktoś ma kasy jak lodu to ok. Kto zabroni. Trochę podobna sprawa do siekier. O ile jest gorszy jeśli w ogóle taki Niteo z biedronki Fiskara ? Mam oba. Nie widzę sensu dawania ponad 200 skoro za 35 robi to samo. Chyba że ktoś lubi kupić hultaja za 500 bo po prostu chce go mieć. Ale nie uwierzę że lepiej rąbie. Osobiście przy domu bralbym elektryka bo po prostu wygoda. Ale tutaj myślałbym o Devalt. Kupiłem Nacka i lipa lekko. Piła 200 a obudowa boczna 70. No cyrk. Chociaż przyznać trzeba że lepiej się tnie nawet takim tanim elektrykiem.
Witam, ja myślę że ta różnica 10 ml między NAC a Demon może wynikać z tego że demon było 3 razy odpalany w czasie testu, a NAC tylko raz . Moim zdaniem obie palą tyle samo w przeliczeniu na prace .
Śmieszą mnie wywody profesorów z komentarzy. Przeszkadza im spalanie w chińczyku o powiedzmy setkę mieszanki więcej na pół godziny od markowego urządzenia z przeznaczeniem do użytku domowego 😂
NAC ma chyba gaźnik Walbro (?) więc nieco bardziej "markowy". Lepszy gaźnik coś powinien dawać - może więc stąd ta różnica w spalaniu mimo większej pojemności silnika...
Ciąłem kiedyś drewno z ojcem... Ja husqvarną 254, a ojciec jakimś chińskim wynalazkiem typu nac czy demon. Ojciec tankował dwa razy, a ja raz wykonując dwa razy więcej pracy. Tak samo jest z kosami. Kosiłem trawę z kolegą. On "nakiem", a ja husqvarną 345R. On tankował dwa razy, a ja raz kosząc dwa razy więcej...
Największa różnica w spalaniu jest powodowana złym ustawieniem gaźnika w chinkach, mam gdzieś test spalania kosy prof. Stihl ms 460 do Demon Turbo i nie ma tragedii.
Zależy od rodzaju wykonywanej pracy tj obciążenia. Potwierdza się tanie w zakupie droższe w utrzymaniu droższe w zakupie tańsze w utrzymaniu. Zależy do jakiego zastosowania bo do 5m sześciennych opału chińczyk ok.
W porównaniu do mojej poprzedniej pilarki, która była markowa, 5x droższa, a i tak w końcu wyzionęła bezpowrotnie ducha to Demon pali faktycznie bardzo dużo. Ale ma to swoje plusy - nie tnę jakoś szczególnie dużo i mieszanka nie zalega mi w baku.
Fajny film.A co do spalania to ile spali tyle spali byle robotę zrobiła .Moja chińska piła wczoraj robiła robotę ale po siedmiu latach się zbuntowała i zatarła.😁
To może dograć taki test z NAC 61 tylko ze złym ustawieniem gaźnika. Jak masz w nim ustawione powiedzmy 12500rpm to może zejdziemy do 10500rpm i zobaczymy ile spali. Wałek o podobnej średnicy koniecznie 😉
@@Lukas96 Tak dokładnie odkręcając śrubę H dajemy większą dawkę paliwa tym samym obniżamy obroty maksymalne. Bardzo często chińskie pilarki przychodzą nie wyregulowane i właśnie mają w granicach 10500rpm max .Też chciałbym zobaczyć jakie są różnice i czy są w dobrze ustawionym a zile ustawionym gaźnikiem.
@@leonzawodowiec8844 chińczyki z tego co ja zauważyłem właśnie mają dość nisko ustawione obroty i nie mają pełnej mocy. Od 10 lat używana pilarka nac i szału z mocą nigdy nie było a zdjąłem trochę paliwa i odżyła znacznie. Szwagier ma nowego naca 3km i to samo. Marudzi że dużo palu i że jednak przydałoby się trochę wieje mocy bo też nie wchodzi na odpowiedni obroty. Jeszcze jest taka sytuacja że jak się kończy paliwo to wtedy pilarka na ostanie chwilę zaczyna pracować lepiej i wchodzi na wyższe obroty i ma większą moc co tylko dowodzi temu że ori ustawienia przelewają silnik
Bardzo chetnie bym zobaczyl test jakiejs markowej pilarki o mocy okolo 3,5KM, tego NACa i powiedzmy Echo CS 590. NAC akurat moca bylby powiedzmy po srodku i jestem ciekawy ile realnie mocy ma ten chinczyk. Jesli chodzi o spalanie to chyba nie ma tragedii, bo juz z 20 ciec drzewa takich gabarytow troche opalu jest :)
Użytkuje Echo cs 590 i paliwożerna to jest, mam też Echo 501sx i akurat bardzo mało pali a różnica pomiędzy dwoma pilarkami 0,6 KM. Swoją drogą 501sx pilarka nie do zajechania.
@@szymonarni7487 sam się zastanawiam od dłuższego czasu co kupić do domu, bo mam ms 170,a potrzebuje coś większego. Narazie się zastanawiam nad ms 261 w 2-mix , bo nie chce m-tronica. W grę wchodzi też Shindaiwa 601sx albo echo CS 621sx, tylko problem z częściami, nie ma takiej dostępności jak Stihl czy Huska. Jak się film ukazał o CS 590 to miałem kupić z OLX sprowadzana z USA, ale zrezygnowałem. Aż tak bardzo mi nie zależy na tym ile pali :)
Moja pilarka CS 590 taż sprowadzona z USA mam ją dwa lata i jak narazie wszystko ok chociaż cs-501sx mam około 5 lat i jestem pod wrażeniem pilarka pracuje dużo I ciężko i póki co chodzi jak zegarek, jest jak na swoją moc 3.5 km mała i zgrabna ale żwawa.
Co do pytania widza też się mnie ktos pytał i że demon pali mniej niż nac. Jeśli widz stwierdził prawdziwe wyniki spalania a Tobie wyszło odwrotnie ti swiadczy o różnicach między danymu egzemplarzami. Ni i to co wspomniałeś spalanie na godzinę i ilość wykonanej pracy. Pozdrawiam 👋
Nie sądzę żeby ten widz robił jakieś pomiary, zapewne tylko ocenił na wyczucie. Oczywiście różnice między egzemplarzami będą ale przy dobrze ustawionych gaźnikach nie powinny być tak duże, tym bardziej że nawet pomiędzy różnymi pilarkami na filmie nie było dużej różnicy. Możliwe że widz trochę źle ocenił i w rzeczywistości ciął dłużej, może ma gaźnik źle ustawiony albo filter się zawiesił i wypala połowę zbiornika do gaśnięcia.
Na niekorzyść Demona może działać to, że jest on jeszcze nie dotarty i większa ilość rozruchów. Wg mnie, to różnica i tak niewielka. Ciekawe jaka różnica wyjdzie do markowych pilarek?
Pytanie że przy porównani czym się kierować? Mocą? To słaby punkt odniesienia z wiadomych przyczyn. By było sprawiedliwie kierował bym się pojemnością silnika. Wyjdzie jasno wtedy różnica w wydajności i spalaniu na czas pracy i ilość zużytego paliwa. Paweł co Ty na to?
Oj tam.Mialem kiedys Dolpime ps 290,nowa ze sklepu,ta dopiero palila,a benzyna byla na kartki,lalo sie benzyne ekstrakcyjna.12 kg. wazyla i nie miala amortyzatorow.Pozdrawiam.
@@radoslavadam6097 MIala ok .100ccm. pojemnosci,pierscienie tloka od wsk 125 pasowaly.Przy odpalaniu malo palcow nie urwala,trzeba bylo uwazac.Trudno bylo o czesci bo gaznik i iskrownik byly sprowadzane z zagranicy.Ale mialem ja z 10 lat,jak kupilem to byla jedyna pila spalinowa na wsi i okolicy.To byly czasy.
Mam Chińczyka i mam Stihla i chińczyk pali więcej przy cięciu na opał, odrobinę dużej tnie, poza tym bardziej nas truje i jest głośniejszy fakt jest tańszy. Ja chińczykiem nie mogę ciąć dłużej jak poł h bo ręce mnie bolą od wibracji, Używam go do cięcia przy ziemi lub kłód zapiaszczonych. Może źle ustawiony ale na obroty wkręca się normalnie ma moc
Jak będziesz zmieniał chińczyka na nowego to szukaj takiego z amortyzacja na sprężynach i najlepiej w 4-5 punktach mocowanego uwierz mi że moje stare sthile bardziej się trzęsły i drżały niż nowe chinczyki z takim rozwiązaniem. Ale co muszę przyznać że markowe piły są lżejsze i dłużej się da nimi robić bez bólu w plecach 👍
Zależy co chcemy osiągnąć, tutaj przerywałem żeby nie przegrzać pilarki w dalszym cięciu a nie dlatego że już była przegrzana. Zależało mi też żeby nie tracić paliwa bo to test spalania.
Pily chińskie mają sens tylko dla ludzi co urzywaja ich sporadycznie nie zarobkowo sam mas husqvarne 550xp i stihl ms362 i działają lata praca non stop po 15 litr paliwa przepale w każdej z nich nie miesiąc nikt tego sprzętu nie oszczędza a chińczyk to niewiem czy by przeżył 😂
Nie spotkałem się jeszcze z opinią że chińczyki nadają się do pracy profesjonalnej, choć widziałem że tych lepszych typu Holzfformę używają powiedzmy półprofesjonalnie ale nie są równie dobre co profesjonalne "markowe"
@@pracakosaipilarka4301 no tak porównajmy cenę holzformy która nie oszukujmy się nie jest niska jak na chińczyka i w normalnych realiach zakuisz za tą cenę profesjonalna pilarke 2 lub więcej letnia i lepiej na tym wyjdziesz niż na nowym chinczyku
Tak naprawde to ten test powinien wygladać kompletnie inaczej : Bierzemy 2 pilarki : Markowa i chinola CS o tej samej pojemności silnika X. Wsadzamy to na hamownie . Mamy pomiar rzetelny mocy i zużycia paliwa na kWh. Bo testowanie tych samych silników daje różny obraz w taki sposób nie jest ukladem stabilnym i powtarzalnym.
Witam ciekawe jak wyszlo by spalanie naca na gazniku walbro a naca na gazniku chinskim gdyz ta pilarka wychodzila na roznych gaznikach.Gaznik walbro na pewno jest oszczedniejszy i pewnie dla tego demon spalil wiecej.Pozdrawiam
Witaj. Demon65 jest słabszy od NAC61cm3 który ma 61cm3pojemności i teoretycznie powinien więcej spalić. I tu kluczowe pytanie, na ile obrotów w pilarkach ustawiłeś śrubę( L ).
Obrotów nie sprawdzałem, obie moim zdaniem są dobrze ustawione. Nie ustawiam obrotów na podobne bo każda pilarka ma swoje ulubione. W tym teście prędkość obrotowa nie jest tak ważna bo mierzę nie czas cięcia tylko spalanie.
Obroty i wkręt L, to jest indywidualnie dla każdego egzemplarza, tutaj sugerować się trzeba reakcją na gaz po uruchomieniu i po rozgrzaniu i właściwą pracą na biegu jałowym, to subtelny temat
@@szymonrekowski to nie jest takie oczywiste, przy różnej pojemności cylindrów nie uzyskamy tych samych obrotów max spalając tyle samo paliwa więc ustawienie dwóch pilarek o różnych cylindrach na te same obroty nie daje równości w spalaniu. Dodatkowo prędkość max nie decyduje o efektywności cięcia, prędkość utrzymana w materiale jest ważniejsza.
Czy ten Panski gardetech pali duzo wiecej od tego faworyta 27xp ? Niby niewielka różnica w mocy bo 2.7 i 3.3km pytam z ciekawości gdyż planuje coś zakupić w takim przedziale mocy, aby byla uniwersalna, o do galezi i do grubego drewna taki sredniaczek, posiadam starus 45ccm to troszke slaba mi sie wydaje 😊
Poradzcie proszę na domowe zastosowanie, rocznie 10mp buka tne, co będzie lepszym zakupem nac, demon czy lider :)? Chodzi mi głównie o bezawaryjnosc . Dziękuję za pomoc.
Mam kose i pilarke Nac oraz pilarke Husqvarna .Chińskie są paliwożerne. Widzę to szczególnie w kosie ale pilarka też nie lepsza. Stara husqvarna ma apetyt na paliwo o wiele mniejszy.
Chińskie pilarki palą tyle ile trzeba. Chińskie pilarki kupują ludzie chcący pociąć max 8-10 metrów rocznie . Chińskie pilarki wytrzymują wtedy 10 lat . Zrób test : il e spali markowa piła na metrze opałówki i ile spali chińczyk . Zdziwisz się i to wściekle. Nikogo nie interesuje rozkład kosztów zakupu markowego sprzętu do celów domowych ,bo 2 tysiące różnicy nie wypali do końca życia . Tnę rocznie chińską piłą około 12 m drewna, od 5 lat .. tą samą cały czas .. piła żyje , leję paliwo, ostrzę łańcuchy i tnę . W międzyczasie u kilku sąsiadów tą samą piłą pociąłem jakieś 100 m drewna , prowadnice mam w tym czasie raptem dwie sztuki zależne od używanych łańcuchów. Jakbyś się dowiedział czym smaruję łańcuchy,to dopiero by ci szczena opadła ....i z pewnością jest to olej eko ... jak dbasz , tak masz ..i nic więcej nie mam do powiedzenia .
Bardzo dobrze o Chinki za 400 zl trzeba dbać to też posłużą ( palą więcej od markowych to na pewno ale lubię się nimi bawić , na same przygazówki ile idzie w demonie a to miód na uszy 😂😊 wiadomo ze w grubym drzewie mocniejsza pila spali mniej
Na razie za zimno na prezentacje, w mrozie nieprzyjemnie się kręci takie dłuższe filmy poglądowe a przez to i gorzej wychodzą. Będzie na pewno tylko niech się pogoda poprawi
Mam jedne bardzo drogie, nie pamiętam firmy ale wygłuszają aż za bardzo jak do pilarki, ja je lubię bo często daję słuchawki na kaptur albo czapkę i wtedy jest super. Kilka mam od 3M, głównie peltory, średniej ceny 80-150zł, dobre są, Stihl od nich bierze. Ale w zupełności wystarczające są takie za 50-80zł, ja mam NEO i są bardzo dobre, jedno co ważne to brać na drucianym pałąku nie plastikowym
@@ukaszo-ip1mr do pilarki nie potrzeba lepszych, jest coś takiego jak nadmierne wygłuszenie, słuchawki mają sprawić żeby słuch nie cierpiał ale nie powinny być tak mocne że upośledzą naszą zdolność usłyszenia zagrożenia lub krzyku.
Witam mój nac naprawdę w 10 minut cały zbiornik i to w świerku ze ścięciem i opcinaniem gałezi i zbiornika niema i to w beż jakiegoś kolwiek mocnego obciążenia
@@pracakosaipilarka4301 wyregulowany nic nie pomogło miała za wysokie wolne obroty 40 odpaliła udało mi się ją zrobić Kupiłem nowe łożyska nowe uszczelniacze rurka impulsowa i Tą drugą też nowy tłok i nowy cylinder Ciekawe jak inne piły wyjdą na testach w spalaniu
Prowadnica na łańcuch o podziałce .325, rowek 1,5mm montaż mały Husqvarny K095, długość dowolna, łańcuch dobrany do długości prowadnicy .0325 rowek 1.5mm
Wybierz sobie najpierw prowadnicę i na niej będzie opisane ile ogniw prowadzących ma mieć łańcuch. Prowadnice jednej długości mogą się też trochę różnić wysokością i jedno ogniwo będzie różnicy w łańcuchu. Kup łańcuch zgodnie z zaleceniem na prowadnicy
Witam pana jak jest dobrze ustawiony gaźnik i dobrze naostrzony łańcuch to w nac-u czy innym chińczyku dużo paliwa nie łyknie ja ciąłem takiej grubości graba cały dzień i piła cieła bardzo dobrze i niewiele więcej spaliła od makity jakiegoś starszego modelu takie gadki że chińczyki palą jak smoki to mówią fanatycy markowych pilarek
Pila na dotarciu pali wiecej. Demon mowiles ze nowy to z tad ten wyzszy wynik. Stiga sp466 - 1l zbiornik starcza na 30 min ciecia takiego jak ty w tescie robiles -czyli grube pnie. Stary Sthil ms220 palil mi wiecej a stary sthil ms170 palil mi mniej ale przy cienszych pniach. Generalnie pila moim zdaniem powinna byc dotarta przed takimi testami bo na dotarciu wiecej pali zawsze 👍 ogolnie dobry test i pewnie juz na slynnym E10 😀
Albo zrobiłem przysługę tym którzy nie wiedzą że pilarką za 300zł nie powinno się napierlać ciągiem przez 20min. W sumie właściciele plastikowych "markowych" też mogliby wziąć sobie to do serca.
@@pracakosaipilarka4301 nie wiem ile w tym prawdy ale jak masz plastik to po wypaleniu paliwa przerwa a jak amelinium to gasisz tylko na tankowanie. Ja mam taką zasadę że jak tłumik da się dotknąć to nie trzeba robić przerwy oczywiście przez ułamek sekundy. Osobiście mam wykaszarke Polsko chińską i nie dość że mało pali, godzina na zbiorniku non stop to jak już zacznę to przerw jej nie robię tnie aż skończy
Łańcuch w obu jest ten sam, ostrzony przed cięciem każdą pilarką. NAC jest trochę mocniejszy, nie patrz tak dosłownie na czas cięcia pokazany na początku bo to tylko dwa przypadkowe cięcia, nie wszystkie różniły się tak bardzo.
@@pracakosaipilarka4301 akurat nie patrzyłem tylko słuchałem i tak jak by demona przyduszało, ja u siebie zauważyłem coś podobnego w husqv 40 i jak miałem większe sztuki to albo odciażałem pilarkę albo ograniczniki mniej zjeżdżałem
Polska mentalność...wszystko co tańsze od mojego to już niedobore. Dzisiejsze sthile to taki sam poziom co naci. Taka sama chińszczyzna. Tyle że nie płaci się frajerowego.