PIRELLI P Zero Race Dobry Marketing Średnia Opona...Dlaczego test trwał 4 tygodnie zaledwie?? 

Dajcie znać ile i jalie opony wytrzymują Wam na tyle do wymiany?

Ja natomiast mam trochę inne odczucia na temat P Zero Race. Zrobiłem na nich póki co 1500 km i opony są jak nowe. Do tego komfort jest kilkukrotnie wyższy od S-Work Turbo i w połączeniu z lateksem są bardzo szybkie. Z subiektywnych odczuć wersja Classic ma bardzo ładny odcień tan-wall.

A co powiesz o Hutchinson Fusion 5? Jakość vs cena…PoZdr

Super materiał. Dzięki wielkie. Bartku a podpowiedz proszę jakie dętki stosujesz z GP5000?

Rolling resistance jest wiarygodna? Czy wyniki sa uzaleznione od tego ile firma zaplaci ?

Panaracer gravelking semi slick nie do zdarcia. Drogi nasze kochane, szutry, remontowane odcinki dróg z ostrymi kamolcami i dalej żyją

Mam opony Continental 4000 Grand prix . Przejechane około 6 tysięcy km i jeżdżę dalej na Giant TCR . Na Giant Contend AR1 aluminiowe hamulce tarczowe 105 mam opony Gianta i przejechałem 4800 km i są bardzo dobre . Dzięki za kolejny super film . Pozdrawiam z Chicago 🚲🇵🇱

Co myslisz o oponie Continental ultra Sport 3 28mm jako opona so jazdy treningowej?

Musiałeś w coś przejechać mi tak ostatnio rozwaliła się schwalbe na przejeździe kolejowym na tubeless

Trek Segafredo jeździ w tym sezonie na Pirelli. I ich wyniki są bez szału. Ale i ta drużyna jest przeciętna. Bontrager z tego co słyszałem robi opony na jakiejś rumuńskiej mieszance we francuskiej fabryce Hatchinsona. Może w przypadku Pirelli jest to samo. Druga rzecz, to jeździłem na nowej oponie Bontrager R3 I też mi pękła z boku. Domyślam się że najprawdopodobniej na ścieżce rowerowej krawężnik był troszeczkę za wysoki. Ale usterka podobna jak w przypadku tej Pirelli. Także jeśli fabryki by się pokrywały to można już wyciągnąć jakieś wstępne wnioski. Ale muszę też napisać że pomijając tę usterkę na tych R3 jeździło mi się dobrze.

Przejechałem na PIRELLI P Zero 1300 km i po ostrym hamowaniu rozpruła się . Druga opona po 2500 km najechanie na szkiełko mała dziurka po około 400 km jazdy zrobiło się dziursko aż wyszła dętka. Tak właśnie zakończyłem przyjażń z P .0 . Przesiadłem się na Grand Prix 5000 S TR . Przejechałem w ubiegłym roku 18 500 km i na szczęście bez kapcia.

No dobra a w zestawach tubeless dalej conti prowadzi czy już nie bardzo? Druga sprawa to opony powyżej 35c do graveli typu slick lub semi. Conti czy może WTB, IRC, Panaracer?

Dałem się nabić na te opony... Przejeździłem dosłownie miesiąc na tej gumie, po tym czasie jedyne do czego się nadawały to śmietnik. Wymieniałem 5 razy dętkę w tym czasie :) Gdzie przedtem na Michelin'ach nie bylo tego problemu. Zmieniłem na Conti GP 5000, zero kapci i przecięć na oponach. Nie polecam wgl Pirelii. Pozdrawiam Cię :)

Wiem że jeśli chodzi o opony na szuter i asfalt to PIRELLI Cinturato Velo TLR w tym benchmarku ładnie sobie radzi, plus chyba rekordzista jeśli chodzi o odporność na przebicia.

Jakie dętki polecasz do conti gp jeśli już mowa o lateksach?

Conti gp5000 na jakiej szerokości jeździsz? Ile bijesz bar?

Te Pirelki chyba były reklamowane na TdF jakieś 3 lata temu. Prawie się na nie nabrałem. Miałam wtedy GP II 4000. Kolega kupił i po miesiącu przeciął bok na kamyczku. Od 2 lat śmigam na GP 5000 25mm i nic nie kombinuję. Koła mam stare Fulcrumy R3 15mm i na nich mam szerokość opony około 26mm. Jak zakładałem GP 4000 23mm to robiło się 25mm.

Dałem się nabrać na te pirelki p zero race. Kosztowało one jakieś chore pieniadze. Nie wiem o co chodzi ale ślizgam się na nich jakbym jechał na plastikowych oponach. Nie można normalnie jeździć, każdy zakręt pokonywałem z duszą na ramieniu. Czy ktoś zauważył podobny problem? Mam na nich tylko jedną jazdę, może się dotrą…? Oby

Bedziesz kiedyś testował vrdestein senso superiore?

Witam. Wiosną tego roku rozpocząłem przygodę z P Zero race które kupiłem ze względu na dobrą opinię kilku moich znajomych oraz raczej dobre opinie również w necie. W czasie kiedy już na nich śmigałem znalazłem Twój film który mnie zaskoczył i zdziwił bo już wtedy wyrabiałem sobie już zdanie na ich temat a nie ukrywam, że byłem z nich bardzo zadowolony. Jednak finalnie okazało się, że muszę reklamować te opony ( po przejechaniu ponad 3000 km ). Na obydwu pojawiły się pęknięcia na linii oddzielającej stopę opony z jej częścią właściwą. W ranach gwarancji otrzymałem nowe i gdy tylko wziąłem je do ręki poczułem różnicę. "Nowe" były bardziej miękkie, posiadały inną strukturę na bieżniku.... Stare wydawały się bardziej plastikowe w porównaniu z nowymi. Reklamowane nie dawały się łatwo założyć na obręcze nowe założyłem bez większych problemów samymi rękoma. Zainteresowało mnie to więc zbadałem temat. Okazało się, że stare wyprodukowane były we Francji natomiast nowe we Włoszech. Dziś rozpoczynam użytkowanie nowych i mam nadzieję, że różnice w opiniach o tych oponach wynikają z miejsca produkcji. Z tego co widzę trafiłeś na opony produkowane we Francji, może warto wrócić do testu z P zero z Włoch?

Cześć Bartek a co sądzisz o Schwalbe? Mam Schwalbe pro one i w moim odczuciu jeździ mi się bardzo podobnie jak na twoich continentalach - chociaż muszę przyznać że zrobiłem na nich dopiero 700 km pozdrawiam

A jakie dętki lateksowe używasz?

A Cadex race?

Ja ostatnio w gravela zmieniłem schwalbe Smart sam na Continental contact speed 42 mm i jestem zadowolony.

Mam je 3 sezon i nic się nie dzieje miałem i Continental i viktorki i muszę stwierdzić że Pirelli nie są złe

Na GP 5000 mam przejechane ok 1300 km. Po pierwszych 300 km małe szkiełko zrobiło kuku, ale podkleiłem od wewnątrz oponę i jeżdżę. Najgorsze w tych oponach jest to, że zakładanie ich na obręcz to jest jakiś horror! Do tego jedna z nich ma bicie na boki i ni chu.. nic z tym nie można zrobić. Poprzednie Vittoria Zaffiro bez przebicia prawie 3 tys km, lekkie przy zakładaniu i proste bez bicia. Nigdy więcej GP 5000!

Ta dziura wygląda mi na przebicie jakimś przedmiotem a nie samoistne wystrzelenie opony. Mało prawdopodobne że opona i dętka wystrzeliły samoistnie tak samo. Mam Pirelli cinturato w samochodzie - bajka i poezja. Pod każdym względem. Bieżnik w tej testowanej rowerowej Pirelli mi się nie widzi. Mam nadzieję, że kolejne będą lepsze. A to raczej kwestią niedługiego czasu. Dzięki za podzielenie się wrażeniami.

Kupilem z zalozonymi schwalbe one -kilka jazd i rozciąłem na płycie...,zakupilem bontrager r2 tez nie najmocniejsze ...rok czy dwa pojezdzilem i zmienilem na micheliny pro4 endurance -zero problemow ,daly rade nawet kilka km po remontowanej drodze z szutrem(niestety nie dalo sie ominac) 20 gr wiecej a pancerna oponka

Ciekawe jak p zero 4s? Podobno dobra na mokrym.. Ja bym jeszcze dał jej szansę, opinie są bardzo różne i można się pogubić 🤔

Przypadkowo przebiłeś oponę i ją dyskredytujesz. :) Ile ważysz, szerokość wewn. obręczy, ile bar pompczysz? Francuski producent jest podobno aktualnie jeden. Czepiam się, wiem. Jeżdżę na Conti :)

Zwykly pech. Trzeba było sprawdzić P Zero Velo. Jezdze po tragicznych asfatach, dziurawych sciezkach, nie raz najechany ostry kamień itp. Szerokość 25mm najlepsza opona jaka miałem, szybka a zarazem przyczepna i komfortowa.

Miałeś pecha - miałem tak samo z Continental 5000 i mam mieć złe opinie o nich …

S-Works Turbo 2 sezon i ok 10000 km bez kapcia 🚴👍

Może jakiś tip jak te nowe Conti zakładać, bo człowieka krew zalewa jak to ciężko wchodzi na obręcz. Pozdro

Nie chcę się mądrzyć, ale na coś felernie najechałeś. Naście lat temu miałem identyczny przypadek, ale na Grand Prix 3000. W..ny byłem na maksa, bo oponka miała raptem kilkaset kilometrów, a całość wyglądała jak błąd fabryczny. Z kolei Wizualnie (i akustycznie) efekt jak przestrzelenia opony z broni palnej. Wlot i wylot średnicy centymetra. No i to był mój pierwszy spacer... #edit Miałem GP4000 - wyjechałem do momentu gdy zaczęły nitki z nich na potęgę odchodzić. Gdzieś z 8-10 tys pożyły (ważę ~68kg). Zwykłe GP (bez numerków) mam 3 sztuki do dziś, od chyba drugiej połowy 2016. Jestem na ich dobijaniu. Koło 20 tys. dotychczas nakulały (pomijam 2019 w którym nie jeździłem za wiele - pod koniec 2018 z roweru zdjął mnie samochód). Choć parcieją i nitki też z nich idą to TWI jest cały czas widoczny. Ciekaw jestem kiedy odmówią współpracy (byle nie 100 km od domu). 😁

Podobne przygody miałem z vittoria corsa g2 i challenge strada, obie pękły z boku po ok.150km. Miałem dużo szczęścia, że oba pęknięcia miałem na małej prędkości. Gp 5000 przejechałem ok 3000km i nic, a szybkość i przyczepność z innej bajki.

Kiedy rusza budowa roweru z tej chińskiej ramki?

Były do kupienia na amazonie za 45zł od sztuki, ale niestety się nie załapałem, w tej cenie to i tak miazgę z konkurencji by robiły, ale cudów nie ma

Dla mnie GP5000 25mm po przesiadce z Tufo Comtura Duo 28mm wydaje się być bardziej komfortową oponą. Tufo mniej przyczepna, sztywniejsza, choć wydaje się trwalsza.

Pudełko ładne 😉

"Tym bardziej że opony Continentala tańsze , lepsze, szybsze..." i tyle w temacie. BRAWO.

No słabo, słabiutko. Dobrze że nie skończyłeś w szpitalu. Taka awaria w przednim kole moze się naprawdę źle skończyć. Ja mam raczej złe doświadczenie z Continental. Fajnie się toczą i trzymają ale jest niekomfortowa, pruje się na bokach i tragicznie źle się ją zakłada na obręcz. W tym roku zaczynam test Velofvex corsa race (200g i bardzo łatwe zakładanie na obręcz) z dętka letex. Zobaczymy, na razie jest luksus. Ponoć Mavic robi dobre opony

Continental na szosę jest oponą najbardziej wszechstronną. Szytki podobnie...

Vittoria Rubino Pro - poszukuje opinii nt. tej opony. Proszę Widzów o komentarz.

Obu wartość jest przeciętna.

Veloflex corsa sps 25mm...ktoś jeździł? Ja lepszej opony nie miałem, bardzo lekka, guma mięcutka, zużycie dość szybkie ale coś za coś..

chyba speczjalajzd fonetycznie😊

Potwierdzam. To samo! Dwa tygodnie, dwie dziury na boku - od kamyczków, żadnego szkła!

lepiej bez muzyki :)

IRC

Przelatalem Michelin PRO 4 i teraz Good Year Eagle F1, wyprobuj te bardziej niszowe a nie czesto uzywane conti czy pirelki. Uwqzam ze Michelin i GY sa znacznie lepsze niz GP 5000 sa wytrzymalsze na uszkodzenia i nie odbiegaja przyczepnoscia

SCHWALBE Pro One / Rozmiar koła: 28" / Szerokość: 25 mm / Tubeless ready tszeci sezon są zemną Wtym sezonie zamieniłem opony przut na tył tyl na przut ja jestem zadowolony 😀😀😀

6tys i tylna opona do kosza.

Poprostu pech, i tyle w temacie.

Może ktoś jeszcze się wypowiedzieć na temat P Zero? Chciałem dać im szansę z czystej ciekawości, ale ten filmik zasiał ziarno wątpliwości ;) Ważne jest jednak dla mnie, aby nie łapać kapci. Ostatnie 3 sezony śmigam na Continentalach Grand Prix(tych treningowych - trochę wolniejszych i cięższych, ale bardziej wytrzymałych - 180tpi), po ok 30tys km ani jednego kapcia, mimo że wielokrotnie przejechałem po rozbitych butelkach, ostrych kamieniach. Przy mojej wadze 73kg tylna wytrzymała ok 18tys zanim było widać osnowę, wówczas wymieniłem na nową. Przednia żyje i ma się nieźle nadal po 30k. Dojadę je i wówczas zmienię na coś z górnej półki. Zastanawiam się teraz nad P Zero a GP5000. Z Continentalem do tej pory same najlepsze doświadczenia więc w teorii wybór oczywisty, ale tyle ostatnio się słyszy o P Zero, że może warto spróbować czegoś nowego... ;)