@@filmyrolnicze. Miło widzieć jak kanał, który subskrybuje i oglądam nagle wstawia film z gospodarstwa mojego wujka u którego sam za dzieciaka latałem z kamerą i nagrywałem filmy, kompletnie się tego nie spodziewałem i jestem w pozytywnym szoku.
Dostaliśmy przydział na MF255 po czterech latach oczekiwania. Odebraliśmy latem 1987 z Iławy. Wtedy mieliśmy jeszcze 360 i 1204 ( oba kupione na przetargach) na 87ha ornej. Teraz mamy ciągle 1204, plus dwa Fendty bo ornej jest 143ha. MF255 służy do tej pory bez remontu, głównie dlatego że cięższe ciągniki, robiły zawsze główne prace na gospodarce. Dobry, mały, niezawodny ciagnik.
Mf 255 najlepsze małe ciągniki. Zwrotne, mało palą i są niezawodne. Źle się o nich wypowiadają tylko właściciele innych ciągników którzy nie mają MFów lub Ursusów 3512. Znam wielu właścicieli ferdków i każdy go chwali.
Tak, masz rację, ale coś za coś. Te dzisiejsze mają być max wydajne, napakowane elektroniką i wygodne. To takie niewielkie biuro z wygodnym fotelem na 8-10 godzin pracy dziennie.
@@filmyrolnicze. Był to ursus c328 ale zastąpił go MF 235 nowszego typu z 91/2r🤓 od nowości u nas, maszyna zajebista i ma dożywocie, nic go nie zastąpi.😉
Po 4 tyś pompa poszła to co on w niego lał opałówkę umnie w gospodarstwie z 91r od nowości bardzo dużo latał po usługach z kostką prasą. Ale co do pompy pierwsza pompa poszła na gwarancji bo były źle wtryski ustawione dróga którą wymienili na gwarancji trzymała 12 tyś dałem ją do regeneracji do Tucholi. Pewien mechanik mi powiedział że te nowe pompy są dupne temu dałem regenerować chodzi jak ta lala. Te MF bardzo dobre maszyny i bardzo mało palą
Jeśli ktoś z Was wyremontował stary ciągnik i wrzucił film na yt prześlijcie linki w komentarzach. Zapraszam i niech jak najwięcej widzów obejrzy Wasze maszynki 🥹
4 tys mth na ten ciagnik to naprawde niewiele. Albo stal licznik , albo byl fatalnie uzywany. Slabe paliwo, brak przegladow okresowych. One spokojnie krecily po min 8 tys mth.
Sory ale dziwnie chodzi jakby miał źle ustawiony zapłon. Te małe mfy dobrze reagowały na gaz jakby miały grzebnac kołami dżwięk miały bardziej syczący a nie jak rozklekotany bocian.
Ale zakopcil panu ja mam bez remontu orginał stan nawet przednie opony ma te samo powietrze zero dymku nawet na zimnym no oczywiście w zimę to da dymu ale nie aż tak
@@filmyrolnicze. tak za dzieciaka. Uczyłem sie jezdzić na c330 ale ferdkiem wuja bardzo często podjeżdżałem nim pod kostki siana lub słomy. Piękne czasy
@@filmyrolnicze. mam 255 w oryginale i 3P z niepomalowanym pompami wtryskowymi i to ma swój urok że nie jest to jednolicie pomalowane. Nawet jak rozrusznik nie jest pomalowany to mi się bardziej podoba w 60 zwykłej to nie zastanawiam się czy jest razem to pomalowane bo jej nie lubię jako traktora a tak to wychodzi yo nie jest monolit i ten błysk tej pompy z dala
Zgadzam się z panem w stu procentach mam do niego oryginalne siedzenie jest zniszczone ale też je wy remontuję tam do obicia u fachowca i na pewno zamontuje na niego Bardzo dziękuję za cenną uwagę jak najbardziej słuszna i trafione mnie właśnie też to razi ale obiecuję że poprawię
Mój ojciec ma takiego od nowości. Przez wiele lat pracował jako główny w kilkunastohektarowym gospodarstwie. Pracował z pługiem, siewnikiem, kultywatorem, rozrzutnikiem, prasą czy turem. Jednym słowem z wszelkimi maszynami w polu oraz w lesie przy wycince na własne potrzeby. Maszyna kupiona w 1992 roku i jest w gospodarstwie do dziś. Od kilku lat ma większego brata ale nadal dzielnie pracuje w polu i wykonuje większość lżejszych prac. Przez tyle lat nie miał większych napraw i jest naprawdę niezawodny. Mf 255 to porządny, solidny, oszczędny, zwrotny i żwawy ciągnik. Nie wie tego ten kto go nie posiadał. Nie znam nikogo kto narzeka na te maszyny.
Mocz spożywany... Co znaczy..."conajmniej"...? Masz taką samą wiedzę o ciągnikach, jak o pisowni języka polskiego. Czyli, w bardziej zrozumiałej firmie: Chooj wiesz, tępy sierpie.