Już dawno na twoim Zachodzie jest kaucja za plasik i puszki . W każdy sklepie są automaty, gdzie otrzymasz równwartość. Automaty przejmują również skrzynki. W czym problem że staro krajowe tzw sklepiki przyjmują tylko swoje butelki ? Będąc w Szczecinie tak było w okolicy.. Pytanie w byłym SAMie ... a kupował pan u mnie ?... Aż chce się wracać do domu.. 😆
Warszawa, której już nie ma i nie będzie.... Jeszcze w latach 90 ubiegłego wieku gdy tam mieszkałem miała inny klimat niż teraz... bardziej swojski.... teraz to jest betonoza....
Nie ma? 😂 Zmienilo sie tylko to ze dzieki "prywatyzacji" miasto zamienia sie w slamsy - kazdy m2 zasrany "apartamentowcami" czyli tanimi blokowiskami. Do dzisiaj ledwie 5km od centrum znajdziesz szamba i cale kwartaly bez wody z wodociagow. Praga pd, Wawer, Bialoleka, Ursus.... tam ludzie chodza po wode do hydrantow. Tak wyglada miasto zarzadzane przez PO.
@@podunkman2709 i pewnie jeszcze długo tak będzie wyglądać... Niestety... A ja myślałem że takie rzeczy jak bieżąca woda i toalety w domach to w 21 wieku standard, przynajmniej w stolicy.... Ech
@@Arlet5a zdaje się że się to mocno promuje, szkoda zdrowia i pieniędzy ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-owRipvSen48.html ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-7Rv6qW_BSRA.html
@@fizollorudolf7492 za każdym syfem stoją dziś niestety pieniądze, bez względu na konsekwencje tych biednych młodych ludzi, okaleczających swoje piękne ciała pozdr
Wlasnie bylo fajnie nie bylo telefonow i innych bzdetow dzieci sie bawily na podworkach na trzepakach w ruzne zabawy sie bawili i bylo fajnie teraz to ja dzieci nie widze na podworkach tylko telefony laptopy i inne pierdoly ja sie wychowalam w tamtych czasach i zaluje ze tak szybko czas ucieka dla mnie to byly fajne czasy nie to co teraz co z tego ze w sklepach jest wszystko do wyboru i koloru sama hemia nic nie pachnie ani truskawki czy cos inne ziemniaki kiedys to mozna bylo jesc tylko ugotowane i byly pycha nie trzeba bylo nic dodawac bo byly na naturalnym nawozie a teraz wszystko sztuczne
Smartfon zmieniło wszystko i wszechobecny internet cały świat - dawniej po szkole szło się na boisko grać w nogę na rowerze się dużo jeździło prażonki kiełbaski w lesie ziemniaki z ogniska było zajebiscie
A kto Ci broni grać w piłkę, jeździć na rowerze i do tego zmobilizować innych - bądź wielki i zrób to pierwszy, nie czekaj na innych, wtedy też ktoś rzucał hasło idziemy grać w piłkę, tylko że teraz ludzie mają problem - trzeba pięknie i bogato wyglądać. To już zaczyna się w młodym wieku... Miałam chłopca, wielkie marzenia piłkarskie, brał lekcje i ćwiczył u mnie na ogrodzie, ciągle pucując swoje bardzo drogie korki, ciągle myślał tylko o swoim wyglądzie a jeszcze gwiazdą nie był, to smutne zostało mu to do dziś...
Naprawdę.A upadek komuny- nareszcie!!! A możliwość wyjazdu z kraju z dowodem osób.bez proszenia o wizy,a braki w zaopatrzeniu ,a brak internetu, tel.komórkowy ? A dlaczego Ci ludzie niby źli? A może uśmiech zamiast złości i malkontentenctwa.
I tak wspołczesna młodzież i dzieciaki uważają, że to przez starych Polaków jest ocieplenie klimatu 😅😅Nie mają pojęcia, jak ekogicznie żyliśmy w komunie z przymusu. Nawet worków na śmieci nie używaliśmy, bo nie było.
Taaak ! :) Siedzenie w domu było....karą dla dzieci*Najszczęśliwszy czas, był z dzieciarnią z sąsiedztwa lub ze szkoły, pośród psot i zabaw pod domem, albo w okolicy :)
Dziś rządzi pycha, chciwość i żądza posiadania, co zniszczyło jedność w narodzie. Gdy naród zatraca jedność, przestaje być narodem. Tak moi drodzy, jesteśmy administracyjnie Polakami, ale już dawno nie jesteśmy narodem, gdzie każdy ciągnie we własną stronę, gdzie Polak zabierze swojemu a odda obcemu, gdzie dla Polaka ważniejszy jest interes obcych niż własny narodowy, gdzie Polak drugiego Polaka by w łyżce wody utopił.
@@marekes931 Raczej wszędzie dzieje się podobnie, to problem globalny. Z jakiegoś powodu na całe ziemi ludzie szukają powodu do konfliktów. Możliwe, że w naszych mózgach natura uruchomiła mechanizm samoredukcji, zaczyna nam odwalać i niebawem się pozabijamy, tak jak to czyniliśmy w przeszłości. Kiedyś to się działo lokalnie, była inna sytuacja, teraz staliśmy się globalną wioską to i mechanizm ma skalę globalną.
@@walimlot Tam, gdzie chleb drogi, tam ludzkie życie jest tanie. Jak widzisz nie jest to problem jakiś typowo polski, tylko zależny od warunków bytowania danej społeczności. Podjąłem ten temat, bo naprawdę zbyt dużo wokół jest poniżania Polaków i obarczania najgorszymi ludzkimi cechami. Nie jesteśmy ani lepsi, ani gorsi w odniesieniu do ogółu ludzkości.
@@marekes931 Ale ja nie pisałem, że to problem tylko polski.W innych krajach by osiągnąć taki stan, potrzeba było dokonać mieszanki wielokulturowej niestety, najwyraźniej Polacy nie potrzebują się mieszać, Polak sam skacze drugiemu Polakowi do oczu. Bajzel robi się na całym świecie, ja tylko wskazywałem, że my już od dawna nie jesteśmy narodem.
@@AnguriaGurka-sm4do à ty jako kapitalistka tym bardziej malo wiesz 😂 Niedorozwinięta jesteś chyba ty i pewnie demonokratka która to uznaje tylko swoją prawde, wypisz wymaluj glupi yankes... 😂
Z ogromną nostalgią wspominam te czasy,moje dzieciństwo i młodość Chciałbym się choć na jeden dzień przenieść w tamtą rzeczywistość ,dzisiejsza proza życia to bezsensowne wojny,pogoń za forsą,karierą, dobrobytem,przepych i technika, za którą nikt nie nadąża, konsumpcja wariackich towarów i nikomu nie potrzebnych gadżetów,kulinarne wyścigi.....kiedyś wystarczała pomidorowa z ryżem,sweter na drutach a autobusem też się wszędzie dojechało ........ wszystko miało swoją wartość
Wszystkie czasy mają swoje plusy i minusy. Sentyment jest, ale mimo wszystko wolę żyć w dzisiejszych czasach, nie musieć stać w kolejkach i nie wstydzić się przed rodziną z zagranicy.
Ci, co wspominaja z rozrzewnieniem dawne czasy, tzw komune, przede wszystkim wspominaja wlasna mlodosc, a wiadomo, ze to sa dobre chwile w zyciu kazdego. Czlowiek jest zdrowy, silny, pelen zapalu i wiary w lepsze zycie. Poza tym, uwazam ze lepsze mimo wszystko byly relacje miedzy ludzmi, rodzina. Ludzie ze soba rozmawiali, odwiedzali sie, kontaktowali osobiscie, pomagali sobie.
@@ewa7366 bo takich wypowiedzi używają wrogowie, jeśli źle trafiłam proszę o wybaczenie. Niemniej pani wypowiedź czy zdanie nie pokrywa się z rzeczywistością...
@@mar-mz8kv mowimy tym samym jezykiem, ale zero zrozumienia tresci. Nie jestem zadnym wrogiem, daleka jestem od takich klimatow. Koncze ten watek. Zdrowia zycze
Wychowałam się w tamtych czasach, rówieśnicy trzymali się razem, była wspólna zabawa, przyjaźnie.A dzisiaj wirtualny świat, wirtualni znajomi i depresja.😢
A w latach 70 nie bylo depresji? Dwoch moich kolegow rok po roku popelnilo samobojstwo. W kazdym pokoleniu sa kontakty i przyjaznie. Swiat sie zmienia i rodzaj zabaw sie zmienia. Moja babcia biegala za fajerka, mama grala "w gume", ja gralam w "gry telewizyjne", a dzis dzieci siedza w smartfonach. To nie sa wirtualni znajomi, tylko najczesciej koledzy z klasy/ podworka/ z roznych zajec, z ktorymi dzieki technice, mozna byc w kontakcie przez wieksza ilosc czasu niz bylismy w latach 70-80. My jadac autobusem gapilismy sie gdzies bez sensu, a dzisiaj gapia sie w ekran bez sensu. Co za roznica?
@@ulkamara5851 na pewno była,ale nie w takim stopniu.Dzisiejsi dorośli nie potrafią budować trwałych relacji, ciągle niespokojni, czegoś poszukujący Nie mogą skupić się na dłuższym tekście pisanym, tworzy się dla nich muzykę, która nie może trwać dłużej niż 3min. .Prawie 19 procent dzieci i młodzieży nie ma chęci do życia.Czują się samotni i opuszczeni,nie mają ideałów , borykają się z kryzysem zaufania społecznego.Jak mówi klasyk "kupiliśmy już wszystko ,a wciąż nie mamy nic".
@@aleksandrakozioek5265 no bez jaj...wszystko rozumiem ale bez przesady. Za naszych czasów pedofilii nie było? Eunuchów i nieporadnych życiowo leni wychowuje się tym sposobem. To oni później mają zadbać o naszą starość. Nieudolne i niewydolne społeczeństwo wychowujecie.
Jakie 2 kilometry? Sam widziałem że nie dalej niż 500 metrów na tym samym osiedlu. A ludzie autem jeżdżą po chleb i papierosy. Potem nawet nie wysiadają z samochodu tylko kupują w MC Drive.
Wychowałam się w tamtych latach,ale niestety w tramwaju czy pociągu wracając do domu nie siadałam na wolne miejsca,uważałam ,że są starsi ludzie i nie mogą stać,a ja uczennica szkoły średniej mam czas na siedzenie na wolnych miejscach.takie było nasze młodzieńcze lata.
Mnie akurat rodzice wychowali w szacunku do starszych. Zawsze ustępowałem miejsca starszej osobie w autobusie czy pociągu. Chyba kultura i uprzejmość są kwestią wychowania, a nie jakąś normą obyczajową.
Jest kwestią Twego rozumu. Czy umiesz rozważyć odpowiednio i wybrać, czy wartościowe jest to co rodzice mówią (o ile kulturalni), czy te patusiarstwo na podwórku.
@@TadekWaleczny wartości moralne powinny być ważne dla wszystkich ludzi również jako obyczajowość Polaków katolików nie tylko z domu. Wielu z domu właśnie wynosi antykatolickie postawy ponieważ szatan diabeł bardzo mocno walczy z rodziną dobrze rozumianą w świetle Pisma Świętego. Jak więc prawem 40 łapek? To jest fałszywa teza u "real sajgon"
Też uczono mnie szacunku dla starszych, szanować chleb, to takie dwie wytyczne na życie które dostałem nie tylko od rodziców, ale o Chlebie od dyrektora szkoły ano szacunku od moich rodziców. Dla wszystkich wszystkiego dobrego.pozdrawiam
Urodzilem Sie w 1965r,wiec juz Lata 70e pamietam. Jeszcze u mnie w domu nie bylo TV tylko glosnik kwadratowy na scianie w rogu. Audycje byly nadawane przezpoczte.
Kiedyś dzieci spędzały w mieście na trzepakach i podwórkach.Dzisiaj siedzą w domu przy grach,i rodzice też zajęci komórkami, nawet w po za domem.Szkoda że wszystko minęło.Bardzo serdecznie dziękuję za tą kronikę.❤❤❤❤❤
Przypominam, że rodzice dzisiejszych dzieciaków, to są wasze dzieci. Jak się wychowało, tak chowają swoje. Pierdolenie o szopenie kiedyś to było, a teraz to siedzą. gdybyśmy mieli wtedy możliwość siedzenia przed komputerem, telefoneem i posługiwania się aplikacjami to każdy jeden by to robił. Nie robiliśmy nie dlatego, że było lepiej, że nie chcieliśmy bo byliśmy Ponad To, zwyczajnie nie było alternatywy. Nie było przed czym siedzieć, nie było co oglądać nie było czym się posługiwać. Ot cała tajemnica.
Jak widać narzekanie to podstawa. Nikt już nie pamięta, że działo się to wszystko 15 -20 lat po wojnie? Blokowiska, to była nowość, a jednak budowali, by ludzie mieli gdzie mieszkać i nikt nie płacił za te mieszkania jak teraz 500 000!
Plastiki to nasze nieszczęście.Lepsze były papierowe gazety .Do oceanów wpłyneły tysiace ton maseczek duszących i trujących ludzi, ale o to chodzi zbrodniczym rządom Komuno wróć.
Ja urodziłem się w 82 ale pamiętam że w nocy siedziało się z mamą na ławeczce koło sklepu żeby pilnować kolejkę i zakupy były na kartki.. A życie wyglądało zupełnie inaczej.. Co dzień zabawy z kumplami no jakoś było inaczej a czy lepiej czy gorzej ciężko to określić.. 😁😁
@dawidwarjor5777 zgadzam się.. ciężko jednoznacznie to określić.. dla niektórych PRL to był raj a dla innych piekło.. ja swojego zdania niestety (lub na szczęście) nie mam.. urodziłem się 9 lat po upadku PRL…
Zakupy na kartki bo za namową tych złodziei co teraz rządzą głupi robotnicy dali się omamić i strajkowali,a jak się strajkuje to się nie produkuje, a cudów nie było bo kościół to też złodzieje, kumple tych co teraz rządzą 😀😀☹️☹️
Ach co to były za piękne czasy😁!!! Prawie nikt w domu nie miał telefonu a dzisiaj wszyscy mają ,, jedną komórkę... " GŁUPTASY... 😉 Kiedyś to się fajnie żyło 😁 Wszystko czarno-białe , że aż miło 😁 Pozdrawiam 🙂
No jak to? Były komórki i na polu i na dworze. I wychodki były, też na dworze i na polu. I śnieg bywał i powodzie wiosenne. Tylko sznurka do snopowiązałek nie było.
Boze, wtedy w czasach tak zwanej komuny krytykowano w tak otwarty sposob to o czym dzis nie wolno mowic, nie tylko w Polsce, gdzie indziej nawet jeszcze mniej. Dzieki za udostepnienie tych dokumentow.
Bezcenne kroniki filmowe, cos wspanialego! Uwielbialam chodzic do kina jako dziecko i kazdy seans zaczynal sie od kroniki filmowej. To byl inny swiat, to se ne wrati :(
Nie do końca się z tym zgodzę.. Mój syn dojeżdża codziennie do szkoły 7 km jak się za późno obudzi szuka w aplikacji innej trasy czasem 3-miejskimi dojeżdża musi sobie radzić sam bo o 6 rano my z mężem wyjeżdżamy do pracy więc jak się budzi jest sam.. My po prostu sami nie pozwalamy dzieciom na samodzielność a potem się dziwimy ze sobie nie radzą..
Droga Basiu, jest tak jak mowisz, jestes wsparciem dla wielu i wielu jest z Toba. Mimo wszystko staraj sie o dobry humor i wykorzystac czas jak najlepiej dla siebie. Zycze Ci wszystkiego najlepszego i mysle w Te Swieta o Tobie🤗👌❤
rocznik 54, wtedy Szczecin i zasada absolutnego posłuszeństwa. Nauka wyłącznie na komunistycznych ideałach i patriotyźmie lokalnym od Bugu do Odry.. Pfuj..Dziś świat zbudowany inaczej..
Ludzie byli inni podwozili bez pieniędzy tylko można bylo grzecznie poprosic, wozrm lub autem. Teraz ani sasiad za 💸 nie pojedzie a to czasu niemaja, ilu ludzi tyle bylo historii.
Oczywiście że lepsza 8 godzin, a nie jak dziś cały dzień. Człowiek wracał do domu po 16-tej, zjadał obiad i miał jeszcze dużo czasu dla siebie. A pani, to sądząc po komentarzu, chyba w tamtym czasie jeszcze w pieluchę robiła, albo była dopiero planowana!
31 minuta tam na górze satelity mają takie obiektywy, że mogą gazety czytać. I to było ponad pół wieku temu!!! A dziś kamera w żabce i widzisz zarys co najwyżej a jeśli przybliżysz to masz kwadraty jak w minecrafcie.