Takich informacji mi brakowało, będę w końcu spełnić moje kolejne marzenie i sam pozłocić swoje rzeźby. Oczywiście leci sub i lapka w górę. Powodzenia w następnych realizacjach
Dziękuję za nagranie. Bardzo przydatne. Co prawda jeszcze nie odważyłam się na to, by w moich pracach zastosować metody pozłotnicze, ale myślę, że już niebawem dokonam pierwszych prób. :)
Chciałbym się zapytać na temat pozłacania. Mam w planach zdobić skrzynkę złotem w płatkach. Tylko nie wiem czy złoto należy kłaść na surowe drewno czy można także na wcześniej pomalowanym? Oraz jak wygląda kwestia lakierów? Całą skrzynkę chciałbym takim zabezpieczyć.
"Odpowiedzialne" kopie z oryginału maluje się farbami, które są najbardziej zbliżone do oryginału (np. kopie starych ikon - temperą jajkową). Natomiast takie sobie malowanko dla przyjemności - różnie - jak wygodnie! W tym wypadku użyłem farb olejno-żywicznych (tzn. farby olejne z dodatkiem werniksu, dla uzyskania większej przejrzystości laserunków i gładkości warstwy malarskiej).
Nie nada bekać - eto niekulturno! Według naszych podręczników i praktyki, na grunty normalne i twarde stosuje się "lesz" z wody klejowej. Natomiast na grunty chłonne i miękie do precyzyjnych rzeźbień można zamiennie stosować szelak, bo lepiej izoluje i lepiej utwardza drobne detale rzeźby.