To jest jeden z niewielu kanałów, który nie reklamuje głupich obyczajowek, czy romansów i wszystkiego na jedno kopyto. Mam dość kanałów, które gadają o tych samych książkach. Wiele z kanałów o dużej liczbie subow schodzi na psy.
No nie... Ja może i jestem nadal na zwolnieniu, ale i tak tych wszystkich nie przeczytam w miesiąc, a bym chciała, bo każda książka tutaj jest zachęcająca. I jak żyć!
Nowa Maja Lunde, nie wiedziałam! Od razu z ekscytacją czekam na premierę. Ciekawa też jestem tego nowego reportażu od wydawnictwa Czarnego. Będzie czytane!
Zdecydowanie za dużo mi wpadło w oko! 😂 Na pewno na górze listy ląduje Trzecia płeć. A zaginiona księgarnia ma tak piękna okładkę że nie mogę przestać o niej myśleć!
Czerwiec to jest jakiś chory miesiąc. Ja musiałam zrobić selekcję nawet w książkach, które mnie zainteresowały, bo i tak tych, które MUSZĘ przeczytać, wyszło mi 17...
Zaczęłam zapamietywać tytuły, żeby tu wstawić na co czekam, ale jest tego tak dużo, że sobie odpuściłam 😅 Na pewno będę czekać na książki o Głuchych i o spektrum Autyzmu, ale też na tą o Izraelu i Palestynie i na nową Maję Lunde. Pięknie się zapowiada czerwiec 😁
Tak dużo książek, tak mało czasu 😅 "Czarna owca medycyny" bardzo mi się podobała, więc pewnie w moje ręce wpadnie też kolejna książka tego autora. "Dlaczego Izrael boi się Palestyny" też zapowiada się obiecująco, myślę, że w tych czasach będzie to lektura godna uwagi. Dziękuję za świetne polecajki i fakt, że wrzucasz to wszystko na bloga, co bardzo ułatwia poszukiwania i nie muszę zatrzymywać filmu co kilka chwil ;)
Znowu jest tyle interesujących tytułów, że trudno mi coś wybrać. Na pewno skuszę się na te z barwionymi brzegami. "Nasz wielki Donald" już zamówiony. Głównie z sentymentu bo kupowałam go za dzieciaka i dzięki niemu pamiętam, że załapałam się na denominację bo przed nią kosztował chyba 27 tys zł a po niej 2,70 zł 😂 Chcę też kupić "Córki bogini Mokosz" i interesuje mnie słowiański komiks. Dzięki slavicbook pochłonęłam ostatnio "Trzech maszkaronów" i właśnie zapoznaję się z serią o widzącym więc zaintrygowała mnie kolejna okołosłowiańska powieść.
@@lamafioza5123 Moja żartobliwa opinia o nim jest niczym w porównaniu z tym, co on wywrzaskiwał z mównicy sejmowej. W dodatku bez żadnego trybu. I dowodów. Ciekawe, że o każdym polityku (zwłaszcza o Tusku) można wygłaszać dowolne brednie i to jest OK. Tylko ten satrapa ZAWSZE ma obrońców... Co dziwi, szczególnie teraz, gdy to, co się ujawniło stawia go w bardzo nieciekawym położeniu i jest sprzeczne z tym, co głosił przez lata.