Przegląd FPSów - Granie oczami - Pogadajmy (polskie napisy / english subtitles) 

0:54 1995 Star Wars: Dark Forces 4:30 1995 William Shatner's TekWar 9:02 1995 Witchaven 11:59 1995 Hexen: Beyond Heretic 14:45 1996 Duke Nukem 3D 21:08 1996 Alien Trilogy 25:40 1996 Quake 36:11 1996 Powerslave 41:37 1996 Skynet 43:58 1996 Realms of the Haunting 46:28 1997 Blood 50:42 1997 Outlaws

Wiadomo czemu lubiłeś bardziej Duke3D od Quake... wiadomo... (o)(o) || / \

Moje pierwsze zetknięcie z Quake 1 to gra wspólnie z kolegą Markiem z Oławy... jeden sterował a drugi strzelał ;) Ciebie Quake znudził a ja gram od 25 lat ... 2-3 razy w roku;)

Outlaw... Moja ukochana gra. Miałam może 8 lat jak grałam w to pierwszy raz. Oh Marshall where are you?!

Brakuje Rise of the triad

Matko bosko ale ja jestem stary, grałem w praktycznie wszystko o czym mówiłeś. O wielu grach już zapomniałem , dzięki że mi je przypomniałeś, super wspomnienia.

Kurwa alien trylogy jak ja sie bałem w to grać potem nie spałem i uciekałem z pokoju bo widzialem na suficie obcego i mi rodzice zabrali tą gre xD

W ramach ciekawostki wspomnę tylko, że fabuła i rozgrywka TekWar mojego kolegę tak "wciągnęły", że podczas grania się porzygał. Nigdy już później nie odpalaliśmy tej gry XD

"Blood 1 nie był dobrym tytułem...." cheesus. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć, że niespatchowana Daikatana Ci nie siadła. (mimo że mam swoją opinię na temat ludzi wypowiadających się na temat daikatany, grając w wersję 1.0 a nie 1.3, ale to temat na inną dyskusję) ale Blood 1? nie zrozumiem never

Jeeee, oglądamy... I jak to powiedział klasyk- "Dark Forces k**wa"

Super material! Czekam na następne pogadajmy!

Odnośnie tego co powiedziałeś na temat silnika build i perspektywy to by wyjaśniało, dlaczego często grając w gry tak skonstruowane często miałem bóle lub zawroty głowy, czego nie odczuwałem w przypadku Quake i wszystkiego w 3D.

super, zajebista retrospekcja :D zabrakło Shadow Warriora też chyba na buildzie, dla mnie gra legenda

Chciałbym jakiś przegląd mniej oklepanych gatunków. Ostatnio nawet Loading nagrywał o strzelankach. Może jakieś RTSy i pochodne? Albo platformery i ich ewolucja? Spoko byłaby też jakąś historia mordoklepek w gralogach

Blood 1 to dla mnie absolutne mistrzostwo.

Kurde Panie dla mnie Quake mistrzostwo świata. Kochałem tą grę. Dziesiątki razy przechodziłem. Każdą plansze znałem na pamięć, wszystkie poziomy miałem obcykane. Nawet grało się z wiarą multika przez kabel w soboty w szkole na sali informatycznej. Za to dla mnie właśnie Duke Nuken 3d był potwornie nudny i nigdy go nie przeszedłem, do tego graficznie słabszy niż Quake. Serdecznie pozdrawiam, aż się łezka kręci w oku jak się słucha o grach z lat dzieciństwa. Świetny materiał 👍👍👍

Genialny materiał :D czekam na kolejny odcinek!

Pierwszy Blood w Coopie Hmmm piękne czasy!! Maronato Pruoooo!!! Hamburger!!! 🙃✌

Świetny materiał 🤪👍 Ciekawe czy w którymś z kolejnych odcinków tej serii (bo nie dopuszczam do siebie myśli by nie było kolejnych:) pojawi się Serious Sam? 😏 Ja też odbiłem się od Blood. Pamiętam że jak zobaczyłem screeny z tej gry to wypięło mnie z wrotek...a później nastąpiło smutne rozczarowanie 🥱 Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne materiały.

50:21 najlepszy moment jak dla mnie, dodający jakże urokowi tego otóż materiałowi 🤣

Nrgeeku lubię Cię, ale lot pocisku był już DooM, patrz rakietnica. Można było się ścigać z własnym pociskiem. Pierwszy w prawie pełni 3d engine to Terminator, gra wyprzedziła Quake i wiele innych. Pierwszy Quake nie jest w pełni 3d, tak postacie są, levele też, ale wciąż wiele elementów jest spritamy jak np wybuchy i wiele innych. Tak uczciwie, jasne mówi się, że jest, ale gra gdzie wszystkie, wszystkie elementy są 3d był dopiero q2.

oj NRgeek odnośnie Realms Of The Haunting to musiałeś totalnie niczego nie przeczytać i spoko, ale, że nie widzisz różnicy pomiędzy tym silnikiem a silnikiem wolfa do którego go przyrównujesz to trochę herezja. ROTH używał silnika o nazwie True 3DTM pożyczonego i ulepszonego od poprzedniej gry studia czyli Normality. Gra jako jedna z pierwszy miała funkcje ROR ( room over room) i dużo elementów mapy było 3D. Na dołączonym gameplayu widać chociażby meble które można oglądać z każdej strony. To tylko jedna z niewielu rzeczy o której błędnie mówiłeś odnośnie ROTHA. Fragment o technikaliach ROTH dosłownie brzmi tak jakbyś dostał na kartce to co masz mówić pomimo tego co jest widoczne na ekranie.

Fpsy zacząłem od Wolfa 3D. Miałem wtedy 8 lat i to była moja pierwsza gra ever. Gacie miałem pełne. Tak Mnie ta gra ze stresowała że prosiłem o wyłączenie

Capstone sotware - szczyt gier komputerowych , to była pełna nazwa firmy. Ale tak po prawdzie był to szczyt szczyn i kupy. Tekwar było grą straszną pod każdym względem. Bugi zabiły tą produkcje. Monotonia grania. Kompletnie niezrozumiała detekcja kolizji i strzałów. Zachowanie cywili. Brak możliwości grania pacyfistycznego (mimo iż jakoby gra to wymagała od gracza) I korzystanie z tych samych assetów w każdej misji. A ostatnia plansza w cyber "świecie" ufff no atak epilepsji gwarantowany (plus biały kaftan) To samo z Witch heaven. To jak na twoim filmie - idziesz po elke , wpadasz do pułapki i giniesz - i nie, nie wiesz czy w danej sekcji jest pułapka.To się dopiero wykrywa swoją śmiercią. Mimo iż był to Build Engine to eletro-cioty z Capstone nie były w stanie na nim pracować a tempo gry było w ogóle dla nich obcym pojęciem, tak samo jak jakość gry, bug testing, funkcjonalność, optymalizacja, co ja bredzę oni srali na wszystko. I powiedzenie iż ten syf jest lepszy od Hexena to jakbyś powiedział ,że stary 50 letni maluch po tym jak spłaszczył się na drzewie jest równie dobry co nowe Lamborgini. Właśnie kiedy zaczynasz mówić o Duke Nukem 3d pierwszej grze ze świętej trójcy pokazuje do czego był zdolny Build Engine - 3d Realms skleiło go gumą do żucia , taśmą klejącą i magią giga-chad elfów. Jednak działał i z Quakiem Duke zaczął złotą erę FPS'sów.

Nrgeek jarał się trójwymiarowymi zwłokami w Quake'u jak jak niszczeniem budynków w Crysisie xD

Ja miałem na odwrot. Quake zachwycal mnie klimatem Duke cringeowal

Krzysiu w 1 odcinku była ta opowieść od Dark Forces. Nie krytykuję bo też jestem wiekowy :D

A to ciekawe bo jak dla mnie Blood był najlepszym fps na silniku build (może i do teraz jest to top3 fpsów w moim życiu, no może top5). Mega gęsty klimat. Fakt przemawia przeze mnie nostalgia w sporej części, ale tak to wygląda.

Krzychu tak mi rób! Przegadane odcinki

Fajne wspominki, drobna korekta tylko z końcówką (bo o zabawnej wpadce z "niewymienieniem" Dark Forces w poprzednim filmie już wspomniano): Outlaws faktycznie hulał na silniku Jedi Engine, natomiast Dark Forces II: Jedi Knight wyszedł już na tzw Sith Engine. Oba silniki były wykorzystywane wyłącznie na wewnętrzne potrzeby LucasArts i nigdy nie wyszły poza studio. Jedyną grą spoza uniwersum Star Wars, która z nich korzystała, oprócz Outlaws, był Indiana Jones and the Infernal Machine z '99.

Fani Doom i Duke Nukem łapka!

przerywniki dobre jeszcze wizyta swiadkow jehowy i bu byla petarda 😅

No bałem się że Exhumed będzie pominięte Dla mnie gra mega na PSX spędziłem przy niej kilkanaście dobrych godzin. Duke i Quake nigdy mnie nie porwały.

Artstyle Hexena do dzis wyglada magicznie. Można by luźno zrobić masywnego rpga bazując wszystko na tym poziomie i stylu oprawy, może z małymi zmianiami i unowocześnieniami tu i tam.

Świetna gra na silniku BILD ,zrobiona w ostatnio to ION FURY,polecam sprawdzić temu kto kochał Duka :D

Oczywiście, że chcemy kolejny odcinek.

Uwielbiam te retro filmy o grach

Kierowniku przed TEKWARem bardzo fajnie przedstawione miasto w trybie fpp miało Quarantine ;)

Fajny materiał czekam na więcej .Niesamowita wiedza na temat gier silników i ówczesnych nowosci 👍

Wincyj pogadajmy! Dla takich materiałów NrGlona człowiek ma RU-vid premium 😄😊

no to oglądamy ja queka 1 ukońvzyłem po raz pierwszy na n64 wiadomo mniej animacji postaci było ale praktycznie to samo co na pc pover slave chyba na pc miał bilda a na saturnie chyba miał silnik 3d

28:33 - z czterech, poziom trudności "Nightmare" był ukryty.

ja tam zawsze bylem team duke i quake :) ja tam sie nie kloce ktora gra lepsza przejde ta i ta ;]

Shadow Caster był fajny, polecam

serio? strzelanie do szturmowców wygrywa ze strzelaniem do demonów? litości

Fajny, dawaj kolejny👏

Kolejny odcinek jak najbardziej.

Hexena grałem na VFX-1 podczas Infogryfa w Szczecinie na pierwszym Pentiumie! Mało co głowy nie urwało ale wrażenia niezapomniane do dziś. Sprzęt organizował Optimus i to były najlepsze kompy jakie były na tamte lata i wszystko latało z prędkością światła. Na dodatek na tej imprezie był Internet i pierwszy z nim kontakt Altavista... Zobaczenie tych cudów spowodowało, że pierwszego peceta kupiłem dopiero w 2000 roku jak się upowszechniło Voodoo i dostęp do najlepszych części wraz z ostrą konkurencją producentów.

Jedno cięcie? Coś chyba Krzychu nie pykło 😅

Przypomniałeś mi VOXELE, przeklęte voxele😂.Jak ja się na wkurwiałem w 2003 roku, jak wyszedł Delta Force Black Hawk Down, ta gra używała bodajże silnika wywodzącego się z gier Comanche od Novalogic, Voxel Space Engine czy jakoś tak. W tej odsłonie Delta Force, miał hulać na voxelach, wspieranych przez akcelerację sprzętową 3D, taaa.... Dumny posiadacz Ge Force 2 MX400 64MB VRAM, ehm... zapomnij, masz pograne .Zrobili voxelowy silnik, wykorzystujący wchodzące do gier pierwsze "Shaders". A większość graczy miała jakieś geforc'y 1,2, rzadko 4MX (roczna karta NVIDII w 2003 roku). Mało kto miał jakąś wersję Titanium, jakieś pierwsze Radeony, a część jeszcze jechała na Voodoo 2,3,😂. A te karty graficzne shader'ów nie miały i nie wspierały🤣. Był wyjątek, niewymieniony wcześniej, karta GeForce 3 z 2001 roku, wspierający sprzętowo pixel &vertex shader, ale był rzadki i w 2003 ciągle pieruńsko drogi. To były czasy.😂PS. Świetny materiał, jedź dalej z tymi fpsami, strzelankami, jak się mówiło, jeszcze tyle przełomów graficznych, technologicznych do omówienia, a nikt nie zrobi tego lepiej, niż Ty NRGeek, pozdrówa i czekam na kolejny odcinek.

Taaak.. to były czasy... Ze wspomnianego na poczatku okresu 1994-96 warto wspomnieć dwa świetne, ale już chyba niemal zapomniane tytuły, które dodawały sporo elementów RPG do FPSów.. 1.pierwszy to był "Strife" z 1996 na udoskonalonym silniku Dooma, dadajacy takie bajery jak rozbudowane elementy otoczenia, gdzie miałeś takie ni-miasto..rozmowy z postaciami, kupowanie szpeju u handlarzy, INTRO... ograłem wtedy demo (całosć dopiero na studiach)... to była przełomowa gra, ale chyba bez większego echa przeszła.. 2.drugi to był "Cybermage" z 1995 (?), który był cyberpunkiem z fantasy i tez było nieco elementów RPG.. nie grałłem nigdy, ale znam z opisów w pisemkach i niedawno obejrzałem ileś filmików na You Tube, prezentujących retrospekcje tej produkcji... ."Alien trilogy": aaachhh, jako stary fan Aliena do dziś wspominam.. co za klimat, muzyka, no i poziomy z filmów! miałem wersję pełną nawet (ojciec mi kupił mi w komputerowym.. kosztowało to coś koło 159 zł.. wtedy to była istna fortuna..) Stary spór Duke vs Quake... ja też (mimo zaawansowania , klimatu i dynamiki Quake'a) byłe w obozie Duke Nukema.. i też grałem bez myszki ( w zasadzie aż do studiów, czasy juz po roku 2000).. uwielbialem "Blood", "Shadow Warrior", "Redneck Rampage".... "Blood " to do dziś jest jedną z moich ulubionych gier z tamtego czasu... dostałem na Gwiazdkę pełna wersję, kupioną ze sklepu (specjalnei, będąc mieszkańcem Leszna, pojechałe z tatą do Poznania i szukałem po sklepach.. i znalazłem!)... cóż to były za emocje, gdy znalazłem w sklepie, gdy grałem całe Święta... w Blood 2: The Chosen" grałem na studiach, ale jakoś nie wciągnęło na tyle, zeby skończyć...trudne było często koszmarnie, ale co za klimat... achh... "Power Slave": demo w liceum, a całosć ponownie dopiero na studiach (wtedy, mając już dostęp do netu, zasysałem sobie ripki staroci, na Windie XP chodziły jeszcze jako tako, teraz już trzeba kombinować )... pamietam te creepowe, upiorne pająki, M60, egipskie klimaty.... W egipskicjh klimatach (drugi epizod był w średnioweiczu , atrzeci.. już nie pamietam) rozgrywał się częściowo FPS "Chasm" ukraińskiego studia (!), w 3D jak "Quake".. bardzo fajny był,, w liceum grałem multum razy w demko z jakiejś skladanki w czasopiśmie, a pare lat póżniej dorwałem z jakigoś pisemka płytkę z pełną wersją.. gra naprawdę fajna, nadal grywalna, warta wspomnienia, bo zasługuje na to... w "Realms of the hunting" niegdy nie grałem, ale faktycznie, ciekawie z tego co widzę łaczy FPS z kimatami z przygodówkowtch horrorów... "Otlaws" ojjj, kolejne wspaniałe wspomnienia.. najpierw w liceum demko (be zlegendarnej juuż teraz muzyki) ogrywane setki razy, te przeełomowe ficzery, typu przeładowywanie broni każdym nabojem .. na studiach zassałem całość i ograłem większość, ale to już nie były te wrażenia...

Oczywiście pominięto bardzo dużo tytułów FPP które inni pamiętają jako kultowe ale w pełni to rozumiem, nie sposób wymienić wszystkie. Choć przy okazji silnika build warto było wspomnieć także o kultowym Blood i Shadow Warrior. Choć to Duke zaszczepił we mnie miłość do tego silnika to każdą następną grę uwielbiałem. Nawet bardzo już przestarzały NAM 67 ograłem cały z przyjemnościa mimo że był już archaicznym antykiem. Tutaj chiałbym także wspomnieć o dosyć ciekawej gierce o tytule "Land of the Dead" - bardzo nieznany tytuł, pewnie dla wielu nadający się dla seri zagrajmy w crapa - nawet tam mile go zobaczę, ale w sumie miał on być rozbudowaniem konwencji Wolfa 3d i niektóre aspekty w tej kwestii miał naprawdę fajne, no po za gameplayem... no i przejżystością... i czytelnością... no i walką z przeciwnikami... no i ogólnym rozpiździejem :p :p Mimo to warto sprawdzić NRGeju :) :)

36:05 Silnik Build nie używał raycasting'u, a przynajmniej nie przez większość czasu.

W 1996 r. miałem AMD 486DX4/100 i ciężko było, ale w Quake dało się grać. Pamiętam było jakieś ustawienie w konsoli wyłączające tekstury wtedy chodziło w jakichś 20+ fps :)

Wszystkim miłośnikom FPSów z lat '90 polecam książkę "I'm too young to die", stanowiącą kompendium gier FPS z lat 92-02, dodatkowo z licznymi wywiadami m. in. z Johnem Romero i Scottem Millerem.

Pamiętam także wiele innych gier wartych wspomnienia jak Cyclones, Eradicator, Necrodome, Ride of the Triad, czy "Strife" czy choćby gra "Fate" która chyba bodaj nigdy nie wyszła a był tylko jej demo? :/ Temat bardzo szeroki. Gdybym tylko miał możliwości sam bym o tym gadał :) :) Mimo to czekam za Turokiem i Tresspaserem za którego cię platonicznie pokochałem :p

Co do pierwszego Quake to warto zaznaczyć, że miał 4 poziomy trudności, ostatni - najtrudniejszy, nightmare był celowo ukryty, gdyż twórcy nie wierzyli, żeby komuś udało się ukończyć grę na takim poziomie trudności.

NRGeek super! 👍Lubię Ciebie słuchać, a seria pogadajmy to moja ulubiona! Jak najbardziej możesz kontunuować tą serię jak również omówić inne gatunki np. gry przygodowe czy platformery! I oczywiście czekam na kontynuację sztosów z C64! 🤩😎

Realms of the hunting grałem tylko w wersje demo jest to jak dla mnie połączenie fps oraz przygodówki. W grze jest trochę zagadek logicznych dlatego grając w latach 90 tych trochę się od tej gry odbiłem. Ale klimat nawiedzonej rezydencji był super jak na tamte czasy

Sluchalem cie, jak bym sluchal siebie. W tamtym czasie rowniez mialem DX4 100Mhz. Podkrecony chyba do 133Mhz, jesli dobrze pamietam. Duke Nukem 3d, to byl najlepszy FPS i nie bylo na niego mocnych. Od Quake odbilem sie podobnie jak ty. Po pierwszym zachwycie prawdziwym 3d, gre zostawilem i nigdy w nia wiecej nie zagralem az do teraz. Pamietam, jak kumpel probowal mnie przekonac, ze gra jest genialna ale ja i tak wracalem do domu i odpalalem Duke'a. Byc moze problemem bylo faktycznie tez to, ze na moim 486 bylo te kilkanascie klatek, a on mial Pentium 60 i u niego chodzilo to znacznie lepiej. No ale te ponure kolory, podobni do siebie przeciwnicy, powtarzalne etapy vs masa zawartosci w Duke'u robily swoje.

Nie wspomniałeś o filtracji tekstur, a potem w T:FS, przeciwnicy wybuchali i znikali, tak jak w grach doom3+, żeby nie renderować zbyt dużo modeli na raz.

NRGeeku istnieją takie określenia jak science-fiction czy fantasy. Jest też taki szufladek więcej. Pomagają! Polecam z nich korzystać 😊

Świetny material! Fajnie zrobic taką przelotke po starszych fpsach i sobie wspomnieć tamte klimaty. Pozdro!

Powerslave oraz Alien Trilogy ogrywał Krzysiek na którymś strimie z Saturna jakby ktoś był zainteresowany... można znaleźć na kanale 😉

Wspomnij w kolejnym odcinku o redneck rampage oraz samurai warrior aby zamknąć do końca ten rok . Kolejny odcinek będzie naprawdę bogaty ze względu na unreala oraz Half Life który wyznaczył nowe standardy

Jeśli nie ogląałeś i jeśli chcesz, to star trek TOS zrobili remaster - jest jak najbardziej oglądalny, ale powiedzmy sobie szczerze, że z 1/3 odcinków jest dobra.

Świetny materiał. Aż zastanawia mnie, a gdyby tak zrobić współczesną grę np. rpg, ale w stylu gry z ery początków grafiki 3D.

No ja pamietam te czasy, piękne cczasy. Przejście z platformówek c64 na 3d Hexen , Heretic nawet w Shadow warrior gralem w tym roku

36:00 ja byłem zachwycony Exchumed na PSX. Zwłaszcza po przesiadce z Amigi i grajac płynnie w grę FPP 😊

Ten powerslave chyba jako pierwsza gra miala kompas ktory pokazywal kierunek w ktorym trzeba isc. Takie luźne spostrzezenie, bo nie gralem ale widac tutaj wyraznie na nagraniu

super sie słuchało nrglonie, czekam na następną część :D

Witchaven był zajebisty. Grało się w obie częsci. Jakoś bardziej do mnie przemawiała gierka niż Hexen lub Heretic.

"Alien Trylogy" - kiedy grałem w to na Saturnie miałem mdłości, ale dosłownie. Nie wiem czy to przez niskie odświeżanie ekranu? Nigdy mi się to nie przytrafiło ani wcześniej ani potem, tylko wtedy. Też tak mieliście?

Outlows!!! Ale żeś przypomniał !!!! ❤

Szanuje za szczerość jeżeli chodzi o Quake

Do dziś nie pojmuje dlaczego w Duke na dzień dobry lądowaliśmy na dachu i bohater zeskakiwal z niego na ulicę praktycznie bez obrażeń. Z kilku piętrowego budynku... Zamiast zejść schodami...

Datecs, ta firma od kas fiskalnych? 😂

Nie wspomniales o " wspanialej " gdzie Ed Hunter. Niby to FPP ale raczej bardziej " celowniczek ". Gra wyszla w 1999 roku a wygl jak z 93 😉😉😉 Up The Irons 🤘

Mam nadzieje, że w następnym odcinku nie zapomnisz o konsolowych klasykach, które wiadomo odstawały od PC’towych gier ale były ważne w tej FPSowej układance. Pozdro!

Ale Quake to również wielka gra. Zdecydowanie najlepsza gra Id Software. Fpsy po premierze Dooma szybko osiągneły poziom prawdziwej sztuki. Ktora podbily tez Unreal Half life i Sin. I dziś już nim nie jest bo nie ma artystów z prawdziwego zdarzenia.

Super czekam na kolejny odc😊

Star wars dark force podobno robią remaster

Wiele osób myslalo, ze po Duke Nukem 3D juz nic lepszego nie będzie mogło powstać... az do momentu pojawienia sie Unreal 😁

Obkazylem 😂 do obkola ,?🤣😜🥳🥳

Przydałby się timestampy

Don't be a fool marshal!

ja poproszę o kolejne odcinki :)

A czy przypadkiem w q1 nie było opcji aby broń była po środku, z.lewej lub prawej strony?

Jest co oglądać do gotowania 😂

Zajebongo, więcej ❤

Dobry materiał.

super odcinek

tak to był kleryk.

A gdzie "XS"?

Na mnie większe wrażenie niż postacie 3d zrobiło słowo opkrążyć którego użyłeś kilka razy... Litości

Dawaj więcej

Chcemy

Bo na silniku Diuka najlepsza gra to Saints of Virtue!

Dziękuję

skynet brzmi jak internet od pewnego pana z usa