Dziękuję za ten film. Przypomniał mi jak z wypiekami na twarzy chodziłem pod hotel Wrocław oglądać auta. Widok tych aut wracających wieczorem w normalnym ruchu na ulicy był wtedy dla mnie czymś niemalże magicznym.
Czekało się na to rok w rok :) na wyjazd pod poltegorem, na światłach zachęcało się kierowców by ustawiali się na lewym pasie ;) A wieczorem na rondziie przy Powstańców. Piękne czasy.
Doskonale pamiętam klimat tamtych czasów....pięknych czasów rajdów samochodowych... jednak jak widzę w jakich miejscach stali kibice.... ręce opadają, że wtedy nikt na to nie patrzył