Marian Bublewicz Tribute 

Marian nie potrafił odpuścić, chciał pokazać że po raz kolejny zwycięży w tym rajdzie. Najgorsze że w tym dniu na to nieszczęście złożyło się wiele elementów, od całkowicie inaczej prowadzącego się samochodu po presję i słowa ekipy z toyoty. Szkoda tak wielkiego człowieka nie patrząc nawet na same rajdowe sukcesy, ale za to jakim był autorytetem, jak dążył do celu i przekraczał granice. Dla wielu nawet dziś jest wzorem. Najważniejsze, że pamięć o Marianie mimo upływających lat wciąż trwa, a co raz większa liczba ludzi chcących tak wspaniałą historię upamiętniać, sprawia że "Bubel" nigdy nie zostanie zapomniany. :)

artflyer93 - Artur Kusto Foto-Video Czy mógłbyś przytoczyć te słowa ;) ? Sam się tym interesuję ale nigdy ich nie słyszałem.

kamilredkan W filmie "Ścigany" Jacek Bartoś powiedział słowa tego typu: nie zdziw się jak chłopaki z mojego zespołu (Toyota) będą cię doganiać. Nie ma co dochodzić kto jak i dlaczego, co się stało to się nieodstanie, tego dnia nie ułożyło się jak trzeba i zabrakło szczęścia.

artflyer93 - Artur Kusto Foto-Video A to tak się sprawa przedstawia. Dzięki, pozdrawiam.

Hołek byl uczniem Mariana Bublewicza

@@90Artur19 Hołek mógłby Kuligowi buty wiązać co najwyżej. Choć, wielkie pokłony dla P.Bublewicza...

@@szymonkacprzak4954 Czy ja wiem? Moim zdaniem to obydwaj byli świetnymi kierowcami (w przypadku Hołka ciągle jest świetny kierowca). Godnie zastąpił Bublewicza. Kulig miał trochę pecha w rajdach WRC, choćby podczas rajdu Cypru czy Szwecji. Patrząc na wyniki lepiej wypada Hołowczyc, to nie ujmuje talentu Ś. P. Kuligowi. Brakuje takich postaci, jak Bublewicz i Kulig, Herink Uważam, że Pan Paweł Przybylski też miał potencjał do rozwinięcia, gdyby nie problemy ze sponsorami. Jeśli idzie o rajdy naprawdę nie mamy się czego wstydzić. Trochę mnie tylko zawsze bolało, że poza Europę, jakoś się przebić nie potrafimy, co prawda epizod z Hyundayem miał Kuchar i Kubica, no i może jeszcze Hołek jakieś wyniki osiągnęli na tym szczeblu, ale to nie wiele, jak na kraj ze sporymi tradycjami w tej dziedzinie motosportu.

Według mnie mieliśmy dwa diamenty które straciliśmy w najmniej oczekiwanych i niespodziewanych momentach... Mogli nawojować. Pozdrawiam z Jedliny Zdrój.Co do Kubicy się nie wypowiadam. Inne czasy. Ale dla mnie idolem pozostanie P. Kulig. ;) Dziękuję za Odp

@@szymonkacprzak4954 Nie ma za co, a ja jestem z Wałbrzycha.

Osobiście uważam, że Marian dokonał czegoś więcej, ruszył polskie rajdy do strefy profesjonalnej. To on "rozbujał" i zaczął profesjonalne rajdowe zespoły, to on przecierał szlaki dla następców, takich jak Kulig, Hołowczyc.

@@wacek4001 Colin bardziej Szkocję rozbujał

W tamtych czasach klatki były inne niż teraz. Tam klatka miała słaby punkt.

Gdzieś była plotka, że klatka była aluminiowa, żeby zmniejszyć maksymalnie jej masę, ale nie wiem czy to prawda. Faktycznie na zdjęciach ta klatka to jak imitacja i masywnie to ona w ogóle nie wyglądała.

Kubica jak dla mnie jeździł w F1 i w tym powinien pozostać, a zachciało się rajdów i teraz nawet juz nie moze wrócić do F1 bo ze względu na problemy z ręką a wątpię czy ktokolwiek go tam chce, teraz już i rajdy mu się znudziły. Ale rajdy wydają się chyba najciekawszym sportem jeśli chodzi o samochody, w F1 to oglądasz jak jeżdżą 90 okrążeń i po pewnym czasie się zasypia i nic ciekawego się nie dzieje tylko w tedy kiedy ktoś wypadnie z trasy xD A w rajdach zawsze coś się dzieje, trzeba walczyć o każdą sekunde nawet najmniejsze potknięcie może spowodować że będzie się miało straty do prowadzenia, nie licząc że nawet podczas rajdu można mieć jakąś awarię samochodu i w tedy sobie trzeba radzić, albo się wycofuje albo w zależności w jakim sensie jest to awaria jak poszła opona to zawsze można wymienić i pojechać dalej no ale w tedy juz są duże straty w czasie.

@@MsMrKacper I co? I wrocil do F1. Łyso?

Mozecie mi nie wierzyć ale mój tata ma z nim zdjęcie jak miał 23 lata . Opowiadał mi ze tym poldkiem uczył go jezdzić sam sp.Marian B a Znam mojego ojca i wiem ze mówi prawde. Pozdrawiam fanów

+Paweł Bebak normalnie , zero wypadków.

jak najbardziej

Pewnie ktoś kto zna angielski i przeczytał ten opis filmu prosto z translatora ;)