@@Piotruch88 ta jasne :) Henry Ford powiedział że jak zapytać ludzi czego potrzebują to by odpowiedzieli że szybszych koni... Tu jest tak samo. Przyzwyczaj się do nagrzewania kabiny w duży mróz w dosłownie 2 minuty to potem nawet auto z Webasto wydaje się być niedorobione. Już nie mówiąc o chlodzeniu kabiny w lecie. Skończywszy na tym jak te samochody jeżdżą. Wsiadasz potem do 300 konnej benzyny z DSG i masz wrażenie że świat zwolnił albo coś z tym autem jest nie tak, bo nie jedzie i szarpie
@@ML-hf6ii ok tylko Pan Ford przekonał ludzi do swojego produktu bez dopłat rządowych. Ludzie wybrali swoim portfelami bez przymusu. Jeśli Panu się podobają elektryczne samochody to proszę bardzo, niech Panu służą jak najlepiej, ale proszę mnie nie zmuszać do tego żebym ja nie mógł używać swojego auta spalinowego.
Ogólnie dobrze mówisz. Głównym wyborem w Tesli i ogólnie elektryków powinna być bateria w modelu long range jest lepiej z zasięgiem. Ładowarki Tesli są ogólnodostępne dla innych elektryków, ale ze względu na małą ilość w Polsce nie są obecnie dostępne. Zasięg zmienia się w zależności czy jedziesz jednym ciągiem czy jedziesz stajesz itp. ja użytkując moją 2 lata jestem zadowolony i nie chcę innego samochodu tylko, że mieszkam w Norwegii. Trasy do Polski są bezproblemowe i nie męczą. Po trasie 2tys km mógłbym jechać od razu następną trase.
Powiem o mojej sytuacji mieszkam w domu i auto laduje glownie u siebie, wyjazdy powyzej 200 km mam rzadkie, a tylko wtedy jest potrzebny supercharger. Jednak wyjazd do Chorwacji z rodzina nie powodowal dluzszego wypoczynku z powodu ladowan, postoje bybly i tak dluzsze niz wymagany czas ladowania. Jezeli masz mozliwosci podobne do moich to polecam.
Czyli przejechanie 100km Teslą, bez fotowoltaiki w domu trasą szybkiego ruchu wyniesie zimą wyniesie od 30 zł z gniazdka, przez 55 zł z ładowarek Tesli do 100 zł ładując na drogich ładowarkach. Latem pewnie 60% z tego. Zimą w mieście od 20-30 zł ładując z domu, 35-50 zł z ładowarek Tesli i jakieś 60-80 zł z najdroższych ładowarek. Latem wychodzi w mieście jakieś 14 zł z domu, jakieś 23 zł z ładowarek tesli i 35-50 zł z innych. Bez fotowoltaiki to chyba taniej wyjdzie hybryda.
Szanuję! Test zrobiony normalnie, wraz z wadami, a nie jak „fanboy” elektryków, gdzie tylko o plusach, a zero o wadach. To co powiedziałeś dokładnie wczoraj pisałem w komentarzach do jednego „fanboy-a”, ale on stwierdził, że bzdury gadam, że ładowarek jest masa i że ładowanie nie różni się niczym od tankowania, bo na stacji ktoś pójdzie po hot-doga czy do WC. Podczas gdy realia moje są następujące: - brak możliwości ładowania w domu - najbliższa ładowarka w odległości 16km, moc 50kW, 1 stanowisko (zlokalizowane przy węźle S3) - w porównaniu 6 stacji paliw (i dodatkowe 2 na tymże węźle) Napisałem ze elektryki mają sens jak ktoś może ładować w domu, inaczej jest to czasem upierdliwe, że jazda po niemieckich autostradach zabija zasięg (często jeżdżę do DE), że ładowarek jest mało i nowe nie powstają, bo nie ma przyłączy (co potwierdził gość odpowiedzialny za rozwój w Ekoen), że sieć energetyczna nie jest gotowa na masową przesiadkę na prąd.
NIe wiem kto jest większymfanbojem. Ktoś kto porówbuje stacje benzynowe które były budowane setki lat by osiągnać takie zagęszczenie porównując go do stanu ładowarek z dnia dzisiejszego. gdzie w ciągu roku czy dwóch przybędzie ich taka masa że stacje benzynowe potrzebowały na to dekdy. Stacji jest dużo, wystarczy zajrzec do dedykowanych aplikacji do tego masz zwykłe gniazdo w garażu czy pod pracą itp itd. Generalnie większać narzekających na problem z dostepem do gniazdka to osoby które nigdy nie jeżdziły elektykiem a bynajmniej nie dłużej niż miesiąć ;). Piszesz że na niemieckiej autostradzie zabija zasięg. Cóż jako uzytkowanik Tesli na niemieckiej autostradzie zgodnie z przepisami robię 400km miedzy ładowaniami czy to mało nie wiem , dla mnie jest ok i co więcej w porównaniu do wczesniejszego spaliniaka nie widze różnicy bo prawa fizyki obowiązują też spaliny i wyobraź sobie że autostrada też zabija zasięg spaliny. Bo tankowanie było co 450-500km ;). Także nie demonizujmy tego. Sieć energetyczna może nie jest idealna ale to już kwestia zaniedbań ostatnich lat i kłamst jakie słyszelismy, co nie jest wadą elektryków a problemem wyborców którzy wierzą w gruszki na wierzbie....
@@rafagadek884 żadna stacja o której piszę nie ma stu lat, jedna jest starsza jak 10 lat, 1 ma 5 lat, 4 pozostałe są młodsze niż 2 lata, więc porównuję to co mam 6 stacji paliw, 0 stacji ładowania, nigdzie nie napisałem - nigdy elektryk, a fuj, a precz! napisałem - jak to będzie rozwinięte, to wtedy będzie miało to sens. Obecnie brakuje stacji ładowania i brakuje duzych zasięgów, Michał który jeździ zgodnie z przepisami łąduje swoją teslę co max. 200 km, więc nie pisz o maksymalnym zasięgu 100%-0%, bo nikt tak nie jeździ i czas ładowania do ponownych 100% będzie długi (dłuzszy niż częstsze doładowania) i błagam nie próbuj tego porównywać do zasięgu i czasu tankowania spaliniaka (to jest właśnie bycie fanboyem - próbować z wady zrobić zaletę). A co do sieci - to nie jest problem ostatnich lat. Rozwój sieci zatrzymał sie w latach 80-tych, a później każdy kolejny rzad balansował na tym co juz jest, żadnych konkretnych inwestycji, więc lat nie kilka, a kilkadziesiąt! Uśmiechinęta koalicja też nic nie robi poza gadaniem i przedłużaniem budowy terminu elektrowni atomowej, o systemach magazynowania (bufory/ elektrownie szczytowo-pompowe) aby kumulować energię z pików OZE - ani słowa! Tutaj nie ma co palecem pokazywac winny pis czy platforma czy lewica czy psl. Oni są wszyscy winni! A wyborcy dalej wierzą w gruszki...jak napisałeś i na nich głosują 🙂
@@Taki_tam_ktos Nie mam ochoty się licytować kazdy może odpalić plugshare czy ABRP i zobaczyć na własne oczy ile jest stacji ładowania a ponad 2 tys czeka na otwarcie gdyż takie mamy wydajne organy kontrolne.... Co do stacji beznzyowych to szczerze od 20 lat nie widziałem u siebie żadnej nowej stacji za to ładowarek do elektryków przybywa z każdym rokiem ;). Co do ładowania ciekawe bo ja ładuje co 350-400km zachowująć przedział 20-80%. Ale to niema znaczenia jak wspomniałem wcześniej. Nie zamierzam nikogo przekonywać, ale bądźmy obiektywni bo zawsze mozna znalexć coś negatywnego tak w EV jak i w spalinowych. ;).
@@rafagadek884 Odpalałem wiele stron z ładowarkami i potwierdzam - nie ma ich u mnie 🙂tu się nie ma co licytować tylko przyjąć fakty. To, że to państwo z kartonu i dykty, to mnie przekonywać nie musisz, wiem to doskonale, setki lidli czeka na odpalenie ładowarek, może nie są to szybkie ładowarki, ale max 50 kW nie jest takie złe i pozwala pójść na zakupy lub na kawę do nzjaomych i się naładowac w pipidówach jak moja. Dlatego powtarzam - teraz jest lipa, ale jak będzie za jakiś czas? nie wiem, niemniej te 50-ki to mało, potrzeba 150kW i w górę, żeby sie szybko naładować, a nie kręcić przez 1,5 czy 2h bo auto się ładuje. I faktem jest, że teraz ich na prowincji nie ma. Jak nie masz w domu jak ładować - nie kupuj, taka jest rzeczywistość (no chyba, że mieszkasz w dużym mieście, to tam jest ładowarek pod dostatkiem - póki co ;-) ). U mnie jest nowy orlen (nowe miejsce), nowa moya (powstała po zgruzowaniu starej stacji), nowy shell (nowe miejsce i shella wcześniej nie było). 350-400 km na 60% baterii? No ale bądżmy poważni, z górki? To brzmi jak historie posiadaczy "tdi" jak im to pali 3 czy 4 litry (a mi dziwnym trafem nie schodzi poniżej 6). Między 20-80% zrobisz 200 kilometrów normalnej jazdy, takie są fakty i to co pokazują posiadacze raczej oszczędnej tesli. Wady spaliniaków? Jest ich od cholery, szczególnie nowych: - lag skrzyni i silnika - masz niby 200 koni, a jedzie gorzej jak 100 koni 10 lat temu - palą więcej na krótkich dystansach, bo ekologia musi się "wygrzać" - zrobione z plastiku z recyklingu - testerem nowych rozwiązań sa użytkownicy, co za tym idzie pier... się jak bułgarki w lesie. - sa bezsensownie drogie (to w sumie dzielona wada z elektrykami 🙂 ) I pewnie bym jeszcze wymieniał i wymieniał. Jak pisałem, nie jestem przeciwnikiem lecz realistą i chciałbym, żeby o wadach też sie mówiło, a nie tylko - jakie to super, poezja, zero kłopotów, no normalnie landrynkowa rzeczywistość, a jak jest na prawdę wiemy oboje ;-) Miłego dnia i dystansu! Ja mam go od cholery i lubię oglądać o nowościach na rynku technologicznym, w tym o autach elektycznych, hybrydowych, wodorowych, amoniakowych itd itp. a nawet o spalinowcach (szczególnie tych z bezczelnie dużymi silnikami - ameryka).
@@Taki_tam_ktos "350-400 km na 60% baterii? No ale bądżmy poważni, z górki? " Pomijasz jeden fakt 60% w wersji standard a long range to dwie rózne żeczy. I możesz wierzyć lub nie ale takie watości osiągam. Tak czy inaczej bez sensu jest licytowanie się na zasięgi ;). Jeżeli faktycznie tak słabo na dzień dzisiejszy u Ciebie z ładowarkami to współczuje bo jestes chyba w mniejszości. U mnie niema większego problemu zwłaszcza jeżeli ktoś ma dostęp do jakiegokolwiek gniazdka 220V.
i porownaniu kosztow ladowania za granica, na zachod i oszczednosci z ladowania na zachodzie gdzie jest to od 5tys zl do 15 tys zl rocznie co do auta spalinowego nie porownujac poloneza na gaz w tym sensie ale to dlugi temat
Mi zabrakło porównania wyposażenia samochodu do innych aut w podobnej klasie i cenie, gdzie w innych markach wszystko wymaga dopłaty, led + matrix led, aktywny tempomat, podgrzewana kierownica, automatyczna klapa bagażnika, elektryczne fotele + pamięć, swoiste webasto i automatyczna zdalna klima, bezkluczykowy dostęp, kamera cofania - to tylko niektóre opcje w standardzie , które wymagają sporych dopłat w innych markach ;-)
Materiał jest świetny bo porusza wszystkie aspekty tesli. Jedynie co bym poprawił to mniej gestykulował "na tygrysa" - nie trzeba oglądających straszyć rękoma :). Ale materiał w pełni pro. Oby tak dalej.
@@TechiaPL Tak, gestyklacja pomaga przykuc uwage, ale nadmierna przeszkadza. Nie pamiętam tego redaktora w TVN Turbo - chyba jakieś nowinki motyoryzacyjne to tak strasznie gestykulował, że nie dało się tego oglądać. Może dalsze ujęcie kamery i mniejsza ilość i będzie spoko w każdym razie tu pomagają te materiały video przedstawiające tesle więc aż tak bardzo nie przeszkadza jak w TVN Turbo :). Tak czy siak poza tym to bardzo mile się ogląda tak pro zrealizowany materiał. I pochwała też za staranie się bo myślałem, że to tak po prostu wyszło. Szacun.
Fajny materiał (jeżdżę spalinowym). Niestety, nie rozumiem logiki naszych „władz” czyli zachęcanie ludzi do zakupu elektryka przy jednoczesnym podnoszeniu cen energii elektrycznej, które już teraz należą do najwyższych w Unii.
Moje doswiadczenia z zasiegiem ale model AWD, maks jak jezdze trase po drogach krajowych (90-110) latem zuzycie 12-13 kWh co daje okolo 600 km, zima raczej przy ekstremelanych warunkach spada mi zasieg do 250 okolo (ale to autostrada 140 km/h przy minus 15 stopni). Widac wielkosc baterii ma wiekszy wplyw zima niz moznaby sie spodziewac.
Dokładnie, 200km dla Y RWD jest minimalnym zasięgiem przy ekstremalnych warunkach zimowych i autostradowych. Przy jeździe po mieście, mieszanej - zasięg jest znacznie wyższy. Pozdrawiam.
to nie wielkość baterii, a chemia, RWD ma LFP, one tracą dużo pojemność od zimna i co gorsza nie dają się ładować jesli temperatura ogniw jest poniże 0. Podobnie jak kwasiaki. Myślę że każdy właściciel diesla tego doświaczył w zimie (albo kiedyś doświaczy) - w lecie na tym samy aku można kręcić rozrusznikiem przez godzine aż dym nie pójdzie z owego, a w zimie zakręcisz 5 razy i akumulator martwy.
jedna mała gwiazdka do filmu: *jazda modelem Y w wersji którą ty masz w zimie to nie lada wyzwanie - a to ze względu na chemię baterii którą masz - w aucie masz ogniwa LFP a one nie znoszą zimy. W LR nie ma takich różnic lato/zima bo są inne ogniwa, u mnie zużycie w LR wzrasta o około 15-20% i ładowanie jest dużo szybsze w zimie przy zimnej baterii niż w wersji z LFP (tak to jest po prostu nie możliwe dopóki auto nie rozgrzeje baterii więc masa energii idzie w "komin").
no dobrze, ze wspomniales o tym, choc temat wymaga w tej kwesti dlugiego wyjasnienia na osobny odcinek zeby wiekszosc opowiedziec w samym temacie bateri i ladowania
Świetna recencja! Warto jeszcze dodać kwestię utraty wartości bo po dwóch latach z tego co widzę tracą dramatycznie wartość. Osobiście nie mam nic do elektryków, ale patrząc na sprzedaż i zadyszkę w europie moim zdaniem rynek elektryków jest niepewny. Wcale się nie dziwie jak za chwilę wymyślą, że jednak wodór to jest przyszłość. :)
Wodór nie ma przyszłości bo wyprodukowanie wodoru wymaga dużej energi przez co sam wodór jest dość drogi. Finalnie ten wodór w aucie zostaje zamieniony na energię elektryczną. Cały proces jest bez sensu. Do tego dochodzi jeszcze duża niestabilność wodoru i skomplikowanie oraz koszt aut. Auta elektryczne to jest przyszłość. Gdy pęknie psychologiczna granicą 1000 km na jednym ładowaniu nikt już nie zakwestionuje ich wyższości nad tradycyjną motoryzacją.
@@FullThrottle2 jeśli chodzi o wyższość to lepiej i dłużej się palą. Nie zamieniłbym diesla na elektryka chyba, że jako drugie auto do drażnienia sąsiadów.
@@slowdiesel1044 siejesz dezinformację. Auta elektryczne palą się rzadziej niż spalinowe. Diesel jest już na wymarciu. Współczesne hybrydy gniotą silniki diesla auta elektryczne już tylko ja trasie ustępują co też się zmieni bo jest duży rozwój. Diesel to skansen do maszyn roboczych ciężarówek.
@@FullThrottle2 chyba ciebie coś gniecie pod kopułą chłopie. Elektryki to jeszcze obleci ale hybrydy to juz całkowite niePOrozumeienie. Wkładać silnik czy silniki elektr plus akumulatorek, żeby pojechać kilka km z niską prędkością to jest jakiś chory żart. Chłopie w tym kraju jest podobno 27mln spaliniakow do 100k elektryków więc, żeby była jakaś rozsądną proporcja na plus dla elektryków to żaden nie POwinien się spalić. Strach pomyśleć co by było gdyby to elektryków było 27mln.
Tylko, że jak spalinówka stanie, to można podejść z kanistrem, a w elektryku będzie potrzebna laweta, lub przyjazd serwisu ładowania. Nie mam na to czasu, a w mießcie jeżdżę rowerem😊
W miesiąc 5000km to ile straciłeś czasu na publicznych ładowarkach względem tankowania spaliniaka? Zasięg mniejszy czyli czesciej + dłuższy czas ładowania. Dojechać do celu można wszystkim nawet rowerem tylko czy jest to tak wygodne jak inne środki transportu?
@@cudoksieznik8382 ale to tylko świadczy o tym że bardzo Pan ogranicza wszechstronność elektryków. Potrzeba posiadania lub spełniania dodatkowych kryteriów bez których spaliniaki obywają się bez większego trudu. Trzeba zrozumieć że spaliniaka może kupić sobie zarówno ta osoba mieszkająca daleko od cywilizacji jak i ta mieszkająca w samym centrum miasta ale nie posiadająca garażu tylko parkując auto codziennie w innym przypadkowym miejscu. Przy takich założeniach spaliniak daj wolność a przy elektryku trzeba by się było na gimnastykować i stracić sporo czasu. Trzeba pamiętać przy tym że wielu elektroentuzjastów wyraża opinię że elektryk jak najbardziej może zastąpić spaliniaka biorąc pod uwagę wszystkich kierowców.
Materiał wykonany profesjonalnie , co do ładowarek to należy głośno powiedzieć że na 5tys Tesli w Polsce mamy 2x mniej ładowarek niż w Niemczech , widać Elon traktuje Polaków jako drugą kategorię Europejczyków :( 17:53 Tu bym się nie zgodził bo większość ludzi ładuje z gniazdka spokojnie 3kW , niektórzy nawet 3,5kW 230Vx 16A = ?
Oczywiście - ilość stacji Tesli w Polsce niedawno można było policzyć na palcach jednej ręki! Po ostatnim otwarciu Superchargera w Szczecinie mam nadzięję, że w końcu to ruszy.. W przypadku ładowania - chodziło mi tu o bezpieczne 10A, mogłem wspomnieć o użyciu 16A, dzięki. Pozdrawiam
@@Bemx2k no i też z pominięcie puszek, w sensie jak najmniejsza ilość po drodze złączek bo często jest tak że wiele osób ma źle porobione zaciski i po paru godzinach takiego obciążenia robi się nieciekawie
Najważniejsze, że w materiale są same konkrety, a treść filmu odpowiada tytułowi. Nie ma żadnych lamentów, jakie to spalinówki są złe, dlatego tak dobrze się to ogląda. Szkoda, że niektórym youtuberom brakuje takiego podejścia.
7:40 Super porównanie zużycia prądu i zasięgu latem, przy poszczególnych prędkościach. 12:20 Aktualizacja nie ulepsza pojazdu, tylko odblokowuje zamontowane już w nim elementy jak przytoczone światła adaptacyjne. Można się cieszyć, ale można i podejść tak - dlaczego to nie działało, jak już było na wyposażeniu zakupionego przez nas auta? (Wiem, taka polityka producentów).
Dzięki! Co do adaptacyjnych świateł, oczywiście było to przygotowane hardware-owo - jednak myślę, że software do świateł został wypuszczony od razu po jego stworzeniu i przetestowaniu ;) I to zupełnie za darmo. Mogli z tym poczekać do faceliftingu Y czy dodać wyłącznie do odświeżonej 3-jki, ale wypuścili to od razu - dla każdego. Do aktualizacji można podać kilkanaście innych przykładów: jak całkowita zmiana interfejsu użytkownika, nowy system parkowania, ulepszenie działania map (np. dodanie fotoradarów), ulepszenia bezpieczeństwa, nowe aplikacje itd. A to tylko kilka ze zmian - z ostatnich 6 miesięcy. Polecam sprawdzenie Release Notes dla oprogramowania samochodów. Pozdrawiam
Ten filmik z Sebixem z BMW 😄 ciekawe kiedy ta kategoria,, umysłu " odkryje używane Tesle 3 , szczególnie Performance i jej możliwości w przyspieszaniu.....oj, będzie się działo na wylotówkach dużych miast nocami
z jednej strony już płaczę na samą myśl, z drugiej, tam jest chyba dużo zabezpieczeń przed głupotą kierowcy nie? To hamowanie pokazane na filmie to się dzieje samo czy tylko w trybie super automatycznym dostępnym tylko w USA? Bo jeśli to jest w każdej Tesli, to apeluję właścicieli o jak najszybsze wymiany na nowsze modele, żeby Seby czym prędzej przesiadły się z BMW 😅
nie wiem dlaczego nie masz oryginalnej ladowarki tesli, ktora powinienes otrzymac za darmo, ona ma mozliwosc wymiany wtyczek na 16A i 32A co mozesz podlaczyc pod sile i ladowac szybciej bez zadnych dodatkowych kosztow no poza zamontowaniem gniazda sily i zakupu wtyczki wsuwanej nawet na ali no i tez ma przycisk co otwiera port i znowu tam jest fajna rzecz, ze otwiera bez telefonu wiec zawsze mozesz podpiac, zabraklo mi opowiedzenia o hamowaniu - opcjach - regenie, ze sie nie uzywa klockow wogole i ciekawe jakie masz ustawienie bo mozesz naprawde wydluzyc zasieg, szkoda, ze o tym nie wspomniales, no i najwazniejsze, ze nie opowiedziales o boosterze do autopilota, w sumie mogles tylko wspomniec jak mozna hakowac ja i kamere jak zasniesz, jak sama bedzie jechac, nie mowie o tescie ale o wspomnieniu bo za test pewnie prokurator by Cie przepytywal i penie bys mial sprawe w Sadzie, takie przydatne odszranianie w 3 min bo widac, ze w zime miales, wiem, ze o samej apce i ich funkcjach bys opowiadal z 30 min i pokazywal choc moglbys nagrac naprawde fajny filmik z tymi bajerami, jak bys mial chociaz enhanced autopilot tp moglbys pokazac jak na parkingu pod sklepem sama z drugiego konca parkingu podjezdza pod drzwi sklepu, mozesz dostac na miesiac chyba ta funkcje za darmo i nagrac to oraz jak sama jedzie do przodu i tylu i nawet omija cos tam, mysle, ze moglbys to nagrac jako 2gi odcinek i o yoke ze sobie mozna wymienic itp itp, moglbym podeslac kilka filmikow jak by co choc sa dostepne na youtube, jeden mam jak ide z nia na smyczy na ulicy, i fajnie ze dodales o infrastrukturze ladowania w Polsce, na zachod to by wystarczyla polowa bateri zeby bez problemow jezdzic, prosze nakrecic koniecznie drugi odcinek, ja mam performance i chialbym zeby ktos chcial sprawdzic sie na swiatlach ale nikt nie chce :(, dodam, ze mieszkam w UK i raz bylem moja tesla w Polsce, najlepiej dodac revoult i sobie zmieniac na £, $ i zl, no duzo jest tego. Pozdrawiam
Na wideo faktycznie widać aftermarketową ładowarkę na siłę - przez co mogę ładować auto z max. mocą AC dla tego auta 11kW. Do auta dostajemy zwykłą „ładowarkę”, a dokupienie niebieskiego adaptera 32A, daję nam max. 7.4kW (dlatego dokupiłem ładowarkę 3-fazową). Dzięki za podpowiedzi - to dopiero pierwszy film na temat Tesli na kanale, nie mogłem zawrzeć w nim wszystkich informacji, bo trwałby kilka godzin ;) Zapraszam na kolejne! Pozdrawiam
Świetna recka, chyba najlepsza jaką oglądałem dla tego samochodu od tej pory, dzięki. Zabrakło mi informacji jak się tym jezdzi - zawieszenie, układ kierowniczy. Czy jazda tym samochodem sprawia frajdę? Słyszałem że elektryki są nijakie w prowadzeniu, czy to prawda? Co do innych kierowców i wyścigów to jeżdżąc na motocyklu tak jest każdego dnia... :)
Dzięki! Faktycznie - zabrakło tego typu informacji, trudno mi było zawrzeć wszystko w jednym (i tak długim) filmie. Teslą jeździ się (dla zwykłego kierowcy) powiedziałbym świetnie - nie jestem specjalistą, zawieszenie wydaje się średnio twarde, czuć masę pojazdu przy kierowaniu. Sama jazda ze względu na to, że jest to elektryk (brak biegów), używa się w zasadzie tylko pedału „gazu”, nawet nie używa się hamulca (po odpuszczeniu pedału „przyspieszenia” auto samo hamuje, odzyskując energię), przez co jazda jest łatwa, płynna i przyjemna. Nie jest to oczywiście auto sportowe (sportowe ma tylko przyspieszenie) - ale nie ma na co narzekać - moim skromnym zdaniem. Fakt - dobre porównanie jazdy elektrykiem z jazdą na motocyklu ;)
Model 3 ładniejszy. Y wygląda jak duża mydelniczka ale to i tak jego bym wybrał ze względu na praktyczność - głównie ze względu na większy otwór załadunkowy. Pomijam kwestie tego co ma już model 3 po lifcie bo pewnie te zmiany będą też wprowadzone w Yku.
Mam podobnie - ostatnio jeździłem na zmianę 3 i Y, trójka wydała się naprawdę małym samochodem w porównaniu do igreka. Stąd także i mój wybór. Pozdrawiam!
Zgadzam się - Supercharger Rzeszów, miejsca jest na centymetry dla każdego z aut.. W planach jest budowa nowej stacji w okolicy, ale jak to bywa z Superchargerami nie znamy dnia ani godziny.
Nie ma średniowiecza. Wystarczy spojrzeć w przeszłość jak budowano stacje benzynowe. Jeszcze w 1980 roku było tylko około 1300 stacji CPN, a aut prywatnych było około 2,3 miliona sztuk. A było to już 35 lat po wojnie, więc odpada argument o zapóźnieniach powojennych. Także elektromobilność w Polsce rozwija się bardziej dynamicznie niż rozwijała się tradycyjna motoryzacja.
Generalnie tak - Tesla to chyba najłatwiej (brak sprzęgła, skrzyni biegów itd.) prowadzący się pojazd. Jest także napakowany systemami bezpieczeństwa co sprawia, że jest także najbezpieczniejszym autem. Zwrócę jedynie uwagę na jego przyspieszenie/szybkość - która może być zdradliwa dla młodych kierowców. Pozdrawiam.
Jeżdżę na codzień q8 i Y. Autopilot w tesli jest irytujący. Ta trasie wręcz męczący. Wydaje mnóstwo dźwięków, gdy zmieniasz pas mocno szarpie kierownicą i za każdym razem się wyłącza. Kiepsko dostosowuje się do znaków. Jedynie co to super trzyma pasa. W Q8 cały system działa niemal perfekcyjnie. Jakby trzymał się pasa tak jak tesla byłby idealny.
Czy aplikacja Tesli na telefonie jest po polsku? Czy majac telefon w kieszeni, podchodzac do auta i pociagnieciu za klamke drzwi sie otworza? Czy dziala jak takie klasyczne hands free? Czy mozna otworzyc klape bagaznika "kopniakiem" pod zderzakiem? Czy po ostatnich aktualizacjach wycieraczki przedniej szyby sa juz do zaakceptowania? Jak oceniasz parkowanie bez czujnikow? Wiele osob strasznie krytykuje ze mozna w cos przywalic, a Tesla dalej pokazuje np 30cm do przeszkody.
1. Tak aplikacja jest po Polsku - mam ustawiony po prostu angielski na telefonie. W przyszłych filmach zmienię na Polski. 2. Tak - samochód wykrywa połączenie bluetooth i samoistnie się otwiera. Można też ustawić różne poziomy otwierania, np. tylko drzwi kierowcy. 3. Hands free trunk (otwieranie bagażnika po podejściu do niego) na ten moment Model Y nie posiada - nowa 3, X, S dostały taką funkcje w niedawnej aktualizacji. Bagażnik w Y można bez problemu otworzyć z aplikacji, w przyszłości pewnie i Y dostanie hands-free. 4. Dużą zmianą dla wycieraczek był update na początku roku - który umożliwił wyłączenie wycieraczek w trybie Autopilot (do tamtej pory nie można było tego zrobić i w wielu przypadkach Autopilot nie był używalny, bo wycieraczki tarły o suchą szybę). Poza tym nie zauważyłem poprawy - działają słabo, raczej nie jest to wina software, tylko piór/mocy/ustawienia. 5. Parkowanie bez czujników - po update o którym wspominam w filmie na Tesla Vision, przeszkody często się rozmywają itd. nie jest to dopracowane. Ale nadal oczywiście mamy kamery tył/boki odpalone przy parkowaniu więc nie jest to problemem. Jedynie parkowanie przodem - tutaj na centymetry ufając Tesla Vision bym tego nie robił.
Dzięki za świetną recenzję - zwłaszcza za rozdział o zasięgu. Cała reszta recenzentów koloryzuje temat i opowiada dyrdymały o zmianie podejścia do "tankowania". Nie sądziłem że zimą może być aż tak słabo. Mam nadzieję, że kolejna generacja baterii naprawi ten problem.
różnice wymiarów zewnętrznych tak, ale wewnątrz to dwa różne auta. X3 nie ma praktycznie bagażnika a w środku jest zywczajnie ciasno w porównaniu do Y. Przykład do Y wciskam 3 foteliki na tylnią kanapę (dwa z isofix! na skranych miejscach kanapy) , do X3 wchodzą dwa i potem na środkowym miejscu zostaje miejsce co najwyżej na neseser. Bagażnik to jakaś przepaść, do tego masz pokaźny jeszcze schowek pod podłogą bagażnika i frunk i płaską podłogę i inne bajery ze względu na to że nie ma baku, silnika spalinowego i innych "zbędnych" rzeczy. Nie ma co porównywać. Materiały te same. Wystrój bwm bardziej pod cyganerię a w Y bym powiedział że pod skandynawa tuż przed samobójstwem :D mnie odpowiada bardziej to drugie Na plus bwm zawieszenie, w Y sztywne (po za krętach spoko bo prowadzi się ten suv lepiej niż standardowa trójka w kompocie) ale przenosi niektóre dragnia i hałasy których nie powinno do kabiny przez co jest drabiniaste w odbiorze
Czy w Tesli istnieje coś takiego - jak ładowanie (w domowych warunkach) planowane np za 4 godziny ?- aby przed moim przyjściem (rano przed wyjazdem w trasę) była naładowana do 100 % ?
Zawsze mnie ciekawiło jak tak mocne auto z napedem tylko na tył sprawdza sie w warunkach typowo zimowych (śnieg, lód) lub w deszczu. Czy systemy pozwalaja np. wyjechać na wzniesieniu w warunkach zmniejszonej przyczepności? Podejrzewam, że zachowuje się podobnie jak mercedes/bmw z napedem tylko na tył.
Tesla jako elektryk posiada niski środek ciężkości (baterie umieszczone na dole), co poprawia jej stabilność w zimie czy w deszczu. Oczywiście trzeba uważać, ponieważ mamy bardzo duży moment obrotowy by nie przesadzić z „gazem”, lecz komputer cały czas pilnuje trakcję i stabilność auta. Bez problemu można wprowadzić Tesle w poślizg czy utratę trakcji. Warto wspomnieć, że Tesla posiada także specjalny tryb ruszania na śliskim podłożu. Osobiście raczej nie używam. Oczywiście nie jest to prowadzenie jak w wersji z napędem na 4 koła, ale umieściłbym go trochę wyżej od klasycznego napędu na tył, ze względu na rozłożenie masy. Pozdrawiam
W autach elektrycznych rozdział masy (przód/tył) jest około 50/50 %, bo ciężkie baterie są przeważnie po środku samochodu i wtedy nie ma takiego problemu jak w np. Fiacie 125, gdzie największym obciążeniem był silnik spalinowy z przodu auta i lekki tył, a w autach elektrycznych masa silnika nie ma tak dużego znaczenia. Natomiast dla mnie, auta elektryczne z napędem na przód to nieporozumienie, w VW e-up! przy ruszaniu często mam problemy z przyczepnością, a moc dużo mniejsza od Tesli. AWD najlepsze, ale też zużycie prądu ciut większe.
Nieprawda, od roku nie miałem przypadku aby ktoś się chciał scigać z pod swiateł, wręcz przeciwnie nawet szybkie auta startują nie prowokacyjnie . Nie dziwię się bo nie mają szans wygrać.:)
Ale na autostradzie spalinówki gnają 140+ a ty się wleczesz za tirami. Samochód jest po to aby się nim sprawnie przemieszczać a nie kozaczyć na światłach a w trasie się wlec. Tak więc nie ośmieszaj się
@@mirosawpiotrowski752 wiekszosc ludzi jedzie 130/140, wiec o czym Ty piszesz? No chyba ze jezdzisz skoda jako przedstawiciel. Gatunek co "gna" jest juz na wymarciu bo konsekwencje bywaja srogie - i bardzo dobrze
Co to w ogóle jest za pomysł, żeby ścigać się od świateł, gdzie przeważnie za kilkaset metrów są następne i trzeba hamować. Wydaje mi się, że uczestnicy takich wyścigów to najczęściej młodzi kierowcy, którzy dostali fajną brykę od taty, albo właśnie kierowcy elektryków, którzy uważają, że każdemu na drodze trzeba teraz udowodnić, jaki to ja mam szybki start 😂 Wszyscy wiemy, że elektryk fajnie się odpycha.
Dzień dobry, myślę, że bez problemu - tylna kanapa (dzielona) ma możliwość dodatkowej regulacji (do tyłu/do przodu) zapewniając jeszcze więcej miejsca nad głową. Dodatkowo podłoga jest płaska - więc miejsca na nogi też jest więcej niż w klasycznym aucie. Pozdrawiam
Czy moglibyście powiedzieć coś więcej o bateriach montowanych w teslach? Czy są tam baterie BYD Bleyd a jeżeli tak to w których modelach? Bo słyszałem że na te baterie BYD daje 10 lat gwarancji lub milion km Jeśli ktoś wie coś więcej na ten temat to proszę o odpowiedz
@@rafagadek884 tesla daje różny interwał gwarancji, najwięcej ma model S i X ale fakt inne firmy są mega bezczelne a jak już dają 8 lat i 150k to dają tylko na baterie ale system HV już nie
Sentry Mode i tryb rejestratora (podgląd kamer z appki) są jedną funkcjonalnością. By zobaczyć podgląd z kamer musi być włączony Sentry Mode (czerwona okrągła ikonka) i działa on niezależnie od tego czy podgląd z appki aktualnie jest włączony. Oczywiście nagrywany jest widok także z przedniej kamery - co ciekawe, podczas nagrywania Tesla wyświetla na monitorze „oko saurona” oraz miga światłami przednimi, by odstraszyć wroga ;) Pozdrawiam!
Nie wiem każdy demonizuje te fotele ale poważnie żadko się zdazy że mi doskwierają, najczesciej wtedy kiedy stoi w słońcu i nie schłodze wczesniej auta. Ale te same problemy miałem w spalinowym nissanie ;)
ciagle, wszedzie w Polsce slysze o tym zasiegu ale okolo 80% uzywa lokalnie na jedno ladowanie w domu na tydzien wiec nawet polowa tej bateri i tak by starczyla, a autor zaznaczyl, ze na Polskie warunki, od niemiec dalej juz tego problemu nie ma, ale jak bys mial tesle to bys zaoszczedzil rocznie od 5tys zl do 15 tys zl na paliwie i szkoda, ze autor tego nie opowiedzial
Nie lada wyzwaniem to jeździć Leafem gen1 z baterią ze sprawnością 60 procent. Mam takiego, a i tak się cieszę z jazdy takim elektrykiem. Już na liczniku 227 300 km. I zamierzam cały czas jeździć.
Jeżdżę leafem 1gen od 7 lat, kupiony jako eksperyment, sprawdził się idealnie jako auto dojazdowe do pracy, o oszczędnościach nie wspomnę, poszliśmy dalej i zamieniliśmy drugie auto spalinowe na tesle MYLR , mój mąż jest zakochany technologia i software oczywiście bez porównania, ale ja uważam ,że Leafek to mega autko elektryczne i nadal lubię nim jeździć- tesla zbyt wyrywna😂
to dziwne, ze taki gigant jak tesla nie wymyslil jeszcze aby zamiast samego szkla, zamontowac solar fotowoltaniczny ktory chociaz dodal by dodatkowa funkcje ladowania samochodu.
Tesla posiada dużą wiedzę na temat technologii solarnych i oferuje produkt znany jako "Solar Roof" - warto się z tym zapoznać. Co do braku paneli słonecznych na samochodach, prawdopodobnie zostało to przebadane, ale wydajność paneli oraz dostępna powierzchnia dachu są zbyt małe, aby instalacja była uzasadniona. Może w przyszłości panele słoneczne będą kilkukrotnie bardziej wydajne? Kto wie ;)
@@TechiaPL pewnie musk sie dwoi i troi jakby tesla stojaca w szczerym sloncu moga sie sama ladowac i to za darmo ! toz to nie do wiary by bylo lepiej walnac szklany dach ;) ciekaw jestem ile kosztuje wymiana takiego elementu w przypadku gradu i pekniec. Mieszkam w UK, i powiem ze duzo jest samochodow elektrycznych i coraz wiecej tesli widze na ulicach.
nie jest tesla do przodu jeżeli chodzi o technologie. z tego co słyszałem to są gorsze materiały montowane tam gdzie nie widać. na przykład wahacze dlaczego nie są tam tuleje poliuretanowe które są zdecydowanie tańsze? albo autonomiczna jazda. tesla to podobno poziom 3 a teraz testują poziom 5 który już sam po mieście będzie jeździć no i jakie są koszta części? jak będą za miliony monet to dziękuję za takie auto, no i bateria. pewnie 200 tyś i do wymiany. sens będzie tylko wtedy kiedy bateria będzie "nieśmiertelna"
tesla ma najlepsza autonomiczna jazde, nawet na autopilocie sama jedzie i duzo wykonuje innych zadan, jak bys sie zainteresowal to bys wiedzial, a bateria to na kilkanascie lat i nie trzeba calej wymieniac tylko poszczegolne packi lub ogniwa zobacz na tesle z 2014 - jeszcze jezdza po 300 tys km i baterie dobre, bys musial sie zainteresowac tym tematem bo duzo ludzi powiela nie prawdziwe historie i wprowadza innych w blad
@@emilino3992 z tego co ja słyszałem to jest jakaś firma amerykańska co ma lepsze jazdy autonomiczne I tesla jest w tyle. Chińczyki też są w zaawansowanych testach. Nawet Google zrobił coś lepszego. 300 tys to i tak za mało. Milion km trwałości to będzie ok. No i baterie do chińczyków są dużo tańsze niż do takiej tesli a ja nie zamierzam kupować auto żeby później ode mnie kasę wydarli w postaci wymiany baterii czy silnika za miliony monet. Na razie elektryki są za delikatne. Jak się poprawią to może wtedy coś kupię no i liczy się koszt eksploatacji który na pewno sprawdzę u poszczególnych producentów
Zalecane nierozladowanie na poziomie 20%. Kolejne 20% zalecanego niedoładowania. 20% twojej rezerwy, zostaje 40% pojemnosci do wykorzystania w ruchu. Po 6 latach masz o kolejne 20% mniej. Zamiast ludzi Tesla zatrudnia roboty. Komu chce sprzedawać samochody skoro ludzie nie będą mieli pracy, a więc źródła finansowania?
Ładowanie w domu jednorodzinnym Tesli kosztuje 1,50 zł minimum gdyż mamy limity do 2000 kW potem płacimy 150%, a w przyszłym roku wzrośnie do 200 stąd Tesla spala paliwa tyle co diesel a za rok będzie spalać tyle co benzyna jeśli mówimy o kosztach samego paliwa doliczając koszta wartości pojazdu Tesla jest dwukrotnie droższa niż ekwiwalentne auta chyba że komuś bardzo zależy na tym przyspieszeniu 4wd to będzie mu trudno znaleźć pojazd w tej cenie o takiej mocy
@@czucza2006 zależy jak liczyć ale ogólnie rzecz biorąc na 10 lat kupisz auto to tak wyjdzie. A Tesla zużywa najmniej prądu z tych popularnych do 21kw na 100, przy normalnej jeździe gdzie konkurencja spala o minimum 25% więcej.
Jak dla mnie to hybryda/ hybryda Plug-in. Tesle i inne elektryki nie przemawiają do mnie. 1. Bardzo słabe zabezpieczenie spodu akumulatorów przed uszkodzeniem. 2. Brak alternatywy jak braknie prądu, stoimy lub wzywamy pomoc co nas doładuje agregatem spalinowym 😄 lub swojego wozić. 3. To jest elektryk i sterowany przeważnie komputerem, hakerzy jak się włamią to nawet złodzieja fizycznego nie trzeba, kamery i zdalne możliwość kierowania ( automat parkowania). 4. Palność samochodu. Wiem że jest mała ilość tylko jaki procent stanowią elektryki około 2-3%. Co będzie jak będzie ich na rynku 50%. Jak dla mnie hybryda 😀.
1.5 PLN x 20KWh przy dynanamicznej jezdzie to daje 30 PLN za 100 KM co daje okolo 4.5l / 100 w przeliczeniu na benzyne. Jakie auto benzynowe majace 400-500KM ma takie spalanie przy dynamicznej jezdzie? dziekuje
Wszystko pięknie, ale w grudniu 2023 za podobną kwotę można było zakupić KIA SPORTAGE MHEV 180 KM AWD wersja BL z pakietem Drive Wise Plus i Pakiet Premium (LTH) i jest to bardzo podobnie wyposażone auto ( też technologicznie ). Średnie spalanie na 11 000 km to 8 litrów ( 60 % krótkie odcinki miejskie , 40 % Ski i autostrady ). Spalanie może być mniejsze, ale trzeba korzystać z żeglowania w trybie eko , a to ogranicza przyjemność z jazdy. Średni zasięg na zbiorniku ok 700 km
dlaczego okrojoną hybrydę w 2023 a nie pełną hybrydę? podobno KIA to innowacyjna marka co z zabezpieczeniami w KIA? wystarczy generator kluczy serwisowych i każdą się otwiera z odległości 1 metra ale dealer KIA udaje że problemu nie ma do tego masz tam przestarzałą 6 biegową skrzynie która wpływa na chociażby właśnie spalanie w odcinkach miejskich i pozamiejskich spalanie mieszane dość duże jak na 1.6 które jest reklamowane jako oszczędne
@@eSUBA94 nie wypowiadam się na temat klucza serwisowego nie znam się ( pomaga wykupione AC) MHEV bo ma automat 7DTC, bardzo przyzwoite osiągi, co do spalania wszystko zależy od stylu jazdy, Przy wykorzystywaniu w mieście i na trasie tych 180 KM średnie spalanie jest takie , ale spokojnie na krajówkach można mieć spalnie 6 l a i nawet mniej ale to już jazda level eko , a w mieście 7-8 L pamiętajmy że to SUV AWD o masie własnej 1580 kg . Co do innowacyjności to systemy w KIA działają naprawdę dobrze i w tej wersji i z tymi pakietami o której pisałem jest ich naprawdę sporo
@@wydech3030 ok, bo benzyna ma 6AT w takim razie 8 litrów diesla to dużo, stary Mitsubishi Outlander PHEV uzyskuje na bezynie mniejsze lub podobne wartości spaliania, 8 litrów to serio dużo.
@@eSUBA94 sportage w polskiej sieci sprzedaży nie występuje z silnikiem diesla . MHEV 180 KM ma silnik 1,6 PB i skrzynię biegów 7 DTC , a HEV i PHEV mają silnik 1,6 PB i skrzynię biegów 6AT . Moim skromnym zdaniem średnie spalanie 8 l PB przy ciężkiej nodze oraz napędzie AWD to przyzwoity wynik .
Zgadza się - w filmie wspomniałem o bezpiecznej opcji ładowania przy 230 * 10A (zapomniałem tego dopisać). Aby osiągnąć moc 3.6 kW, wymagane są znacznie mocniejsze zabezpieczenia oraz grubsze kable - i przy np. awaryjnym ładowaniu w losowej lokalizacji może być to dość niebezpieczne, lecz jest to oczywiście możliwe. Pozdrawiam.
@@miloszenko wlasnie okolo 80% nie robi duzych przebiegow ale wiekszosc negatywnie komentujacych wlasnie to wspomina - duze przebiegi dzienne, ja z moich znajomych w Polsce nie znam nikogo takiego
Jakie to ma znaczenie? Główną kwestią jest to, że zakupiłem samochód bez adaptacyjnych świateł, ale otrzymałem je później dzięki bezpłatnej aktualizacji oprogramowania. Tesla przygotowała na to sprzętowo samochody i nie było oczywiście potrzeby wymiany reflektorów. W Tesli - niemalże co miesiąc, otrzymujemy nowe funkcje dla pojazdu, bez dodatkowych opłat dzięki aktualizacji oprogramowania i przyszłościowemu zaplanowaniu hardware, który je umożliwia.
Aby było Ci prościej - wyobraź sobie że kupujesz auto bez adaptacyjnych - po roku, 2ch, 5 latach producent daje ci za friko adaptacyjne. Ktory tak robi? BMW gdzie masz abonament na grzane fotele?
Fakt, przedni zderzak to chyba jedyny fragment Tesli który nie posiada kamery :D Brak kamery raczej nie świadczy o zaawansowaniu technologicznym auta, zadecydowały pewnie tabelki w excelu. System parkowania Tesla Vision - który został niedawno wprowadzony w autach, docelowo pewnie ma służyć jako pierwszy system parkowania. Aktualnie działa on mocno średnio - co podkreśliłem w podsumowaniu. Pozdrawiam
Oj nie nie, kolego. Adaptacyjne reflektory z wycinaniem innych uczestników miałeś od momentu zakupu. Nie dostałeś nowej funkcji, po prostu w końcu ją odblokowali.
Prawda, jest tutaj błąd - wyniki wpisałem z Internetu, zabrakło czasu do samodzielnego testu z zegarkiem w ręku. Sytuacja 0-100% jest też teoretyczna, bo nigdy bym z 0% baterią nie podjechał do ładowarki. Po głębszym researchu: 20-80% +5min. do podanego czasu (czyli około 20min.) 0-100% +10min. do podanego czasu (czyli około 35min.). W przyszłości zrobię test 20-80% - live kamera, by to potwierdzić. Jeśli posiada Pan inne dane - prosba o przesłanie. Pozdrawiam
Baterie CATL LFP, a BYD LFP - różnią się znacznie jeśli chodzi o czas ładowania (w moim aucie ukazane tutaj 0-100% w 36min. jest jak najbardziej możliwe): evkx.net/models/tesla/model_y/model_y_standard_range/chargingcurve/ Muszę zrobić kiedyś samemu pomiary i je nagrać, by nie było niedomówień ;) Oczywiście na czas ładowania ma także wpływ rozgrzanie baterii itd. więc powinienem podawać czas w widełkach. Pozdrawiam
Nagrałem shorta z testem ładowania (bez cięcia - by nie było spekulacji) - naładowanie na Superchargerze od 23% do 80% mojego Modelu Y RWD zajęło mi jedyne 16 minut. W przyszłości spróbuję nagrać też 0-100% ;)
Określenie takie jak „wskaźnik zużycia paliwa” zostało użyte w kontekście porównania z pojazdami spalinowymi, co miało na celu ułatwienie zrozumienia różnic i podobieństw między tradycyjnymi samochodami a pojazdami elektrycznymi. Warto też zauważyć, że w potocznej mowie, choć oczywiście energia nie ulega spaleniu w sensie fizycznym, takie terminy bywają stosowane dla uproszczenia komunikacji, szczególnie w kontekście motoryzacyjnym. Ciekawe zatem, jak Pan określa "pedał gazu" czy „bieg wsteczny” w samochodzie elektrycznym? ;)
22:20 Supercharger. Nie słodź tak za bardzo bo "przecukrujesz". Ogniwa nie cierpią szybkiego ładowania. Ładowanie małym prądem trwa dłużej. Jest to w pewnym sensie "złoty środek" na utrzymanie ogniw w najlepszej kondycji. Rozśmieszają mnie do łez producenci super szybkich ładowarek do swoich telefonów. Naładuj swój telefon w 20 minut😁 Tak, ładuj tą ładowarką a za rok lub szybciej będziesz musiał kupić drugi bo bateryjka kucnęła. Dotyczy to wszystkich akumulatorów. Ogniwa bardzo się grzeją co jednocześnie przyczynia się do ich szybszego "starzenia się". Proces chemiczny zachodzi bardzo gwałtownie co może spowodować zapalenie się ogniw. To samo przy szybkiej jeździe. Nie ma nic za darmo w fizyce. Przykładowo. Ładujesz cały czas swojego elektryka tylko supercharger. Akumulatory wytrzymają np. 3 lata. Spada ich wydajność, pojemność się zmniejsza itp. W skrócie: Zaczynają niedomagać. A zima zrobi swoje. Przy zwykłym, dłuższym ładowaniu mniejszymi prądami ogniwa wytrzymują o wieeele dłużej. Czyt. telefony, laptopy, elektronarzędzia itp. W tych dwóch zagadnieniach NIC się nie zmienia. Coś kosztem czegoś. Zapitalasz na autostradzie 150 i więcej spalisz więcej paliwa. Jadąc wolniej spalasz mniej paliwa. To są właśnie te zależności w eksploatacji. Tylko niech mi tutaj ktoś nie pociska, że jak szybko jedzie to szybciej zajedzie i na jedno wyjdzie bo więcej spalił w krótszym czasie niż np. jadąc wolniej ale dłużej. Czytając niektóre komentarze poniżej widzę, że sporo niektórym brakuje do rozsądnej oceny. Marketing zrobił swoje. Są wprost oczarowani elektrykami. W zeszłym roku pracowałem jako serwis sprzątający stacje Orlenu. Pełny serwis. Mycie podjazdów, wiat w całości (dach nad dystrybutorami) świetlików, dystrybutorów, elewacje, okna, nawet zapuszczone automatyczne myjnie. Zajechaliśmy na 8 rano. Już stało kilka Tesli i się ładowało. Skończyliśmy o 16 a one nadal się ładowały. Nie na próżno przez ten cały okres jak się ładowały to słyszałem jakiś pracujący wentylator w nich. Nie dziękuję ale postoję biorąc pod uwagę na późniejszą możliwość odsprzedaży w drugie ręce za psie pieniądze bardzo drogiego w zakupie nowego. Ludzie też myślą.
Miałem Xiaomi i jakiegoś LG (nie pamiętam modeli) z szybkimi/mocnymi ładowarkami. Bateryjka po roku zaczęła "kucać". Teraz mam Motorolę G9 Power (6000 mAh) też z szybką ładowarką ale z niej nie korzystam. Używam trochę starszych ładowarek z mniejszym prądem do 2 A. Jakie źródło❓ Moje, namacalne. Zapytaj kogoś ogarniętego w tych tematach to Ci odpowie jak wpływa na akumulatory szybkie ładowanie dużymi prądami. Tylko nie jakiegoś młodziaka z gilem. No chyba, że jest ogarnięty.
@@123Santur Ok, to ja mam zgoła inne doświadczenia 😂 Wręcz powiedziałbym, że szybciej mi się degraduje akumulator w iPhonie, który ma ładowanie 20W, niż inny telefon z 60W. Fizyka fizyką, ale chyba jakieś technologie, które niwelują negatywne skutki też są zaszywane. Mówię chyba, bo nie jestem ekspertem.
@@KamilR468 Text zapożyczony nie jest mojego autorstwa, bo nie mogę bezpośrednio wkleić linku gdyż YT usuwa. "Faktycznie, niemal wszystkie dostępne obecnie smartfony wyposażone są w rozwiązania przyspieszające ładowanie wbudowanej baterii. Pomimo zapewnień producentów, że nie ma to wpływu na żywotność baterii, są uzasadnione obawy, że takie traktowanie baterii negatywnie wpłynie na jej trwałość. Przytoczę tutaj podstawowe argumenty wspierającą powyższą tezę. Wyższe prądy ładowania to wyższa temperatura komponentów i samej baterii. Jak powszechnie wiadomo podwyższona temperatura jest jednym z głównych kryteriów mających bezpośredni wpływ na szybsze zużycie baterii, akumulatorków i ogólnie elektroniki. Dodatkowo musimy być świadomi, że zdolność do szybkiego przyjmowania i oddawania energii ma tylko odpowiedniej jakości ogniwo o niskiej rezystancji wewnętrznej. Wzrost rezystancji baterii związany z jej naturalnym zużyciem spowoduje jeszcze większy wzrost temperatury podczas ładowania, co z kolei spowoduje jej jeszcze szybsze dalsze zużycie. Moc ładowania takiej baterii w pewnym momencie ulegnie znacznemu ograniczeniu (zadziałają mechanizmy bezpieczeństwa) i pomimo podobnego czasu ładowania bateria będzie miała już znacznie ograniczoną pojemność użytkową - od tego już nie ma odwrotu i takie ogniwo będzie się nadawało tylko do wymiany". Jak to ma się do reklam telefonów, elektryków z gadkami typu:" Naładuj swój telefon w 15 minut czy samochód w mniej niż godzinę❓ Marketing, marketing i jeszcze raz marketing. A Ty jesteś od tego, że jak zacznie coś niedomagać to pójdziesz kupić nowy sprzęt. Robią ukłon w stronę konsumenta bo da się szybko, ale nie powiedzą jakie są tego skutki. Myślisz, że jest to w ich interesie❓ Ma BYĆ SPRZEDAŻ. Dlaczego tak włażą w 4 litery reklamami❓ Zapewne miałeś nie raz styczność z tymi zachwytami, że "jak mój telefon się szybko ładuje❗". 😁😁
@@123Santur Reklamy zawsze są naciągane, jak ze wszystkim, szczerze mówiąc to nigdy nie czytam materiałów producentów, dobieram parametry pod siebie, oglądam testy i recenzje, macam i tyle. W każdym razie, do tej pory nie zauważyłem, żeby cokolwiek się działo niedobrego. Telefony trzymam przeważnie do 3 lat.
4 punkt zrobiłem 12k tym autem i jesli chodzi o czujniki parkwoania o wiele lepsze niz tradycjne nigdy mnie nie zawiozly a trwdycyjne potrafią zalapac po fakcie... 5. Nie podawaj zasiegu jeslj jezdzisz autem z mala bateria yo jak podawac zasieg auta x 30l zbiornirkiem że jest słaby. 6. Wycieraczki poprawini e aktualizacja i teraz dzialaja bardzo dobrze. 7. Zasieg masz mniejszy przez kola doczytaj instrukcje kola 20 cali skrajaca zasieg duzo.. na 19 najlpiej brac tesle, jest duzo elementow o ktorych nie powiedziałeś. Lub zle zinterpretowałeś.
Bledy masz ładowaniu ladowarka 230 laduje z moca 3kw dokładnie a naścienną 3 fazy z moca do 22 kw a nie 11 stare tyle ładowały blad 3 tesla obsługuje do 210 kw ładowanie na suc
Mówisz że opiszesz auto z perspektywy doświadczonego użytkownika i już w trzeciej minucie opowiadasz kosmiczną bzdurę. Właśnie MY RWD w ogóle nie przyspiesza 0-50. Można powiedzieć że ją odróżnia od innych elektryków bo ona dopiero w okolicy 40kmph zaczyna jechać i nadrabiać straty ze startu. No chyba że nie jeździłes innymi EV to będę skłonny wybaczyć
Widać, że humanista robi recenzje. Myli jednostki konie mechaniczne (KM) z km (kilometrami) oraz używa jednostek które nie istnieja jak KWH! Zgaduję że chodziło o kWh. Oczy mnie bola jak ktoś robi takie błędy, wiec jak chcesz to poproś o recenzje pod kątem technicznym przed opublikowaniem na priv a unikniesz dyletanckich wpadek.
