Recenzja SELLE ITALIA SLR BOOST 3D - test siodła za ponad 1000zł do roweru

Подписаться 6 тыс.

Просмотров 3,1 тыс.

50% 1

Zapraszam do obserwacji moich mediów socjalnych:
Insta: koglow
Strava: strava.com/athletes/50738802
Selle Italia zostało założone pod koniec XIXw niedaleko Mediolanu i po ponad 120 latach ma świetnie ugruntowaną pozycji na rynku akcesoriów rowerowych. Szczególnie właśnie w siodłach i na dzisiaj jest to jeden z najbardziej znanych producentów siodełek rowerowych na świecie. Z ich produktów korzysta m.in. Mistrz Świata Mathieu Van Der Poel.
Ich siodła jak klasyczny SLR, Flite, czy nowa, kr†ósza generacja SLR BOOST stały się jednymi z najbardziej kultowych produktów dla szosowców i gravelowców.
Niedawno wyszła nowa wersja siodła Selle Italia SLR Boost 3d. Co oznacza to 3d? A no, że zostało wykonane w technologii druku 3d. Taka specjalna drukaczka nanosiła warstwę na warstwę aby osiągnąć niesamowity wygląd i ponoć również niesamowitą wygodę. Jeśli chodzi o to pierwsze to na pewno im się udało. Siodło wygląda mocno futurystycznie, ale czy razem z wyglądem zmienia się coś więcej?

Спорт

Опубликовано:

23 окт 2023

Ссылка:

Скачать:

Готовим ссылку...

Добавить в:

Мой плейлист

Посмотреть позже

Комментарии : 35

@BIKE-PLUS 9 месяцев назад

Fajne. Dzięki za materiał. Brałem je pod uwagę, z uwagi na cenę. Szkoda jedynie , że siodła 3D są takie delikatne. S-Works Ronin mojej Julki zaczęło się dosłownie rozpadać po upadku. Jestem pewny , że zwykle by nie doznało większych uszkodzeń. Na obronę Speca powiem , że dostała drugie na co nie liczyliśmy.

@labedzp 9 месяцев назад

1) no chyba ciężko aby siodełko zrobione z wytopionego plastikowego drutu było wytrzymałe ale chyba to tylko debilowi do głowy nie przyjdzie 2) gdyby sram robił takie siodełka a pewnie takie siodełko by się rozpadło od samego patrzenia Także gratuluję i posyłam breloczek z napisem jestem debilem

9 месяцев назад

O, interesowałem się tym siodłem.

@koglow 9 месяцев назад

no to się nieźle wstrzeliłem

@pl.sargento 9 месяцев назад

2:41 gramÓW.

@jaro608 9 месяцев назад

No wlasnie sie zastanawiam na tym albo specialized power mirror moze podpowiesz bo sie waham

@koglow 9 месяцев назад

Na Specu Power nigdy nie siedziałem ale oba będą supcio. To znana marka

@demma1903 9 месяцев назад

Mam mirror i jesli chodzi o siodełko lepszego nie miałem. Wcześniej jeździłem na Romin. Spora różnica - bynajmniej ja tak czuję bo widomo że każdy bedziem miał inaczej. Jedyny minus to spora cena. Ktoś zwariował. Mi udało się na promce. Wygląd i odczucia bardzo duży plus - minus za cenę i dostępność.

@Jarek. 9 месяцев назад

@@demma1903 Gdzie wyrwałeś w dobrej cenie? I za ile? 😀 Pozdrawiam 👋

@jaro608 9 месяцев назад

A jaki masz roztaw guzow kluszowych bo ja jaestem miedzy rizmiarami i nie wiem czu 143 czy 155

@jaugustyn2158 9 месяцев назад

Kupiłem siodło 3D na aliexpress za 360 PLN na początku sezonu które mi bardzo spasowało no i waga 166 gramów.

@placek7887 9 месяцев назад

Ile przejechałeś na tym siodełku? Możesz podesłać linka do tego siodełka?

@Junior91ek 9 месяцев назад

Podpinam się pod to@@placek7887

@maciejpuchaa7581 9 месяцев назад

Korzystając z 3D Speca, zauważyłem szybkie przecieranie spodenek w miejscach styku. Ta struktura jest dość agresywna dla materiału.

@Jarek. 9 месяцев назад

Dzięki za tę opinię. Tego się spodziewałem (chociaż jutubowi testerzy mówili, że "nie ma problemu".... ale skoro testowali tydzień albo dwa to faktycznie przez ten czas nic nie zdążyło się wytrzeć).

@labedzp 9 месяцев назад

Niektóre spodenki będą się wycierać od tak na jakimkolwiek siodełku

@maciejpuchaa7581 9 месяцев назад

@@labedzp być może. Dodam tylko, że chodzi o Assos Mille gts.

@labedzp 9 месяцев назад

@@maciejpuchaa7581 akurat nie jeżdżę w drogich spodenkach ale mam spodenki które po pierwszym jeździe wyglądają jakby po nich przejechać tarką a mam spodenki co po nich nie widać nic ani po dwóch latach

@Ananiasz01 9 месяцев назад

Gdyby motokomandorzy mieli takie siodła, to by nie byli tacy rozjuszeni...

@labedzp 9 месяцев назад

To kurwinoxy one są zagrożeniem... Dla samych siebie

@ttommy1970 9 месяцев назад

Ja szukam czegoś dla normalnych ludzi na stronie sklepu majfrendów. Myślę że warto wydać te 300-400 ale ponad 1k pln.... Dla amatora to koszt spory. Kupując siodło za 400, za resztę środków spokojnie można kupić komplet nowych opon, plus jakieś pierdułki które. Co do wygody siodła, przerobiłem mnóstwo. Doszedłem do swoich najlepszych wyborów metodą testów. Waga nie jest ważna - wcale, za to ważna jest trwałość i rodzaj powierzchni styku z 4ma literami. Ślizgający się tyłek podczas jazdy kilkugodzinnej potrafi spowodować bóle kręgosłupa i to już nie jest ok.

@koglow 9 месяцев назад

Normalni ludzie nie kupują chińskich podróbek.

@ttommy1970 9 месяцев назад

@@koglow ok, ale to nie podróbki tylko sygnowane chińskimi markami produkty. To nie jest sprzedawane jako selle italia, bo wówczas byłaby podróbką. Toseek ztto lingmai i inne robią swoje i są dość dobre. Normalnego człowieka mieszkającego w pl i utrzymującego się z etatu nie musi być stać by wydawać na drukowane siodło, które jest droższe od chińskich nie podrabianych 3x. Wiem że za tą ceną idzie gwarancja, weryfikacja jakości, ale też podatek od naklejki marki. Nie mam nic przeciw selle italia. W szosowym mam bardzo fajne siodło od nich, ale nie dajmy się zwariować. Amator musi to ogarniać jako kolejny punkt wydatkowy w budżecie domowym.

@koglow 9 месяцев назад

Podróbka to nie tylko sprzedaż po cudzą marką, ale również bezprawne skopiowanie np kształtu. Niestety prawo patentowe w Chinach nie działa więc…

@ttommy1970 9 месяцев назад

@@koglow przy zestawieniu selle italia drukowanego z chińskimi widać że to inny produkt. Inne wycięcia, inna szerokość, trochę inna dziura. Naprawdę akurat tu bym nie przesadzał. Co innego sztyce, które udają te naprawdę markowe, co innego piasty które nawet malowanie mają jak dt, co innego ramy np pinarello, które nawet nie mają udawać własnej marki, co innego ciuchy niby teamowe.

@Rocket0222 9 месяцев назад

@@koglow "Normalni" ludzi kupują to na co ich stać. Sam kupiłem z Ali Karbonową kierownicę za 100zł czy słynną dwuczęściową sztycę stosowaną przez Canyona, za 180zł. Czy są tak dobre jak ich zachodnie odpowiedniki? Nie wiem i raczej się nie dowiem, bo akcesoria rowerowe sygnowane przez znane marki są obłożone marżami, które są dla mnie nie do przeskoczenia. Czy kupowanie chińskich zamienników jest uczciwe? Myślę, że w równym stopniu co produkowanie sygnowanych produktów w tych samych fabrykach i nakładanie na nie 1000% marży za swoje zachodnie logo.