Relacja z Mystic Festival 2023 

Świetny festiwal chyba będę musiał się wybrać

Bylam,zgadzam sie w 100 %

Odkryłem Twój kanał dosłownie dzisiaj i jestem pod mega wrażeniem tego jak szczegółowo, obiektywnie i po prostu w punkt recenzujesz różnego rodzaju albumy. Jeśli miałbym Ci podesłać album do zrecenzowania to zdecydowanie byłby to album zespołu Alkaloid. Liquid Anatomy, The Malkuth Grimoire albo czekanko na nowy ich album który będzie w tym roku. Chętnie bym się dowiedział co myślisz o tych albumach. Ogólnie jest to supergrupa ze świetnymi muzykami, którzy występowali chociażby w Obscurze. Muzyka bardzo ciekawa, progresywna, ambitna. Mój fav zespół, proszeee

Drugi film w dziesięć dni 🤯🤯🤯🤯

Bardzo dobry materiał!

No to tego to bym się tutaj nie spodziewał

Generalnie mam podobne odczucia po Mysticu. Był to mój pierwszy kilkudniowy festiwal, pominąłem warmup day a i tak moja kondycja nie pozwoliła mi zobaczyć wszystkich zespołów, jakie bym chciał. Mimo tego wyjazd zaliczam do bardzo udanych. Według mnie organizacyjnie topka, nawet pomimo zgrzytów z dnia pierwszego. Żadnych kolejek, czyste toitoie, nagłośnienie na odpowiednim poziomie. Najlepsze wrażenie wywarli na mnie (kolejność losowa): Gorycz, Fange, Spiritbox (mimo, że nowe utwory to dla mnie słabizna), Behemoth, Kanonenfieber, Eyes, Sleep Token, Alcest, i najlepszy dla mnie z całych czterech dni: Ghost. Na Meshuggah nie byłem - żałuję - ale wolałem zobaczyć w całości uwielbiany przeze mnie ostatnio Sleep Token.

Będzie w najbliższym czasie recenzja nowego albumu Travisa? W materiale o najbardziej przez ciebie oczekiwanych albumach 2021 mówiłeś, że bardzo cenisz jego wcześniejsze projekty i oczekujesz, że będzie to dobra płyta. Mówiłeś również, że gdybyś miał zrecenzować tylko jeden album w tamtym roku, byłby to właśni ten. Sam już przesłuchałem tą pozycję i bardzo mi się ona podoba. Jestem jednak ciekaw twojej opinii. Patrząc po recenzjach ludzie bardzo entuzjastycznie podeszli do tej płyty i mówią o niej nawet w kontekście albumu roku. Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź, gdyż bardzo lubię twoje materiały i zawsze wyczekuję kolejnego. Pozdrawiam.

Hejka. Zrobiłbyś proszę recenzję albumu “King!” (1992) polskiego zespołu T.Love❔

Nigdy nie byłem, więc fajnie jest zobaczyć jak to wygląda od wewnątrz. Często odrzuca mnie cała kultura metalheadów, ale pewnie kiedyś się wybiorę, no bo jednak lineup jest naprawdę mocny praktycznie co roku. A co do zatyczek do uszu- używam od ponad roku na prawie każdym koncercie i polecam każdemu- szczególnie w małych klubach, kiedy grana jest jakaś głośna i ciężka muzyka to bez zatyczek bardzo czesto słychać jedynie perkusję i może czasem bas. No a dodatkowo kwestie zdrowotne też na plus

W sumie pink tape moze poczekac. Wyszla UTOPIA

Czyli pt za pół roku

Też bym poszedł, ale nie stać mnie na chleb.

To nie jest festiwal metalowy

ghost to pophardrock i nie ma drugiego dna . Ladnie zapakowany produkt dla najmlodszych albo na jeden raz ale na stale ciezko zdzierzyc ta cukierkowatosc.