Tym razem zapraszamy Was na odcinek o jednej z najbardziej tajemniczych ryb naszych wód, czyli....wszystko o miętusie ;) Instagram - kamilwalick... Strona - www.kamilwalicki.pl
W czasach, w których promowane jest robienie z siebie idioty w internecie, jesteście Wy - pełni pasji, zaangażowania, miłości do wędkarstwa, wiedzy... Wielki szacun! Oby tak dalej! Trzymajcie sie!
O kurcze, BARDZO DZIĘKUJEMY za tak miłe słowa!!! ;) Jakiś czas temu chciałem sobie coś pooglądać o wędkowaniu i okazało się, że niewiele jest kanałów, które są wartościowe. Wtedy właśnie pomyślałem, że warto pokazać jak wygląda "moje" wędkarstwo. I tak to się zaczęło... ;) Staramy się pokazywać prawdziwą pasję, ale też szacunek do ryb i Przyrody, dorzucić trochę wiedzy naukowej oraz ekologicznej i.....tak minęły nam dwa lata ;) Bardzo dziękujemy - takie komentarze są dla nas najlepszą nagrodą za to co robimy. Dzięki! ;)
Jaką niesamowitą oglądalność ma ta seria o gatunkach ryb 😳 wszedłem na kanał żeby sobie odnaleźć film o mietusie i tak przy okazji zobaczyłem liczby wyświetleń. Widać że ludzie potrzebują takiej wiedzy.
Hej bracia i siostrzyczki ! W latach 70 tych miętusów było bardzo dużo. Byłem może 10 letnim chłopakiem i pamiętam je , uwaga : w rowach melioracyjnych w wakacje , w lipcu , nie w grudniu !!!! Pamiętam jak koleś miętus ogromny płyną sobie powoli tym małym ciekiem , plamiasty , piękny , a my dzieciaki takie biegiem za nim do Mrogi kilka kilometrów ... Przygoda była że hej , hehe !!! Zdrowia !
Bardzo dziękujemy! - na tym właśnie nam zależy, aby nie gadać tylko o sprzęcie, a więcej o biologii, o rybach, o środowisku ;) Na "sprzętologię" przyjdzie jeszcze czas ;)
@@abdulhabdul180 Paweł jest po poważnym wypadku i tak sobie myślę, że mam nadzieję, że zrobiło Ci się głupio. A jeśli nie, to podrzucam Ci linka - w filmie Paweł opowiada o tym, czemu czasem się jąka, ale poczytaj komentarze pod filmem - wielu widzów pisze co myśli o takich jak Ty. I naucz się kultury, bo chamstwa na tym kanale nie będzie.... Link dla Ciebie: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-BoDuIMzHyxI.html
@@abdulhabdul180 jeśli nie jesteś zainteresowany wiedzą to znaczy że jesteś matołem i nim będziesz. Oznacza to również że pomyliłeś kanały. Kamil Łysy Wąż Walicki świetny pomysł na te filmy, uczmy się przyrody. Przypominają mi się chłopięce czasy gdzie taką wiedzę i marzenia o przyrodzie czytałem z książek wędkarskich mojego taty.
Kolejny ciekawy odcinek na temat tego gatunku ryby, zawsze szukałem takiego poradnika na temat miętusa ale ten odcinek najbardziej przypadł mi do gustu. Teraz już bardziej będę przygotowany na następną wędkarską wyprawę i poszukiwania miętusowe. Bardzo miło posłuchać doświadczonych wędkarzy.
Dzięki wam wiem więcej nie tylko o rybach ale i całym otoczeniu rzek! Dziękuję za wykłady Pana Oglęckiego o całym środowisku rzecznym. Kamil dla mnie jesteś przykładem i dziękuję za relacje z różnych miejsc świata dajesz powody do marzeń i ich realizacji. Serdecznie pozdrawiam i czekam na kolejne świetne filmy.
Panowie oglądać was sama przyjemność naprawdę wspaniała seria tak trzymać. Obyście nie przestali takich filmów nagrywać niesamowita kopalnia wiedzy pozdrawiam
Miętus - The freshmaker 😜🎣 Bucket List Ryba niejednego wędkarza - wyjątkowa. Dzięki za kolejny świetny film przybliżający do świata ryb i natury 👍 Pozdro i połamania nad wodą 🎣🖐️
I jak tu Was nie oglądać, zwłaszcza, że tematem jest Miętek. Rybka, która jest ciekawa, a właściwie tajemnicza ze względu na dość krótki okres możliwości jego złowienia. Dzięki za ten materiał, który zapewne przypadł do gustu Piotrowi Bergerowi, znawcy i łowcy tych wspaniałych ryb.
Świetny odcinek i świetna seria. Paweł to bardzo ciekawy człowiek, fajnie, że podaje konkrety i jest ostrożny w wygłaszaniu osadów na które nie ma dowodów. Wzorowe, naukowe podejście
o miętusach opowiadał mi kiedyś tata (który nie był wędkarzem), że za dzieciaka chodzili nad jezioro latem koło źródełka i łowili je gołymi rękoma, lub nabijali na widelce, a kryły się pod kamieniami :) traktowałem te opowieści trochę z przymrużeniem oka, lecz któregoś dnia będąc ze znajomymi na kajakach, na innym jeziorze, lecz połączonym rzeczką z tym co mówił tata wypatrzyłem jednego pod zwalonym drzewem ledwo się ruszającego mimo kajaków nad głową na półmetrowej wodzie. Byście widzieli minę znajomych jak powiedziałem, że zaraz ręką złowię dorsza w tym jeziorze i po chwili trzymam około 30 cm miętusa w ręce :)))) i to był jedyny miętus jakiego kiedykolwiek widziałem na żywo (wypuściłem go z powrotem pod to drzewo, spokojnie odpłynął) czasami myślę, by na nie zapolować, ale jestem raczej ciepłolubny, więc może się to nigdy nie wydarzyć :)
Z ciekawostek o miętusie: z tłuszczu wątroby miętusa przyrządzano niegdyś lek na oczy, a ze skóry miętusa wyrabiano dekoracyjne części siodeł, płaszczy i innych przedmiotów 😉
Jak przyjemnie się robi, gdy w poniedziałek wchodzisz na YT a tam odcinek na Twoim kanale. Od razu minka się cieszy :). Odcinek super jak zawsze, a z niecierpliwością czekam na odcinek gdy będziecie odpowiadać na pytania o sandaczu. Pozdrawiam
Bardzo dziękujemy ;) Odcinek konkursowy o sandaczy nagramy pewnie dopiero w styczniu, bo.....mamy ponad 1500 komentarzy, więc....oj zejdzie mi się z tym ;) Ale na pewno będzie i na bank będzie ciekawy! ;)
Ostatni miętus jakiego złowiłem kilkanaście lat temu to był 3 cm wyjęty z żołądka okonia. Byłem b.zaskoczony. Dziękuję za ciekawy filmik. Pozdrawiam serdecznie 🤗👍🏻👍🏻🤗
Mógłbym to oglądać godzinami. świetny duet. Pan Paweł jak zawsze super przygotowany ,Kamil świetne pytania. Normalnie przy wigilijnym stole rodzinkę pseudo wędkarzy rozłożę na łopatki. Już ostatnio rozpętałem wojnę o węgorza i o dziwo skoczyło się na starych atlasach wędkarskich i wszystko się zgadało dzięki bardzo :D
Oglądam Was z wypiekami na twarzy, tak jak kiedyś odcinki „Columbo”. Miętusy łowiłem dawno temu z bratem i kolegą, koniec lat 70’ i początek 80’ w rzece Wadąg blisko Olsztyna, gdzie mieszkam. Wtedy było ich tam naprawdę sporo. Nasze ówczesne powiedzenie dot. łowienia tej ryby brzmiało „Im gorzej, tym lepiej” - to gorzej dotyczyło oczywiście pogody. Łowiliśmy jesienią i wczesną wiosną w nocy, z gruntu, przeważnie na filety z wcześniej zamrożonych ryb. Ryb było dużo, nie były wielkie, max. ok. 0,7 kg czasem. Gdzieś w latach 80’, może w początku 90’ (nie pamiętam dokładnie roku), jezioro i rzeka Wadąg w bardzo gorące lato, dodatkowo na skutek zanieczyszczenia ściekami komunalnymi z m. Barczewo zostało dotknięte tzw. „letnią przyduchą”. Padło b. wiele różnych ryb. Także wszystkie chyba miętusy, ale one w przeciwieństwie do innych, po uśnięciu nie wypłynęły na powierzchnię. Później już nie łowiłem ich wcale. Wyjątkowa, ciekawa ryba, także kulinarnie - ach te wątróbki…
Witam jeszcze jedna nazwa uzywana w Canadzie to linkat w Albercie i BC rosną do ponad metra i osiagają wage do 10 kg pozdrawiam serdecznie swietny program bardzo lubię was oglądać
Jak zawsze świetny material👍👏👏👏, z ciekawostek o mietusie pamiętam że bardzo długo wytrzymywały bez wody, przenosiliśmy je z rzeczki do strumienia oddalonego ok 1 godz drogi, fakt że wtedy byliśmy mali, ale pamiętam że miały się dobrze zawinięte w mokre ręczniki, bo wiaderka były dla Nas za ciezkie😄
Odcinki z Pawłem będą pojawiały się dalej, ale nie chcemy puszczać wyłącznie filmów z naszym ulubionym biologiem - żeby nikomu się nie znudziło ;) Dlatego mieszamy filmy - trochę ciekawych rozmów z Pawłem, trochę znad wody i z rybami ;)
@@kamilwalicki Ile by nie było to naprawdę nie znudzą się, bardzo pan Paweł fajnie przekazuje wiedzę i za każdym razem dowiaduję się czegoś nowego o rybach które z pozoru myślałem że znam 😁👌
@@tomekmateusz8047 - mnie też Paweł zaskakuje przy każdym odcinku, ale tak to już jest - wiedza naukowa bardzo często jest obca wędkarzom, więc warto uczyć się od mądrzejszych ;)
Super odcinek,jak zawsze.Raz w zyciu zlowilem mietusa-w latach osiemdziesiatych na jeziorze Jeziorak,na zywca(kielbik ),w nocy,na gruntowke.Ale to byl sierpien i temperatura wody miala dobre 20 stopni...