San H100 to legenda PKS-ów - MotoBieda 

Jeździłem takim autobusem do przedszkola w latach 70-tych, pod koniec lat 80-tych byłem pracownikiem AUTOSANU :) . Pracowałem na W3 Obróbka Skrawaniem. Pamiętam super nowoczesne (jak na tamte czasy) radzieckie maszyny numeryczne z lampkami nixie, sterowane perforowanymi taśmami z kodem ISO, EIA. Miałem spory dylemat moralny bo chciałem pracować dobrze i solidnie, niestety na naszym wydziale był olbrzymi żółty napis "RZETELNĄ PRACĄ WSPIERASZ PROGRAM PARTII".

Muszę powiedzieć, że deska rozdzielcza, według mnie, jest piękna. Świetnie wygląda.

Legenda PKS to Autosan H9, San H100 to autobus mityczny, zagrożony gatunek.

11:17 to nie chorągiewki tylko proporczyki!

Lubię ten autobus. Pojawił się w filmie "Niespotykanie spokojny człowiek", a ponadto był jednym z narzędzi zbrodni w tzw. sprawie połanieckiej.

Doskonale pamiętam te Sany, one nigdy nie wyglądały tak jak ten egzemplarz, nawet jako nowe z fabryki. Prezentowany tutaj jest piękny, brakuje mu tylko jednego elementu, Zółtego paska pod listwą podokienną, kultowy San powinien mieć go obowiązkowo.

Współpraca z tym muzeum jak widać owocuje.

Jak wygląda nowy projekt autobusu H100? -Towarzyszu przewodniczący nie jest dobrze. Co prawda nie jest tez źle Można powiedzieć że jest średnio. -to chyba super? - pewnie że super Do dna

11:19 min. to nie chorągiewki tylko proporczyki,miałem takich pełno kiedyś na słomiance 😀

Po Beksińskim można by się było spodziewać dużo dziwniejszych projektów.

I myk komentarz na mocne 35% dla statystyk, zeby złodziej motobieda mogl sie wiecej nachapać z yt i przestał biadolic o mubi, pozdro😏

Piękny widok PKS , i to jeszcze Biłgoraj odrazy mi się skojarzyło z Zapiekanka , pozdrawiam.

Stare pojazdy kilkudziesiecioletnie miały bojowy, odstarczający design teraz te nowe wyglądają jak dla dzieci żeby się nie bały

8:58 Wskaźniki to były uniwersalne, były w Syrenie, Żuku, Nysie, Warszawie..... a prędkościomierz pojawił się nawet w Jelczach PR110, M11 .

12:08 - pomysł na komplement. "Ładna torebka, wygląda jak ze starego PKS-u".

A mi się bardzo podoba, przynajmniej na filmie bo na żywo nie pamiętam. Fajna linia, te zaokrąglenia, wykonczenie, ma coś w sobie. Taka biedniejsza wersja zachodnich autobusów z tamtych lat. Przynajmniej z wyglądu.... Ładnie odrestaurowany egzemplarz.

Świetnie byłoby obalić taką trasę, Biłgoraj - Warszawa, tym wynalazkiem. Albo jakąkolwiek inną, dłuższą drogę

Po tablicy na szybie widzę że ten SAN H100 jeździł przez moje okolice fajnie coś takiego zobaczyć

11:18 sam jesteś chorągiewka:) to się nazywało proporczyk!! Każdy klub sportowy miał swój proporczyk a te z NRD były jakby luksusowe. Prostokątne, trójkątne.. obowiązkowo z firanką, słodkie lata dziecięcej naiwności:) pozdrawiam Jezus, mieszkam wprawdzie w Stanach ale i tak komu mogę to gadam o zniżkach na OC. Nie rozumiem tylko dlaczego jedyne co słyszę w zamian to "zamknij wreszcie mordę". Ale staram się jak mogę!

Był już H9, Jelcz M11 i teraz SAN H100 to teraz czekam na Ikarusa 280 :)

Idealnie, po kawce dawka wiedzy o gratach

idealnie trafilem na odcinek na śniadnie :D

Super odcinek gdyby wycieraczki nie poszły na sucho. Aż łapie za serce w takim klasyku.

Ten autobus miał piękną linię, dużo ładniejszą od nowszego Autosana.

-Co mówi San H100 w ostatnim etapie gnicia ? -"San Goes Down" He...he.............he...........

W 92 taki jeszcze jeździł w PKS Konin na zasadzie zapchajdziury jak się karosa albo h9 zepsuł,one takie ładne jak ten nie były oryginalnie maska silnika była że skóry ze sztucznej świni w kolorze rzadkiej kupy to samo siedzenia.Ta galanteria i podsufitka też nie jest w oryginalnym kolorze została upiększona chromem gałki były z białego bakelitu a poprzeczki malowane farbą młotkowana w kolorze bliżej nie określonym aż tak pięknie jak w tym egzemplarzu w PRL to nie było jeździłem takim na wakacje i tu autor ma rację latały te modele do największych zadupi i zaścianków jakie obsługiwały dane bazy często w takich wioskach ludzie nie mieli drogi asfaltowej a i chaty bez prądu się zdarzały .Ale można mu to wybaczyć bo podejrzewam że w tym czasie wchodził na stojąco pod stół.😉

Już Jimbo śpiewał o nim "Waiting for the San" a teraz - jest i u Biedsona ...

Miałem okazję tym egzemplarzem przejechać się w 2019 r zaraz po odbudowie na trasie Gdańsk-Jastrzębia Góra-Gdańsk.Auto jest odbudowane wspaniale,jeśli chodzi o mechanikę to dzięki użyciu silnika i skrzyni biegów Stara 200 ,jest szybkie .Tapicerka odpowiada dokładnie temu jak wychodziła z fabryki,Dopiero później podczas remontów zdarzało się,że miała inny kolor,tak samo obicie na masce,ktore często kierowcy nakrywali dodatkowo kocami,by stłumić hałas silnika.Ja jestem wprawdzie generalnie z pokolenia H09-21,ale H100 pamiętam z dzieciństwa z regularnych linii PKS i miejskich.Egzemplarz z oryginalnym gaźnikowym silnikiem jest w posiadaniu KMKM w Warszawie

Jeździliśmy takim na wycieczki w podstawówce.Kiedyś okazało się że jest za mało miejsc.Nic się nie stało dostawiono kilka krzeseł z pokoju nauczycielskiego.Jechaliśmy wtedy do stoolicy.😀

Nadwozie pękało zaraz za tylną osią. Było to widoczne z zewnątrz.

Odczep się od nadmuchu szyby przedniej! On wygląda jak końcówka od Zelmera! I to ta jedna z lepszych!

9:20 To jest ogrzewanie dla pasażerów 9:32 obrysówki czyli te na górze 10:37 to jest tzw hamulec górski

Kurna wraz. Tak oglądam i widzę, że H9 miał mnóstwo gratów wspólnych z H100.

Nie wspomniałeś o manetce kierunkowskazu, dizajnerski wynalazek z żaróweczką w zielonej kopułce. Czas w filmie 10:33

12:15 były kiedyś takie tornistry do szkoły jak ta torba :)

tam na masce silnika to kierowca kładł ale bloczki z biletami :) wiem bo pamiętam

Wspomnienia.. Jako dziecko jeździłem takim dużo i często, z przodu obok kierowcy, na miejscach bocznych przy drzwiach i z tyłu (tam cicho było). Skórzany pokrowiec na drzwiach kierowcy przeznaczony był na dokumenty wozu, kartę pojazdu (paliwo, stan licznika itd). Przypomnę że to były czasy gdy kierowca w trakcie jazdy mógł normalnie pić piwo ale bez przesady - acz widziałem taką sytuację na dalekiej trasie, kurs autobusu zakładowego z pracownikami, kierowca otworzył sobie butelkę piwa grodziskiego i w trakcie jazdy po łyczku chłodził się :))) Wtedy 1 butelka piwa nie dawała nawet 0,5 promila - a to była wartość graniczna :)

Z jazdy jako pasażer Sanem H-100, pamiętam niesamowite wibracje tego pojazdu podczas pracy silnika na wolnym biegu.

Taki zakładowy H100 w 1974 latem. Benzyniak i piknik zakładowy . Odstawiony na górce, bo odpalenie na zapych. I odpalał na drugi dzień na zjazd.. 😆👏

Motobieda, uwielbiam Twój cwaniacko - stołeczny styl liryczno - ulicznych wypowiedzi!

Gabaryt czyli obrysowe,główne czyli postojowe.Szkoda że nie pokazałeś że kontrolka kierunkowskazów jest w dzwigni.. 14,26-to małe czarne to dzwonek ze chcesz wysiąść na przystanku ,,na żądanie".Taki ciekawy element dziś już niespotykany.

Kontrolki na desce zielona, czerwona i pstryczek to są od ogrzewania dodatkowego. Odpalasz piec, jak jest zimno. Tak było też w Ikarusie 280 i Jelczu M11.

Szanowny panie.Powiem ,tak jak pan "w dupie byłeś i gówno widziałeś"Miłem 22 lata i już jździłem takim Sanem mając w tym czasie tylko prawko kat.2(czyli bez uprawnień).1edynkę zrobiłem w 80 roku majc 26lat na twn.Karosie.Dzisiejsi kierowcy,to są tzw. lalusie.Za moich czasów kierowca musiał być także mechanikiem(nikt nie przyjechał w zimie bo mu rurka pękła od paliwa,czy filtr się zakleił parafiną,albo mu pęła rura wodna,tylko zawijał rękawy i zapierdalał,aż mu łeb skakał.O wspomaganiu można było pomażyć i innych nowinkach.Pozdrawiam 68 latek z lublina

6:00 - ja się obudziłem wczoraj spocony, bo mi się przyśniło, że nie sprzedałem jednego z byłych samochodów i już z miesiąc nie ma OC. :D

Pamiętam go jak przez mgłe, kiedy jeździł jeszcze w komunikacji miejskiej. Ja to juz pokolenie autosana H 9-35 i jelcza PR 110.

Ja takim jeżdziłem na kolonie w latach 70. Należał do zakładu pracy mamy a był to Płocki Kombinat Budowlany w Płocku, uległ w latach 80 wypadkowi jak wracaliśmy z kolonii z Trzebiatowa koło Piły i chyba poszedł do kasacji

5:18 buzie widzę w tym sanie buzie widze! :D

Żeby nie wiem jak obrzydzać te projekty, to dla mnie są na tle ówczesnego świata śliczne! Wyprzedzały WSZYSTKO co dotyczy samochodów a w Polsce na pewno. Mówię tylko o designie i to z mojego punktu widzenia. Fajnie byłoby gdyby wtedy auta osobowe nadążały za taki trendem

Łapka w górę w ciemno, a filmik obejrzę dopiero wieczorem po pracy. Do zobaczenia.

Mikrofon szumi trzeszczy, autobus jęczy (chyba z podniety), artefakty dźwiękowe też są. Jak widać 30% zachowane.

Silnik z 200 zdajsię był chyba popularną modyfikacją, biorąc pod uwagę oryginał który ledwo jechał i się przegrzewał. Kiedyś stary kierowiec opowiadał jak rozpadł się wał w takim i wrzucił silnik od 200. W miejscu gdzie zwykle San ledwo toczył się pod górę, a h9 miała ciężko, to po tej modyfikacji znajomy niczym rajdowiec podjeżdżał wyprzedzając po drodze h9, z którego z niedowierzaniem wyskakiwał na samej górze kierowca i leciał zobaczyć co jest grane, co za czary.

Cudownie wyremontowany,pięknie wygląda

barokowe lata 60-te no złotousty :):):) wróżę Ci miejsce Premiera :)

Miło popatrzeć i powspominać, kiedyś to było coś,jedyna poważna wada,to brak wspomagania,łzy się w oku kręcą....... cudowne lata pracy......

W silnikach Starów 200 notorycznie leciały uszczelki pod głowicami. Nie dotyczy Starów z Leylandem.

Piękny. Beksiński projektował też siedzonka do autobusów. W którymś filmie Złomnika jest o tym mowa.

Muzeum z KASZUB, nie "kaszubów". .

Opóźnienie o dzień znaczy się 30% obowiązuje

na terenie muzeum, w lesie stoją przyczajone żółte solarisy - wyglądają komicznie w środku lasu XD Fajne muzeum, polecam, jest co oglądać.... BIEDA zrobiłeś sobie fotę z "Wałęsą" w hangarze?

Super film, robisz świetną robotę ! Te sprzęty jeżdziły również jako liniowe autobusy miejskie. Zostały wyparte przez nowocześniejsze Jelcze ogórki.

Pamiętam jak w 1977 albo 1998 mój wujek zjechał do nas z trasy Starem chyba 200 miałem 7 lat i byłem podjarany na maksa.... Jeździł w PKS Gniezno.

pamiętam je doskonale...w latach 70 tych szwędaliśmy się z kumplami po Polsce z gitarami i namiotem. często własnie takim Sanem. Niezapomniane...

ALE FAJNIE SOBIE OGLĄDNĄĆ MOTOBIEDE PO ZDANYM PRAWIE JAZDY ♥

13.59 Zdziwił byś się.:) H100 B (nawet się drzwi domykały). Taką wersją jeździłem na wakacje (bo taka była w zakładzie pracy) Najdalej ,ponad 700 km Zgorzelec-Bartoszyce.Normalnie odlot :D.Po paru latach był luksus,kupili "ogórka" :)

2:10 O kurwa kraśnik xD że tam autobusy jeździły to szok

W latach 1977-80 taki właśnie woził nas do tzw. Gminnej Szkoły Zbiorczej. Można więc powiedzieć, że był to protoplasta późniejszych gimbusów. Równolegle szkoła miała Osinobusa i tzw. "bonanzę", czyli przyczepę od Jelcza ciąganą przez traktor.

Jeszcze całkiem niedawno taka linia PKS istniała. Koleżanka z Kazimierza Dolnego do Biłgoraju jeździła. Przez Kraśnik.

Piękny:)

Na półce masz piecyk gitarowy, zrób odcinek jak coś grasz na gitarze :d

jechałem kiedyś takim jako dziecko na wycieczkę do Szczecina :) fajny był, silnik chyba miał od Stara gruźlika

Jaki piękny Blackstar z serii HT ;) Tylko szkoda, że się tak kurzy na półce a nie stoi na kolumnie i nie zapier*** pod gitarą :P

Serio ten autobus miał takie ładne wnętrze? W 1969 gdzieś na linii pozamiejskiej między Wypizgarzem Małym przez Zadupie Wielkie do Pułtuska musiał robić ogromne wrażenie. Wręcz za ładny jak na PKS.

Dotychczas najładniejsze wozidło na Twoim kanale... odcinek super 🥇

Mów co Chcesz, ale ten odnowiony model wygląda po pierwsze - ślicznie, a po drugie - Przypatrz się, tam jest sporo Beksińskiego bez Beksińskiego. Cudowne widoki dziś, dziękuję

ooooo za AutoSAN i Beskińskiego łapka w górę !

Hehe do Biłgoraja jedzie ;)

Do zobaczenia mordeczko 😉

Jeszcze nie obejrzałem do końca i nie wiem, czy było o mubi pe el

serio on był tak ładnie wykonany i kolorowy ? Czy tylko to rekonstrukcja ?

Wygląda lepiej jak nowy z fabryki👍

Autosan ostatnio stworzył prototyp autobusu na wodór

"z Pomorza a właściwie z Kaszubów" jak zwykle mocne 30% 💪

"Kiler jakie Ty masz zajebiste PKS-y" ;)

I did not expect to cry today. An amazing job you do for people and the way you give them life is just beautiful. Thank you for sharing these experiences with us, you really are talented to people. God bless you.

Dzien dobry, pozdrawiam.

2:10 Biłgoraj ....

Pieknie odrestaurowany pojazd.

Kiedy zrobisz jakiś traktor z PRL?

Ze wspomnień z dzieciństwa: nigdy nie wiadomo było czy San da radę wjechać pod górę do centrum Sanoka na tzw. Okopisku - czasem kierowca kazał wysiadać bo autobus nie dawał rady. Pamiętam też że raz chyba się zapalił. Bardzo szybko też znikły z komunikacji miejskiej, zastąpione przez Autosana H9. Aha, i miałem taki tornister do szkoły - jak ta torba kierowcy :) Tak to się wtedy nazywało - tornister, w bogatszej wersji to zapięcie było jednocześnie światełkiem odblaskowym, zwykle czerwonym.

Pięknie odnowiony !! Ten niebieski zajebisty ! Klimat jest !!!!😃

Cud że te zegary nie wylądowały w maluchu i polonezie w ostatnim roku produkcji.

Już w tamtych czasach kierowca miał miejsce na smartfona i tableta.

Afftobus h100 był jaki był ale dawał radę i czego chcieć w tamtych czasach ...

Prosze o wiecej ! Jestes swietny !!!

Uwielbiałem ten autobus,jako pasażer.Jedyny,w którym nie miałem choroby lokomocyjnej.Szkoda,że nie miałem okazji się nim przejechać,tym bardziej,że dziś jestem kierowcą autobusu..

Autobus jak autobus, ale odnowiony i odpicowany pięknie.

Mmm kolejny autobus mój ulubiony content

Genialne.

Swoją Drogą Zdzisław Beksiński to Prawnuk Mateusza Beksińskiego, który wraz z Walerym Lipińskim zbudował Fabrykę Wagonów w Sanoku (wcześniej Kotłów) - Praprzodka Autosana.

Kierowcy autobusów byli trendsetterami😄