Cześć . Dzieki za życzenia świateczne. Oczywiście w z a j e m n ie 🤗 Co do korbowodów w WSKach 125 i 175 to jest do tego ,,klucz" bez specjalnego mierzenia😜 Te z jednym nacięciem na stopie i wąskim- nożowym trzpieniem są na czop fi22mm. Te z dwoma nacięciami na fi21,20mm To dotyczy i 125 i 175 a dodatkowo w WSK125 ,SHL125 z trzpieniem dwuteowym na poczatku były czopy fi20,70÷20,75mm a w późniejszych egzemplarzach fi20,85mm . Te ostatnie wymiary dotyczą również silników SHL 125,150 i 175. Noo, i to tyle w dziedzinie szybkiego rozpoznawania jaki czop tkwi w Waszym wale 🤔Pozdrawiam.
Należy też uczciwie powiedzieć, że kolega Jakub jest pizdą pierwszej wody skoro nie potrafił spakować i wysłać takiej części w sposób uniemożliwiający jej uszkodzenie i dodatkowo wybrał najgorszego możliwego przewoźnika. A wystarczyło spakować do pudełeczka wypchanego gazetami i wysłać inpostem - nadanie w paczkomacie, odbiór w paczkomacie, koszt z opłatą za pobranie zamknąłby się w 20 PLN. Niestety młodzi dzisiaj palcem do dupy nie trafiają - przykre.
Piszesz tak, jakby inpost był dobrym przewoźnikiem xD Osobiście widziałem jak rzucają paczkami po aucie nie zwracając uwagi na żadne informacje o przesyłce ;)
Akurat inpost nie jest zły, z pracy wysyłamy od 500 do 1000 paczek tygodniowo i jakieś problemy z doręczeniem czy uszkodzeniem zdarzają się sporadycznie. Fakt, że zabezpieczamy przesyłki aż "nad", ale i tak się czasami zdarzy. Takie życie. Przesyłka z gaźniikem była ubezpieczona, więc działamy w temacie, prawdopodobnie wyjdzie wszystko dobrze.
No fakt -P.P. ma ostatnio "powalone" zasady i przesyłkę potraktowali jako "nie sortowalną" - szkoda że został uszkodzony .Ja wysyłam i nie mam problemów - pudełko o wymiarach aby dało się nakleić tą pocztową nalepkę.Cały koszt jeśli by chodziło o ten korpus - do 0.5 kg 18 zł pobraniowa.No ale nic stało się tak jak się stało.A tak poza tym to Zdrowych Wesołych Świąt życzę.
Mam wieśkę 125 z plombą na silniku i ta plombą i drut jest inny. A mam pewność że oryginał. Co do kosztów wysyłki pocztą, wystarczy że przesyłka miała nie regularny kształt i koszty idą w górę...
Ja ostatnio zamówiłem przedni blotnik do wsk M 150 i miał być w bdb stanie nowy z metkami były zdjęcia ale na ręczniku A jak przyszedł to miał upierdolone uchwyty i zamówiłem drugi miał mieć 1 dziurkę A okazało się że ma ich 20 A ten blotnik ciężko znaleźć
Jest plomba na silniku? Jest! Na uj drążyć. B-) Mocno wyrąbane jest pod tarcze na koszu? Dużo jest zebrane szlifierką od oryginału? Ten komplet nie wygląda źle, jeśli było tylko jedno szlifowanie kosza, ja bym nie wymieniał. Remont góry zgodnie z hasłem "Witaj Szkoło". Dzieci z blokiem na lekcje plastyki do szkoły, a ojciec na korepetycje z techniki w garażu. :-D Jak już się najesz przy świątecznym stole, idź do garażu i spróbuj każdego grata czy sprawny czy nie, jednocześnie zapalić. Jak zagadają ludzkim głosem, to zapytaj wszystkie naraz, co Ty im takiego zrobiłeś, że Cię tak wkurrrr... :-D Aha, jak Cię żona przyłapie, możesz zawsze powiedzieć, że ta grzybowa to była jakaś niepewna. ;-)
Co do uszczelek pod cylindrem mam inną teorię. Chodziło o odprężenie silnika. Moc dużo nie spada a da się na jakościowo gorszym paliwie jeździć. -Tak na pewno było 😉😃 Z 2 str. stan silnika lepszy niż mój.
Pewnie można by tak zrobić, tylko czy to ma sens ? Zapłacisz z 30-40zł, tego trzeba będzie to potraktować rozwiertakiem po wprasowaniu pod sworzeń. Korbie nie zostało wiele życia, poskładać silnik i za rok lub dwa znów rozkładać silnik bo szkoda było 70zł na korbowód + wymianę ?
Wczoraj dostałem czwórkę do remontu i dopiero gdy ściągałem cylinder ,skapnąłem się ,że ma plombę ZMD . Pierwszy raz taką widziałem na żywo :D . Silnik ogólnie ''wyjechany'' i z tego co wiem ,był założony nowy do tej WSK jako drugi i niestety nie znam jego przebiegu .
To ja pisałem Ci o tym silikonie :) W sumie nie miałem nic złego na myśli i w zasadzie to było w ramach pytania czy aby nie za dużo. Lubię oglądać twoje filmiki i widać że masz większą wiedzę niż większość "majstrow". Jednakże to ironizowanie na temat znania się czy nie znania to trochę zabawne. Nie bierz tak wszystkiego do siebie. Jak ktoś zwraca na coś uwagę to nie zawsze chce Cię doszczętnie shejtowac, tylko może rozpocząć jakąś dyskusje na temat.
kilka osób pisało, spokojnie ;) Sytuacja gra, ogólnie polecam rzucić okiem na film z rozkładania 175 albo nieszczęsnego dezameta 019 chwile po poskładaniu. Tam wszystko jest pokazane.
Nie składam tych silników taśmowo, w swoich używam oryginalnych łańcuszków (jeszcze coś tam mam w "zapasie"), w silniku dla znajomego użyłem favorita, którego skądś wytrzasnął, do drugiej 125 - tajwan z allegro. Teraz - nie wiem, nie ma ani kosza ani łańcuszka - nic nie wiadomo.
pewnie , bedziesz mial tylko problemy z tym badziewiem , Jikova 40 SOP mialem w Nysie 522 , niezapomne go ile problemów sprawial , potrafil sie nawet plywak stopic , w starszych 40 SOP byly miedziane plywaki one byly nieszczelne , paliwo do srodka sie wlewalo :)
Matko, ja nie rozumiem dlaczego tylu ludzi wysyła paczki jako list i to jeszcze z pobraniem :/ Przecież paczka+ z pobraniem to by wyniosła go ze 20 zł i to nawet z pieniędzmi przyniesionymi do ręki przez listonosza :> Z przelewem by zapłacił może 16 zł.
Nie wysyła się paczek jeszcze takich które mogą się uszkodzić w liście. Koszt wysyłki w kartonie jest taki sam ale ma się lepiej zabezpieczoną paczkę okładając ja folią bąbelkową lub gazetami nawet. Ja również kupiłem gaźnik Dellorto za 260zł i sprzedawca spakował to w foliowy worek kurierski i owinął szalikiem... Efekt był jak na filmiku... Wina sprzedawcy a nie kuriera. Wysyłający powinien zwrócić kasę za przedmiot gdyż został źle spakowany i uszkodzony.. Co do paczek za pobraniem kosztują max 20zł za przedmiot do 2kg tu nie było więcej. Zaznacza się wtedy "opłatę pocztową ponosi adresat" i wysyła się taką paczkę bez kasy na poczcie a poczta dolicza do pobrania koszt wysyłki.
Za pewne pijesz do mnie. Poczta Polska go skroiła bo za opakowanie nie w kształcie prostopadłoscianu liczą podwójnie. I nie wysyłał żadnym listem bo nie ma listów za pobraniem. Podkładki czy może mało powietrza w łańcuchu. Ironia żeby jakoś wybrnąć. Dla klienta liczy się efekt odebrany od msjstra a nie powtarzające się perypetie. W sumie bez udowodnionej wady produktu przed wsadzeniem łapek. Komentarz edytowalem po przemyśleniu i nic w tym złego nie widzę.
Non stop się czegoś doszukujesz - ja z niczego nie muszę "wybrnywać". Traktuje widownie uczciwie i nie ukrywam faktów. Nie podoba Ci się to - trudno. Właściciel wie (nawet więcej niż na filmach i niż się przewinęło w komentarzach teorii) i trzyma rękę na pulsie. Jakby to powiedzieć - konia obchodzi, że się wóz przewraca. Poprosił o zrobiony jak trzeba silnik i ustaliliśmy wszystko - tak jak piszesz, liczy się to co dostanie, a nie to ile ja przeprawy z tym będę miał. Jest nie tak jak powinno - poprawi się, moje niedopilnowanie. Chciałbym mieć w życiu problemy tylko tej rangi.
@@Skinderr pamiętam wątek z twoich filmów o cenach remontów i czym to jest podyktowane. Teraz sam możesz sobie odpowiedzieć czym. Kolego jest ten plus że każdy może sobie wyrazić swoją opinie. Za bardzo przywykleś do tych pochlebnych. A skoro moja tak cię boli to widocznie dużo się nad nią zastanawiasz.
@@adamasnyk4568 alez denerwujesz pana skindera. A on przeciez taki wrazliwy. Zepsujesz mu swieta i caly nastepny rok bedzie sie zalil i plakal ze ktos smial watpic w jego fachmenskosc..
Panowie - staram się każdemu odpowiadać i nikogo nie zlewac - i tak, przejmuje się opiniami a szczególnie tymi niepochlebnymi. Dla mnie to okazja do wyciągnięcia wniosków i poprawy tego co robię. Świat to mi nie zepsuje, ale siedzi mi w głowie, nie przesadzajmy ;) Życzę wesołych świąt ;)
Co za pomysl wysylac cokolwiek poczta za 35zl, tyle mogliby brac za 40kg paczke a nie za list, normalne paczkomaty 9zl a jakosc nieporownywalna do kurierow czy poczty