Skiny, które niszczyły balans gier 

Pamiętam, jak kiedyś grając w Minecraft'a, w jakiś survival gamemode zacząłem uciekać przed graczem, który miał skina imitującego diamentową zbroję.

11:26 ja pierdykam, ten śmiech XD

Producenci: ta gra jest free to play Gracze: ta gra jest free to pay

Free to play? Zawsze tak mówią.

9:13 ach te automatyczne rewolwery z 20 nabojami w magazynku :D

11:27 a tu to moja przepona się aż poślizgnęła

Zdecydowanie gorsi są skini, którzy niszczyli balans polskich osiedli.

Arasz do kolacji, jest jak Flesz do spania - niezbędny i jak najbardziej mile widziany

Roze: każdy ją chce mieć a nikt jej nie chce spotkać...

"Skiny, które niszczyły balans gier" Mój mózg: "Skyrim który zniszczył balans gier" XD

Skin Hed, skin Hed, skin Hed...

Powinny się tam znaleść niektóre kamuflaże z Bf5, bo tam odpowiednio dobrany kamuflaż robi robotę.

Tak tylko chciałam zauważyć, że cypul, czubek tudzież cypel w bananie to tak naprawdę ogonek, więc strzelanie w niego mija się z celem 😁 Arasz jak zawsze świetny odcinek 😎dzięki

9:13 - 9:21 ostrzeżenie o epilepsji

Mikrotransakcje są akceptowalne. Ale niech twórcy, którzy robią je tak jak na przykład EA powinni się ogarnąć.

Kolejny raz widzę materiał, w którym dobrym przykładem byłby CS, niestety jak widzę w redakcji nie ma za dużo fanów tej gry. :c Niemniej, warto by wspomnieć, że od jakiegoś czasu Valve wprowadziło do gry skiny "agentów" czyli modele postaci, problem jest podobnie jak w poruszonym tu Warzone, że niektórzy "agenci" mogą być mniej widoczni, zwłaszcza niektóre zielone skórki potrafią się zlewać z roślinnością na ścianach, już kilkukrotnie niektóre skiny były patchowane, w sposób, że zostały lekko zmieniane kolorystycznie, ale prosi grający na najwyższym poziomie doszli do porozumienia, że ci "agenci" tylko psują grę, dlatego na ważniejszych meczach, czy turniejach skórki do "agentów" są nieużywane.

8:30 Było też tak ze skórkami superbohaterów. Gdy zrobiło się całą czarną skórkę, nie było jej widać w ciemnych miejscach, a gdy zrobiło się całą białą, nie było widać w jasnych. Ale to też naprawili Wiem że to mówiłeś, ale chciałem sprecyzować...

Ciekawą sprawą w LoLu były błędy niektórych skinów które (mając dodatkową animacje pod Ctrl+5) pozwalały przy odpowiednim timingu zyskać odporność na nadchodzące CC (np skin do katy, Yone). Oczywiście błędy były naprawiane przed wejściem na live serwery, ale komentarzy na temat "P2W" nie brakowało.

Ciekawostka. W destiny 2 obrażenia broni są zależne od długości lufy, skiny które zmieniają model broni na te z większą lufą, zwiększają dmg (o kilka punktów ale jednak)

W destiny 2 też zdarzały się problemy ze skórkami do broni. Jedna z nich - Last Word - po nałożeniu skróki miała zmniejszone namierzanie przeciwnika co mogło bardzo wpływać na rozgrywkę biorąc pod uwagę, że jest to broń, z której trzeba strzelać z biodra. Do tego błędu przyznali się sami twórcy. Innym przypadkiem jest rzekome zwiększenie zasięgu skutecznego na shotgunie ale co do tego chyba nie ma ostatecznego potwierdzenia. Co do celownika to jedna bron bardzo dużo zyskuje mając skórkę - Vigilance Wing - jego stockowy celownik jest bardzo toporny i pomimo że jest to dobra broń to sam celownik skutecznie potrafi odstraszyć. Większa część pola widzenia jest po prostu zasłonięta. Jedna ze skórek jednak zmienia to na o wiele przejrzystrzy celownik gdzie gracz nie ma ograniczonego widoku

W lolu powinna byc opcja wyłączenia widoczności skinów w drużynie przeciwnej i nie było by problemu. Połowa nowych skinów ma tak bardzo epickie animacje lub wygląd tak bardzo odbiega od pierwowzoru że czasem trudno się połapać jaka postać cię atakuje.

co do battle royale, uważam że apex legends trzyma się naprawdę nieźle dwa lata po premierze ;) może nie jest aż tak popularna, jednak aktywnych graczy wcale nie jest też tak mało

w Warzone Skin do Roze był dostępny w przepustce sezonowej w Sezonie Piątym i wtedy był spory problem bo wielu graczy z tego korzystało

9:20 epilepsja time!

W Apex jest trochę skórek, które przypominają np. kamuflaż wojskowy albo inne, które ciężej wypatrzyć np. na pustyni. Co ciekawe te skórki postaci są bardzo tanie i każdy je łatwo za walutę zdobywaną w grze może odblokować. Co więcej mało kto gra tymi skórkami i największą popularnością cieszą się rzadsze oczojebne skórki, które widać z daleka i są np. czerwone czy błyszcząco złote.

W grze Warface... Skórka avalanche lub lodołamacz zmienia celownik w pistolecie sig sauer p226. Kiedy w skinach leśnich lub bez skina w przybliżeniu mamy trójkątny led na środku celownika z ktorego dosyć ciężko sie celuje to przy skinach avalanche lub lodołamacz mamy kropkę co sprawia że pistolet ma mocnego buffa. Pozdrawiam

11:27 nie wiem czemu ale tu mi się kojarzy Robert z abstra xD

Robisz chyba najlepsze filmy z całej ekipy TVGry. Najlepiej się to ogląda

Zdziwiłem się że nie było nic o kosach w cs, pamiętam że niektóre kosy miały krótsze animacje i przez to szybciej wyprowadzało się nimi ataki.

Jak usłyszałem i LoLu od razu pomyślałem o 2 przypadkach. Pierwszy to DJ Sona która za sprawą swojego tańca skracała CC, a drugi to Battle Quinn Katarina, która pod ctrl+5 może skrócić animacje ataku i pasywy. Mała poprawka jednak 3 skiny bo High noon Senny nie zbanowano na LEC bez powodu. Jest tak, dlatego że gdy bohaterka rzuci swoje W a zaraz po tym Q jej umiejętność W jest niewidoczna i nie 2iedomo czy ją rzuciła czy nie.

Osobiście w LoL-u często biorę skórkę/barwę która wpasowuje się do mapy. (Grasz na mrocznej mapie - weź ciemną skórkę, najlepiej szarą która zleje się z otoczeniem.) Poza tym unikam jaskrawych, kolorowych skórek które rzucają się w oczy. I jestem całkowicie pewien, że tak "maskująca się" postać zwraca mniej uwagi w ferworze walki drużynowej, albo kiedy flankuje wrogów.

Temat ucichł, wtedy kiedy zrozumiałem, że moje ziemniaki mają za mało sosu, bezcenne :D

W Fortinte była lotnia (smoka), która poruszał się falując utrudniając tym samym trafienie przeciwnika.

Jeśli chodzi o skin Roze to nie do końca wygląda to tak jak mówisz. Tego skina nie da się ot tak sobie kupić, podstawowy skin Roze był dostępny po wbiciu 100 poziomu karnetu bojowego w sezonie 4, żeby odblokować wersje „rook” trzeba było zrobić dwa wyzwania (nie pamiętam już jakie ale były dość proste). Oczywiście była wtedy opcja żeby załatwić to za kase a nie wbijając karnet ale wątpie żeby ktoś w to chciał inwestować, trzeba by wykupić karnet bojowy (2400 punktów cod)+ zapłacić za odblokowanie bez grania wszystkich 100 poziomów karnetu (150 punktow cod za jeden poziom). Łącznie kosztowało by to około 600 PLN i wciąż trzeba by było zrobić 2 wyzwania :) No i tak jak pisałem wcześniej, teraz już tego nie da się zrobić.

Propozycja na film: "Czy gry staja sie coraz gorsze?" Kiedys kiedy duza i na ogol szanowana firma wypuszczala gre, to wiadomo bylo, ze bedzie to cos na dlugie godziny. A teraz to co chwile wychodzi jakis zabugowany crap (Cyberpunk, Fallout 76), kolejny klon z tej samej serii z kosmetycznymi poprawkami (FIFA, FarCry, Tom Clancy's XYZ, i tak dalej). Mimo takiego spadku jakosci, prog cenowy w dalszym ciagu rosnie, wiec zasadniczo mamy mniej za wiecej.

W Destiny 2 było kilka takich przypadków: Ornamenty, które zmieniały długość lufy, zwiększały też zasięg broni i ich efektywne obrażenia. Ornamenty, które zmieniały celownik, zmieniały także zoom podczas celowania.

A gdzie "żegnam się w atmosferze skandalu"?

No i książkowy przykład z war thander gdzie można sprawić, że maszyna wygląda bardzo podobnie do wraku co daje ogromną przewagę bo nawet jeśli przeciwnik nas zobaczy to jednak przez ułamek sekundy musi się zastanowić, ab nie zmarnować strzału

Ludzie żyjący w latach 80: Wow za 20 lat to będą latające samochody i wycieczki w kosmos. Tymczasem 2021: Gracz może stać się bananem.

👍👏 ciekawe co ma jeszcze cypul? 😀

Gdy warframe wyszło na epic na cześć tego wydarzenia ludzie dostali bodajże 3 skiny na bronie z unreala(na bronie z warframe, ale skiny z unreala). I skiny fajne. Totalnie nie pasujące designem to świata WF, ale uszłyby... ale 2 z nich były skinami na bronie, które miały swoje mocniejsze warianty tzw KUVA. I po założeniu tych skinów zmieniały się statystyki tych broni na ich zwykłe wersje. A 3 skin zamieszał jeszcze bardziej. Był na broń, która jest karabinem automatycznym, ale ma ładowany tryb strzału. Ten ładowany strzał ma pewien cooldown przed kolejnym użyciem. Skin usuwał ten cooldown więc można było wywalić od tak cały magazynek ładownych strzałów.

Akurat kolację sobie zrobiłem i szukałem czegoś do oglądania a tu nowy odcinek TYGRYpl ❤️

I kolejny raz, w którym nie podano autorów i nazwy muzyczek zastosowanych w filmiku :/

1. Skórka Roze była w grze szybciej niż znikający Grinch. 2. Nie dodało jej Raven bo wtedy jeszcze za Warzone była odpowiedzialna ekipa od Modern Warfare a nie ta od Black Ops. 3. Ta konkretna skórka Roze nie była bezpośrednio do kupienia lecz dostępna po wbiciu maksymalnego poziomu karnetu bojowego w danym sezonie. Nie jest to więc czyste pay to win bo i tak trzeba grać a karnet ma większość graczy, gdyż po jednorazowym wydaniu 40zł na karnet nabijając jego poziomy zdobywamy COD pointsy, które pozwolą kupić karnet na kolejny sezon.

W League of Legends bohaterowie ze skórkami mają inne animacje czarów, często na przykład gorzej widoczne, nie mówiąc o tym, że do domyślnych animacji i dźwięków jesteś przyzwyczajony i szybciej reagujesz, a jak ktoś ma skórkę to masz trudniej. W StarCraft 2 jednostki ze skórkami też się zlewają. Domyślnie Stalker jest niebieski, a Immortal żółty jednak jak zakupisz skórkę to obie jednostki potrafią być matowe, a po samym kształcie dużo trudniej rozróżnić kiedy stoją w grupie. W obu grach lekkie pay2win.

Akurat te skiny z Apexa, które wymieniłeś można również kupić za walutę z gry, bez płacenia. Wprawdzie trochę trzeba pogrindować, ale jednak. Gorsze były skiny z battlepassa z 4 sezonu dla Flatline'a i R99, bo tych już bez płacenia nie kupisz, a miały bardzo fajne celowniki, dużo lepsze od tych defaultowych. Wprawdzie i tak nie daje to jakiejś ogromnej przewagi, bo w Apexie używa się głównie dodatkowych celowników, ale na początku gry, póki jakiegoś nie znajdziesz, to jednak taki skin się zdecydowanie przydaje. Od tamtego czasu się jednak ogarnęli i te skiny z battlepassa nie mają już lepszych celowników.

Skorki sezonu Ember Rise w R6 Siege. Camo wygląda jak jakaś paskudna rzygowina, ale zapewnia ogromna przewage nie tylko zlewajac sie z otoczeniem ale i bardzo skutecznie nie pozwala dobrze zidentyfikowac co gdzie jest na modelu ani kto to jest.

Dla kontrastu są jednak skiny w LoL'u które utrudniają grę samemu graczu, tj. wszystkie świetliste skiny które pomimo tego że świecą to dają bardzo wyraźne kontury własnych umiejętności zdradzając tą informacje przeciwnikowi. Fioletowe animacje DarkStar Shaco z kolei powodują że animacja Q jest bardzo łatwa do rozpoznania, ba nawet możesz ją zauważyć w miejscu gdzie jako tako wizji nie masz co powoduje omijanie tego skina u wielu mainów Shaco ze względów pragmatycznych. Zły Krabbot Urgot zamienia swoje animacje z zielonych na niebieskie, które są bardziej przejrzyste co jednocześnie ułatwia naukę tej postaci ale też pomaga wrogowi w dostrzeżeniu ich co może zepsuć całe combo. Rzeczywiście w LoL'u jest masa skinów ułatwiających rozgrywkę (PROJEKT Ekko, Vayne, poprzednia Pokojówka Nidalee, Darkwater Vladimir itp.). Nie bez powodu na profesjonalnej scenie wiele skinów jest po prostu zakazana jeżeli gracze mają być wobec siebie fair-play. Szczerze różnica tego kalibru będzie odczuwalna tylko we wyższych dywizjach ponieważ ludzie do niskiej platyny w większości wypadkach i tak nie zastanawiają się dużo nad takimi tematami jak kontrola własnej lini, wizja, trady w taki sposób aby się im to bardziej opłacało niż ich przeciwnikowi.

Oj, skiny w grach, które dają możliwość zmiany modeli postaci, potrafią najwidoczniej generować masę absurdów i wszelkiego rodzaju zaburzeń w balansie samych gier a chociaż, jak podkreślił to prowadzący i świetnie sprezentował tą zależność, apetyt na skórki rośnie na skutek swego rodzaju marketingu szeptanego za sprawą graczy, którzy stają się swego rodzaju bilbordową reklamą dla tych skórek i więcej osób może chcieć te skórki potem kupić to sytuację, w których dany skin może dawać przewagę w grze nad innymi graczami mogą prowadzić do tego, że w pewnym momencie te konkretne skórki będą kupowane nie tylko przez tych graczy, którzy chcą je kupić ze względu na ich wygląd, ale także przez graczy, którzy nie chcą kupić tych skórek z własnej woli, ale dlatego, że są zmuszeni je kupić dla zrównoważenia przewagi przeciwników, którzy już je posiadają. 8:12-8:18 - Też tak mam. I jak tu nie darzyć Arasza szczerym podziwem. PS. Naprawdę niezwykle stylowy ten nowy fryz.

Aż mi się przypomnieli ludzie kupujący do Rust skórki jaskrawe, lub wręcz lśniące w ciemnościach. Mało rzeczy dawało większą satysfakcję, niż wypatrzenie wroga tylko przez element, za który zapłacił by go mieć XD No i w drugą stronę na czerwoną bluzę zawsze polecam brać skin moro.

Jeśli chodzi o skiny do lola to żaden z wymienionych mi nie przeszkadzał w rozgrywce. Wedłóg mnie jeżeli grasz już trochę to wiesz co dany grasz zamierza zrobić i jakie są umiejętności postaci. Powinna być wymieniona withered rose Syndra bo ma o drobinę większy hitbox na swojej umiejętności W.

Jeśli chodzi o wszelkie dziwne zabiegi mistrzami są twórcy WARZONE.... Oprócz wspomnianego skina Roze, skin galantry do Mac-10 zadający w ciało obrażenia równe obrażeniom w głowę z normalnego wariantu broni xD. Oprócz tego stworzenie na dwa tygodnie sniperki z hit scanem (SPR), a także stworzenie najbardziej OP broni w historii gry - DMR 14. Ja rozumiem że czasem nie siądzie balans jakiejś broni i zaraz dostaje nerfa, ale z nerfem wstrzymywano się aż miesiąc, a broń była tak mocna, że nie opłacało się grać z niczym innym na każdym dystansie XD. Dla porównania po premierze rewolwera R8 w CS:GO dostał on mocnego nerfa po dwóch dniach, ponieważ był bardzo OP. Czy z tym WZ to są tylko przypadki? No nie wydaje mi się.

Ej no, przyhamujcie te flashe bo ktoś jeszcze epilepsji dostanie xD

Do CSa miałem skórkę na karabin snajperski z celownikiem laserowym , widziałeś czerwona kropkę na ekranie i nie musiałeś korzystać z lunety.

Jeszcze w Battlefield Heroes byl skin ktory sprawial ze glowa "odpadala" i na przytroczona na pasku wisiała co sprawiało ze jak ktos wygladal nad murkiem to nie bylo go widac ale hitbox heada byl. Straszne kampestwo sie wtedy wyrodzilo po tym halloween.

W R6S były takie skiny, że organizacje dawały swoim graczom pieniądze na ich zakup. "Żeby wykorzystać każdą przewage"

Ło Panie, akurat z tą kolorystyką i audio w lolu to są te łatwe przykłady. Deep Sea Thresh ma początek animacji powrotu taki sam jak początek animacji Q i można ludzi łapać, że ni rozpoznają. Nurek Gragas ma +1% Movement Speeda na rzece. Lux stalowego legionu ma animację autoataku taką samą jak animacja Q. Headhunter nidalee też jest chyba zbanowana na pro scenie, bo sprite włóczni jest dużo mniejszy niż jej faktyczny collider. Także kolorki to jest najmniejszy problem. XD

W LeagueOfLegends jeden skin do postaci Yasuo(nie wiem czy jeszcze to dziala, ale dzialalo) mial troche wiekszy zasieg miecza i zostal zbanowany na turnieju

W R6S była taka jedna skórka (chyba nadal jest) która zmieniała hitbox Ash na głowie. Gdy Ash stoi bokiem, możemy jej przestrzelić przód czoła, czy tam czapki z daszkiem, a pocisk przeleci przez postać bez zadawania obrażeń.

Ja znam jeszcze jeden przykład. Skin do postaci w cs:go który nazywa się Agent K. Może nie zlewasz się z otoczeniem czy coś ale przeciwnicy pewnie się rozśmieszą (przy czym możliwe że stracą skupienie) tym że masz na głowie kondoma xD.

Ah yes bohaterka z fortnite na miniaturce Już naprawili to, i nie da się zrobić w pełni czarnego skina ;)

Była jeszcze skórka dla Cho'gath'a, gdzie przeciwnicy, których mógł zjeść swoim ultem (czyli nie tylko zadać dmg, ale też zabić i powiększyć się) podświetlali się. Niedługo potem dodali podświetlenia dla każdego skina i podstawowego wyglądu.

w Unturned jest podobnie, na premium ludzie ustawiaja zielony strój, i nie trzeba wylootować ghille suita zeby zajebiscie zlewac sie z lesnymi terenami ;)

1. Skórka do operatorki Roze była w którymś z karnetu do odblokowania za "darmo". Nie musisz wydawać pieniędzy bo karnet można kupić z punktów COD które gra daje Ci co któryś poziom karnetu. 2. Forest spirit Grinch był później niż rose, tak to trochę P2W (osobiście twierdzę że to niedopracowanie deweloperów).

Dobrze przypakowany Skin-Hed burzy balans bójek :). Swoją drogą to jakiś oksymoron, gdyż Hed jest Hedem chyba właśnie z powodu bujnych włosów, więc taki byt być może uległ by autoanihilacji i wytworzył tyle energii, że być może cała planeta by ucierpiała. Pozdro też dla Wargi, który bierze w Warzone skina clowna z jaskrawym ubarwieniem i dlatego ciągle przegrywa.

To ja, kupujący naklejkę zielonej i białej flagi do war thundera, rozciągający ją na cały czołg, żeby mieć letni i zimowy kamuflaż

4:45 skórka to tylko nałożony hud na postać i nie ma wpływu na czas trwania animacji np ataku czy skilla. Podobnie to że wizualnie skórka ezreala Q leci dalej nie oznacza że hitbox jest inny.

Tutaj wpadł mi taki pomysł do głowy. Kiedyś w CSGO któryś z noży (chyba Huntsman) miał krótszą animacje o parę setnych sekundy, ale bug naprawiono i wtedy cs był PTP (Pay to Play)

Z własnego doświadczenia, w Apexie skiny zmieniające ironsight to bardziej preferencja niż zdecydowana przewaga. Chociaż mogę przyznać, ze z 1-2 broni umiem strzelać dobrze (bez celownika) tylko na niektórych skinach, to nie znaczy ze u każdego tak będzie.

w lidze legend zapomniałeś dodać skórkę Battle Queen Katarina i jej "CTRL+5", które pozwalało "hamować" CC z kwiatka na mapie, który Cie wystrzeliwał -> teraz już jest to trochę trudniej do zrobienia, ale wykonalne

Jeszcze do Apexa wrócę. Jest w nim coś takiego jak egzekucję, gdzie niektóre postacie mają krótszy czas animacji niż reszta championów... To wydaje mi się też lekkim przegięciem. Ja rozumiem, że różnica milisekundy jest mało zauważalna, lecz jeśli już jest to około jednej sekundy, nawet ta sekunda może uratować nam życie.

Uwielbiam grać m.in Ahri w lolu. I szczerze powiem, że Spirit Blossom Ahri jest moim cheat kodem - animacje tego legendarnego skina są nieco gładsze, płynniejsze i dosłownie grając na tym skinie mam naprawdę lepsze statystyki. Lepiej wchodzi combo w porównaniu do skinów bazujących na podstawowym modelu. Przykład: KDA Ahri - 5/5/7 SB Ahri - 10/3/8 PS: Eternal Hero śmierdzi. Grałam z typem w sezonie 4. Jest przemądrzałym dupkiem, dla którego istnieje jedyny słuszny sposób gry - ten który on stosuje, a support 10/0 jest dobrym supportem, pod warunkiem, że to nie jest jego support, bo wtedy już gra źle :) (czyt. on może być 10/0 na Sonie, ale on Sorake nawet z jednym killem już mieć nie może).

jak ty zajebiście tłumaczysz XD

Skórka do Roze z Warzone była też elementem karnetu bojowego jednego z poprzednich sezonów, więc kupno jej nie było zbyt kosztowne i to też czynnik wpływający na popularność. Ciężko natomiast odmówić sobie takiej przewagi w ciemnościach. Sam używam tego skina, ale szczerze czekam na patcha. Niestety, ludzie czuwający nad warzone nie słyną z szybkich reakcji, co jest bardzo przykre przy tak popularnej grze. Nowe rzeczy w sklepie jednak pojawiają się regularnie, z tym nigdy nie ma problemu, a bolączek ta gra ma multum. :(

Dodałbym jeszcze odnośnie LoLa skin do Amumu - "Amumu Robot" - który swego czasu nie dawał żadnej przewagi ale miał jeden spory bug jak wychodził do gry, a mianowicie gdy wciskaliśmy przyciski odpowiadające za komendę śmiechu postaci (domyślnie chyba ctrl+4) to ten śmiech słyszeli WSZYSCY na mapie i był on bardzo głośny przez co jak nim spamowaliśmy to mega irytowało

Chwała Ci Arasz za to, że pamiętasz wciąż o Honie 😁

Barbarian w tibii, jak się widziało pod Depo gracza z tym skinem to było wiadomo że wysoko lvlowy i jego kumple z gildii gdzieś biegają niedaleko

Arasz Ty to kurde jestes jednak najlepszy gamer z TV GRY :D

Były lepsze przykłady z lola, ot iBlitzcrank który ma nieco dłuższy zasięg a jednocześnie dużo mniej zauważalne przyciągnięcie (Q), również był banowany na turniejach. Podobna sytuacja byłą chyba z Pulsefire Ezrealem - dłuższy zasięg skillshota (Q). Swoją drogą takie problemy mają też czasem zawartości podstawowe, dostępne w grze za darmo. Przykładem niech będzie PUBG, w którym opłacało się grać postacią żeńską z powodu mniejszego hitboxa, biegać bez butów bo ciszej. Tak, to inna sytuacja, bo tu gracz nie płacił za to by zagrać kobitką, a z tej opcji mógł skorzystać każdy, ale no właśnie, mógł, co nie znaczy że każdy gracz wiedział o mniejszym modelu postaci.

1.Kiedy licze na glicze? 2.Kiedy samiec alfa? 3.Kiedy Gry z kosza? 4. kiedy Hed?

Pamiętam jak w minecrafcie na starych edycjach konsolowych,były skórki yody,ewoka i r2d2. Każdy z nich miał normalne hitboxy,ale wizualnie był wysoki na PRAWIE 1 blok. Co to oznacza? Na pvp można było stanąć za 1 blokiem i nikt cię nie widział,a ty ich już tak XD

Dużym problemem są także pustynne skiny w rainbow six siege, ponieważ większość map ma pomalowane na jasne kolory sciany. W warzone także są skiny do broni zmieniające muszkę.

To może teraz dla kontrastu przykład chociażby z Doty? :) Twórcy, żeby wystrzec się takich "fakapów" jak w lolu, to zawsze tworzą dużo wyraźniejsze (i też "efekciarskie) alternatywne wersje efektów umiejętności. Przez to każdy skin z takim niejako jest trochę pay2lose. Pierwszym, który rozpoczął niejako trend/wojnę w tym temacie był efekt poniżej. Sami stwierdźcie który łatwiej w chaosie zauważyć i zrobić unik: i.gyazo.com/8e3299dbeb40f7bb186f63a99f73524c.png EDIT: Co do P2W skinów, to przypomniał mi się jeszcze jeden przykład z Path of Exile. W tej grze mozna "komponować" swoje skille poprzez odpowiednią kombinację pasywnych i aktywnych gemów połączonych odpowiednimi "linkami". Jeden ze skillów (Discharge) miał efekt, który dość znacząco redukował FPSy w pewnych kombinacjach. W pewnym momencie wyszedł skin gdzie gracze zauważyli, że znacząco redukuje ten efekt i dopiero po kilku miesiącach oryginalny skill dostał efekt podobny do tego ze skina.

Ja pamiętam kamuflaż (krzaki) które można było kupić za złoto i zamontować na czołgu w WarThunder. Na bitwach realistycznych robiło to różnicę. Ciekawe czy jeszcze to jest, bo dawno nie grałem.

Nie przeszkadzają mi mikrotransakcje, jak nie są nachalne lub P2W.

a taka rzecz (nie tyle skorka) ale: w WoW-ie dwuosobowa rakieta, ktora bralo sie jako pasazera jakas niskolevelowa postac i oblatywalo wszystkie kontynenty po kolei, a pasazer dostawal EXP za odkrywaniie kolejnych sektorow nad ktorymi sie przelatywalo.

Ja w Apex Legends kupiłem złotego skina do r99 za metale tylko po to żeby mieć lepszą muszkę, lecz teraz wiem że mąjąc celownik nic ona nie daje

11:24 - orędzie prezydenta Suharto :)

zombie brand jak szedl w czyjas strone to podnosil rece i nimi machał, nawet jak ktoś byl w krzakach i nie bylo go widac rowniez to robil, nie wiem czy nadal tak jest ale to bylo calkiem dobre XD

Strasznie brakuje mi w waszym materiale opowiastki na temat jednej postaci z lola a mianowicie Cho'gatha ta postać przez jakiś czas była niezwykle p2w ze względu na skin M.W Cho'gath Prime teraz ten problem nie istnieje gdyż został spaczowany ale ktoś w Riot games gdy wypuścili tą skórkę kilka lat temu wpadł na pomysł by dać jej wskazówkę kiedy przeciwnik ma wystarczająco mało zdrowia nasz champion od razu go zabije i nie trzeba patrzeć lub nawet zbytnio się starać domyślać czy nasz ult zada wystarczającą ilość obrażeń. A dobre korzystanie z jego super umiejętności daje profity jak zwiększenie jego hp i rozmiaru modelu a gdyż jest tankiem jego rola była coraz bardziej znaczna w rozgrywce gdy się najadł. Teraz jest już spatchowany i każdy skin jak i zwykły wygląd postaci pokazują tą "odpowiednią" ilość zdrowia, ale to też wydaje się być problemem taki sam model oznaczenia zdrowia przeciwników ma tak samo Darius na skinie Mistrz wsadów czy jak kto woli Dunk master pojawia się jaskrawy kosz który znacznie ułatwia zobaczenie przeciwników wrażliwych na jego super umiejętność. No i został jeszcze Kha'zix gdzie także na skinie M.W Kha'zix jego pasywna umiejętność która mimo wszystko jest bardzo potężna która polega na zadawaniu obrażeń odizolowanym przeciwnikom od ich sojuszników jest o wiele jaśniej pokazana niż na jego podstawowym skinie czy innych płatnych skórkach.

W Apex Legends skórka "Marble Goddnes" do Wraith miała zepsuty hitbox i trafienia w głowę dawały takie same obrażenia co w ciało (nie było headshot'u).

W Quake 3 arena była kobieca postać i gracze wybierali ją w multiplayerze bo była ją zwyczajnie trudniej trafić

Ja uznaję mikro-transakcje tylko jeśli za ich "pomocą" można przyśpieszyć coś co normalnie się odblokowuje, ale by to zrobić trzeba poświęcić czas w grze (np. walutę, drewno, kamienie itp.). Odpowiedź twórców, że to "tylko kosmetyka" strasznie mnie wkurza! Gram w gry dla tych "kosmetycznych" rzeczy, tak samo jak dla fabuły i mechanik!

w destiny 2 jest głównie tak jak w apexach czyli zmiana muszki na z dziwnego rąbu na red dot ALE.... jest jeden slug shotgun którego skórka wydłuża mu lufę o 1mm i o ten 1 mm gracz ma większy zasięg xD

Propo league mogłeś wspomnieć o tym że dj sona na emotce ultimate'a mogła zatrzymać stuna albo świeża sprawa z skinem shang hai jhin który nie posiadał animacji W czyli też umiejętności stunujacej

To o Karmie napisałem do Riot już rok temu i mimo iż wyciąłem im motywy głosowe z 3 różnych skinów oni nadal tego nie słyszeli. Dziś widzę, że nie chcieli.

kiedyś był bug w csgo który sprawiał że różne rodzaje noży ( które trzeba kupić za duże pieniądze) atakowały z różną prędkością, niewielka różnica ale może w starciu dobrych graczy coś zmnieniała

Skin do Rose z CoD WZ można było zdobyć całkowicie za darmo, nie wydając ani grosza przykład: Startuje CoD WZ darmowe, ściągam za darmo, rejestruje konto i dostaje 500 CP za darmo na start. WZ wystartowało m. więcej w połowie sezonu 2. więc gram i robię prawie cały karnet (nie kupuje go) i dostaje 300 CP z karnetu. Startuje sezon 3. robie prawie cały karnet i dostaje kolejne darmowe 300 CP. (Mam już 1100 CP). Startuje sezon 4. kupuje karnet za zdobyte za darmo CP i mam po skończeniu sezonu 1400 CP. Startuje sezon 5. czyli ten, w którym na końcu dostaje się ten słynny skin, odpalam karnet i kończę go i mam nie wydając ani grosza skina do Rose.

Planetside 2 i frakcja Vanu, która przez swój fioletowo-różowy odcień kamuflażu zlewa się w nocy z otoczeniem

Zobaczyłem tylko nazwę filmu i odrazu pomyślałem o apexie, ale nie sądziłem, że się tu znajdzie. Fajen material dzięki apexowi :)