No bo wiesz, tutaj MUSISZ pogmerać żeby choćby włączyć klimę. A że tablet samochodowy ma responsywność smartfona sprzed 8 lat to już inna bajka. Niech szlag trafi motoryzację po 2010.
@@johnnydoe725 gdybyś jeździł czymkolwiek nowym to być docenił aktualną motoryzację, która zapewnia modele o wysokim komforcie i bezpieczeństwie podróżowania. Ponadto założę się, że twój 20 letni gruz produkuje tyle zanieczyszczeń co średniej wielkości kopalnia węgla. ale nie kurła nowe złe! kiedyś to było....
@@Ciekawski_Myszojelen hehe, gdybyś wiedział czym jeżdżę i czym miałem okazję jeździć przez 20 lat za kółkiem i 10 lat w siodle to byś się zapadł ze wstydu pod ziemię. Powiem tak: w d.. byłeś i g.. widziałeś dzieciaku. Ale spokojnie, masz czas - nadrobisz.
@@johnnydoe725 o kurde, trafiłem na internetowego maczo! na wsi internet włączyli i teraz jakieś janusze po pięćdziesiątce wypisują boomerskie komentarze... kiedyś to było co? za komuny to było panie, teraz to nie ma hah
Podobno marketingowcy z Mlada Boleslav nie mogą się zdecydować czy kolejny SÓW będzie się nazywał Karmniq czy Kurniq. Pewne jest to że wersja sportowa będzie miała logo Nakurwiaq.
i chwała mu za to to gówno jest nawet w nowej klasie s ! upadek motoryzacji ! ciekawe, kto ma fabrykę tego gówna, skoro mimo tego, że ludzie tego nie nawidzą to i tak na siłę to wpychają w każde auto !
Stelvio i Giulia, o ile są ładne z przodu, to tylne światła mają takie nieco nudnawe w stylu VAGa, z liniami i kątami które wyglądają jakby wyszły spod linijki inżyniera, a nie były dziełem projektanta. To raczej Alfa skopiowała VAGa, bo przed Giulią wychodziły przecież auta VAG ze światłami w takim stylu.
jakby 5 mln samochodów lądowało się jednocześnie z mocą dość skromną 5 kW, to była by to wartość 25000 MW. Średnie obciążenie systemu elektroenergetycznego w Polsce wynosi 23000 MW. W zasadzie problematyczne dla systemu może być już 0,5 mln samochodów ładujących się z szybkich stacji ładowania mocą 50kW, co też daje 25000W. Marzenie o samochodach elektrycznych staje się w tym przypadku jednoczesną zapaścią sytemu elektroenergetycznego, tym bardziej, że zamykamy elektrownie na węgiel, a słońce i wiatr to dość niepewna i losowa podstawa sytemu elektroenergetycznego
Kur... oni cały czas z tymi meleksami, a jak nam za jednym zamachem do przejechania np 2000 km to będę tydzień jechał? i nocować w hotelach, pod namiotem? Czemu nie robią aut wodorowych
@@tomkowalski7917 Między tankowaniem aut musi być minimum 20 min przerwy a i cała nowa infrastruktura musiałaby powstać. Wodór to ślepy zaułek w drodze do paliw zeroemisyjnych. Podobno Porsche wraz z kilkoma innymi firmami wymyśliło paliwo które ogranicza emisję do poziomu elektryków. Brzmi jak bajka ale w projekcie uczestniczyło kilku gigantów ;)
Tak jak kiedyś oglądałem reklamę renault laguna II i marzyłem że kiedyś będę miał takie auto. I mam. Tak teraz mam nadzieję że za parę dobrych lat będę posiadać taką skodę.
Wow, całkiem ciekawy samochód elektryczny. Ale rzeczywiście wielkości ekranów ktoś źle zaprojektował. Chyba ze ktos planuje na środku netflixa oglądać. XD
Chciałbym żebyś zrobił test elektryka na długim dystansie. Z gór nad morze lub ze wschodu na zachód. I porównaj 2 takie same auta tylko jeden benzyna drugi elektryk. Ile czasu zajmie droga i ile będzie kosztować. Niestety ale obecnie nie ma możliwości nawet szacunkowo określić ile będzie trwała podróż z gór nad morze elektrykiem.
Według mnie testowane auta powinny być w podstawowej wersji, wtedy było by widać co się dostaje za cenę z reklam bo takie testy są beznadziejne i nic nie dają.
A moim zdaniem nie. W testach masz pokazaną topową wersję, autor mówi co było za dopłatą, a co nie, przedstawia tabele cenników z różnymi silnikami, napędami, wyposażeniem. Wszystko masz na tacy.
Nad elektrykami będę się zastanawiać jak będzie można zrobić moją zwykłą trasę "odwiedź rodziców" 900-1200km na 1-2 ładowaniach bez ograniczania się do 110km/h bo to jakaś kpina. Jak ktoś się porusza po mieście to ok, ale podróż przez Europę w jeden dzień stanie się niemożliwy jeśli nie będzie rewolucji w bateriach przed deadlinem na "koniec spalinowych". Przynajmniej tacy Szwajcarzy są gotowi na elektryki bo limit na autostradach jest 120 :D
Jpr... te ekrany powinny być zabronione .... bo z jednej strony używanie telefonu jest zakazane ale bawienie się 15 calowym ekranem w aucie jest już ok.... bez sensu...
Gdyby była benzyna lub diesel to TAK !!! Super auto. Niestety elektryki na chwilę obecną nadają się jedynie jako wózki sklepowe. Już wyobrażam sobie jechać takim na wakacje. Nad polskie morze mam prawie 700km wiec dwa dni jazdy. Ok jak już dojadę na miejsce to już widzę minę właściciela domku który wynajmę, że będę tankował samochód z jego gniazdka.
To nie wina samochodu tylko zacofanego kraju jakim jest PL. W innych cywilizownych krajach np.Norwegia Szybkie ładowarki sa wszedzie. (kazdy super market stacja benzynowa macdonald itd) do tego Elektryki zwolnione podatku, podatku drogowego i innych. wiec i cenowo jak i zasiegowo jest mega atrakcyjnie bo inaczej wiadomo nikt by tego nie kupowal dla samej ekologi :)
30kWh przy 140kph oznacza, że problemem będzie zrobić nawet i 200km na autostradzie... Chyba, że ktoś zamierza się tam snuć 100kph lub łapać w cień aerodynamiczny TIRów. Z niecierpliwością czekam, aż któryś youtuber odważy się na test elektryka w trasie po autostradzie z normalnymi prędkościami (czyli paka pięćdziesiąt na liczniku co oznacza 140 realnej prędkości). Można spróbować trasy W-wa - Łódź po A2. 130km w jedną stronę ;)
@@januszbus9244 do Łodzi to będzie problem dojechać, jak będzie trzeba co rusz przyspieszać z 80 do 150kph, gdy TIR zajedzie drogę, a wojowniczy akwizytor w Rapidzie 1,0 siądzie z tyłu na zderzaku.
Zastanawiam się czemu producenci nie mogą ukrywać tych ekranów w deskach? Przecież takie wystający tablet wygląda dziwnie. Te dane katalogowe są dziwne, bo w polskiej instrukcji miałem inne dane niż w karcie homologacji (jeśli chodzi o spalanie).
Niby tak, jak chcemy być purystami, to powinniśmy tak mówić, ale biorąc pod uwagę świat motoryzacji będziemy używać tych słów zamiennie, aż niestety te odnośnie paliwa wymrą. Jeszcze niedawno często się słyszało że "jedzie się na CPN" mimo że dawno ich nie ma, a teraz to po prostu stacje paliw. Ale wiesz jak jest, mówimy też o "paleniu e-fajek" mimo że tam nie ma spalania, tylko podgrzewanie/waporyzacja.
Ładniutki kolor. Trochę jakby się biały pies w skoszonej trawie wytarzał xD ale bądź co bądź skoda ładne te autka teraz robi. Taka faza przejściowa (wyglądem) między VW a audi. Jeszcze deskę zrobiliby lepszą i fajna marka
I teraz wjeżdża cała na biało Kia EV6, która w tej samej cenie ma 325 km z 4x4, 7 lat gwarancji, lepsze wyposażenie i wygląda kilka razy lepiej. Swoją drogą, wersja z 585 km (286 tys) to będzie zdecydowanie najtańszy tak mocny wóz na rynku :000
Nie prędko przyzwyczaimy się do elektryków. Nawet prowadzący używa określeń tradycyjnych dla spalinowej motoryzacji np. spalanie czy tankowanie. Na obecnym etapie nadają się one już bez problemu do miasta, na trasę, no cóż można, jak ktoś lubi jechać 90km/h autostradą.
Ponad 200 tysięcy za auto z taką ilością plastiku wylewającego się z drzwi itd.? Spora ilość klientów kupi 2-letnie BMW czy Mercedesa z zerową ilością plastiku, aż tak walącego w oczy. No, ale elektryk to musi kosztować. Swoją drogą elektryki w Polsce to trochę strzał w kolano. Aktualnie nie ma aż tak dostępnego ładowania by było to miłe dla właściciela.
Nie rozumiem jak w tych czasach moze zawieszac lub ciąć sie system Czy informatycy którzy pracuja nad tym nie potrafia zrobic systemu zeby chodzil jak w telefonie W czym jest problem
A dlaczego nie napisza ze po 8 latach ta skoda nie przejedzie nawet 70 kilometrow jak Tesla model S osmioletnia a wymiana akumulatorow kosztuje od 20 do 50 tys.zlotych a w serwisie jeszcze wiecej takze te auta sa nic nie warte i nie maja nic wspolnego z ekologia ktora zreszta jest nastepnym przekretem by ktos na czyms zarobil i tak samo z fotowoltaika
fajny test, ale ze stwierdzeniem, że to auto nie madaje się na długie trasy, zupełnie nie mogę się zgodzić. Podobnie jak w przypadku innych elektryków z zasięgiem 400-500 km wystarcz w trasie co 2-3 godziny robić przerwę, żeby pojsc do toalety czy coś zjesć i w tym czasie sie podładowywać. w ten spośob mozna spokojnie przejechac calą europę i to często za darmo. Nie wiem jak Wy, ale ja w moim poprzednim spalinowym aucie nigdy nie jechałem az do oproznienia baku (500-600km) tylko przerwy robilem znacznie cześciej. Takze takie auto jak najbardziej nadaje sie w trase podobnie jak kia eniro, czy Tesla 3 :)
Zgadzam sie, z tym ze co 2-3 h postoj bedzie wynosil min 1h, a to juz troche boli :) i to ta 1h to jak trafimy na ladowarke szybka ponad 50 kw, a zazwyczaj trafiaja sie takie 10-20, a to juz jest kaplica po postoj wynosi 4h. Albo trafi sie ze jest zepsuta lub zajeta. Niestey przerabialem to poki co w Polsce i jazda elektrykiem jest mocno problematyczna. Jesli tylko ladowanie od 20 do 80% bedzie trwalo 15-20 min to ja moge jechac w trase :)
Wizualnie z zewnątrz REWELACJA myślę, że spalinowa wersja byłaby hitem. Jeśli chodzi o wnętrze to bardzo podoba mi się kierownica, natomiast sam kokpit jest jakiś taki dziwny, mam mieszane uczucia co do wielkości tabletu. Pozdrawiam Cie Bartek, fajny test!
Ile można oglądać ten sam parking? 🥴 u marka drives też do znudzenia te jego miejscówki. Nie mówię ze każdy test miałby być gdzieś indziej ale 100 testów w tym samym miejscu już się robi nudne
Hej zastanawia mnie, dlaczego auta elektryczne które mają tak dużą masę własną (ponad 2t) a DMc pewnie ponad 2500, mają tak mały uciąg na haku (1200kg)?
Wiem, że elektryki tak naprawdę dopiero zaczęły dobrze raczkować, ale uważam, że dopóki cena nie będzie relatywnie niższa, dopóty elektryki będą niszowym napędem. Dla osób mieszkających w mieście, gdzie nie mogą sobie pozwolić na "darmowy" prąd z paneli to w ogóle. Ja np nie spojrzę ma elektryka, chociaż chętnie bym pojeździł. Spojrzę dopiero gdy zasięg przy prędkościach autostradowych, nawet te 140 km/h będzie wynosił około 1000 km. Jak myślicie kiedy, takie baterię będą dostępne oczywiście nie za miliony?;)
Auta segmentu D nie kupuje się do jazdy po mieście, tylko do dłuższych podróży. A auto elektryczne do dłuższych podróży przy aktualnej infrastrukturze szybkich ładowarek w Polsce nie ma żadnego sensu. O taka ciekawostka motoryzacyjna, nic więcej :) A jak ktoś nie ma co z kasą robić i chce wozić dzieci do szkoły elektrykiem to kupi auto segmentu C lub B, które jest tańsze i którym będzie łatwiej zaparkować.
Bardzo egzotyczne połączenie, przecież nikt tak tego samochodu nie użyje, chyba że ktoś dla testu, albo idiota, albo masochista. Zmniejszony zasięg to wiadomo, norma, tak jak spalanie w samochodzie spalinowym będzie większe, ale jak bierzesz przyczepę na kemping, to raczej jedziesz daleko w trasę - elektryki się do tego nie nadają. Zakładam też że jak chcesz robić kemping, to nie w centrach dużych miast, a przecież tam masz ładowarki elektryczne, jak już gdzieś w ogóle są. Dojechanie do miejsca na kemping takim autem to już wyzwanie, pobyt tam, zużywanie energii, brak możliwości doładowania w okolicy... To by miało sens, gdyby w takich miejscach były dostępne szybkie ładowarki. A raczej nikt ci nie będzie ciągnął takiego przewodu który to udźwignie. No i koszty ładowania w takim miejscu też pewnie byłyby ogromne. Nie byłoby żadnej zalety z posiadania elektryka. Obecnie elektryk ma ekonomiczny sens, jeśli masz dom, własną instalację fotowoltaiczną i jeździsz głównie na "darmowym" prądzie, w warunkach miejskich, na nieduże odległości. Ładowanie na szybkich ładowarkach od razu sprawi że zapłacisz porównywalnie, albo więcej niż samochód spalinowy - a przecież sam zakup elektryka jest dużo droższy.
Moim zdaniem paskudztwo, ale spodobało mi się, że port ładowania jest z tyłu tak jak w normalnym aucie i silnik jest z przodu w jak spalinowym co prawda zabiera to miejsce na bagażnik, ale chwilę dam się zastanawiałem, czy to, aby na pewno elektryk
Czesi mają Skodę a gdzie jest nasza Izera ?? Przez te małe realne zasięgi jak na razie widzę tylko Hybrydy plug in , tylko takie które na prądzie zrobią realnie 80-10km ,wiem wiem brak takich w tym momencie
S klasa hybrydowa PHEV chyba tyle ma robic :) dla mnie PHEV to sztuka dla sztuki, bo auto ciezsze, drozsze, gorzej sie prowadzi, ma mniejszy bak i tak dalej ;)