Dane techniczne: cartests.net/2021/04/05/test-... Zapraszam na swoją stronę: pertyn.com na Fb: pertynmaciejpertynski na Insta: / pertyn Kontakt: zapytajpertyna@pertyn.com
Ogrzewanie domu energią z fotowoltaiki i pompy ciepła takie drogie, nie taniej wyjdzie palić ruskim węglem, śmieciami i starymi kaloszami? Ludzie zarabiają spore pieniądze to i myślenie się zmienia względem kogoś kto posiada dwudziestoletniego Passata w TDI.
@@johndoe53831 Ja tylko się zapytałem czy nie będzie taniej taxi przez 15 lat. Nie mam nic do fotowoltaiki. Poza tym nie piszę o kosztach użytkowania/ładowania, a o kosztach zakupu lub najmu. Czytaj ze zrozumieniem.
Permanentna inwigilacja, tzn. kamery poprawiające bezpieczeństwo, zobaczyła faceta w t-shircie i postanowiła wyłączyć klimatyzację. Ani grzania, ani chłodzenia. Zasięg wzrósł :)
@@piotrsobczak2866 Dwa komentarze powyżej dotyczą tego, co we wskazanym momencie filmu widać na wyświetlaczu auta. Zasięg wzrósł jeszcze zanim szanowny prowadzący zdążył usiąść. Ledwie kamerki go ujrzały, jak wsiada i cyk - zasięg na plus :)
Dla tych co kupują oczami jak znalazł, jest ładny,zgrabny,ma dobre proporcje.Zapewne w Norwegii będzie hitem,u nas za 200 koła raczej nabywców nie znajdzie.Dobrze się słuchało redaktorze 👍👍👍
Przy każdej stacji elektryczno benzynowej dobrym pomysłem byłoby wrócić do lat 90 i postawić salony gier, hotelik,burdelik, burgerownie na i masaż tajski
I dont mean to be off topic but does any of you know of a tool to get back into an Instagram account?? I somehow lost the login password. I appreciate any assistance you can offer me!
Kolejny piękny wykład z serii "Prąd, benzyna, wodór" (już z pominięciem oleju napędowego) na tle pięknego autka. Daj Skodzie grzędę...... Zdrowia Panie Sędzio życzę.
Transformacje przechodzą koncerny tworząc zamiast ICE, BEV ale transformacje muszą przejść również dziennikarze. Takie gledzenie o niczym....szybka ladowarka set tysięcy, a ile kosztuje stacją benzynowa albo dystrybutor? Kogo to obchodzi. Gdzie w teście wzmianka o przebiegu krzywej ladowania, o cold-gate, o efektywności pompy ciepła, itd...??? Info o zużyciu energii w trybie miasto/90kmh/110 ?
Jak Pan zwróci uwagę na momenty w których na obwodnicy pokazuje 60 km/h, to dzieją się one tuż przy lub nawet pod wiaduktami nad drogą, którą się Pan porusza. Pewnie nie ma linijek kodu, które miałyby anulować taką sytuację i są traktowane jako część trasy po której porusza się samochód. W końcu GPS nie wie dokładnie na której drodze się pojazd znajduje i trzeba to ogarnąć softwareowo. To jest nawigacja Here We Go, którą można pobrać na smartfona (zakup konsorcjum niemieckich producentów samochodów od Nokii) i niedawno była duża aktualizacja. Poprawili sporo rzeczy jeśli chodzi o wyznaczanie ograniczeń prędkości, ale jak widać jeszcze są błędy. Jednak miałem okazję niedawno korzystać z tych map i działają sporo lepiej jeśli chodzi o ograniczenia niż wcześniej. Duży postęp.
No i to jest świetne. Czuć premium ale z zewnątrz nie koniecznie go widać. Sąsiad nie wytyka Ciebie palcem ze nakradłeś na nowe Audi czy Mercedesa, a Ty czujesz jakość premium. W końcu auto kupujesz dla siebie :) Niestety cena powala. Jak zaszalałem w konfiguratorze to zrobiło się +280k zł😄 Za takie pieniądze można przebierać w elektrykach i konwencjonalnych napędach. Osiągi też mogłyby być odrobinę lepsze. Kia eNiro czy taka eKona wypadają chyba nieco lepiej 🤔
elektryk z normalnym zasięgiem , niby 300 tysięcy a .....skromnie i już po 4 godzinach ładowania łączem przemysłowym możemy dalej ruszać w trasę i zrobić kolejne 400 km :) naprawdę te parametry robią wrażenie , czyli 14 dniowy urlop w Chorwacji trzeba tak zaplanować że tydzień spędzimy w trasie i tydzień na miejscu , ta elektryczna motoryzacja zupełnie zmieni ilość miejsc noclegowych przy głównych trasach a takim dwulitrowym dieslem z zatankowanym do pełna zbiornikiem przy dwójce sprawnych kierowców można skoczyć do Dubrownika w 20 godzin, tak ta elektryczna motoryzacja to przyszłość .......
Do Chorwacji dojedziesz z 4 h opóźnieniem . A to wina braku szybkich ładowarek w Czechach na trasie oraz w Chorwacji bo Ionity 150 kw+ jest tylko k zagrzebia . Jestesmy skazani na 50 kw tak jak i w Polsce ( No chyba że mamy tesle ) gdzie naładowanie auta będzie trwać jakąś godzinę a nie 20-30 minut. Na obecną chwile tesla ma jednak lepsza sieć w Europie szybkich ładowarek i podróż do Chorwacji jest szybka i przyjemna bo ładujesz wyłącznie na Superchargerach.
@@arek3963 pierwsze ładowanie w trasie masz pod Łodzią na greenway i to 80 kw potrafi wypluć ( czas ładowania jakieś 40-45 minut) , plus drugie ładowanie w kopytkowie , tu niestety 50 kw . Czas na ładowarce to jakieś ( zależy czy chcesz naładować się w kopytkowie na ful czy nie wiec jakieś od 1h do 1:30h . Niedługo na A1 będą dwie szybkie ładowarki ionity 350 kw , wiec będzie jeszcze krócej. Chyba że masz tesle , to masz na trasie SC wiec szybko ładujesz. Prędkości autostradowe 130 km/h
@@arek3963 a nie zrozumiałem , Ok Gdańsk - Dubrownik, dla łatwości obliczeń zrobie ci pod tesle - masz 7 lądowań wyłącznie na Supercharegrach, pierwsze to Ciechocinek, ( krótkie doładowanie pod łodzią -kwestia czy się ścigasz bo trzeba do Katowic dojechać ) Katowice SC , Ołomuniec , Wiener, Maribor, Otočac, Split - i jesteś w dubrowniku. Czas ładowań na trasie to jakieś 4-4:30 h .......
@@dominiq_hiena to tak wygląda na papierze a rzeczywistość jest inna , i do tego co godzinę robisz postój , jak masz kłopoty z pęcherzem to może i jest ok ale jak nie to pierwszy postój robię w Kołbaskowie na dotankowanie do pełna a potem 11/10/9 i tankowanie gdzieś w ......Słowenii :)
Ostatnio w tygodniku Motor, na przedostatniej stronie, przedrukowano artykuł o tym jak, na początku XX wieku, samochodem elektrycznym Baker udało się przejechać 260 km, a więc jak na ponad 100 lat, postęp niewielki, choćby w porównaniu do samochodów spalinowych. Ze względów finansowych, w naszej części Europy, elektryczna motoryzacja stanie się masowa za 30 - 40, kiedy zajeździmy używane samochody. Co do euro 7 to można podpisać przez internet petycję przeciwko jej wprowadzeniu.
@@ireneuszn.3921 spidersweb/autroblog - jak się wbije w google wychodzi jako pierwsza albo druga pozycja - pomysł niemieckiego automobilklubu - ja podpisałem
Połowa ględzenia przy elektrykach jak zawsze o zasięgu.. Dojedzie, nie dojedzie, z gniazdka nie z gniazdka. A jak już dojedzie do tego Gdańska to trzba będzie kablem ciągnąć 50n przez okno żeby naładować za 8zl 100km do domu... Jak ktoś w nocy kabla nie upitoli. Lata mijają i nic się nie zmienia.. :) dawno się nie odzywalem. Ps z tą jakością materiałów skody to nie rozumiem kompletnie tej polityki, że skoda króluje momentami w VW.
Trochę się nie zgadzają te czasy ładowania w domu siłą. 11kW x 4 godziny to 44kwh a bateria ma 80kwh. Podobnie z ładowaniem z gniazdka 230v. Wg moich obliczeń powinno być tak. 80kwh dzielone na 11kw wychodzi 7 godzin i 20min a z jednorazowego gniazda 230v 80kWh dzielone na 3.6kw to ponad 22 godziny.
Nie wiem skąd te 11 kW wziąłeś. Najpopularniejsze ładowarki są w wersji 7kW jednofazowe i 22 kW trójfazowe. Gniazdo 3faz 32 umożliwia ładowanie 22kW prosto licząc. Także 22kW w ciągu 4h godzin da teoretycznie 88 kWh. W praktyce w tym czasie będzie trochę mniej kWh.
Dociągniecie kabla to w sumie pikuś. Ale jeśli taka stacja ładowania ląduje 150kilowatów i będzie 10 stanowisk to robi sie nagle 1500kilowatów do przesłania w tym samym czasie. Ale druga sprawa że te kilowaty muszą być najpierw gdzieś wyprodukowane . Mamy wizje ogromnych przesyłów energii po sieci. To pewnie taniej by wyszło zrobienie minielektrowni wodorowej przy stacji ładowania . Narazie nie ma problemu mało samochodów elektrycznych. Ale jak sie zrobi milion albo więcej to będzie zupełnie inna sytuacja
A ile energii zużyją te „minielektrownie wodorowe”? Ile energii na przygotowanie wodoru jako źródła energii? Tu się bilans energetyczny w ogóle nie będzie zgadzał ;)
@@wrsswpiaus Ale mamy przecież toyote mirai która ma ogniwa wodorowe zamiast baterii. W wywiadzie Pertyna z prezesem toyoty możemy usłyszeć że 5kg wodoru tworzy tyle prądu że wystarczy na dom jednorodzinny na 14 dni. Więc robimy ogniwo większe które tworzy prąd na swoją obsługę plus na produkcje do ładowania. Inaczej jeśli ma wzrosnąć liczba samochodów elektrycznych na jakieś poważniejsze ilości , to koszt dociągnięcia kabli będzie ogromny i 1 elektrownia atomowa może być zamało
@@Marekznawca silnik asynchroniczny tzw klatkowy na większy poślizg magnetyczny ale w nim także prędkość obrotowa jest uzależniona od częstotliwości. Sama nazwa asynchroniczny oznacza, że jego prędkość obrotowa jest nieco mniejsza od częstotliwości zasilania. Spowodowana jest opóźnieniem spowodowanym koniecznością indukowania się sem w klatce wirnika.
@@marekkasprzak8899 asynchroniczny tez moze byc sterowany czestotliwoscia, wiec zastanowialo mnie czemu postawiles znak rownosci miedzy synchronicznym, a czestotliwoscia. Jakby to byla jakas wyrozniajaca cecha synchronicznego
@@Marekznawca Mogły być zastosowane inne silniki mocniejsze i bardziej wydajne jak szeregowe czy równoległe. Jak w napędach lokomotyw. Dobrze by było aby Pertyn wypowiadał się na tematy techniczne jak w napędach hybrydowych toyot, a nie ograniczał ględzenia do słabości akumulatorów. W napędach elektrycznych jest dużo rozwiązań i możliwości. Dobrze wiedzieć w którym miejscu utknęła motoryzacja.
petryn wyjaśnij jaka firma dostarczyła akumulatory do tego pojazdu? czy jest to LG? Akumulatory tej firmy są w bardzo wielu autach eletrycznych wadliwe
Kurde nawet nie wiedziałem, że taki model jest. Widziałem ostatnio na żywo i wgląda niesamowicie. Fajne proporcje i ogromne koła robią robotę. Id 4 też zajebisty.
Co do czytania ograniczeń prędkości, to w sumie to nie rozumiem dlaczego, przy całym zaawansowaniu technologicznym tych aut, nie można przykładowo wprowadzić rozwiązania jak w Yanosiku. Jeśli system rozpoznaje ograniczenie prędkości w sposób błędny, kierowca mógłby tak jak w apce podać właściwe ograniczenie, które wówczas byłoby przez producenta auta weryfikowane, a ewentualna poprawka byłaby wysyłana do samochodu w formie aktualizacji oprogramowania. No, chyba że wynika to z tego, że system opiera się wyłącznie na kamerze i "jak odczyta tak musi być", to wtedy wycofuję zarzut.
,,Czesi się chwalą,, A Niemcy z VW patrzą z podziwem? Co za bzdety. Co mają Czesi do powiedzenia na temat samochodów marki skoda? O całokształcie produktów tej marki i tak decyduję Hans.
No więc właśnie brednie, Panie Szanowny. Od mniej więcej dwóch lat Skodą jest całkowicie spuszczona ze smyczy, co łatwo dostrzec po poziomie Superba (lifting zrobił z niego auto lepsze i lepiej wykończone od Passata), potem Octavii (jest nie tylko ładniejsza i lepiej zaprojektowana, ale i o niebo lepiej wykończona od Golfa, pod pewnymi względami przebija i Audi A3), a co do Enyaqa, nie ma chyba najmniejszych wątpliwości. Więc jeśli ktoś - jak Szanowny Pan - w obliczu takich dowodów, opowiada głodne kawałki, że o wszystkim decyduje Hans z Volkswagena, to znaczy, że taki ktoś, jak Szanowny, uważa cwanego Hansa za głupka wioskowego i samobójcę. Ale i tak uważa, że tenże Hans o wszystkim decyduje. Jasne. Soros, Gates i 5G…
@@Pertyn Ładnie Pan to ujął z tą smyczą. . Jak Pan spuści psa ze smyczy żeby pohasał to nadal jest to tylko pański piesek. To że doszli do wniosku że nie ma sensu by produkty skody musiały być koniecznie brzydsze i gorzej wykończone to też jest decyzja przysłowiowego Hansa. Cała technika jest ogólnokoncernowa, płyta , napędy będą czy to w seacie czy to vw czy to skodzie. Nie widzę więc powodów żeby Czech mógł się czymś bardziej pochwalić od innej nacji. Jak i tak narodowość inżynierów pracujących dla koncernu jest wszelaka. A to że lepiej wykończony schowek przed pasażerem jest teraz octavii niż np. golfie świadczy o uzyskaniu jakiejś decyzyjności ?... Zabawne.
W zasadzie ładowarki mogą być mobilne. Wystarczy na przyczepie, samochodzie itp. postawić transformator działający na zasadzie indukcji i zaparkować to pod linią średniego lub wysokiego napięcia. Tzn. technicznie to jest wykonalne ale wątpię, żeby na to pozwolono. ;-)
Nie rozumiem tej całej elektromobilności. Być może trzeba się zahibernować, obudzić się za 20 lat i zobaczyć co wtedy. Może te auta będą tańsze, infra będzie tak pospolita jak stacje paliwowe, akumulatory pojemniejsze, produkcja bardziej ekologiczna i rozwiązany temat z przymusem prawie godzinnego postoju na tankowanie. Teraz to się nijak nie spina i obrzydza motoryzację.
A ja się zastanawiam czemu producenci nie "wtapiają" w maskę czy też w dach ogniw fotowoltanicznych które by lądowały samochód na bieżąco podczas jazdy czy postoju samochód.
Myślę, że Holendrzy się nią zainteresują. Oni lubią nowinki, mają kasę i nie jeżdżą szybko.. tylko pytanie czy to auto pociągnie przyczepę campingową i na ile wystarczy wtedy prądu.
@@tommy81777 skoro Maciek przejechał na oko z 10km a wskazanie się nie zmieniło, to nie najlepiej świadczy o wskazaniach... Nic w przyrodzie nie jest za darmo. :)
Auto ładne. Ja jednak jestem zdania, że ta elektronika, która wie wszystko lepiej od kierowcy to jest ślepa uliczka. Kiedyś ta cała SI stwierdzi, że człowiek jest już zbędny i można go wyeliminować.
A mnie zastanawia jak szybkie ładowanie wpływa na żywotność baterii. W telefonach z szybkim ładowaniem, baterie padają dużo szybciej, niż przy standartowych ładowarkach. A i jeszcze jedno mi wpadło do głowy, a nikt na ten temat nawet się nie zająknął. Jak duża jest utrata energii na postoju, np gdy przez tydzień nie używamy i nie ładujemy auta?
Ja od samego początku mówiłem że to ślepy zaułek motoryzacji i jedyny powód rozwoju tej tabletyzacji to cięcie kosztów. To było oburzenie, ale jak to, postęp, nowoczesność. Teraz widzę coraz więcej osób się przekonuje z tym że już za późno bo większość aut ma to w standardzie już. Może analogowe zegary będą za dopłatą...
niezły materiał. Petryn musisz więcej pojeździć elektrykami - myślę że się przekonasz. Sam wspominałeś o benzynie z apteki. Nie jest tak źle jak mówisz - jest gdzie ładować a postój 40 minut co 300 km jest nawet wskazany. Jestem użytkownikiem i3 mam za sobą kilkanaście tyś km i nie zamienię na spalinowy. Chyba że na autostradę tylko to można myśleć. Ale to - jak sam wspomniałeś - kwestia czasu
Panie Macieju, mała prośba - dało by radę wrzucać ten plecak na drugi rząd siedzeń? Fajnie by było zobaczyć jak wygląda miejsce na nogi dla przedniego pasażera. Pozdrawiam
W Norwegii jeździ się 85kmh w trasie prąd jest za darmo praktycznie a zarabiają 5 razy więcej od nas..wiec.........ale powtarzam w razie wypadku na zlom..jak wygląda AC.nie wiem...
Pozytywny ten dzisiejszy test. Ciekawe jak oprogramowanie VAG będzie sobie radzić ze śniegiem na parkingu pod kołami... Pozdrawiam Panie Maciej🖐 Dzięki za test.
Pan redaktor jeździ po mieście w szalonym żółwim tempie i się cieszy ze ma dobry zasięg. Jeździłem Id4 max po mieście naprawdę dynamicznie i chwile na ekspresówce w sumie zajęło mi to 10 min a zasięg w tym czasie spadł o około 30 km napewno nie mniej oczywiście także z bateria 77 kWh
Jeździ normalnie. Nic nadzywaczajnego nie odkryłeś, jak powściekasz się normalnym autem w mieście to też wciągu ci 12-15L. I zasięg będzie dramatyczny.
Panie Macieju, skąd te wyliczenia, że ok. 300 tys. zł rocznie za energię właściciel stacji DC 150 kW musi zapłacić? To chyba takie laboratoryjne maksimum, bo musiałyby się tam przez cały rok w kolejce ustawiać Porsche Taycany i ładować z maksymalną mocą przez kilkanaście godzin na dobę. Chyba żadna ładowarka na świecie nie ma takiego obłożenia. No chyba, że nie mówi Pan o kosztach per ładowarka, a per punkt ładowania z np. 10 stanowiskami?
fajny samochód, ale co będzie przy najmniejszym uszkodzeniu bloku akumulatorów przy stłuczce ?, przypadkiem nie szkoda całkowita ?, może ktoś wie, pozdrawiam
Jeśli technologia akumulatorowy ulegnie zmianie i powstanie odpowiednia infrastruktura do ładowania to jestem na tak. Sądzę, że ceny aut elektrycznych spadną kiedy zaczną być masowe. A co do samej Skody cóż... Od dłuższego czasu bardzo lubię tą markę. Cieszę się, że w raz z premierą Octavi i tego auta wielu zauważy, że to poważny gracz.
@@leszko8632 kolego więcej optymizmu przecież nie jest powiedziane, że wszystko idzie w złą stronę. Nie wydaje mi się, że samochód będzie jak to mówisz dla wybranych.
Ile z tego co pan mówi „Czesi” zrobili Czesi? Czy to nie jest tak ze oni tylko montują i robią prosty inżyniering a definicja produktu stylizacja powstaje w Niemczech?
Elektryk będzie jeszcze droższy bo w paliwie 60% ceny to podatki. Jak będzie więcej elektryków to zrobią nowe prawo, doliczą opłaty na drogi i inne to dopiero ludzie zobaczą ile to kosztuje.
@@rabbithole8498 kalkulacja jest prosta: np. 300 km zasieg auta. Auto zuzyje 60 kWh. 60 kWh razy np. 20 groszy za Kwh = 12 PLN Teraz dzielimy te 12 PLN na 3 i cena za 100 km wynosi 4 PLN. Teraz 6l dizla razy 2 zl/litr = 12 PLN Czyli pi razy drzwi jazda dizlem kosztuje 3 razy wiecej na 100 km. Wstaw teraz aktualne liczby i wylicz sam, Pozdrawiam.
No tak tylko że by stacje ładowania obsłużyły taka samą liczbę użytkowników na takim samym obszarze co stacja tankowania wodoru to potrzeba ich wybudować parędziesiąt.
Jasne. Szczególnie jeśli wziąć pod uwagę, że wszystkie te stacje ładowania trzeba zaopatrzyć w prąd i że typowy postój pod nimi trwa tyle, że pojedyncza stacja paliwowa obsłuży w tym samym czasie kilkadziesiąt aut… Jedno i drugie rozwiązanie jest do dupy póki co
@@migi1114 szybkich ładowarek musiałbyś mieć tyle co samochodów czyli aktualnie parędziesiąt milionów. Stacja tankowania wodoru obsłuży tysiące pojazdów i wystarczy ich parę tysięcy. 10 000 / 1 . Poza tym to że ty widzisz parę metrów to tylko dlatego, że nie widzisz stacji transformatorowych za nimi stojących. A to spory budynek na taki parking z paroma ladowarkami
Super im ten samochód wyszedł. Iteresująca linia, nowocześnie i dobrze wykonane wnętrzne. Postarali się. Ah tylko ta powalająca cena. Jeszcze sporo czasu minie zanim to będzie samochód dla każdego.
Brawo Skoda, brawo Kia, brawo Hyundai. Świat idzie do przodu i dziś możemy mieć "premium" za nieduże pieniądze. Niemiecką trójcę ratuje już tylko znaczek na masce a i to ma znaczenie dla coraz mniejszej ilości ludzi. Liczy się jakość i cena. A skoro mamy to samo za dużo mniejsze pieniądze to po co przepłacać?
Żeby go ładować trzeba mieć domek jednorodzinny. Bo ludzie mieszkający w bloku/wieżowcu już tego auta nie kupią bo nie będą ciągnęli przedłużacza przez okno na parking do auta. I póki co jest za mało stacji ładujących elektryki. Koszty energii elektrycznej stałe mocno mają rosnac więc nie wiem jak wielki rachunek za prąd by przyszedł po miesiącu i czy takie auto się wogole opłaca kupić.
teoretycznie taki wozek wustarczylby na 80% moich potrzeb, rzadko jezdze powyzej 400 km choc zdarza sie. Moge ladowac auto w garazu za grosze w nocy ale roblem jest ze ciagne latem lodz 1200 kg a przy tym zasieg spadnie pewnie o polowe. Zima, duze mrozy nie sa obce w moim rejonie, wiec znow powazny spadek zasiegu plus, ponoc pompy cieplne w rav 4 prime dzialaja beznadziejnie na mrozie, a ponizej -10c ponoc wcale, nie wiem jak vw sobie radzi. Tak wiec musialbym miec 2 auta a to nie jest dobre ani dla mnie ani srodowiska. Nara, jade na stacje benzynowa.
@@subformat a co mało? można za tyle mieszkanie kupić w niedużym mieście. ale jak na takiego elektryka to uważam że nie przesadzili z ceną, byle jaki elektryczny samochód kosztuje 100k+ a tu duży suv, ma ładne wnętrze i dużą baterie
@@andrzejbudzynski9237 Prawdopodobnie dlatego, że to nie jest kwestia tylko software'owa, a również hardware'owa. Do tego jest potrzebny specjalny moduł, który ma swoje graty od GPS - tak AA i CP nie używają do nawigowania smartfonów, tylko tego modułu. W przypadku telefonów z Androidem jest bardzo duży rozrzut jeśli chodzi o dokładność pozycjonowania i stąd takie rozwiązanie. To co zrobili Rosjanie, to pewnie wykorzystanie nawigacji smartfonowej. W takim przypadku mogą być problemy przy połączeniu, bo dochodzi większa ilość danych wysyłana przez telefon. Po prostu Toyota Polska myślała, że wrzucą oprogramowanie i po krzyku, a to jednak nie tylko oprogramowanie.
Widziałem gdzieś w internetach ofertę upgrade'u, wykonywanego przez polską firmę. Działa nawet do starszego NXa. Sama usługa to 450 PLN, ale trzeba dokupić moduł za ~1200 PLN. Czyli tak jak ktoś wyżej wspomniał - najwyraźniej okazało się to nie takie proste i tanie i Toyota nie chce tego robić za cenę software, bo to nie wystarczy.
Milo, ze mamy wybor - jezeli bev bylyby faktycznie zrodzone z potrzeby rynku - nikt by nie nadzekal - problemem jest, ze pomysl bev pod strzechami zostal zrodzony w urzedniczych glowach - a papier przyjmie wiele :). Bev maja swoje zalety, ale wady je przewyzszaja, nie da sie tez ich szybko naprawic, tak jak nie da siew ciagu kilku lat postawic odpowiedniej infrastruktury. To po prostu nierealne. Mysle, ze kraje deklarujace zakazy aut ice beda musialy zweryfikowac swoje plany - po prostu rzeczywistosc nie spotka sie z planami. Kupno auta elektrycznego to cos, jak kupno kampera - szukanie sobie problemow, gdzie hotelowa alternatywa jedt tansza i lepsza :). Nie zmienia to faktu, ze test bardzo udany i milo sie sluchalo.