Panowie bez przesady. Ostatnio zrobiłem w Anglii na rodzinnej wycieczce 2 tysiace km. Byłem w szoku jaki jest tam stan dróg. Są dziurawe, popękane często słabe. W tych czasach w Polsce są już lepsze drogi według mnie. Oczywiście Polska to wielki kraj i można trafić na gorsze odcinki. Jednak jakość szybkich dróg- autostrad i szybkiego ruchu jest o niebo lepsza. Ustepujemy jeszcze jakością niektórych odcinków dróg bocznych "wiejskich" ale jest coraz lepiej. Przestańcie narzekać bezzasadnie! Malkontenci polscy :) Zachar jedź do GB na wycieczkę, po różnych okolicach. Autostrada w Anglii do 115km/godz. u nas ska do 120km/godz. spokojnie a autostrada do 140km/godz. W Anglii dziury na środku autosrady, remonty, śmieci walajace się tonami, niewycieta trawa.. syf. Zejdźcie na ziemię - żyjecie w pięknym i coraz lepszym w standardzie dróg kraju.
diasssssssssssssss Coś w tym jest, mój kuzyn ostatnio przyjechał i powiedział jedno, przestańcie narzekać na drogi. Stan to jedno, ale kultura i rozwiązania to już inny temat.
diasssssssssssssss Zdrajca z niemiecko-rosyjskiego kondominium! Jak śmiesz tak mówić o naszej uciemiężonej Polsce, tu jest ruina, wszystko się wali, wszędzie jest źle i jest coraz gorzej, oczywiście wszystko wina Tuska, a receptą jest jedynie słuszna partia, jedynie słuszny wódz i jego ojciec dyrektor.
Ja uważam, ze stan dróg w uk jest wciaz lepsza niż w Polsce. Jakość asfaltu to juz jednak inna i dość sporna kwestia. W Angli mieszanka asfaltu jest zdecydowanie bardziej ziarnista, a co za tym idzie bardziej chropowata (z tego właśnie powodu Audi testowalo nowe A4 ze specjalnym uwzględnieniem dróg brytyjskich). Dzięki zastosowaniu takiej technologii drogi zazwyczaj sa trwalsze (choć ciekawe jak zniosły by Polska zimę) i na pewno bezpieczniejsze. Przyczepność jest zdecydowanie lepsza. Zwłaszcza podczas gorszych warunków atmosferycznych.
Michal Podgorski Przyczepność jest lepsza podczas obfitych opadów gdy szczeliny są w stanie wchłonąć i odprowadzić większą ilość wody. Ale gdy jest sucho to porowatość pogarsza przyczepność. Nasz asfalt musi być bardziej miękki żeby nie pękał (a raczej mniej pękał) w zimie.
Michal Podgorski ile razy w Pl temperatura przechodzi przez punkt zero st. Celcjusza/rok powodując wysadziny drogowe? Raczej dość często, nawet bardzo często. Ile razy w Uk temperatura spada poniżej zera? Dwa razy do roku? Raz? Najczęściej pewnie w ogóle nie spada... ot i cała tajemnica różnicy w składzie nawierzchni drogowych rozwiązana.
Wiele lat jeżdżę do Irlandii co roku na urlop, i nigdy nie miałem odwagi tam jeździć z kierownicą po prawej. Ale życie lubi płatać figle. Więc w tym roku przejechałem trasę Gdynia-Londyn Pasatem B6 z kierownicą po prawej stronie. Zdziwiłem się, że udało mi się dopasować do sytuacji. Jedyny problem że nie czułem lewej strony. Pozdrawiam
na miejscu kierowcy jest trochę mało miejsca na lewą nogę gdy nie jest używana, a na początku jazdy angolem zamiast zmienić bieg czasami można prubować otworzyć drzwi a reszta jest spoko, polecam angliki panom instruktorom nauki jazdy ponieważ całe życie jeżdżą po prawej stronie tak jak ja od 15 lat, można o jednen a nawet dwa modele jeździć młodszym autem niż europejskim, można wybrać też automat , mój brat był przeciwko ale teraz też chce sprzedać swojego parcha i szuka angola o kilka lat młodszego od swojego auta
Zachar ta klapa bagażnika to ma możliwość otwierania się jak w wersji LIFTBACK a nie HATCHBACK. Bo rozumiem, że chodziło Ci o porównanie do aut typu Seat Toledo pierwszej generacji, albo Skoda Octavia. - a to właśnie są liftbacki a nie hatchbacki.
Jedynie czego brakuje to "podgrzewane kanapy i wstawki drewniane" ;) zapomniałes dodać do tego Grzegorz trochę ważniejszych rzeczy np panoramiczny dach, wentylacja siedzieć, podgrzewana przednia szyba, webasto czy choćby sound system. A jeśli chodzi o drewno to przy konfiguracji SII było ono w standardzie, a dopłaty wymagało np to ala aluminium.
Grzechu Ł dziwisz się potem są ogłoszenia na alledrogo full wypas :D a połowy rzeczy brakuje ludzie mają chyba małe pojęcie co występuje w ich samochodach w max wersjach :D dla większości navi skóra czy climatronic to full
Reasumując , gdybyś nie był uprzedzony to było by ok. Każdy musi sam się przejechać i przekonać czy mu to odpowiada.Ja jeździłem octavią, Passatem b6 nowym A6,i Freelanderem z kierownicami po prawej stronie, po mieście nie ma żadnej różnicy po przyzwyczajeniu.Natomiast Land Rover sprawdzał się dużo lepiej na trasie,oczywiście z dużo lepszej widoczności. Nie dotyczy to dojechania do pierwszego autobusu czy TIRa, ale każdy ogarnięty poradzi sobie z tym robiąc większy odstęp niż zwykle. Pamiętajmy że ludzie to nie idioci i potrafią robić trudniejsze rzeczy niż jazda z kierownicą po prawej,jeśli komuś nie odpowiada to niech nie jeździ:) Pozdrawiam.
Wszystko fajnie, tylko ja mam wrażenie, ze za każdym razem gdy zostawiałem większy odstęp dla poprawienia widoczności, było to wykorzystywane przez rajdowców z Bożej łaski. Ci niektórzy uważają, ze jeśli jest dziura miedzy autami większa niż 4 metry to trzeba to wykorzystać :-/
Michal Podgorski Heh,racja. Często widzę takich na trasie. Wyprzedza, ryzykuje na łukach, a później i tak widzimy się w korku przy wjeździe do miasta :D
Chciałbym sprostować. Ogarnięcie trzymania się lewej jest instunktowne. Najgorsze jest to że w pl się siedzi na lewym śladzie kół na swoim pasie, w angliku trzeba siedzieć na prawym śladzie kół. Inaczej się jedzie lewą stroną po krawężniku. Do ogarnięcia max 30 min jazdy.
Zachar, fajna koszula, można gdzieś taką dostać?? A co do anglików, mój kolega niedawno również spędzała urlop w Polsce. Posiada Volvo V50 i przyjechał ze Szkocji z żoną i kilkuletnią córką. Nie narzekał na nie komfortową jazdę po europejskich drogach. Bardziej nie komfortowo czułem się ja, jadąc tym autem na fotelu pasażera. Uczucie gdy masz wrażenie, że jedziesz "na czołówkę" z autem z naprzeciwka a przed sobą nie masz kierownicy aby odbić w prawo skutecznie podnosi ciśnienie :-)) Jak dla mnie posiadanie takiego auta w Polsce ma cały szereg minusów i jeden plus który przykrywa minusy - mianowicie cena. W sumie mógłbym się pobawić przez rok-dwa takim np. Triumphem albo Skylinem R32 z kierownicą "po niewłaściwej stronie". Pozdro!
z tymi świetnymi drogami w Anglii to nie tak do końca jak mówi Pan w teście. Autostrada z Londynu na południowy zachod w stronę w Southampton. Stan? Średni. Tego sie nie spodziewałem
Ze szału nie ma. Znam trasę z Bristolu do Southampton i niestety misze to samo powiedzieć, w szczególności jak w okolicsch Swindon skąd gość programu pochodzi, trzeba odbić na południe w stronę Southampton. Natomiast Obwodnica Londynu od strony południowej jest chyba najgorszym odcinkiem autostrady w UK na jakiejkolwiek jeździłem. W ogóle Anglicy nie maja się czym chwalić jeżeli chodzi o stan dróg.
Troche czasu minęło. 2020 i właśnie planuje kupić podobny egzemplarz i tez Anglika. Cena teraz wacha się między 4700£-6000£. Myśle ze dalej warto. Bluetooth, czujnik parkowania, elektryczne i podgrzewane siedzenia, nawigacja no i duży konkretny samochód. Myśle ze Superb ll jest dalej aktrakcyjną opcją a wymienione dodatki dla większości wystarczają. Ktoś coś może dodać od siebie przed zakupem Superba?
Dolewka litra oleju na 15000km?? No to trafił na chyba super egzemplarz. Mój teściu w Golfie 7 1,4TSI dolewa co 1000km 0.6-0.7l oleju. No ale 1,4TSI to nowoczesny silnik, a 1,8 TSI to rozwinięcie starego dobrego 1,8T.
Każdy producent może ustalić swoją normę palenia oleju silnikowego i jak ustali na 10l/1000km to gdy twój silnik spali 8l/1000km to NIE PRZYSŁUGUJE ci żadna naprawa. Wszystko zależy od ustalonych norm, a nowe samochody mają te normy bardzo wysoko ustawione, takie zabezpieczenie się producentów.
Szyko1 1 A orientowałeś się ile ta norma wynosi dla tego silnika? Bo dla legendarnego (pod wzgl. konsumpcji oleju) 2.0T(F)SI to max. 0,5l/1000km. Podejrzewam, że dla 1.4TSI jest podobnie. Telefon do ASO i sprawa będzie jasna.
Witam ja latam już którymś z kolei angolem i polecam auta za pół ceny z małym przebiegiem np. audi a4b8 fl 2015 ultra 163 ps z GB po opłatach fakt że z aukcji lekko uszkodzona na gotowo zarej opłacona wyjdzie około 26 tyś igła a audi Q2 2016 1.6 tdi s-line przebieg 37 tyś km nie mil po naprawie i opłatach
Q 2 37 tyś zł po wymianie lamp nawet a jazda idzie się przyzwyczaić lusterka do wyprzedzania na allegro 179 zł krugozaur firma automiś ze szczecina sprzedaje a tsk naprawde ile tego wyprzedzania jest trzymać się prawej strony trzeba tylko i jedt ok a przebiegi mniejsze o połowę jak w Niemczech
Ja w tej kwocie w Polsce dodał bym jeszcze Opla Insignie, co prawda można kupić ją za 35tyś jak i powyżej 100tyś (oczywiście zależnie od roku produkcji itp). I również Anglik jest tańszy o ok.10tyś
Jestem przeciwny rejestracji samochodów z kierownicą po prawej stronie . Stwarza to zagrożenie dla innych użytkowników drogi . Przoduje oczywiście wyprzedzanie... . Zastanawiam się nad powodem takiej decyzji. Oczyszczenie dróg z nadmiaru samochodów na Wyspach Brytyjskich?
+Marek F Pojeździj troche najpierw anglikiem zanim wydasz ostateczny "wyrok" sprzeciwiajacy. Ja całą Polskę przejechałem anglikiem od zakopca po kołobrzeg, od stalowej woli po wrocław i uwierz mi lub nie, wszystko siedzi w głowie prowadzącego auto. Kierownica po prawej stronie nie ma żadnego wiekszego wpływu na dotychczasowe przyzwyczajenia. Trochę gorzej faktycznie wyprzedza sie TIR-a na dwukierunkowej (normalnka) ale kto każe komu to robić? I wszystko. Pseudo expertom też radzę pojeździc anglikiem najpierw "z głową" - a dopiero poźniej sie wypowiadać. 73.
Moja opinia ma swoje uzasadnienie , kiedy to z za ciężarówki wyjechał na pół drogi samochód ,by wyprzedzić samochód .Nie wspomnę nawet w jakiej pozycji znajdował się kierowca . Takie "coś" miało miejsce dwa razy . Nie bez przyczyny samochody w Polsce ( i nie tylko ) jjeżdżą po prawej stronie , a kierownica znajduje się po lewej - by takich niebezpiecznych zdarzeń uniknąć . Czy to wymyślili pseudo -experci? Zresztą sam ( uczciwie :) ) zaznaczyłeś że samochody które ograniczają widoczność ciężko wyprzedzić . W moim przypadku ,całe szczęście że droga miała szerokie pobocze ( miałem gdzie uciekać ).
Zachar nwm czy wiesz, ale jeżdżąc jego samochodem w Polsce jeździłeś, tak jakby nielegalnie, bo nie wydaje mi sie ze kolega od tego samochodu mial na Ciebie wykupione ubezpieczenie. W Anglii ubezpieczenie wykupuje sie nie na samochod, tylko na danego kierowce i inna osoba nie powinna zasiadać za kierownica chyba ze ma ubezpieczenie na swój samochód. Pozdrawiam
Musi jeszcze miec fuuly comprehensive zeby jezdzic czyims autem bo podstawowe nie pokrywa uzywania czyjegos samochodu. Poza tym jezdzac czyims autem nasza polisa pokrywa tylko oc a nie ac na ten samochod.
+dwaero Można, ale 95% właścicieli aut ma standardowe ubezpieczenie na dana ilość kierowców dlatego mam prawie 100% pewność, że właściciel skody posiada właśnie takie ubezpieczenie.
Jesli nie mawykupionego uvbezpieczenia na nieograniczon a ilosc osob, popelniaja wykroczenie i gdyby cos sie stalo z samochodem, osoba ubezpieczenie nie pokryw strat.
dupka peka w polsce janusz ma nowke za 60k pln a z 4 dni pracy a polak jak wydzierga tez 15k raz na 10lat z 6dniowej tyrki to normalnie moze juz sie chwalic ze bogacz
***** no chyba to lepsze niz wycierac polskie tylki za 1500zl w polskim zawszonym szpitalu z sepsa zreszta widze utozsamiasz emigracje tylko z praca fizyczna a natomiast Zahar caly swoj majatem jak pamietam zawdziecza wlasnie pracy na kontrakcie w niemczech jako IT i co dupka boli, gdyby nie niemcy to nie mialby domu, pewnie zony i nie zrobilby z biedy autocentrum
+Kamil Biały nie stary. wręcz przeciwnie. mega jest to, że mogę pracować po 4 dni tygodniowo 8 godzin dziennie, moja narzeczona podobnie, i żyć normalnie nie martwiąc się o nic. a i odłożyć cos na później, jednocześnie mając dużo więcej czasu wolnego niż miałem tutaj. pewnie też nazwiesz mnie słoikiem bo przed wyjazdem robie jakieś zakupy tutaj. ale wierz mi, że kombiakiem nie nawioze tyle żarcia żeby mi na pół roku starczyło :D
+ertunio on mowi ze bylo zaplacone za niego 30 tys funtow (domyslam sie za za nowy) a on roczny kupil za 10 tysiecy. to po roku. kiedy zachar pyta go czy mozna kupic takie auto za 50% ceny nowego gosc ofpowiada ze az tak dobrze to nie "ale 30%" czyli jeszcze mniej na to wychodzi. poslucham tego jeszcze raz bo jakos kupy sie nie trzyma
Mam pytanie, odnośnie "anglików" czy schemat biegów jest jak zwykłym aucie czy też jest inny. W sensie w zwykłym aucie "jedynkę" włączamy w stronę prawej nogi, czy w angliku włączamy ją w stronę lewej nogi czy w stronę prawych drzwi ?
Samochody "najechane" około 15 tysięcy mil można kupić o 30% taniej. Ja kupiłem Skode jak miała 13 tysięcy kilometrów. "Kosztowała w salonie 30 tysięcy funtów a ja zapłaciłem niecałe 10" Ktoś tu ewidentnie ma problem z matematyką na poziomie szkoły podstawowej :)
+Unicorn1979218 Małe sprostowanie. Tylko 4% wypadków jest spowodowanych przez pijanych kierowców. Reszta wypadków jest powodowana przez trzeźwych kierowników. Czy nadal uważasz, że mamy jakiś szczególny problem z pijanymi kierowcami, czy może jednak trzeźwy jak wieprz kierowca jest większym problemem? Statystyk dotyczących "piratów wariatów" nie ma, ale podejrzewam, że jest to podobny odsetek co pijanych kierowców, a więc znikome zjawisko. Niestety media kreują tak rzeczywistość, że wychodzi iż jest odwrotnie.
oj z tymi cenami chyba przesadziles troche :) pokaz mi te superby z 2011 roku z przebiegiem 50 tys. za 50-60 tys. zl :) Mowie o krajowkach. Kupowalem auto w lutym (szukalem diesela), mialem wlasnie taki budzet - 60k pln. Dlugo szukalem, patrzylem na Insignie, Mondeo, Superby, Passaty, 508. Padlo na Citroena C5 w najwyzszej wersji wyposazenia, z przebiegiem 50 tys. km. Superby w tej cenie mialy duzo wyzsze przebiegi i smieszne wyposazenie :) Uprzedzajac hejty, nie mowie ze superb to zle auto, ale z takim budzetem nic ciekawego nie znalazlem :)
***** BHP to chyba moc uzyskana na hamowni bez oporów, dlatego tym bardziej nie powinien zaniżyć ze 170 do 160 koni :) To raczej przejęzyczenie w nawiązaniu do 160 koni w jego benzyniaku :)
Jak słyszę komentarze dot. jakości dróg w PL to ogarnia mnie pusty śmiech. Jakość drogi to nie tylko równość "dopiero co" wylanego asfaltu na S3. Chcecie pojeździć po super drogach - zapraszam w lubuskie na drogi gminne w latach 70 jeszcze asfaltowe dzisiaj zdegradowane do miana polnych. W UK przynajmniej na południu nie wiem jak w Szkocji czy Walii do każdej średniej wielkości mieściny prowadzi droga dwujezdniowa. Oznakowanie poziome - u nas, aż się prosi o pomstę do Nieba linia przerywana sugerująca możliwość wyprzedzania ciągnie się prawie do zakrętu/wzniesienia - era furmanek tudzież syrenek się u nas skończyła........chyba. Znaki informacyjne pionowe np. w Gorzowie na mało ważnym rondzie znak z kierunkiem na Gdańsk......oddalony k...wa o jakieś 400km. Do systemu i logiki oznakowań w UK ....lata świetlne nawet Niemcy mogą się od nich uczyć. Co do aut z RHD oczywiście w warunkach PL i dróg jednojezdniowych jest to uciążliwe szczególnie w sezonie wiosennym kiedy zaczynają rolnicy i jesiennym kiedy rolnicy kończą. Z zalet lepsza jakość paliwa, olejów nie rozcieńczanych u Mirka w garażu, potencjalnie większe szanse na autentyczność przebiegu i zakupu auta w oryginalnym jednym kawałku.
W Anglii nie ma dziur i sa równe drogi hahaha zjeździłem trochę Anglię i nawet autostrady są dziwne bo raz powierzchni fajna gładka a raz tarka a boczne drogi to tragedia w Polsce o wiele lepsze drogi
Zachar, fajny gość jesteś, ale powiedz mi jedną rzecz. Już na którymś filmiku widzę, że kręcisz kierownicą w miejscu. Czemu to robisz? Ja rozumiem jak pokazujesz działanie wspomagania czy innych spraw, ale tak normalnie w miejscu? To boli samochód :(
+Zachar OFF Stać się tam nic widowiskowego nie stanie, ale te opony tak trą o podłoże (nawet po dźwięku słychać), podzespoły bardziej się męczą. Jak się oprze taką masę na oponach, to łatwiej obrócić tym w ruchu, prawda?
+MrKamilo73 Lepiej chyba gdy boli samochód niż gdy bolą stawy w nadgarstkach, mnie czasem bolą stawy i nie mam zamiaru wykręcać na trzy razy, po to stworzono wspomaganie żeby wyręczyć kierowcę. Kierowcom ciężarówek też zaproponujesz żeby nie kręcili w miejscu? Zabiliby Cię śmiechem.
Nigdy wiecej . 2008 i choroby wieku dziecięcego. Wszystko sie psuje. Od silnika (remont kapitalny) po łamiace sie wiązki kabli . Raz na 2 mie. coś pada. A kredyt trzeba spłacać i nie ma alternatywy na poprawe
ta ustawa o rejestracji "anglików" w Polsce to głupota, banda Januszy nakupi fur za mniejsze pieniądze a potem będą się ludzie dziwić, że statystyki wypadków rosną...
+Zachar OFF Jeśli nawet jest murarzem albo cukiernikiem to nie zmienia to faktu że przy uczciwej pracy w tych zawodach może sobie pozwolić na taki samochód, co w Polsce jest mało możliwe
TA ale by coś takiego zarejestrowac muszą a raczej powinni reflektory założyc od normalnej wersji by nie oślepiać innych. Z znając Januszy oszczędzania to będą wyprzedzali srali i dopiero będzie .