Przy okazji dzisiejszych wyborów, sołtys Zenek przypomniał sobie ciekawą historię sprzed lat związaną z tym tematem. Jak się głosowało w czasach PRL... dowiecie się w tym odcinku.
Pamiętam wszyscy wrzucali puste koperty. Serdecznie pozdrawiam i życzę Bożego bogoslawienstwa dla całej rodziny i Wszystkich Polaków normalnych i prawych Polaków normalnych kochających naszą ojczyznę Polskę. Wrocław Jadwiga lat 69 .🤗✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋✋❤❤❤❤❤❤❤❤✋✋✋❤❤❤❤❤
A co do przygody wyborczej, to wniosek jest jeden. Jeśli nie donos spośród znajomych, to sytuacja mogła być taka, że został napisany numer na kopercie atramentem sympatycznym. Numer ten był pewnie przepisywany przez komisję do nazwiska osoby głosującej.
@@DDDD-yn7yf takie byly czasy. Tata majac 8ha sial buraki 3-5ha a ze hodowal trzode chlewna brakowalo slomy i kupywal slome otreby zboze. Trzydziestka i netpun, pozniej 2przyczepy do cukrowni. A tarez u nas na wsi ani burakow cukrowych,dawno zamkneli cukrownie bo sie nie oplacalo - podobno, ani trzody chlewnej. U nas na wsi to tylko 1 gospodarstwo ma krowy mleczne kiedys 16sztuk dojnych teraz 7. Kiedys wszyscy mieli kilka krow i swinek. U nas bylo 200-300 swin na rok do odstawy dzis 0 zastala tylko uprawa zbozowa