9:00 W Crash Bandicoot 3 można wejść w opcje, suwakiem dać głośność dźwięku na 0 i gra nawet nie próbuje ładować cutscenek, w porównaniu do spamowania X żeby je skipnąć zaoszczędza to prawie 2 minuty na całej gierce. Ostatecznie community zdecydowało, że wolno tego używać, ale czas spędzony na wchodzeniu do menu i wyciszaniu dźwięku musi być wliczony w czas runa.
Speedruny zręcznościówek to bardzo ciekawa sprawa. Na pozór bezmózgie powtarzanie tego samego, ale wchodząc na sensowny poziom zaczynamy dostrzegać głębie gry, szukamy własnych rozwiązań i nawet prosta zręcznościówka staje się grą logiczną. Ja akurat speedrunuje Tonego Hawka(głównie 3), gdzie mimo że community nie jest ogromne to gracze to potwory. Wejście do topu zajęło mi mnóstwo czasu, ale właśnie znajdowanie strategii i implementacja ich do nowych wr'ów jest mega satysfakcjonująca.
Jak dla mnie to mistrzostwem są speedruny z trackmanii. Tam "zawodowcy" też najpierw przepuszczają mapę przez TAS'a czy innego bota, który robi jeden run 10 000 razy i próbuje pobić swoje wyniki. Tworząc absurdalnie niemożliwie skróty i tricki. A potem ludzie próbują to odtworzyć. I trackmania jest znacznie bardziej mechanicznie skomplikowaną grą niż takie mario. I już zwykłe techniki normalnego grania na dobre czasy to jest masakra. A co dopiero speedruning jak kvrwa drift na dziobie auta.
Mega kozacko się ciebie słucha. Po twoich komentarzach czuć pełną zajawkę w tym i pomimo, że nie interesuje się tematyką speedrunów, to mega miło mi się ciebie słucha. Leci subik i tak trzymaj stary, bo robisz rewelacyjną robotę!
11:05 problem z losowością na komputerach w sumie nie sprowadza się do tego, że komputer losowości nie jest w stanie zinterpretować, co do tego, że niemożliwe jest stworzenie matematycznego wzoru który daje za każdym razem inny wynik dla tych samych parametrów samo stworzenie ciągu liczb pseudo losowych tak by nie dało się odtworzyć seed`u jest jak najbardziej osiągalne, rozwiązuje się to najczęściej przez generowanie go z połączenia różnych parametrów, jak położenie kursora, temperatura procesora, ilość wykrytych przez system błędów etc
5:20 - myślę, że w przypadku elementów, których wystąpienia brak na początku gry decyduje o tym, czy grasz dalej, czy zaczynasz od początku można by ustalić jakieś zasady co do korzystania z modów, by nie siedzieć ośmiu godzin czekając na szansę wystąpienia sprzyjających warunków, można to wtedy wrzucić w osobną kategorię ewentualnie typu "X run", gdzie X oznacza na przykład nazwę broni, której potrzebujesz. Oczywiście, mody mogłyby być aplikowane jedynie do anulowania elementu losowości w grze (aby wypadło to czego nam trzeba na początku), a nie różnych glitchy. Dość trudny temat, każdy przypadek wymagałby indywidualnego rozpatrzenia.
Kosmic nagrał fajny film dosłownie 10 dni temu w którym udowadnia, że jest możliwe przejście Mario w 4:52 czyli 2 sekundy szybciej, polecam ten film ^_ ^
25:57 tak, Nitfski zrobił 4:54.631 z skoro Kacper mówi o różnicy pół sekundy to mówimy o TASie autorstwa HappyLee z 2011 z czasem 4:54.032 czyli tym z inputem L+R, jeśli by mówić o TASie bez L+R to jego czas o ile mnie pamięć nie myli to 4:54.260 więc różnica 370ms
Speedrunning jest czymś za co nigdy bym się nie wziął ale bardzo lubię oglądać jak inni to robią. Chyba najbardziej lubię te najzwyklejsze speedruny których trzeba grać uczciwie. Jednak najbardziej lubię oglądać challenge runy. 24:32 - Chyba 38 lat ma Super Mario Bros. panie Kacprze.
o kurwa myśmy już wiele lat temu z koleszką muzyke wyłączali żeby szybciej auto walki przelatywały. to bylo jakieś 20 lat temu chyba. ja sie nie chwale tylko dziwie ze speedrunerzy tego nie ogarneli
Ja zachęcam do zobaczenia kanału TL Plexa, chłop siedzi od kilku lat i nawala speedruny w RPG ,,Golden Sun" ,,Golden Sun Lost Age" oraz ,,Golden Sun New Dawn" To do jakich on i community tej gry doszli do rozwiązań i sztuczek jak z kilkugodzinnej rozgrywki przejść grę poniżej jednej godziny jest niesamowite
Ten film skłonił mnie do tego, by spojrzeć na to, jak się ma w speedrunach gothic 2 nk. Tam też ostatnio nowy glitch został znaleziony i czas spadł poniżej 9 minut. Można by wiele tego typu przykładów znaleźć. Jest jedna gra, przy której zastanawiam się nad podejściem do rekordu, ale wiem, ile to wyrzeczeń wymaga.
Wpadłem na Ciebie jakiś czas temu i już nawet byłem przywtać się na streamie. Ale teraz widzę, że ja Cię już kiedyś oglądałem z tymi Hirołsami :D Teraz lubię Cię jeszcze bardziej :D
Totalnie nieprawda, kilka pierwszych ruchów jest totalnie losowych(na pierwszym ruchu nigdy nie ma bomby). Często, szczególnie na wiekszej planszy dochodzi do pozycji czysto losowych w końcówce
No i z tego calego wywodu w koncu sie nie dowiedzielismy o co chodzilo z tym czarem na ktory byl 1% szansy bo sie okazalo ze trickiem bylo wylaczenie muzy i dzwiekow?
Ale Ty nie stworzyłeś nowej strategii... Ty użyłeś strategii która ktoś użył w diablo i postanowiłeś ją skopiować. Nie nazywaj tego swoją strategia tylko dlatego, że użyłeś tego w innej grze
Była to nowa strategia dla tej gry, więc on ją stworzył dla danej gry. To tak jakby powiedzieć że ktoś nie napisał książki, bo ktoś wcześniej napisał książkę
@@szczecin_ Mylisz się. Mogą być dwie książki, tylko jedna była napisana przez autora który od podstaw wszystko wymyślił, a druga która nie tyle wzoruje się, co całkowicie kopiuje książkę nieco tylko zmieniając treść. Idealnie obrazują to mangi, gdzie chociażby gatunek Isekai jest już tak obwałkowany, że bardzo dużo nowych mang jest kopia poprzedniej. Więc sorka, ale użycie sztuczki podpatrzonej od kogoś w innej grze i nazwanie ją swoją sztuczką nie przejdzie w tym wypadku
To są dwie różne gry, wcale nie musiało to zadziałać dla tej konkretnej, bo kod tych gier (tym bardziej, że to są dwa zupełnie różne tytuły na różnych silnikach) znacząco się różni, pisali to różni ludzie, więc jest to odkrycie, że dla tego konkretnego tytułu to też działało, bo jakbyś szukał innych podobnych gier, to w jednej może to działać w innej już nie.
@@Therien72ola Ale to dalej nie znaczy, że to on wymyślił tą sztuczkę rozumiesz? Jak na wojnie ktoś użyje czyjejś strategii, to sprawi to, że to on ją wymyślił? Jedyne co można mu przyznać, to że pierwszy jej użył. Natomiast sztuczkę wymyślił zupełnie kto innny