Spektrum- wydanie 55. Program Pierwszy 19.04.1986 

ja też pamiętam tamte czasy, u mnie dominowały komendy print, goto, for if-then oraz poke :)

Wyjątkowo rzadko, ale zdarzają się takie talenty.

​@@pralkatv3485👉 "Popokaj się po głowie". Top Secret. 🙃

Podobna historia ze mną.... Wtedy było się jak uczyć, rozwijać, mimo ograniczeń sprzętu (i dostępności). Teraz jakby odwrotnie :/

Prawie jak komputery kwantowe..

To był rok '86, wtedy mniej niż 2% polskich rodzin posiadała komputer, a w połowie przypadków był to ZX48k, który kosztował 18 minimalnych pensji, a model 128k był 2x droższy. Obrazek zajmował niecałe 7KB, kilkuminutowa melodia 2KB, edytor tekstu kilkanaście KB, a bardziej złożony program graficzny ok 30KB, a cała gra około 40KB. Dlatego pamięć 128K otwierała nowe trudne do wyobrażenia przestrzenie dla tych co potrafili godzinami dłubać w każdym bajcie. A Amiga kosztowała wtedy równowartość 18 lat minimalnej pensji. Ale już w '93 za jedną minimalną pensję można było kupić 2,5 Spectruma, a za 2,5 takich pensji można było kupić A500. Ale któż mógł to przewidzieć 9 lat wcześniej. :)

@@Nick-Cooper zadje sobie z tego sprawe, ale dzisiaj te wszystkie zachwyty brzmia bardzo zabawnie 😁

@@dramatqueen Gdy za 20 lat RU-vid wywali to komuś na główną, Twoje dzisiejsze zachwyty pewnie też będą bawić ;) (o ile RU-vid będzie jeszcze istniał).

Co szczerzysz kły małolacie? 128kb to był kosmos.......

@@papcio_chmiel - TAK Amstrad 6128 to była maszyna z taką pamięcią 128kB. To było naprawdę bardzo dużo. Potem wersja 8256 z 258kB.

Podkład muzyczny na początku i końcu programu to utwór Marka Bilińskiego "Po drugiej stronie świata".

a jezus co na to??

Pamiętam układ okresowy w sali chemicznej SP nr 4 (obecnie SP nr 2) w Piekarach Śląskich, na którym były 104 - wspomniany wyżej Ku (Kurczatow), 105 - Unp (Unnilpentium) i 106 - Unh (Unnilhexium). Były to lata 1987-89, moja IV i V klasa podstawówki 🙂

@@Mig77PL U mnie w szkole taki sam był xD U mnie wisiał co najmniej do gimnazjum (2003-2006).

był we fragmentach

​no ale kto by się spodziewał że będzie cały odcinek

Była czołówka, zrekonstruowana.

​@@MurzynZBangladeszuDzięki temu znalezisku Adama mamy ją w oryginale😉

Jednak komputery już się tak prędko nie starzeją jak kiedyś. Obecnie spokojnie można użytkować sprzęt kilkuletni, jak i dziesięcioletni. Do większości zastosowań będzie zupełnie wystarczający. Dwadzieścia lat temu to byłoby trudne do wyobrażenia.

tak ... masz rację pamietam ze cala dekada lat 90 to był szok... 1990 a 1999 to była przepasć !!! w kazdej dziedzinie. Dziś minie 25 lat i nie ma przepasci, a ja użytkuje z powodzeniem sprzęt z lat 2013. W latach 2005 myslalem ze teraz beda kompy takie ze jak przysne klawisz ON to w sekunde mam gotowy do pracy system bez zwalniania.

👉 Gdyby nie Pan Kurek i Kamiński, to do dziś bawilbyś się kozami z nosa. Obydwaj byli dekadę lat przed innymi.

Uwierz mi, gdybyś się dowiedział żadnych nowych perełek byś już nie ujrzał od niego. :/

Tak, ten program wtedy był częścią Sondy (stąd pojawienie się Kurka); pod koniec lat 80. się od niej odłączył.

Faktycznie, ja też. Mam wszystkie odcinki Czynnik SI

Był też w późnych wydaniach "Eureki".

@@misiek2374 W zamyśle miał być uzupełnieniem programu "SONDA", ale bardzo szybko usamodzielnili się. Początkowo emitowany w programie 2 TVP, w soboty, o godz. 18.30. To był autorski program Bogdana Borusławskiego i Tomasza Pycia. W 1985 roku Bogdan Borusławski wyjechał do Kanady. Od tego czasu audycja realizowana była przez Tomasza Pycia, wspomaganego od 1995 roku przez dziennikarkę z Gdańska, red. Alicję Dawidziuk. A sam Tomasz Pyć pracował wiele lat także w SONDZIE, razem z Andrzejem Kurkiem, Zdzisławem Kamińskim i Markiem Siudymem.

Pewnie miał na myśli że to wyższa szkoła jazdy.

​@@Nick-Cooper🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣👍

👉 Tylko ludzie z czasem zglupieli... 🫤

Takie telefony były już projektowane w 1975r. Wzorce zastosowano w filmach i można zobaczyć w popularnym serialu Cosmos 1999, który był pokazywany u nas w 1978r w Studio 2. Niektóre odcinki tego filmu s-f można obejrzeć na YT. Są tam pokazane miniaturowe wideofony które mają dokładnie takie funkcje jak dzisiejsze telefony. Tamte miały oczywiście możliwość komunikacji bezpośredniej.