Serce to organ, który pracuje ciężko i bez urlopu. Ciągle dostaje po głowie i gromadzi blizny. Rozum to emocjonalne zombie które tylko potrafi liczyć. Umysł to filozofia oderwana od rzeczywistości. Starsza Pani to zwykła maszynka ale połączona z tym wszystkim co powyżej 🥹
Cieszę się że trafiłem na Towją recenzję, fajnie jest poznać perspektywę normalnego użytkownika a nie dzeinnikarza :) W wolnej chwili sprawdzę inne Twoje filmiki, pozdrawiam :)
Tak znam. Nawet kawałek się przejechałem. Nie jest to jednak motocykl o którym myśle. Jak będę miał kolejna okazje to ponownie się przejadę i sprawdzę co o tym myśleć. Ogólnie motocykl jest tez ciężki i czuć ta masę choć może się wydawać na lżejszy i bardziej poręczny.
Hejka coś czuje, że "starsza pani" walnie foszka za chwilę. Za dużo ujeżdżasz te mlodsze.😂 Ja czekam na jazdę nowym Trampkiem acz kolwiek Tenerą też się przejadę. PZDR
😅 to dobrze. Emocje i tak krótkie pierwsze wrażenia płatają figle. O to w tym chodzi aby bez studiowania dotknąć motocykl i odczuć czy dojdzie do kolejnej randki. Skoro niema kontroli trakcji to pewnie moja delikatność na manetkę i codziennie doświadczenie czuwało nad moim bezpieczeństwem. To tez trudno wyłączyć ✌️. Teraz będę na spokojnie zbierał informacje techniczne. Pozdrawiam
Do zwykłej wersji są tłumiki akcesoryjne, które omijają ten tylny uchwyt. Poprowadzony jest jak w motocyklach enduro. Pewnie do world ride by tez pasował ;) Pozdro
Janusz to w Tobie nadzieja. Już namacalnie przecierasz ten szlak. Z własnej praktyki będziesz mógł się wypowiedzieć. Mam nadzieje, ze po powrocie z wyprawy będzie techniczna relacja o dzielności maszyn 😁✌️👍
Po przejechaniu paru tysięcy na podstawowej wersji T7 mam trochę uwag co do tego Moto. Po pierwsze kanapa która stworzona jest do jazdy gdzie 50% trasy przejedziesz stojąc. Przednia szyba która przy moim wzroście 177cm nie spełnia swojej roli a wręcz pogarsza sprawę więc jeżdżę bez niej i jest spoko. Spalanie przy jeździe 70- 90 km/h w porywach czasem do 120 km/h wynosi 3,9 litra. Na autostradzie przy 150 km/h i więcej to już 7,5 litra! Ogólnie motocykl do przeróbek wedle uznania posiadacza. W podstawie nie zadowoli nikogo, ani takiego amatora jak ja oraz hardkorowego endurowca z umiejętnościami.
Zupełnie obecnie nie moje klimaty na ten moment. Na innych filmach z serii motocyklowa włóczęga zobacz gdzie i jak zwiedzam. Bardzie celowałbym w coś lżejszego i codziennie praktycznego. Nawet obecna maszyna ma pod tym względem sporo wad. Zaleta to to, ze jest i jest faktycznie żywotna. Z ciekawości usiadłbym na tych wspomnianych maszynach. Pozdrawiam
@@panczekoladka1764 Nawet kiedyś myślałem, że gdyby CB500X miało koło na szprychach to mogło by być ciekawe. Teraz wyszedł Transalp i rozwiązuje tą kwestię. Pozdrawiam
Ja kupiłem rok temu zwykła Tenerke za niecałe 46 tys i uważam , że za te pieniądze to wspaniały sprzęt. Jak ktoś lubi jazdę w lekkim terenie ,dojazdy asfaltem i ogólnie uniwersalny sprzęt to nie będzie zawiedziony . A co do wersji world raid to jak dla mnie poza większym bakiem ( a co za tym idzie większą wagą) nic do mnie nie przemawia na jej korzyść a na pewno nie cena .
Super spostrzeżenia. Jak będę miał możliwość to też chcę się karnąć zwykłym modelem T7. Tak aby zaspokoić ciekawość. Bo jak narazie to wybrałbym silnik z honda Hornet 2023 i pozycja z Tuareg 660.
Word raid jest 9 kilo ciezejsza licząc bez benzyny(na pustym baku oba) ,a jazda z lepszym zawieszeniem i amortyzator skretu prowadzenie o niebo lepsza od zwykłej ,
@@marekgutek7289 inny środek ciężkości ,szeroki brzydki przód , beznadziejne pokrętło do zmiany opcji w kierownicy ,amortyzator skrętu słabej jakości , za różnice w cenie wymienię amortyzatory . Ale to moja subiektywna ocena . Pozdrawiam
@@adriankacprzak2630 miałem zwykła okropnie się jechało przy 130 wezykowala w szutrach miota kierownice,te przycisk do odpalania z lat 70 , wyswietlacz jak stara nokia , też miałem obiekcje do baku w wr ale trzeba pomyśleć do czego ma być motocykl , bo zwykła jak i wr nie nadaje się do hard off ale za to wr nadaje się lepiej na turystykę.
Myślę że jak zrobisz rundę zwykłą t7 to zmienisz zdanie co do masy itp zwykła t7 prowadzi się gorzej i w terenie i na asfalcie, a przy dużych prędkościach buja ją na autostradzie
Cześć Tereska - mocny film. To ja niechcę takiej co źle się prowadzi. Jeszcze nie miałem okazji. Raczej asfalt bo testowki nie dadzą aby wjechać na szutry.