Pamiętajcie, by dać mi znać czy nagrywać pełną historię, odnosząc się do pytanie z samego końca odcinka. Materiał z dziś to wykorzystanie nagrań z okresu kilku miesięcy, by zobrazować Ci cały proces jaki przeszedłem z tym samochodem do stanu obecnego. W powyższym materiale polubownie wymieniłem listę szkód i absurdów jakie wydarzyły się w ciągu 5 msc, zerwałem współpracę z tym podwykonawcą i teraz jestem na etapie poprawiania samochodu u innych, przede mną rozbiórka środka i ponowne lakierowanie z zewnątrz oraz wyrywanie parktronic wklejonego na kropelkę, długo by wymieniać
Jak chcesz to mogę ci podać PW namiar na 2 firmy zajmujące się super carami Blacharz i Lakiernik z południa polski tanio nie jest ale jakość na poziomie
Klapka jest ściągana dla dobrania koloru. Dobiera się kolor do zewnętrznej strony klapki, od środka jest bardzo często nie domalowane. W przypadku perły bardzo często są korekty lakieru do samochodu
Nie powinno się dorabiać lakieru na podstawie klapki wlewu paliwa gdy jest plastikowa i na podstawie zderzaków, ponieważ często tak jak i zderzaki klapka jest lakierowana gdzie indziej i po pierwsze, Zupełnie innym sprzętem i innymi ruchami niż w fabryce, przez co inaczej układa się ziarno perły. Po drugie, to inne ciśnienie, po trzecie, inna temperatura, po czwarte, inna wilgotność, po piąte, inna pozycja zderzaka podczas lakierowania. Zawsze w każdych autach zderzaki maja inny odcień niż buda, często też i klapki, spojlery i owiewki. A więc bez sensu jest robienie przejścia na nigdy nie lakierowany błotnik, tym samym będziesz musiał też zrobić tym kolorem przejście na zderzak, bo już nigdy lakiernik w takich warunkach jak robi nie położy tak lakieru jak wcześniej, nawet jeśli będzie lakierował tym samym lakierem, który mu został jeszcze w puszce, dlatego, że znowu będzie miał nie tylko inne warunki, ale i też inaczej ustawiony pistolet, czyli ciśnienie, strumień, ilość dozowanego lakieru i będzie wykonywał inne ruchy, lewo prawo, góra dół, no i prędkość tych ruchów.
Fajny klimacik nagrania, a zarazem współczuję sytuacji, niestety trafią się jeszcze takie patofirmy które nie biorą odpowiedzialności za działania :/ Chętnie usłyszymy historię z tą naprawą. Trzymam kciuki aby wszystko poszło po Twojej myśli byku!
9:10 Tłumaczenie : [Muzyka] - otóż prawda, jest to muzyka dla moich uszów, jednak na razie jestem tylko w stanie sie nacieszyć tym dźwiękiem przez słuchawki z kompa a nie na żywo dopóki nie zobacze tej bryczki na żywo ;P Pozdro Emil!
Tak to kolego jest, jak się sprowadza szrota i się go robi byle gdzie. Niestety, to są auta dla bardzo zamożnych, a nie dla dorobkiewiczów. Po co sprowadzałeś taki śmietnik? Jak się chciałeś za wszelką cenę napiąć że masz supercara to trzeba było uderzyć w kredyt jak Cię nie stać a nie AMG dłubać, malować, naciągać i naprawiać jak jakieś Durango. Myślałeś że po taniości trafisz do "ekskluzywnego" grona a teraz płacz że do sądu i że są problemy. Problemy to dopiero się zaczną po jakimś czasie użytkowania ;) Pozdrawiam Cię, życzę Ci jak najlepiej i samych sukcesów, szczerze! Obyś kupował supercary i co tylko sobie wymarzysz - nówki sztuki z salonu!
Ten koleszka Paweł to ma czoło jak Elmer z krolika baksa 😅 worki musiałem. Ale jak go zobaczyłem to od razu mi się skojarzył. Szkoda Mietka że takie kwiatki wyszły. Ale zycze powodzenia
Emil jeśli potrzebujesz naprawdę dobrego lakiernika zajmujemy się Lakiernictwem i blacharką na najwyższym poziomie + u nas maluje się na ostro a nie pod wpylanie jeśli jesteś zainteresowany daj znać
Zrobiliby dłuższą i szerszą maskę i nie byłoby widać. Ale nie .... bo po co. Ma być tanio. Nie projektuje się już aut roztwarzając ich naprawy bo masz kupić nowe.