GM-y też w necie czasami grają jak kompletne leszcze i przegrywają z amatorami, więc argument w stylu o ten gość oszukuje bo ograł GM-a nie jest aż tak wiarygodny zwłaszcza, że b. często najlepszy ruch w partii jest po prostu oczywisty zarówno dla silnika jak i człowieka.
Dawidku, wydaję mi się, że ulegasz złudnemu wrażeniu, że algorytm "czeskoma" jest nieomylny. To tylko algorytm i nie działa w 100%, niezależnie jak dobry by nie był, tak samo jak Stockfish, może być najlepszym silnikiem szachowym, ale nie daje mu to 100% szansy na zwycięstwo, czy też 100% szansy na uniknięcie porażki. Ja osobiście byłem świadkiem jak mój znajomy, który miał na waszym portalu konto (albo na Lichess. Już nie pamiętam, bo było to 3-5 lat temu) i ranking około 1800-2000, grał sobie stosunkowo długo, aż w pewnym momencie dostał bana. I ktoś może powiedzieć, że oszukiwał i elo. No ja akurat jestem w 100% pewny, że tak nie było, bo gość był bardzo cięty na oszustów, dwa znam go dość długo i dałbym sobie nawet za to rękę uciąć, że nigdy tak nie było. Niemniej jednak wiem dlaczego tak się stało, że tego bana wyhaczył i poniękąd się do tego przyczyniłem. Otóż siedzieliśmy sobie u niego na chacie i grał w szachy, ale w międzyczasie pomiędzy ruchami skakał po różnych oknach przeglądarki z mojego powodu, i niefortunnie tak się trafiło, że miał przeciwników, którzy robili proste ruchy, w taki sposób, że odpowiedź najlepsza była raz że poniekąd forsowna, dwa prosta w odnalezieniu i intuicyjna. A z racji tego, że mój znajomy skakał po oknach przeglądarki, to zanim wrócił do szachownicy mijała zawsze mniej więcej 1 sekunda, a tam pozycja, że trzeba odbić hetmana, bo nie ma innego ruchu. W takich około 3-5 partiach uzyskał bardzo wysoką zgodność z Stockfishem, robiąc ruchy w określonych odstępach czasowych. A nie długo po tym wydarzeniu otrzymał perm bana i myślę, że te wszystkie czynniki były tego powodem, że algorytm tak uznał, biorąc pod uwagę akurat w tym okresie duży odsetek partii wygranych, wniosek był dla tego algorytmu oczywisty. Kolejnym przykładem jest bodajże Tomek Jaskółka, który wyhaczył bana a nie oszukiwał, czy tam inny streamer. I w zasadzie taki jeden przykład wystarczy, by obalić twierdzenie, że algorytm jest nieomylny. Po drugie przegrana w 11 ruchach z arcymistrzem nie jest żadnym dowodem na to, że gość celowo przegrywał. I nie twierdzę, że ten typo nie oszukiwał. Po prostu dziwie, się, że zawsze zakładasz, że algorytm na pewno ma rację, bo nigdy nie widziałem u Ciebie, żadnej refleksji w tym temacie. Po trzecie widzę, że często wpadasz w taką pułapkę, że jak Ci nie idzie, a przeciwnik gra z Tobą gładko to zakładasz, już że oszukuje. I nie tylko ty tak robisz jako streamer. Często widziałem to też u innych, że w przypadku, gdy wam nie idzie, szukacie jakiegoś, nie wiem jak to nazwać, sposobu na wybielenie się, i dopuszczacie już do siebie myśli, "To nie ja jestem słaby, tylko gościu oszukuje". A jak już zrobi przerwę przy "oczywistym" dla Ciebie ruchu, to już wydajesz wyrok, "Co on tak długo się zastanawia". A sam niejednokrotnie robisz tak, że pomimo oczywistego ruchu, często słyszymy "Czy ja tu czegoś głupiego nie podwalam?", "jak widzisz dobry ruch, to sprawdź czy nie ma lepszego". Myślę, że jakbyś był po czasem w stanie zagrać sam se sobą, ale bez wiedzy, że to Ty, to też zdarzyłby się przypadki, że sam siebie, byś określił jako "potencjalny oszust", w przypadku gdy drugie Ty, gładko by cię ogrywało.
Wydaje mi się, że typ grał tę partię normalnie bez cheatów. Zakładam, że znaleźli u niego inne partie, gdzie używał silnika i dlatego ban. Ja nie widzę w tej partii podejrzanych ruchów, gra normalnie jak typ z rankingiem ~2500. Moim zdaniem, Dawid, źle sugerujesz, że koleś oszukiwał w partii z Tobą.
Dawid: "dwóch leszczy co mają 2500 oraz 2200... " I teraz ja jako POWAŻNY szachista mający 1600... się zaczynam zastanawiać czy ty nas... - Poważnych szachistów chcesz tym obrazić... Czy to taki sarkazm tylko ze złości na Twoją (swoją) grę...
W partii kratoluciana z hansenem prawie do końca była równowaga aż do momentu gdy hansen zrobił ruch w którym przegrywał przez mata w 13 posunięciach. I oczywiście kratolucian znalazł tego mata w pięć sekund. A znalezienie tej sekwencji matowej było arcytrudne bo przez poświęcenie skoczka
To faktycznie podejrzliwe, ale należy pamiętać że to blitz, w którym gość mógł posłuchać intuicji. Ja też tak czasem mam, a nawet rzadko..., że gram blitz i intuicja mi podpowiada że ofiara figury pozwoli zamatować oponenta, bo kątem oka widzę, że król stoi w siatce matowej albo po prostu czuję, że król oponenta nie wyjdzie z tego żywy. Oczywiście w partiach na dłuższe tempo nie robi się takich wybryków i wtedy najlepiej policzyć, czy się nie przegra, bo np przeciwnik ma jedyną remisową kontynuację, czego na blitzu można nie zdążyć znaleźć... pozdrawiam serdecznie, oraz oczywiście nie podchodzę do sprawy jakbym trzymał stronę oszusta, po prostu to podejrzana sytuacja ale mogło się akurat mu przyfarcić, tym bardziej, że ranking nie był na poziomie totalnego leszcza...
@@profesorekjajo4589 w dzisiejszych czasach dużo ludzi jest leniwych oraz nie chce im się tego pisac. Dlatego stworzono chatGPT który bez problemu napisałby nawet dłuższy tekst opierający się na podanych faktach np instrukcja otwierania drzwi: Ostrożnie podejść do samochodu Sprawdzić czy jesteś posiadaczem samochodu Delikatnie przycisnąć przycisk na kluczyku do otwierania samochodu Spokojnie, bez podejrzanych ruchów chwycić za klamkę Jeżeli mieszkasz w kraju, w którym jeździ się po prawej stronie jezdni, najprawdopodobniej kierownica będzie znajdowała się po lewej stronie samochodu. Analogicznie w krajach w których panuje ruch lewostronny kierownica prawdopodobnie będzie usytuowana po prawej stronie. Jeśli nie wiesz po której stronie jezdni należy podązac w twoim kraju to prawdopodobnie będzie to ruch prawostronny, gdyż zasada ruchu lewostronnego obowiązuje dziś zaledwie w mniejszości krajów świata: w Wielkiej Brytanii oraz w krajach niegdyś od Wielkiej Brytanii zależnych lub będących jej byłymi koloniami, w tym w Irlandii, na Cyprze i Malcie, a także w Australii, Nowej Zelandii, Samoa, Indiach, Pakistanie, Sri Lance, Bangladeszu, Papui-Nowej Gwinei, Brunei, Hongkongu, Południowej Afryce i innych postbrytyjskich koloniach Afryki (Lesotho, Botswanie, Kenii, Tanzanii, Ugandzie, Zambii, Zimbabwe), jak również w Japonii, Malezji, Singapurze, Indonezji, Tajlandii, Makau, na Malediwach, Mauritiusie, Jamajce, Dominice oraz w Gujanie i Surinamie. Jednym z wyjątków od zasady wynikającej z „brytyjskości” jest zależny od Wielkiej Brytanii Gibraltar, gdzie od 1929 obowiązuje ruch prawostronny (jak w sąsiedniej Hiszpanii i całej kontynentalnej Europie). Jeśli zlokalizowałeś/-aś już kierownicę należy ostrożnie pociągnąć za uchwyt klamki oraz gdy drzwi się otworzą i nie będzie w środku czuć żadnego podejrzanego zapachu,można usiąść do środka samochodu i bezpiecznie ruszyć w podróż. Jak widzisz napisanie tego tekstu nawet nie skutkowało spadkiem % baterii. Oczywiście cały ten komentarz jest żartem i wiedz, że jeśli chcesz napisać długi komentarz, możesz zawsze go podyktować ;) Pozdrawiam /AB
Idziemy w kierunku, w którym każdego będzie można zbanować, a potem ogłosić, że algorytm to wykrył (a algorytm ma swoje sposoby). Tyle, że jest to klasyczny błąd konfirmacji z błędnym kołem. Skąd wiemy, że algorytm poprawnie wykrywa oszustów? Bo osoby wykryte przez algorytm nazywamy oszustami. Poza tym są zbanowane, a przecież gdyby nie oszukiwali to nikt by ich nie zbanował 🤔
W wytwarzaniu oprogramowanie jest cos takiego jak testowanie. Nie chodzi tylko o znajduwanie bledow, ale ocene statystyczna ryzyka. To pomoga rozwiazac chesscomowi Twoje dylematy. Jakos nie widze zeby spolecznosc chesscomu narzekala ze dostaje bany za uczciwa gre. Jak tego nie bedzie to podzro z graniem z hinduskimi scamerami z odpalonymi silnikami. Bez urazy dla Indii ale te scamerskie dziuple mnie wkurzaja 😂
@@MichuStefanowski "Jakos nie widze zeby spolecznosc chesscomu narzekala ze dostaje bany za uczciwa gre" - Jaskół dostał, potem musiał odkręcać. Chuj wie, jakby mu wyszło odwołanie, jakby nie był utytułowanym zawodnikiem i streamerem, tylko zwykłym chłopakiem z piwnicy.
Często mi się zdarza, że przy grze +0, przeciwnikowi dodaje się czas 0,5-2 sekundy, czasami jest to ewidentne, czasami nie. Czy to możliwe, czy jakieś opóźnienia internetowe?
Tacy oszuści najgorsi. Gram z takim na rapidzie, porobi parę błędów i niedokładności, aż ja zrobię czasem poważniejszy błąd i wtedy parę minut przerwy i koleś jedzie idealna linie mnie rozwalająca. 87 dokladnosci i leżę. Najczęściej to są gracze z krajów "egzotycznych". Przez takich gnojków odechciało mi się grać w szachy.
Żądam wznowienia odcinków dla elit szachowych czyli dla POWAŻNYCH szachistów !!! Aby nadać mojej prośbie większą rangę i podkreślić mój autorytet, - dodam że jestem utytułowanym szachistą, z udokumentowanym rankingiem 1600!! Serdecznie pozdrawiam selador / Sylwester Bieńkowski
@@nicolasdecondorcet2431 niby tak no ale mimo wszystko jest większa szansa na sprawiedliwe granie, zresztą ci którzy mają szansę wygrać to są ci lepsi, którzy po prostu nie czytają podpowiedzi z czatu. Ale tak naprawdę to chyba jedyny sposób aby uniknąć cheatowania to turnieje stacjonarne, choć Hans Nieman pokazał że niekoniecznie. Taką mamy teraz mentalność świata
@@ihrx77ffj18 No ja bym nie powiedział, ze streamer, nad ktorym wokolo lata czat podczas gry jest mniej narazony na pomoc (takze od maszynistow) niz ten nad ktorym sie to nie dzieje i moze oszukiwac, ale nie musi.
@@nicolasdecondorcet2431 racja ale mimo wszystko jakiemuś randomowemu typowi będzie łatwo używać maszynki, a streamer jakby leciał tylko na podpowiedziach z czatu, może zostać wprowadzony w błąd, aczkolwiek no nie ma rozwiązania w 100% fair play, tak ustalili twórcy turnieju bo według nich tak jest lepiej.
Każdy streamer, który czyta komentarze w trakcie partii jest oszustem. Czasem świadomie, czasem nie, ale oszukuje. Jeśli czyta komentarze tylko PO partii to jest ok. Na pewno znasz takich co nie zamykają sobie czata mimo rozpoczęcia partii Titled tuesday ;)
