Stanisław Lem przewidział internet w telewizorach (SmartTV i AndroidTV), oraz system rozpoznawania mowy przez te urządzenia. Przewidział też fakt, że inteligentne urządzenia sprawią, iż ludzie zaczną stopniowo stawać się wyłącznie konsumentami bez chęci poszerzania horyzontów, bo skoro wszystko mają podane na tacy przez inteligentne urządzenia, to nie muszą się wysilać, więc większość ludzi zatraci chęć i potrzebę rozwoju swojej własnej inteligencji. To naprawdę wspaniałe jak bardzo do przodu myślał ten człowiek.
@@mateosBTC-BODYBUILDER Ja najpierw radzę Ci sięgnąć po słownik ortograficzny, a dopiero później wypowiadać się na tematy które jak widać bo Twoim marnej jakości komentarzu, przerastają Cię intelektualnie. Zdanie zaczynamy od wielkiej litery, zmiękczenia także nie występują w Twojej wypowiedzi. Jeszce odnośnie Twojego debilnego komentarza, Lem tak się składa drogie dziecko, wyprzedzał myślą nowinki technologiczne o około 60, 70 lat. A większość rzeczy o których piszę w np. W Summie Technologii nie będzie dostępna jeszcze w tym wieku, i w następnym. Więc to nie technologia jest uwalniana stopniowo, tylko Lem był geniuszem i wizjonerem.
Спасибо за видео! Читал Станислава Лема, ещё подростком. на русском языке, а позже, уже будучи студентом - на польском. До сих пор в моей библиотеке хранятся книги пана Станислава, изданные в Польше. Покупал я их в магазине иностранной литературы "Дружба". Великолепный, интереснейший автор.
Kiedyś Asimov powiedział o Stanisławie Lemie: "Jest jednym z najważniejszych pisarzy fikcji naukowej na świecie". Panie Stanisławie, Pana książki są ponadczasowe.
@@mariaczechowska7394 Epidemia podobna do cowida pojawia się w filmie "12 małp". Nie pamiętam nazwiska twórcy filmu, ale przyznaję, że świetnie przewidział, co nastąpi.
Wyraznie dla Pana szanownego to najwazniesze co po "Bogusiu" zostalo...Panski wybor. Wiekszosc woli sposcizne do wgladu Pana Profesora Boguslawa Wolniewicza.
Ale tutaj p. Braun (obecnie poseł na Sejm Rzplitej) gdzieś jest w pokoju, tyle, że poza kadrem. Bo czyj głos słychać w 26:02? Pada słowo "emigracja" - prawdopodobnie p. Grzegorz chce przywołać interlokutorów na gł. tok rozmowy, bo akurat Lem o emigracji wspomniał a potem pojawiła się dygresja o klerze.
Trafne. Tam w ogóle panuje inna mentalność. Ja ogólnie mam wrazenie, że straciliśmy gdzieś balans pomiędzy rozwojem technologicznym a naturą. Niby technologia ma ułatwiac wiele rzeczy, ale jednak nas ubezwłasnowolnia i rozleniwia. Trochę zabija nasz potencjał.
Japonia to kraj w którym sprzedaje się więcej pieluch dla starców niż dla niemowląt. To dość dobrze oddaje w jakim stanie moralnym jest ten naród. Kompletna zapaść. Mimo że są jakieś 30 lat technologicznie przed światem, to nie są chyba wzorem do naśladowania
Pragnę też zwrócić uwagę na ilość samobójstw i przepracowanie w Japonii... śmierć z przepracowania (tzw. Karōshi jap. 過労死) czy samobójstwo z przepracowania (tzw. Karojisatsu jap. 過労自殺), które w dodatku wciąż są odbierane przez społeczeństwo z honorem i uznaniem.
@@INecr0 albo hikikimori (niewychodzący nigdy z domu), czy ci co mieszkają 24 godziny na dobę w kafejkach internetowych, zapomniałem jak się to zjawisko nazywa
Posłuchaj w interpretacji śp. znakomitego Andrzej Łapickiego. To zrozumiesz. Audiobook jest dostępny na RU-vid. Technicznie niezbyt dobry, ale warto. Tylko i wyłącznie w tej interpretacji żadna idiotyczna superprodukcja czy słuchowisko.@@dariuszdomagala
Zwróciłem się w stronę Lema po przeczytaniu "Niezwyciężonego". Lem to był Kapitan! Mamy po nim piękna spuściznę; runt żeby rozumieć co się czyta. I nie zapomnieć.
No i Lem miał rację. Przedstawiona w owej książce wizja społeczeństwa jest zbyt wyidealizowana. Dużo bardziej prawdopodobne byłoby, że ludzkość ulegnie kompletnej dekadencji po tym jak cała populacja poddawana jest betryzacji. Tylko jeden z bohaterów - Olaf - mówił o tym: "Mli, mli po wieki wieków". BTW. To zdanie pasuje jak ulał do obecnych prób przekształcenia społeczeństwa przez lewactwo i ich neomarksitowskie ideologie. Wszyscy są równi ( łącznie ze zwierzętami), wszyscy się kochają, każdy wszystko może. Mli, mli aż wymiotować się chcę....
Nie wiem czy największe ale z pewnością jedno z najbardziej dojrzałych. Jedno z moich ulubionych. Mam nadzieję że doczekam się - jak najbardziej bliskiej oryginałowi - ekranizacji.
Przeczytałem kilka miesiecy temu i do dziś jest we mnie to wrażenie porażenia zdaniami. Coś niesamowitego przy pierwszym czytaniu. Teraz zabieram się właśnie za jeszcze, jakoś omijane Solaris i Niezwyciężonego. Opis lądowania w Niezwycięzonym już wróży, że będzie dobrze ;]
Brakuje informacji dot. tej rozmowy. Kiedy została przeprowadzona? w 2012 roku ?! No proszę. Takich informacji w opisie winno byc więcej a data to podstawa.
Na pewno przed śmiercią Pana Stanisława Lema i w okresie , kiedy było dwóch bliźniaków i żaden nie był prezydentem. (Tak wynika z rozmowy.) No i kiedy priony stanowiły wielki problem.
For private professional translating service, please let us know. We will provide it for you ASAP. - 325 USD. For free, just use online audio google translate service.
@@dzqbyripley4631 I wouldn't mind translating it pro bono - I can't guarantee a professional standard, but at least it would make the content accessible to foreign viewers. unfortunately, the option of contributing subtitles seems disabled for this video.
To sie nazywa praca - goście siedzą słuchaja coś dopowiedzą czasami i kasę dostają a ja po 10 h w korpo zapieprzam jak głupi matoł do tego korki po wawie niedługo będe w śpiworze spał żeby oszczędzić czas na przejazdach a rodzina czeka na tatusia co wieczór...
Ale Twoja praca nie popycha świata do przodu, da się bez niej obejść. Co więcej, jest odtwórcza a więc każdy może pracować w korpo, to nie problem. Ludzie pokroju Lema to geniusze, dzięki nim świat się rozwija, to są twórcy których nie ma wielu.
Różnica polega na tym że w korpo pracują sami idioci i debilki z niskim ilorazem inteligencji, setki tysięcy matołów pracuję tylko po to aby sobie za wypłatę zjeść, poruchać, mieć gdzie spać i ubrać siebie oraz rodzinę. Zresztą to że ktoś ma rodzinę nie jest jakimś wielkim osiągnięciem, tylko przyczyną i skutkiem biologicznym, więc czymś zupełnie normalnym oraz normickim, dla Ciebie największym osiągnięciem lub dla setek milionów ludzi jest założenie rodziny, dla Lema jest napisanie Summy Technologii która jest biblią metanauki i jest czym komu nikomu na świecie nie udało się powtórzyć takiej książki. I TO JEST TA RÓŻNICA, ROZUMIESZ?