Zapraszamy na naszą stronę stop-cham.pl Facebook / stop.cham.team Twitter / stop_cham Instagram / stopcham Mail: stop.cham.team@gmail.com Masz ciekawy film wyślij go nam. Duże pliki możesz wysyłać za pomocą www.wetransfer.com
2:08 - pomijam kwestię "kto był winny", chciałbym tylko wyrazić uznanie dla swojego instruktora nauki jazdy, który wpoił mi wiele przydatnych zachowań na drodze. Między innym obowiązkową kontrolę lusterkową przy wyprzedzaniu oraz właśnie przy skręcaniu w lewo. Zawsze i w każdej sytuacji, bo nigdy nie wiadomo, co jakiemuś bęcwałowi wpadnie do głowy.
@@thecommenter4473 gościu, naprawdę nie wiem czy to sarkazm, czy ty tak na serio. Jak na serio to spoko, jak sarkazm to daj znać, mam parę inwektyw, które napiszę po potwierdzeniu 😉
Prawie nikt nie czeka na to az rogatki do konca sie podniosa, juz nie mowiac o tym aby zgasly swiatla na sygnalizatorze. Ile razy czlowiek czeka az zgasna a juz slyszy klakson za soba
@@mieszk3 Kierowca co się zderzył z kolumną Szydło też pewnie jest winny :P Gość wyprzedzał na pasach, podwójnej ciągłej i znacznie przekroczył prędkość - no kurwa babka winna, że skręcała i nie spodziewała się idioty za kierownicą...
10:45 człowieku, nie oczekuj od kierowców, którzy pewnie w większości nie jeżdżą tamtędy codziennie, że przy takim fatalnym oznakowaniu wybiorą właściwy tor jazdy.
@@kilian6744 to jest wgl hit, "za późno włączyła". Kierunkowskaz włącza się przed manewrem, a nie w trakcie albo już po. Ciekawi mi czy przypadkiem prawo jazdy zdała na " ładne oczy".
@@sobczaczek włączyła przed. Dyskutować można co najwyżej czy włączyła z odpowiednim wyprzedzeniem. Co jest pewne, biały samochód w żadnym scenariuszu nie miał prawa wyprzedzać tego samochodu, nawet w przypadku gdyby nie zamierzał skręcać. Swoją drogą na filmie widać że grubo zapierdalał i wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby zaczął wyprzedzać bo telefonik był grany i już by nie dał rady wyhamować bo go zaskoczyło jak bardzo się zbliżył w momencie odwrócenia uwagi. Na ładne oczy to też chyba kierowca białego busika do tej pory nie stracił prawka...
@@Przymekk włączyła 2:30 i nawet powiedziała że za późno włączyła. Nie tłumacze wyprzedzającego, ale kobieta powinna była spojrzeć w lusterko czy może bezpiecznie wykonać manewr .
A skąd wiesz że nie spojrzała? To że powiedziała że za późno włączyła wcale nie oznacza że tak było. Kierunek włączyła prawdopodobnie pod koniec 13 sekundy 2 minuty, faktycznie mogła migać już od dobrych paru sekund, ale i tak normalnego kierowcy by nie zaskoczyła. A jeśli chodzi o lusterka, to bardzo możliwe że w momencie włączania kierunku busiarz zapierdalał jeszcze prawym i wskoczył na lewy w ostatniej chwili żeby się ratować bo się zagapił w telefonik albo coś w tym rodzaju. Innego powodu dlaczego w takim miejscu i z taką prędkością znalazł się na lewym pasie nie potrafię sobie nawet wyobrazić
13:40 Sam wjechał na żółtym, nie patrzył na to, że zablokuje skrzyżowanie (nie zablokował tylko przez to, że samochody pojechały na czerwonym), ale się śmieje jak głupi, że to inny dostanie mandat. Typowy zawistny polaczek
Wiadomo wpieprzył mu się ten z lewej, ale jak ktoś robi takie nagłe ruchy kierownicą to jest na prawdę dzbanem. Śmiem twierdzić, że powoduje w ten sposób jeszcze większe zagrożenie w ruchu niż ten który wymusił
Jaki kluczowy moment został wycięty? Nawet jakby pokazali jedną klatkę z tego filmu to widać, że wina leży po stronie gościa który chyba nie ma lusterek w samochodzie....
@@kamilwyczesany4470 Podobno nagrywający widząc że ten po prawo chce się wbić, zajebał buta do podłogi. Lecz nie potwierdzenia samego nagrywającego że byłby chujem, tylko czeluści internetu tak mówią. Lecz mnie to dziwi bo trzeba obserwować cały czas w lusterku, to widać że ktoś zajebał buta a przecież trzeba miejsce zostawić na taki manewr a nie na zapałkę, więc się dziwię że kierowca Tocioty nie zaprzestał manewru.
@@kamilwyczesany4470 pan w toyocie po prostu myslal ze ten odstęp który nagrywający zachował pomiedzy autem przed sobą w razie naglego hamowania był tam specjalnie dla niego, zeby mógł sobie wjechac
@@nathanik no nie no nie gadaj głupot. Wiezie ludzi i dziecko i specjalnie ładuje w typa ? To jest normalne jak widział że ten na niego zjeżdża. Nawet reszta pasażerów go zjebala co on robi. Idąc twoim tokiem myślenia w swojej karierze kierowcy bym już z 20 samochód zdjął na barierki jak autor filmu a nie miałem ani jednej obcierki.
@@dziobakowski Gdyby tamten nie przejechał na czerwony to nagrywający został by na środku skrzyżowania (co sam z resztą zauważył) także oboje warci siebie...
@@smazone_kotlety przede wszystkim nagrywający wjechał z deka późno na skrzyżowanie, już było mocne pomarańczowe. Swoją drogą - nie spodziewałbym się tajniaków w takim autku...
@@kacperstaniszewski7941 a skąd wiesz że przed skrzyżowaniem nie było dużego ograniczenia predkości? Po przejechaniu skrzyżowania kierowca dopasowuje sie do ograniczenia tam (miga mi tam znak 70km/h)wiec czemu nie mozna tak?
@@brzydalnakiel9546 skoro nie wiesz to chyba słabo uważałeś na kursie. Jeśli jesteś wyprzedzany nie ma znaczenia jakie jest ograniczenie. Skoro ktoś wykonuje manewr wyprzedzania masz obowiązek nie przyspieszać i pozwolić zakończyć mu ten manewr bezpiecznie
@@kacperstaniszewski7941 (dodałbym że nawet zwolnić jeśli bezpieczeństwo innych tego wymaga), ale tutaj nie mam odniesienia czy to było złosliwe przyspieszanie czy do predkości docelowej (bo wyprzedzany pojazd nie ogarnął lusterek i nie zauważył ze jest wyprzedzany, lub włączał się do ruchu ze skrzyżowania i przyspieszał żeby nie blokować ruchu)
6:44 tablica 70 więc domyślam się że jest koniec jakiegoś ograniczenia, więc auta zaczynają przyspieszać. Zaczynasz wyprzedzanie na podwójnej ciągłej. Następnie na siłę chcesz wyprzedzić drugie auto mimo że już widać że nie powinieneś bo będzie ciasno. A pod koniec trąbisz bo to auto nie spuściło nogi z gazu żeby cię wpuścić?
Pomijając ewidentną brawurową jazdę kierowcy z nagrania, kierowca drugiego samochodu nie powinien przyspieszać jeśli widzi, że jest wyprzedzany, a widział na pewno, skoro nagrywający zaczął manewr jeszcze na ciągłęj :D
@@Tachulek kolego z tym przyspieszaniem to nie chodzi o zaniechanie przyspieszania a o zakaz ropoczynania. Jesli pojazd przed toba przyspiesza bo może to ty jako wyprzedzajacy masz sie upewnic czy masz ku temu warunki. Bo twoje wyprzedzanie nie moze utrudniac jazdy innym czyli kierowca przed Tobą nie moze byc zmuszony do zaniechania przyspieszania
@@Tachulek czyli opuszczając strefę z ograniczeniem prędkości mam nie przyspieszać tylko zaczekać aż wszystkie niecierpliwe dzbany wyprzedzą mnie swoimi złomami? Ja zawsze czekam chwilę, by się upewnić, czy jadący przede mną sam nie zacznie przyspieszać.
@@agnieszkalisson1437 Oczywiście, że nie, nie neguje tutaj w żaden sposób winy nagrywającego :) Po prostu osobiście mam raczej odruch traktowania takiego człowieka jako potencjalne zagrożenie dla mnie, więc przyspieszenie samochodu wiodącego było dość niebezpieczne - nagrywający by się nie zmieścił, uderzył w auto z przeciwka lub zahaczył wiodącego. Tak czy inaczej słaba sytuacja, a wystarczyło spojrzeć w lusterko, pomyśleć "oho, debil" i zdjąć nogę z gazu
Najlepsze jest to, że autobus nie wyjeżdża z zatoki, więc nie musi się nawet włączać do ruchu, mało tego... on nawet nie musi nic sygnalizować, bo po prostu rusza... xD
@@evoker17 Na pewno nie musi sygnalizować, że rusza? Wiem, że pasa nie zmienia ale przeważnie widuję autobusy z kierunkowskazem jak ruszają z takiego przystanku
@@evoker17 zatrzymując się jest "na postoju", czyli wyłącza się z ruchu, a ruszając ma zasrany obowiązek zasygnalizowania włączania się do ruchu. Mam nadzieję, że to słaby sarkazm, bo jeżeli ktoś myśli tak na poważnie, to niech lepiej doje te laysy i znalezione prawko wyrzuci razem z pustą paczką
@@evoker17 Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego. Zatrzymanie się przy przystanku chyba jest takim zatrzymaniem.
Kurde oglądam stop cham codziennie i dochodzę do wniosku, że chyba inaczej rozumiem pojęcie zasady ograniczonego zaufania, czy dostosowania prędkości do warunków(warunkiem nie jest tylko pogoda, ale i np. natężenie ruchu). Połowa przypadków z odcinków, nie ma u mnie miejsca, bo po prostu obserwuję co dzieje się na drodze. Nie jestem święty, ale jak zrobię coś nie tak, to przepraszam, a jak ktoś wywinie numer to po prostu rozumiem(lub nie rozumiem, ale nie wnikam po co i dlaczego...). Większość sytuacji z wymuszeniami na rondzie czy zmianą pasa, odbieram jako zagapienie lub złe oszacowanie sytuacji, a kierowcy z odcinków odbierają to jako wciskanie na siłę i za wszelką cenę muszą zahamować klaksonem, zamiast skupić się na "ratowaniu sytuacji". Po tylu godzinach oglądania tego programu, jeszcze baczniej zastanawiam się co robię na drodze, a oddaje to tym, że jazda jest płynniejsza i bezpieczniejsza. Komentarz brać pół żartem, pół serio, to tylko moje piątkowe żale.
zawsze myślałem, ze jestem kiepskim kierowcą. Po obejrzeniu video na tym kanale zmieniłem zdanie, jestem zajebisty :D. Ja na szczęście nie mam wielu takich przypadków, pewnie dlatego ze moja karta graficzna jest więcej warta niż samochód wiec nikt nie próbuje na mnie wymuszać, ja mogę tylko zarobić na stłuczce, a czasu mam wiele.
Też oglądam stopcham codziennie i mam wrażenie, że wiele sytuacji jest tak naciągniętych i mocno przerysowanych tak jakby wysyłali je tylko kierowcy z kompleksem małego z dużym autem.
@Mr8Damian8 Jeśli zasadę ograniczonego zaufania rozumiesz dzięki jej nazwie (jak sporo kierowców) a nie definicji z przepisów to wpadłeś w pułapkę i źle ją rozumiesz ;o)
@@pablopablo4208 To ty doczytaj. Naucz się co to jest wyprzedzanie, kiedy się zaczyna i kiedy kończy. Sama zmiana pasa przez nagrywającego do niczego go nie uprawnia.
6:15 opony letnie . Są do skutera zimówki i świetnie dają radę. 2 lata na dostawcy pizzy i nic . Wiadomo przy lodzie asekuracja nogami 🤣🤣🤣 teraz wiem po paru latach że to było czyste szaleństwo. Ale musiałem pracować w taki sposób.
Co ty gadasz. Jeżdżę w pyszne na skuterze w zimę od 4 lat i ani jednego wypadku w zimę. Inni mieli wypadki, ale zawsze z winy kierowców osobówek, którzy nie mają wyobraźni w zimę ... Druga rzecz jest taka, że kierowcy nie spodziewają się skutera / motocykla w zimę i to ich gubi ...
Jeździłem w zimie motorem(honda cx 500c). Niezły ubaw.czasami niezle przeginalem.tak po bandzie. ale najgorzej było przy wyprzedzaniu mnie ,jak się nawiedzonemu spieszylo i nieważne czy był to dostawczak czy tir .czasami osobowka. Miło wspominam ten czas. Bo na plastiku już się nie da A na krosie to już czysty fun nieporownywalny do tamtych podróży. 🤣😂😁😉😎👍👌
zimowe opony bardzo łatwo łapią "kapcia" poza sezonem, oraz źle znoszą dodatnie temperatury - są za miękkie i dziwnie reagują w ciasnych skrętach (coś wiem o tym) Trzeba zmieniać jak w aucie, choć w łagodnym klimacie całosezonowe też się sprawdzają.
Według przepisów można się poruszać tym po drodze No ale trzeba mieć tez na uwadze to ze jak jest lód to kierowca nie zawsze może wychamowac lub ominąć
@@grzesiek158 Zawsze przy włączaniu do ruchu należy użyć kierunkowskazu, nieważne czy następuje zmiana pasa czy nie, właśnie po to, by było wiadomo kiedy zamierzamy zakończyć postój i kontynuować jazdę.
@@MrFenek123 Wy się pultacie o akcje zajechania a mi chodziło o ganianie za autobusem by powiedzieć dwa słowa xD, ale masz racje autobus zawsze musi nawet jak przystanek jest na pasie ruchu i go nie zmienia hyhyhy
2:16 - Zawsze znajdzie się sposób, żeby z ofiary zrobić sprawcę :/ "No wyprzedzał na podwójnej ciągłej przy skręcającym prawidłowo pojeździe, ale poszkodowana pani nie zastosowała szczególnej uwagi i patrzenia w lusterka ungabunga bla bla bla..." Niedługo będzie pieszy idący prawidłowo chodnikiem winny, że nie przewidział, że jadący szybko samochód wypadnie z drogi akurat w miejscu gdzie on idzie.
No winny jest bezsprzecznie wyprzedzający. A ofiara nie jest bez winy, w tym sensie, że jak by zerkneła w lusterko to by ofiarą nie została, uniknęła by sporego zagrożenia dla siebie i innych na drodze.
@@kuba4924 jak dostaniesz strzała w bok od wjeżdżającego na czerwonym to tez można powiedzieć ze nie jesteś bez winy, przecież mogłeś dłużej zerkać i pewnie dałoby się uniknąć zdarzenia.
@@CynicznyNonkonformista Tak jeżeli byłem nieuważny i się nie rozgladałem to będę sobie pluć w brode, a jak byłem z pasażerami to wyrzuty sumienia do końca życia. To że jakiś debil, oczywiście w 100% winny, wyjechał na czerwonym nie kasuje mojej nieuwagi.
@@kapibaraTM ma prawo poruszać się drogą publiczną jeśli wzdłuż nie ma drogi dla rowerów lub ta jest w takim stanie że warunki nie pozwalają nią się poruszać
@@jaskier88 Art. 33a. 1. Kierujący hulajnogą elektryczną jest obowiązany korzystać z jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, w przypadku gdy brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów. Jak się nie zna przepisu to się sędzi cicho i nie wydurnia
6:50 widać, że zacząłeś wyprzedzać w miejscu, gdzie wcześniej było jakieś spowolnienie, auto, które wyprzedzałeś, po prostu się rozpędzało. Ambicja Ci za bardzo wjechała.
@@mieszk3 To zmienia tylko tyle i aż tyle że oznakowanie drogi jest niespójne. Starte, niewidoczne linie to brak linii. Gratuluję dobrego samopoczucia zarządcy dróg.
Chyba nie zrozumiałeś co napisał nagrywający. To film z Wrocławia skrzyżowanie ul. Legnicka, Wejherowska na którym to skrzyżowaniu od dłuższego czasu trwa remont. Znaki są poprawne i nakazują jazdę według żółtych linii, a nie białych tak jak było wcześniej. Wielu kierowców nie zwracało i nie zwraca w tym miejscu uwagi na linie żółte, nawet gdy były one dobrze widoczne. Pozdrawiam.
7:55 spróbujcie sobie pojechać hulajnogą elektryczną po ścieżce rowerowej która jest zasypana śniegiem i oblodzona a droga która jest posypana piaskiem Po 2 chłopak jechał bokiem nie środkiem można było go bez problemu wyprzedzić
10:41 za takie coś powinien beknąć organ/firma odpowiedzialny za remont. Oznakowanie tymczasowe ma być idealnie widoczne i już, nie ma że kiedyś sobie maźnęli...
dzbanem odcinka okazal sie kierowca dostawczaka wyprzedzajacy w 2:16 na 1 .podwojej ciaglej (2:13), przejsciu dla pieszych ( 2:15) i skrzyzowaniu- znak widoczny w 2:11, z predkoscia na terenie zabudowanymz minimum 70-80kmh zamiast 50, ktory ignorujac te 3 zakazy wprzedzania udezyl najpierw w nagrywajacego a potem w 2:18 w plot. osobom ktore bronia kierowce dostawczaka a obwiniaja nagrywajacego radze oddac prawko( o ile maja ) zanim kogos nie zabija jadac podobnie jak ten kierowca dostawczaka
Dla wszystkich którzy twierdzą ze za późno włączyła kierunkowskaz w 2:08 - Fakt mogła sekundę wcześniej i skręcić o 1,5 metra dalej aby nie przeciąć linii ciągłej, Przeanalizujcie nagranie jeszcze raz. Przed pasami słychać bardzo dobrze ruch przełącznika, i później przerywacza kierunkowskazów. Prędkość ogólna nie była duża, można było uniknąć zderzenia spoglądając w lusterko, ale dla takich baranów wyprzedzających to nauczka. Dla nagrywającego również aby patrzeć w lusterka, ale nie obwiniajcie kobitki za to winą. Jestem ciekawy jak w takiej sytuacji wy byście zrobili znawcy. Dużo osób nie patrzy w lusterka bo nikt by się nie spodziewał że w takim miejscu BARAN będzie wyprzedzał.
13:39 "o nieeee zablokowalem skrzyżowanie... O jednak nie". I to "oj oj oj oj". Dramaturgia jak w serialu kryminalnym 😄. Brawo dla panów za spontaniczność, dystans do siebie i za świadomość popełnienia błędu.
A CO BĘDĘ zwracał uwagę na linie podwójne ciągłe i że nie mogę wyprzedzać... czep się dzbana co wyprzedza kogoś z lewej strony gdy skręca w lewo i jeszcze na podwójnej ciągłej...
7:00 i do tego właśnie prowadzi debilizm. Gdyby w tym momencie, zamiast klaksonu, użyć hamulca, nic by się nie stało. A tak, pół autostrady zakorkowane, samochód rozwalony, bo Janusz jedzie z Grażynką i nikogo przed siebie nie wpuści. Ciekawe czemu nagranie jest tak dziwnie ucięte
Oddaj prawo jazdy. Serio oddaj je. Zatrzymaj filmik na 6:57 i zastanów się co ty za głupoty piszesz. Właśnie przez takich dzbanów jak ty i pana w srebrnym aucie autostrady są zakorkowane przez kolizje
@@maaximus1 jadąc samochodem, nie myślisz tylko o sobie, ale o innych uczestnikach ruchu. Człowiek to nie maszyna i popełnia błędy, właśnie stąd bierze się zasada ograniczonego zaufania. Tutaj wystarczyło wcisnąć rzeczy w odwrotnej kolejności. Zamiast klakson - hamulec, można było wcisnąć najpierw hamulec. Jeśli twoim zdaniem, ktoś, kto popełnia błąd, musi być jeszcze bardziej dociśnięty do ziemi, to życzę powodzenia w codziennej jeździe
@@mieszk3 to o czym mowisz ma miejsce jak jest linia przerywana. A tutaj nagrywajacy nie mial prawa sie spodziewac tego auta a druga sprawa widac ze ten co " wyprzedzal" to sie zagapil i probowal ominanc.
10:35 typowy cymbał jadą wszyscy normalnie nawet pomijając to, że niezgodnie ze znakami to musi się znaleźć jeden rycerz w lśniącej zbroi szukający atencji jeszcze brakowało "będziecie na stopchamie" bądź "rikordwidiło", bo klakson był
4:37 Przez takich kierowców jak nagrywający są wypadki na drogach trzypasmowych. Szanowny nagrywający, Twoje miejsce jest po PRAWEJ STRONIE. Pas, którym jedziesz służy do wyprzedzania, a jak widać, to Ciebie Toyota wyprzedza z prawej.
Powinny być najlepsze momenty (odglosy) nagrywających ich rekakcja na sytuacje w której inny pojazd cos odwali i od razu za nim rusza Policja, to ta radość Polaków jest nie do opisania..... 🤣
2:15 obstawiam ze tłumaczenie "zacząłem wypzredzac jak była linia przerywana". 5:56 problem polega na tym że pan panie kierowco skody z nikąd autobusu nie wypuszczasz. Autobus stoi na pasie, nie w zatoczce. W takim przypadku jak na poczatku nagrania trzeba sie zatrzymac PRZED pasami i poczekac.
@@jezalb2710 doprecyzowując "Autobus ma pierwszeństwo, ale jedynie w sytuacji, w której jego kierowca odpowiednio wcześnie zasygnalizował chęć włączenia się do ruchu. Zbliżając się do przystanku autobusowego, powinniście zwolnić, aby w razie konieczności umożliwić autobusowi wyjazd z zatoczki. Warto pamiętać, że zasada ta obowiązuje jedynie w terenie zabudowanym. Co więcej, przywilej pierwszeństwa pojazd komunikacji miejskiej zyskuje jedynie w sytuacji zatrzymania się na oznaczonym przystanku. Wówczas każdy kierowca powinien umożliwić autobusowi sprawne opuszczenie zatoczki"
@@jezalb2710 Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię. To cytat z kodeksu. Kto tu bzdury gada ?
1:30 ale że ludzie pomimo 2000 mandatu dalej nie wiedzą, że to jest dalej czerwone światło, które należy respektować? Jakoś na skrzyżowaniu rzadko się spotyka, żeby ktoś spojrzał, a nic nie jedzie to przejadę, natomiast na przejazdach kolejowych jest to patologią, tutaj jest idealny przykład dlaczego trzeba czekać
Wie ktoś może co to za miejscowość w którym było widać uszkodzony przejazd kolejowy i rogatki podniesione w momencie gdy jedzie pociąg i rogatki zaczęły się otwierać a szlabany zaczęły opadać nieco po czym znów się podnoszą?
13:00 niezła reakcja, gratuluję ale przekraczając trze mieć na uwadze że inni mogą źle ocenić naszą prędkość. Tak na oko jakieś 120 tu zmierzyłem, ile było na prawdę? xD
12:15 Dobrze nie powinna tutaj przechodzić, ale nie wybiegła wprost pod koła tylko sprawdziła czy nic nie jedzie, wiec nie jest taka głupia - nie mierz wszystkich swoją miarą.
Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię.
@@hander5489 Wow ktoś jest wk*rwiony i nie chce żeby się do niego mówiło wow ale głupie no kurde do nagrody Darwina za takie uśmiercenie godności i mądrości ludzkiej
5:18 Chyba czegoś nie kleje. Gdzie pan z osobówki mógł, ale nie musiał wpuszczać autobusu? Bo autobus sie zatrzymał na przystanku bez zatoczki, wiec żadnego włączania nie było. Pomijam już uzurpowanie prawa do 'nauczania' i przyhamowywania przed autobusem z ludźmi. Ktoś się przewróci w środku i wielki pan nauczyciel by się zdziwił delikatnie po przyjeździe służb. Pomijam potem zatrzymanie się na przystanku na pogawędkę 'pouczającą'. Podziwiam opanowanie kierowcy autobusu.
Włączanie się do ruchu było. Autobus rusza po zatrzymaniu, więc spełnia definicję włączania się do ruchu. Art. 18, na który wiele osób się powołuje, nie ma tu zastosowania.
8:09 bardzo nie lubię, gdy ktoś - mający świadomość że auto przed nim czeka tylko na zwolnienie pasa z włączonym migaczem - uznaje "chrzanić to, ja pierwszy pojadę". Potem taki właśnie efekt jak widać, bo ciężko spodziewać się takiego manewru, kierujący srebrnym autem włączył migacz na pół sekundy przed zmianą pasa 😡
Takie i podobne zachowania to był jeden z powodów, dla których lata temu moja żona ściągnęła zielony listek. "Superkierowcy" regularnie robili takie numery uważając, że skoro oni potrafią jeździć dynamicznie, to się wcisną. Ten listek wręcz potęgował takie zachowania jak z filmiku. BTW. zresztą do dzisiaj widzę, że takie oznaczenie zamiast powodować, że kierowcy dają więcej czasu i miejsca nowicjuszowi, zachowuję się wręcz agresywnie na drodze.
8:02 rozumiem wzburzenie bo JAKIM PRAWEM ON NA MOJEJ JEZDNI, ale pewnie chodnik był zawalony świeżym śniegiem. Według pana nagrywającego miał wziąć 20kg hulajnogę na plecy?
Te linie żółte tam nadal są, jest nawet oznakowanie o góry koło sygnalizatorów że pasy schodzą na prawo ,nagrywający jechał dobrze według żółtych lini na jezdni które są ważniejsze od białych, bo chyba tego nie wiesz ....