Тёмный

Straciłam córkę w 9. miesiącu ciąży - Klaudia Piwowarczyk o życiu po stracie dziecka | JESTEM 

mniejsi
Подписаться 23 тыс.
Просмотров 12 тыс.
50% 1

Jak poradzić sobie ze stratą dziecka? Czy jego śmierć może być powodem rozpadu małżeństwa? Gdzie szukać pomocy? Czy śmierć to koniec życia?
Klaudia Piwowarczyk - żona i mama dwóch córeczek, na co dzień miłośniczka zdrowego stylu życia i pysznego jedzenia. Prowadzi w social mediach profil @zaowocowani, gdzie dzieli się swoimi przemyśleniami na temat relacji, zdrowia i wiary. Jej pasją jest chustonoszenie i komunikacja empatyczna, którą zaraża inne mamy, prowadząc dla nich warsztaty.
Posłuchajcie więcej w rozmowie, którą z Klaudią przeprowadziła Agnieszka Głowacka.
🔸 Profil „Zaowocowani”:
/ zaowocowanipl
/ zaowocowanipl
🔸 Fundacja im. Ernesta Wójcickiego - pomaga m.in. rodzicom po stracie, rodzicom wcześniaków, zapewnia wsparcie rodziców dzieci ze zdiagnozowanymi wadami genetycznymi lub wadami letalnymi: fundacjaernesta.pl/
---------
🔸 Seria JESTEM
Nie jest łatwo wierzyć w Boga, dlatego niektórzy nie wierzą, że On jest, że istnieje.
Jednak pierwsze imię, które Bóg objawia w Piśmie Świętym, wychodząc naprzeciw tym, którzy w
Niego nie wierzą, brzmi: "Jestem, który jestem".
JESTEM to seria rozmów z ludźmi, którzy mówią, że Bóg jest i że działa w ich życiu.
Być może rozmowy te pomogą i Tobie przyjąć, że On chce być i działać dla Ciebie.
---------
Zapraszamy Was do śledzenia nas tam, gdzie znajdziecie zawsze bieżące informacje:
🔸 / franciszkaniepl
🔸 / franciszkaniepl
🔸 / franciszkaniepl
---------

Опубликовано:

 

31 окт 2022

Поделиться:

Ссылка:

Скачать:

Готовим ссылку...

Добавить в:

Мой плейлист
Посмотреть позже
Комментарии : 81   
@MaggieMe23
@MaggieMe23 Год назад
Boże Święty, to był najgorszy lęk jaki miałam czekając na trzeci poród. Ta świadomość, że gdyby dzieciątko urodziło się dzień, dwa wcześniej, to może byłoby dobrze, straszne....Niech Pan Bóg uleczy serca wszystkich osieroconych rodziców 🙏😢
@mrsbreeze2525
@mrsbreeze2525 Год назад
Kochana Klaudiu. Płakałam razem z Tobą. Ja również straciłam córeczkę, w lutym. Był to wcześniejszy etap bo 17 tydzień. Zostałam otoczona wspaniałą opieką jednak nie w Polsce. Nie mogę zrozumieć braku empatii, wrażliwości, po prostu czlowieczeństwa ze strony osób od których, zwłaszcza, powinniśmy tego oczekiwać. Tak bardzo mi przykro, że musiałaś przez to wszystko przejść. Przytulam Cię. Niech dobry Bóg leczy Twoje złamane serce. Również jestem pewna, że spotkanie z naszymi córeczkami to tylko kwestia czasu.
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 Год назад
przykro mi z powodu Wasze straty, też Cię przytulam 😘Bez względu na czas, czy dzieciątko żyje kilka tygodni pod sercem czy nawet kilka lat strata zawsze boli i wydziera kawałek serca 😢Jedyne co możemy to wybaczyć takim osobom i modlić się za nie. Budzi to we mnie złość i smutek, też tego nie rozumiem 😕 Cieszę się, że zostałaś otoczona wspaniałą opieką, to się zmienia i wierzę że kiedyś przyjdzie czas, być może nasze córki już tego doświadczą, że człowiek będzie widzieć w drugim człowieka i będzie go otaczał ludzką troską
@potrzebanieba4193
@potrzebanieba4193 5 месяцев назад
​@@klaudiapiwowarczyk1991Mam nadzieję że przy 2 porodzie trafiłaś na o wiele lepszą opieke
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Rodziłam w domu, niestety finalnie transfer i cesarka w szpitalu i kilka powikłań przez błędy lekarzy. Na szczęście obie mamy się dobrze
@agnieszkatroska8485
@agnieszkatroska8485 Год назад
Jest pani pięknym człowiekiem...po wysłuchaniu przypomniały mi się dwa cytaty z Pisma Świętego: ,,I otrze z ich oczu wszelką łzę,a śmierci już odtąd nie będzie.Ani żałoby,mi krzyku,nie trudu już odtąd nie będzie,bo pierwsze rzeczy przeminęły" i drugi :,,Ani oko nie widziało,ani ucho nie słyszało,ani serce człowieka nie zdołało pojąć,jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują"
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 Год назад
Jejciu, bardzo dziękuję 🥰o, tak, to prawda o NIM - "otrze z ich oczu wszelką łzę" oraz "Ci którzy we łzach sieją, żąć będą w radości"
@jagodajagodzianka1072
@jagodajagodzianka1072 Год назад
Caly swiat powinien to obejrzeć! Jak w polskich szpitalach traktuje się niewinnych bezsilnych Polaków,gorzej niż bydło!dramat😭Z całego serca wspolczuje tych traumatycznych doświadczeń,kłaniam się przed panią i tule ze wszystkich sil🫂💐💝Pani prowadząca bardzo miła i taktowna,szacunek💐
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 Год назад
O tak, Agnieszka wspaniale towarzyszyła mi w opowiedzeniu naszej historii, z delikatnością, uważnoscią i wsparciem. Jest bardzo wrażliwą i empatyczną osobą, zwyczajnie czułam się bezpiecznie podczas tej rozmowy 🤗
@fr.Dawid91
@fr.Dawid91 Год назад
Klaudio, z serca Ci współczuję i Twojemu mężowi, Twoim bliskim z powodu odejścia tego dzieciątka. Bardzo dziękuję za Twoje świadectwo, odwagę w trudnym czasie. Słuchając o zachowaniu się personelu medycznego wzbudzał się we mnie gniew i złość! Co za ludzie! Ci, którzy mają służyć innym okazali się tak nieczuli i zimni... Modlę się za Ciebie, Twojego męża. Niech dobry Bóg obdarza was siłą i mocą+
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 Год назад
Dziękujemy za ciepłe słowa i za modlitwę 🙏
@iz9ka9
@iz9ka9 Год назад
😪wielkie brawo za odwagę by wrócić do ran i powiedzieć to publicznie. Piękne świadectwo i to co najbardziej mnie zadziwia to waszego codziennego życia i tego, że tak naturalnie mówisz o Bogu, że On jest cały czas obecny w twoim życiu. Życzę Błogosławieństwa Bożego na każdy dzień.
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 Год назад
Dziękuję. Gdyby Jego nie było to i mnie by nie było, cały czas jest obecny w życiu każdego z nas, jedynie potrzeba otworzyć się na Niego i działanie Jego Łaski😍
@dfgda599
@dfgda599 Год назад
Słuchałem tego w pracy. Momentami musiałem się pilnować by nie zapłakać. Piękne, ale bolesne świadectwo. „Życie choć piękne, tak kruche jest”...
@MollieandDollies
@MollieandDollies Год назад
mój syn zaczął się dusić, w ostatniej chwili mnie uśpili, a jego wyciągneli. gdybym nie słuchała dokładnie swojej intuicji i swojego ciała (a raczej jego) to bym nie miała dzisiaj dziecka.
@martinesska4840
@martinesska4840 Год назад
Pani Klaudio, ogromnie Pani współczuję... Straciłam Córkę w 4 miesiącu, to zupełnie nie to samo... doświadczenie ozieblosci personelu medycznego to jest koszmar i coś czego sama w mniejszejj skali doświadczyłam i czego nigfy nie pojmę. Jest Pani dzielną dobrą kobietą, która wszystko zrobiła dobrze. Nikt nie miał prawa na Panią krzyczeć, upominać... powinien dać pomoc, obecność, poprowadzić. Po prostu być czlowiekiem. W takiej sytuacji być po prostu współczujący człowiekiem. Nie wiem co musiałoby się stać by zmienić tę sytuację w Polsce... Pani jeszcze wszystkich usprawiedliwia. Słowo "winny" należy się w takiej sytuacji temu, kto potraktował Panią w nieludzki sposób, nigdy nie Pani. Niech Bóg Pani wynagrodzi to wszystko co Pani przeszła, niech Matka Boża da pokój serca i poprowadzi do pogodzenia się. Jest Pani wspaniałą Matką, silną Kobietą i dobrym wrażliwym czlowiekiem. Ta ziemia powinna być wdzięczna Bogu, że daje jej jeszcze takich ludzi jak Pani. Mam nadzieję, ze wszystko się w Pani sercu i życiu poukłada. Po tym co przeszłam, choć nie próbuje nawet porównać, bo było mi o wiele lżej... wiem, że nie wrócę do pewnych miejsc, lekarzy. Mam dwóch synów, Iga była trzecia. Teraz boję się starań o kolejne dziecko, ale wiem, że jego droga musiałaby być inna, tak by iść do przodu, szukać pomocy tam gdzie mam dobre doświadczenia. Tak wiele jest inaczej gdy słuchamy lęków... Ale tez czesto nie mamy wyboru. W szoku idziemy tam gdzie ktoś nas prowadzi, trzeba komuś zaufać. Ja poszłam tam gdzie pracowala moja (świetna zresztą) lekarka. Bo opiekowała się mną, miala jakiś wpływ na tamtejsze lekarskie środowisko. Ale wróciłam do szpitala w ktorym rodzilam pierwszego syna, którego poród to ciężkie wspomnienie. Nie wiem jak by było, gdybym poszła tam gdzie naprawdę chcę, nie dowiem się i dziękuję także Bogu za, tak jak Pani mówi, Aniołów, którzy w tym wszystkim okazali serce, dla ktorych sie nie jest kolejnym przypadkiem lub trudnym przypadkiem, ktory lepiej ominąć szerokim łukiem... Życzę dużo sił i doświadczenia miłości Bożej, obyśmy szli do przodu, zawsze przed siebie, przepracowujac jakoś to co już za nami...
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Utulam ten trud🙏 Jestem Klaudia 🥰 Dziękuję za kawałek Twojej historii, wierzę że wszystkie trudności Bóg przekuwa w szanse i z mojej i Twojej historii na pewno wyniknie wiele dobrego. A tym co krzywdzą no cóż przebaczamy i idziemy dalej
@WenaDoZycia
@WenaDoZycia Год назад
Pozdrowienia serdeczne Pani Klaudio dla Pani i małżonka. Piękne świadectwo! Niech dobry Bóg Was nadal prowadzi. Do zobaczenia 🙏
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Dziękuję 🥰 Klaudia jestem, a kiedy się widzimy?
@martinesska4840
@martinesska4840 Год назад
Slucham dalej i chcialam odpowiedzieć, że z pójściem do przodu nie miałam absolutnie na myśli odbierania prawa do przeżywania... Ja czuje się jak głupek kiedy po ponad 2 latach chce mi się płakać, jestem niemiła dla synów, bo jest mi okropnie ciężko, że Igi nie ma i że wszystko sie potoczyło tak a nie inaczej... Ale to po prostu boli. Nie robimy z tego umyślnie traumy, nie rozdrapujemy ran. One po prostu są i goją się w takim a nie innym tempie. Tak najczęściej niestety jest, że wszyscy dookoła oczekują, że już jesteś po, że to już jakiś czas minął, że powinnaś się pozbierać. Nic nie powinnam, przede wszystkim spełniać oczekiwań innych ludzi... Tak jak Pani mówi, to opieka medyczna powinna wiedzieć, znać się, pomóc. To kurczę blade ich rola. Poprowadzić czlowieka, ktory jest w traumie, który traci bliską osobę. Poprowadzić profesjonalnie, czyli z delikatnością i wiedzą, sercem.
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 Год назад
To jest ok przeżywać stratę w swoim tempie😊 nauczymy się żyć z bólem, u nas już 1,5 roku i zdarzają się lepsze i gorsze momenty. Faktycznie brak profesjonalizmu czasem razi w oczy 😕 Wierzę, że Bóg uleczy i utuli Wasz ból 😘🙏
@aleksandrastaj4718
@aleksandrastaj4718 Год назад
💔, nawet nie chcę myśleć o tym, że byłam o krok od tego co Ty przeżywasz. Mój trzeci syn był tak duży, że utkwił w drogach rodnych po wyjściu główki, nagle zlecieli się lekarze i pielęgniarki, prawie mnie rozerwali żeby go wydostać. Połozna szarpała za jego głowę, lekarz naciskał brzuch a reszta zarzucała mi nogi do góry. Dzięki Bogu się urodził, przez chwilę nie oddychał i to była bardzo przerażająca chwila. A wszystko dlatego, że pan doktor z nocnego dyżuru był tak zaspany, że nie chciał zrobić cesarski, choć waga dziecka była do tego wskazaniem. Było o krok od tragedii, położna powiedziała, że wszyscy byli pewni, że nie urodzi się żywy. 🥺
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 Год назад
Przykro mi że spotkało Was takie trudne doświadczenie 😔 Cieszę się że już dobrze😊
@fabrefacta
@fabrefacta 7 месяцев назад
@@klaudiapiwowarczyk1991 Boże. Ja wiem, co się stało! To nie chodziło o to, że to Ty zabiłaś, a... opieka medyczna. Sprawa powinna być w sądzie o kilka popełnionych tu błędów medycznych. Dlatego ten lekarz krzyczał, to było też na jego dyżurze plus zmowa milczenia lekarzy. Chciał Cię zastraszyć. Och dziewczyno... nawet nie wiesz... PS Doogladałam dalej. Tak dokladnie. Chodzi o blad medyczny i sprawe sadowa. Zmowa milczenia tez jest prawda. Temat nie istnieje. Najgorsze to, ze Kasia powinna żyć. Nic jej nie było. TO NIE TY ZAWINIŁAŚ. To jest kłamstwo szatana. Tu zawinili lekarze. TO ONI PROWADZĄ CIĄŻĘ!!!!!!!! Nie pacjentka. Boże, co oni Ci w głowie zrobili tymi pohukiwaniami na Ciebie. Oskarżycielem jest szatan! Te złe myśli od niego pochodzą, ale ludzmi się też posługuje.
@asiar.2712
@asiar.2712 8 месяцев назад
Dziękuję za odwagę i siłę złożenia tego świadectwa! Błogosławieństwa Bożego życzę na dalsze lata życia ! Ja poroniłam w 14 tygodniu i przeszłam to bardzo ciężko więc ciężko mi sobie wyobrazić Was w tej sytuacji!
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Przytulam Was mocno, bez względu na tydzień ciąży stratą dziecka boli i pociesza jedynie wizja spotkania się po śmierci w niebie.
@em.naturalnie
@em.naturalnie Год назад
Dziękuję za tą rozmowę... Brakuje słów 🤍
@em.naturalnie
@em.naturalnie Год назад
Klaudio, czy to jest wiadome dlaczego córeczka zmarła? Czy z medycznego punktu widzenia to zostało wyjaśnione? Jeśli to niedopowiednie pytania, rozumiem. Modlę się za Was, jestem wdzięczna za Twoje Świadectwo 🙏🙏🙏
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Sekcja nic nie wykazała, najpewniej nigdy się nie dowiemy, po prostu odeszła do Pana.
@Podrozniczka
@Podrozniczka 7 месяцев назад
Współczuję bardzo 😢 Strata dziecka to najgorsze co może się przydarzyć. Przytulam mocno 🫂
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Dziękuję 🙏 To taki odwrócony porządek, oczekujemy że to nasze dzieci będą nas żegnać. Bóg ma swój własny plan dla każde z nas i widać taką była Jego Wola
@elzbietaslusarz1774
@elzbietaslusarz1774 6 месяцев назад
Tak prosto oceniać kogoś. Zrzucać winę,mimo że samemu się tego nie przeszło. Nie sądźmy nikogo,bo od tego jest kto inny. Piękna,choć smutna historia❤️
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Tak, to prawda. Najlepiej żyjmy pełnią i dajmy żyć innym. Wierzę że Ci wszyscy ludzie zobaczą swoje błędy i się nawrócą
@agnieszkachodura4974
@agnieszkachodura4974 Год назад
Szczęść Boże. Nie wiem jak dawno był ten wywiad, ale wiem, że w czasie tego wywiadu jesteś w ciąży, Klaudio. Chcę pomodlić się krótko: Mario otocz opieką Klaudię, a szczególnie otocz opieką jej dzieciątko. Mario oddaję w Twoje ręce życie maleńkiej córeczki Klaudii i jej męża. Chroń to maleństwo przez wzgląd na bolesne serce Twojego syna, Jezusa Chrystusa. Kocham Cię, Jezu. Kocham Cię, Mario. Kocham Cię, Ojcze w Niebie. Kocham Cię, mój Aniele Boży. Kocham Cię, Duchu święty. Amen
@mniejsi
@mniejsi Год назад
Na świecie jest już malutka Kinga i ma się bardzo dobrze 😊 pozdrawiamy!
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Bardzo dziękuję za modlitwę, Kingusia ma już prawie rok i jest wspaniałym CUD-em🥰
@agnieszkachodura4974
@agnieszkachodura4974 5 месяцев назад
@@klaudiapiwowarczyk1991 To bardzo się cieszę :) Życzę Państwu samych radosnych chwil spędzonych z córcią :) Pozdrawiam serdecznie :) Z Panem Bogiem!
@zwrotniko.k.6174
@zwrotniko.k.6174 Год назад
❤️
@janusz_pies3194
@janusz_pies3194 Год назад
Istnienie świadomości w świecie materialnym, w świecie, którym włada entropia a całość biologicznego życia jest wynikiem bezsensownej i bezwzględnej ewolucyjnej prowizorki byłoby niczym innym niż definicją piekła. Jedyna nadzieja w Bogu.
@pyra5257
@pyra5257 Год назад
Strasznie mi przykro z powodu braku smierci dzieciątka, nie wyobrazam sobie co musiała Pani czuć wtedy☹️
@agnieszkachodura4974
@agnieszkachodura4974 Год назад
"braku śmierci?" Chyba powinien być przecinek pomiędzy tymi dwoma słowami, bo w tym momencie z kontekstu wynika, że przykro jest ci z powodu tego, że dziecko żyje. Brak śmierci = życie . To taka mała dygresja do tego jak słowa mają znaczenie, nawet pisane. Pozdrawiam.
@pawewochacz1437
@pawewochacz1437 2 месяца назад
Jaka była bezpośrednia przyczyna Jej śmierci? Ja sie po prostu zastanawiam, jaki jest cel lekarzy, zeby przetrzymywać ciążę po po skończonym 40 t.ż i nie sposób mi nie czuć żalu w związku z tym.
@fabrefacta
@fabrefacta 7 месяцев назад
Boże. Ja wiem, co się stało! To nie chodziło o to, że to Ty zabiłaś, a... opieka medyczna. Sprawa powinna być w sądzie o kilka popełnionych tu błędów medycznych. Dlatego ten lekarz krzyczał, to było też na jego dyżurze plus zmowa milczenia lekarzy. Chciał Cię zastraszyć. Och dziewczyno... nawet nie wiesz... PS Doogladałam dalej. Tak dokladnie. Chodzi o blad medyczny i sprawe sadowa. Zmowa milczenia tez jest prawda. Temat nie istnieje. Najgorsze to, ze Kasia powinna żyć. Nic jej nie było. TO NIE TY ZAWINIŁAŚ. To jest kłamstwo szatana. Tu zawinili lekarze. TO ONI PROWADZĄ CIĄŻĘ!!!!!!!! Nie pacjentka. Boże, co oni Ci w głowie zrobili tymi pohukiwaniami na Ciebie. Oskarżycielem jest szatan! Te złe myśli od niego pochodzą, ale ludzmi się też posługuje.
@ewelinakmiec9188
@ewelinakmiec9188 Год назад
🙏❤️
@irenaborowczyk374
@irenaborowczyk374 Год назад
Życzę pomyślności a dla babci niestety wielki minus
@joannagasik1881
@joannagasik1881 Год назад
😢
@glimbax4153
@glimbax4153 Год назад
Niestety wielu medyków odczłowieczył Covid. Stali się bezduszni. Podziwiam panią , że jest pani wstanie o tym mówić .
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 Год назад
A wielu jest takich którzy tak często ratują życie że stawiają się w roli Boga i obwiniają innych kiedy już nic nie da się zrobić 🤷‍♀️ Nie są wszechmogący. Możemy tylko się modlić, składać skargi i stawać za sobą nawzajem murem oraz dziękować i honorować tych co rozumieją co oznacza służba zdrowia.
@annagrzybowska8095
@annagrzybowska8095 Год назад
Dlaczego Kasia umarła ? Jaka była przyczyna zgonu ? Okręciła się pępowina ?
@katiecherry725
@katiecherry725 Год назад
Dokładnie. To jest podstawowe pytanie - jaka była przyczyna?
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Czy to jest dla Was najważniejsze? Sekcja nic nie wykazała, obie byłyśmy zdrowe i wszystko było dobrze
@AniaWMTL
@AniaWMTL 7 месяцев назад
Nie rozumiem jednego z komentarzy o koniecznosci pobytu na patologii ciazy od 41+0. Moze teraz w Polsce (czy innych krajach) sa takie wytyczne, ale 15 lat temu w UK, nikt tego nie sugerowal. Za to indukcja byla zaplanowana w 41+5 poznym wieczorem. Julian urodzil sie wczesnie rano w 42+0. Jak ta historia ma komus pomoc? Moze nie czekac z indukcja poza 41+5?
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Myślę, że jedynie Bóg decyduje o życiu i jego długości, są przecież sytuacje w których dzieci kilkudniowe odchodzą mimo urodzenia „w terminie”. zamiast tworzyć wytyczne i straszyć się nawzajem, zaufajmy Mu💙 „Czyżbym Ja, który otwieram łono matki, nie sprawił urodzenia dziecka? - mówi Pan. Czyżbym Ja, który sprawiam poród, zamykał łono? - mówi twój Bóg.„ Iz 66,9
@Mari-et4yt
@Mari-et4yt 6 месяцев назад
Strasznie katolickie podejście. Po pierwsze lekarz nie straszył śmiercią, tylko takie są fakty. Kilka głośnych spraw nawet było, że kobietom nie chciano usunąć martwych płodów i zmarły na sepsę. Śmierć tego dziecka nie jest niczyją winą. Po prostu takie rzeczy się zdarzają i nikt nie ma na to wpływu. :(. Ten lekarz powinien dostać zakaz wykonywania zawodu, ale to już by nie miał nas kto leczyć, bo większość lekarzy zachowuje się w ten spos .
@burzaczki60
@burzaczki60 6 месяцев назад
Po Pani prowadzacej wywiwd nie widac współczucia, mam wrazenie ze wszystko co mówi jest z usmiechem na twarzy.
@agnieszkagowacka3634
@agnieszkagowacka3634 6 месяцев назад
A może jest tak, że w wyniku stresu związanego z prowadzeniem rozmowy, która była trudna uśmiecham się ? Mnie ten komentarz nic nie robi, bo wiem jaka jest prawda o mnie i o tym jak przeżyłam tę sytuację, ale może kiedyś trafić to na osobę, którą taki komentarz dotknie, bo właśnie jej organizm na stres i zdenerwowanie reaguje uśmiechem/śmiechem. Są tacy ludzie i nie należy oceniać. Pozdrawiam
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Nie wiem co widać, to pewnie kwestia interpretacji. Dla mnie Agnieszka była ciepła, wspierająca i empatyczna
@tomjeery2741
@tomjeery2741 Год назад
Tysiąc osób się modliło.....Chyba zbyt dosłownie rozumiemy słowa "proście a będzie wam dane".
@reni2591
@reni2591 10 месяцев назад
Mam pytanie ... zbyt dosłownie, to jak ? Co w takim razie znaczą te słowa?
@tomjeery2741
@tomjeery2741 10 месяцев назад
@@reni2591 Też się zastanawiam. Od kiedy pamiętam w Kościele modlimy się o pokój na świecie a go jak nie ma, tak nie ma, a przecież "proście a będzie wam dane". Źle się modlimy? No może ja, czy Ty się źle modlimy, ale cały Kościół źle się modli?
@tomjeery2741
@tomjeery2741 Год назад
Mało osób wie, ale śmierć dziecka jest dla kobiety mniejszym wstrząsem niż śmierć męża. Oczywiście nie zawsze i nie u wszystkich. Jednak gdy małżonkowie się kochają i wspierają, to znajdą w sobie oparcie, przejdą przez to razem, razem będą czuć podobnie, będą mogli się dzielić i czerpać siły. Gdy umiera mąż, zwłaszcza gdy był żywicielem rodziny, troskliwym opiekunem, zaradnym towarzyszem, to w życiu kobiety zmienia się prawie wszystko, Więcej niż po śmierci dziecka. Bo zostaje nagle sama , z domem, zarabianiem, opieką nad dziećmi, , troską o siebie i żałobą. nie każda ma wystarczające oparcie w rodzinie.
@angelatulipan4690
@angelatulipan4690 Год назад
Nie zgadzam się ... Śmierć współmałżonka jest naturalnym procesem,najwyższym na skali żałoby i straty , śmierć dziecka jest poza skalą i mimo wszystko żałoba trwa do końca życia...😢wiem,w grudniu straciłam 17 letnią córeczkę...z tym matka się nigdy nie pogodzi gdyż to jest nienaturalna kolej ...
@Podrozniczka
@Podrozniczka 7 месяцев назад
To chyba jakiś facet pisze. Niesmaczne bardzo.
@fabrefacta
@fabrefacta 7 месяцев назад
@@angelatulipan4690 A męża w młodym wieku tez Pani stracila, ze juz moze porownywac? Czy tylko tak sie wydaje?
@Podrozniczka
@Podrozniczka 7 месяцев назад
​@@fabrefactaŚmiać się czy płakać?
@klaudiapiwowarczyk1991
@klaudiapiwowarczyk1991 5 месяцев назад
Oczywiście że tak i nawet sobie tego nie wyobrażam, modłę się żeby kiedyś Bóg powołał nas razem do siebie. Nie chcę tęsknić ani żeby mój mąż musiał tęsknić. Co do śmierci dziecka - to jest trudne z kilku powodów; wciąż zbyt często jest to temat tabu i otoczenie zamiast wspierać jeszcze utrudnia proces żałoby, poza tym jest to taki odwrócony porządek, wyobrażamy sobie że to dzieci będą nas „chować w ziemi” nie my ich. Myślę że miłość matczyna obrosła swojego rodzaju mitem i stąd bierze się przekonanie że taka strata boli najbardziej. Niektórzy mówią że rodziców bardziej. Myślę że najbardziej boli odejście tego człowieka który był sercu najbliższy i zgadzam się że zgodnie z tym co mówi Bóg to współmałżonek powinien być właśnie tym najbliższym człowiekiem. Tylko ta jedna relacja została wyniesioną do rangi Sakramentu
@wieslawsobocinski8260
@wieslawsobocinski8260 10 месяцев назад
Doznala bardzo bolesnego cierpienia duchowego po stracie dziecka
@katiecherry725
@katiecherry725 Год назад
Pani Klaudio. Tu nie chodzi o winę, ale zdrowy rozsądek. Pani chciała dobrze, ale wyszła tragedia. To nieprawda, że do szpitala trzeba iść 42+0. Wg norm nauki trzeba indukować poród przed ukończeniem 41+6, ale od ukończenia 41+0 trzeba już leżeć na patologii ciąży w ciągłym monitoringu. Jeśli tego zabraknie, godzimy się już na wysokie ryzyko zgonu wewnątrzmacicznego dziecka, ale także na masę innych poważnych powikłań. Ten filmik może wprowadzać kobiety w błąd w tych kwestiach. Mogę tylko przypuszczać na podstawie wywiadu z Panią, jakie były motywy Pani postępowania. Strach przed lekarzami, procedurami szpitalnymi, przed obostrzeniami pandemicznymi, przed indukcją, ale i przed cc. Obiektywnie patrząc, mała Kasia miała żyć. Umarła, bo ciąża została przenoszona bez właściwej kontroli na oddziale szpitala od 41+0. Sądzę, że lekarz mówił o policji nie dla Pani i męża, tylko o spowodowaniu śmierci dziecka wskutek nieskierowania Pani na czas do szpitala na oddział patologii ciąży przez lekarzy prowadzących ciążę. W imię czego to dziecko musiało się udusić w łonie mamy? Ktg na które chodziła Pani prywatnie z przerwą na weekend to nie to samo co ktg w szpitalu - pewnie licząc dalej na poród domowy, wolała Pani omijać jeszcze wtedy szpital. Ale szpital działa też w weekend i absolutnie w sobotę 41+4 powinna Pani być na ktg w szpitalu (a wg norm powinna Pani być wtedy na oddziale patologii ciąży pod stałym monitoringiem). W niedzielę 41+5 rano też nie poszła Pani na ktg do szpitala. W tak wysokiej ciąży pogorszenie dobrostanu dziecka może ulegać zmianom bardzo dynamicznie. Ten poród domowy z położną w 42 tygodniu ciąży i to w pierwszej ciąży to też delikatnie mówiąc brak rozsądku i wbrew zaleceniom. Transfer do szpitala owszem, ale sytuacje położnicze bywają nagłe i to było duże ryzyko dla dziecka i Pani. Nie chce mi się wierzyć, że nikt Pani nigdy o tym nie wspomniał. Pani nie chciała śmierci własnego dziecka, ale brak rozsądku i zbytnie zawierzenie sobie dały efekt odwrotny. Czy Bóg tego chciał? Czy jak jedziemy z nadmierną prędkością i mamy wypadek, to Bóg tak chciał? Czy gdy lekarz ostrzegał Panią o możliwości wystapienia sepsy u Pani i doradzał pozostanie w szpitalu do indukcji, to było złe? Pani wolała jechać do Łagiewnik, ale na szczęście mąż Panią przekonał do pozostania w szpitalu. Pan Bóg nie zabrania przecież używania rozsądku. Ma Pani wątpliwości co do podawania oksytocyny przez lekarzy celem indukcji, a nie dostrzega Pani, że wszystko co się później wydarzyło, cały stan zagrożenia Pani zdrowia i życia był naturalną konsekwencją wcześniejszych Pani decyzji i prywatnych medyków, którym Pani zaufała? Co Ci lekarze w szpitalu mieli zrobić? Chcieli dobrze, żeby urodziła Pani drogami natury, żeby zachowała Pani zdrowie rozrodcze na przyszłość. Nie mieszałabym tu Pana Boga jako powód tej tragedii.
@jujka17
@jujka17 Год назад
Nie rozumiem trochę w jaki sposób ten komentarz ma pomóc Klaudii. Nie czuję tutaj słów wsparcia.
@yy-tb1yn
@yy-tb1yn Год назад
no i dobrze po co ma dziecko wychowywać się w patologicznej rodzinie
@fabrefacta
@fabrefacta 7 месяцев назад
Proszę dziewczyny nie obwiniać. To LEKARZ PROWADZI ciążę. Tu nie ma dyskusji. Dziękuję. Do widzenia
@Podrozniczka
@Podrozniczka 7 месяцев назад
​@@yy-tb1ynO, to ty nie masz dzieci? Bardzo dobrze 👍
@Podrozniczka
@Podrozniczka 7 месяцев назад
​@@jujka17Ten komentarz ma pomóc się lepiej poczuć autorce. l tyle 👎
@iwonaklosowicz3799
@iwonaklosowicz3799 9 месяцев назад
Trochę rozwlekle za bardzo...
@Podrozniczka
@Podrozniczka 7 месяцев назад
To nie słuchaj.
@ewamalska9746
@ewamalska9746 9 месяцев назад
Przykro tego słuchać , ale niestety sama zawinilas tej sytuacji , patrzyłaś na swój komfort, sama doprowadziłas do tej sytuacji . Słyszę rozpieszczona kobietę , nie odpowiedzialna i do tego sama mogłaś umrzeć. Niestety lekarze w szpitalu mieli racje, z przykrością to stwierdzam. Może teraz dorośniesz być odpowiedzialna kobieta, w koncu.
@Podrozniczka
@Podrozniczka 7 месяцев назад
Ale obrzydliwy komentarz. Żal mi cię...
@fabrefacta
@fabrefacta 7 месяцев назад
To LEKARZ PROWADZI ciążę. Nie pacjentka. Dziękuję. Do widzenia
@Podrozniczka
@Podrozniczka 7 месяцев назад
@@fabrefacta Wszystko prawda. Ale przecież jak się komuś dokopie, od razu humor lepszy. Ot, tak po polsku.
Далее
У тебя проблемы?
00:20
Просмотров 524 тыс.
СДЕЛАЛА БРЕКЕТЫ ДОМА
01:01
Просмотров 1,3 млн
Rozmowa o życiu z... Małgorzatą Potocką
25:12
Просмотров 10 тыс.
Jak działa MANIPULACJA?
53:15
Просмотров 2,3 тыс.
У тебя проблемы?
00:20
Просмотров 524 тыс.