@@zbyszek9202 w teorii nieskońcsenie wielką ilość przełożeń, utrzymywanie silnika na optymalnych obrotach- np.jak przyspieszamy dynamicznie to obroty są w miejscu gdzie moc max - ale jak często jeździ się w noga w podłodze?? To jest do spokojnej oszczędnej jazdy super
Mam XV 2018, sprzed ery e-boxera. Pewnie pali te 0,5l więcej, ale +35l bagażnika i +16l zbiornika paliwa jest dla mnie ważniejsze. Jako codzienne autko na wsi i wakacyjne bez dużego bagażu sprawdza się bez zarzutu. edit: aha, i wersja 2.0i miała 156 KM/196 Nm; niby niewielka różnica ale jednak nie muli aż tak
Takie diody a'la HUD były w Astrze K w 2017 roku zanim zaczęli cięcia wyposażenia :D A przycisk do resetowania komputera pokładowego to już w ogóle hit - patent żywcem z lat 90tych wyeksponowany do granic możliwości. Chyba w Japonii znaleźli kontener ze starymi przyciskami Start/Stop engine i zamiast montować patyk w zegarach zrobili to na takim wielkim przycisku tylko dali naklejkę z innym opisem.
Jestem bardzo wdzięczny za ten filmik. Chcę zakupić nowy Outback ale skoro nie ma o nim filmiku to chociaż o Crosstrek posłuchałem, i mnie przekonało :)
@@adamuppsala1931 nieprawda, mam od lutego nowego Outbacka (MY2023), przebieg w tym momencie to prawie 9k km, a średnie spalanie waha mi się w cyklu mieszanym (miasto-trasa mniej więcej po połowie) od 8,2 l/100 km przy dziadkowej jeździe do 9,7 l/100 km przy normalnej jeździe. Trasa ze średnią prędkością 140-160 km/h wychodzi 10,2-10,5 l/100 km/h, a przy 120 km/h jest ok. 9 l.
@@adamuppsala1931 Odebrałem nowego Outbacka i auto jest rewelacyjne. Spalanie w mieście między 10 a 11 ale nie przeszkadza to przy baku 60 litrów. Prowadzenie auta genialne jak i wygoda. No i nie uważam aby brakowało mocy w 10s do setki. Jechałem 160 na autostradzie i auto bardzo w porządku się zbiera + jest cicho. Ogólnie gdy użytkuje auto to nie zgadzam się z wieloma negatywnymi opiniami które wcześniej wyczytałem na jego temat.
Cenię Subaru za napęd, jakość wykonania, bezawaryjność. Niestety odpycha mnie moc oferowanych silników. Manewr wyprzedzania wymaga przeprowadzenia skomplikowanych obliczeń - czy zdarzę manewr wykonać. Przez 9 lat jeździłem Subaru Outback w dieslu. Jedyna poważniejsza awaria to konieczność wymiany świec żarowych przy 240000 przebiegu. A… i w podobnym okresie musiałem czyścić DPF. Komfort jazdy na poziomie samochodów klasy wyższej. Oszczędny silnik, obszerne wnętrze. Nakręciłem prawie 300 000 km. Silnik pod względem parametrów nie porywał, ale było zadowalająco. Niestety parametry benzyny oferowanej w 2021 zniechęciły mnie do zakupu. Diesla już nie było. Gdyby Subaru dodało silnik z większą mocą, pewnie bym kupił
Sądzisz że nie umieją zrobić 2,0Turbo ?? Zrobiliby ale nie chcą robić tego samego syfu nadziewanego co reszta- wszystko przez nasze kochane normy Emisji- dlatego niema już silników pod Gaz, ani takich które wytrzymują 300tys.bez żadnych remontów.
W Stanach są mocniejsze, ale my akurat ratujemy świat, więc nam się nie należy. Obecnie na niektórych rynkach oferowana jest nowa Impreza z silnikiem 2.5, coś koło 170 koni lub więcej. I tym już można jechać. Nie ścigać się, ale normalnie jechać. Tego również nie kupimy w Polsce, bo jak wiadomo, my akurat zajmujemy się ratowaniem planety.
Uuu, pierwszy test mojej ulubionej marki u mojego ulubionego RU-vidra - na dodatek z rana w piąteczek. Lubię to! Jakbyś chciał Bartek przetestować Outbacka za parę miesięcy to daj znać, bo akurat swojego odbieram na początku roku ;P
O, w końcu Subaru poszło po rozum do głowy, że Ci dają auta do testów :D Jestem ciekaw, co powiesz o Outbacku - mimo że się zakochałem w tym aucie, to ma pewne bolączki we wnętrzu.
Fajne wozidło, ale... Kolejna odsłona piano-ekranozy i e-boxera. Dobrze, że chociaż bagażnik i moc silnika zmalały, żeby było jeszcze bardziej bez sensu ;) Dla mnie takie autko byłoby OK, gdyby jednak było... Outbackiem z silnikiem 2,5, wspieranym elektrykiem (bo samo 2,5 w Outbacku też nie zachęca do wyprzedzania, tylko jazdy z tempomatem na 90, za "tirami") ;) Outback jest dla mnie optymalny w kwestii przestrzeni bagażowej, ale resztę auta mógłbym brać bardziej kompaktową, jak ten Crosstrek. Gdyby go przedłużyli tak, aby mieć te 1,8 m po podłodze bagażnika, (w Outbacku są 2 metry), bagażnik za kanapą, do rolety, miał tych 450-500 l, jak obecne kompakty (biorę poprawkę na 4x4, dlatego nie >600, jak FWD kombiaki segmentu C, typu Focus, Ceed), to byłoby spoko. Silnik... cóż. Albo się z tym pogodzić, albo się bawić w ściąganie ze stanów mocniejszej wersji i przerabianie na nassz rynek. A tak, to... za drogie na "spokojne daily", o ile ktoś nie dojeżdża regularnie wyboistą drogą, i zbyt "niepojemne" na auto wakacyjne, czy jedyne w rodzinie. Kiepsko będzie ze sprzedażą. Jak już, to jednak Outback + jakieś autko segmentu B na kręcenie się wokół komina. Crosstrek, jako jedyne auto będzie git dla studenciaka z bogatymi rodzicami lub dla kogoś, komu dzieci się już wyprowadziły i nie potrzebuje przestrzeni bagażowej. Ech... Mam sentyment do Subaru, ale te ich auta są teraz tak bardzo nie dla mnie, że aż przykro. Brakuje starego Outbacka z 3.6 l... "Óńja" wie lepiej, czego nam potrzeba ;) A wolnossące benzyniaki z czasów Euro IV nadal mniej "trują" od obecnych "turbo-kosiarek", gdzie tlenki azotu i sadza "zaskoczyły" urzędasów, jak hiszpańska inkwizycja, więc uraczyli nas GPF, choć i tak duszone silniczki w znacznie cięższych (za sprawą wymaganego wyposażenia) spalają więcej paliwa i emitują więcej CO2, aniżeli wolnossaki 15 lat temu, w autach o kilkaset kilogramów lżejszych. I co? Zostaje brać elektryka i jechać nim na rodzinne wakacje, korzystając z naszej, wspaniałej infrastruktury ;)
Tanio już bylo- konkurencja też ma ceny, szybko itak niema gdzie jeździć -a ceny używanych XV I TRWALOSC MECHANICZNA, ORAZ PEWNOSC W TERENIE- REWELACJA.
Pali zwyczajnie jak konkurencja, 11 s do setki to dobry wynik. Jak nie umiesz jezdzic i wyprzedzac maja 136 KM to siadaj na rower.... Ma za to cos czego nie ma konkurencja czyli 4 a nie trzy cylindry i sluszna pojemnosc a nie litr
@@AB-ng7iq spróbuj wyjąć kij z d... i nie brać wszystkiego dosłownie i na serio. To był żartobliwy komentarz. A jeśli chcesz na serio, to żadna rewelacja. Oglądając regularnie kanał mało który samochód drastycznie przekracza 10s tak więc 11s jest tragicznym wynikiem. I tak, wyprzedzać też można maluchem jak masz 1km pustego pasa, albo powodując kolejkę na lewym pasie za sobą. A spalanie 9l to mają samochody robiące setkę 8-9s
Ziomku wyluzowany:) , wszystko wiedzący, znajdź mi samochód aktualnie produkowany z stałym napędem na 4 koła nie jakimś biada haldexem , tylko stałym który ma normalna pojemność ok 2.0 l i jest tańszy lub spala mniej:) no wykaż się mistrzu jak znajdziesz poza Subaru więcej niż 3 samochody to dam Ci lajka . Tylko pamiętaj ma mieć stały napęd nie dołączany, ma mieć niższą cenę, i mniejsze spalanie xD. Wtedy zrozumiesz dlaczego Subaru jest zajebiste . Jeżeli odstrasza Cię przyspieszenie, to powiem Ci starą dobra prawdę życiową rajdy i wyścigi wygrywa się zakrętami, mistrzem prostych może być każdy:)
@@gietki90 ziomeczku, wskaż proszę w którym miejscu napisałem, że to zły samochód w teren, to dam Ci lajka :) Jeśli ktoś potrzebuje auta głównie w teren, to oczywiście będzie to dobra opcja. Stwierdzam jedynie, że poza właściwościami terenowymi to d*** nie urywa. Jeśli ktoś jeździ w teren niech kupuje. Jeśli teren nie jest priorytetem to są lepsze auta na codzien.
Przejdź się Subaru właściwości jezdne to jest sztos w tych autach.Jeśli chodzi o Europę to słabo z mocą silników na USA jest lepiej. To prawda Subaru nie jest dla wszystkich.
Miałem XV pierwszej generacji - było ładne, ale twarde, głośne, podatne na wiatr boczny, sporo paliło i było powolne… Ale w porównaniu z tym obecnym to i tak była rakieta! Mój miał bagażnik 360 litrów, koło zapasowe, bak 52 litry, 156KM mocy i 9 sek do 100, oraz spalał bez hybrydy max 9l na setkę- i to już było słabo, ale ten to chyba jest tylko dla samotnego/bogatego emeryta na działkę i na ryby… Dużo pali, praktycznie nie ma bagażnika, brakuje mu koła zapasowego… I jeszcze ta wyjąca skrzynia biegów na dodatek - odczucia jak z tramwaju… Co oni z tą marką zrobili… 🤦
Nikt jak dotychczas z prezenterów i komentatorów, nie zwrócił uwagi na fakt, że ceny serwisowania samochodów Subaru są, delikatnie mówiąc, nieco wyższe od przeciętnych.
@@barturban Nie ma specjalnie co rozwijać. Głównie chodzi o ceny przeglądów okresowych. Na stronie głównej producenta znajduje się cennik usług serwisowych. Każdy może poczytać i ocenić czy są to ceny wygórowane, czy też trzymają średnią porównywalnych marek. Właśnie tam byłem, nie jest to łatwe do znalezienia, więc zamieszczam linka: www.subaru.pl/docs/przeglady_okresowe.pdf
@@pasiutrialNie mówię o żadnych głowicach, ani "zrzucaniu silnika" tylko kosztach przeglądów okresowych. Jest tabela tych kosztów na stronie Subaru, ale linka nie mogę wrzucić, bo post jest usuwany.
W sumie to ładne auto, wnętrze też schludne bez zbędnej tabletozy, ale aż się prosi aby do takiego auta dać silnik z turbiną i przynajmniej 160 koni, zamiast CVT powinna być skrzynia dwusprzęgłowa,spalanie też spore, ceny też wysokie, jakby się zaczynały od 120 to by było więcej chętnych
Samochod sprawial by swietne wrazenie gdyby silnik wlozyli nieco mocniejszy. Np. tak jak Honda civic. Gdzie ma ok 190 i spalanie bardzzo dobre. A titan wykastrowane nieco.
Wszystko bym przełknął, ale nie brak skrzyni manualnej i brak prawdziwych wskazówkowych zegarów (te wyświetlane są nieakceptowalne). Na co dzień jeżdżę xv w manualu i jestem zadowolony. Trochę zepsuli te nowa wersję xv-ki.
@@c4molotov319 "nuklearny silnik rakietowy" to zapewne ta jednostka która pracuje w hipersonicznej magnetycznej podziemnej kolei na lini Berlin - Kreml - Pekin 8-)
Ależ wykastrowali tego boxera jprd... Nie mówię że ma warczeć jak WRX, ale cywilna alfa 145 bez problemu charakterystycznie basowo terkocze jak na boxera przystało. Gdybyś nie omówił napędu dał bym se ręke uciąć że to R4 siedzi pod maską subaru.
@@KamilWoda Raczej nie, alfa 1.7 czy subaru 2.0, to bliżej im do dźwiękowo do czopera jak auta z R4. R4 jest na tyle na ile liniowe na ile 4gary mogą być(zwłaszcza 8zaworówki), tak B4 słychać nieliniowość tą na przemienność rodem z czopera, B4 wyrcy basowo, a R4 8v czy 16v większości dre jape kręcone pod czerwone, nieważne rover K16, bmw m43b19(bardziej metalicznie ale to cecha starych BMW), czy jebane ohv 1.6 z fso... Ale każdy ma inny słuch.
Nawiewy na tył są. Tylko pod przednimi fotelami jak w wielu autach. Duży ekran? Ale za to duże ikony i można w nie trafić bez problemu i nawet w rękawicy.
@@barturban Czyli grzeje po twarzy, a w stopy zimno. Może jestem za stary ale nikt nigdy z moich pasażerów, z tylnych siedzeń nie nażekał na nadmuch spod foteli przednich, tyle ile trzeba docierało z przodu do górnej części kabiny z tyłu. Ale to kwestia gustu.
Sam się sobie dziwię po co tam wciąż zachodzę. W ostatnią dekadę kupiłem sześć nowych pojazdów, w Subaru osiągnąłem 5 nieudanych prób i najgorszą jazdę testową. Freju kończ z tym dziadostwem
Moc zmniejszona do 136 KM, mniejszy moment obrotowy, bak zmniejszony do 48 litrów, bagażnik mniejszy o 25 l. A tak wysokie spalanie w hybrydzie to jakiś żart... I ja nie jestem uprzedzony do Subaru - wręcz przeciwnie - miałem dwie Imprezy, ale... Quo vadis, Subaru? 😥
Z zewnątrz nawet ładne auto , ale te osiągi mogły by być lepsze , to w końcu Subaru . Takie przyspieszenie to ja mam w moim Tusconie 1.6 132KM - wiem , też słabizna - ale za to auto odwdzięcza się niskim spalaniem ( w trasie mogę zejść poniżej 7 , w mieście to 8 do 9 )
Być może dzięki temu niewysileniu silnik będzie długowieczny, ale trochę mi się w głowie nie mieści, żeby w 2023 roku silnik 2l miał 134 konie i palił do 10 litrów. Trudno mi to zrozumieć...
40 000 € za najlepszą wersję czyli 180 000 za autko które pije jak Smok i nie jedzie. Co z tego że ma fajne własności terenowe; podobne zakładam można zdobyć za tą cenę u innych producentów, mając przy okazji bardziej dynamiczny pojazd i trochę mniej palący. Szkoda. Nie chodzi o to żeby sie ścigać ale przy takim dziedzictwie marki z przeszłości jest to jedyny producent który (może poza hondą) tak bardzo zaniedbał i w sumie wykastrował swoje silniki i napędy. Nawet Toyota kiedyś synonim ślimakowych samochodów ma dziś znacznie lepszy napęd hybrydowy (również oparty o CVT)
Outback to już poziom volvo, a poprzednie XV było na serio w środku zarąbiście wykonane. Mam porównanie do Mazdy, która uchodzi za "pół premium". Moim zdaniem subaru to wyższa półka. Posiadam CX-30 w najwyższym wyposażeniu, rodzice mają XV Executive. Także 1:1.
Serio? W Subaru od kiedy pamiętam nic nie skrzypnie ani nie zatrzeszczy jak ktoś jeździ bez muzyki tak jak ja to będzie w szoku jeśli wcześniej jechał np x1 czy czymś podobnym
Jestem fanem Subaru, ale firma strzela sobie w stopę w EU. Nowa generacja auta i co? Zamiast dać silnik mocniejszy z większa ilością koni i niutów, dają najgorszy z możliwych. W rezultacie samochód trzeba pchać dodatkowo taczką. Czy naprawdę targetem firmy Subaru są tylko emeryci? W PL nie jest to zasobna grupa zawodowa. Wiadomo homologacja kosztuje i normy emisji też, jednak inne firmy (niemieckie, japońskie czy koreańskie) potrafią dać mocniejsze silniki. I te silniki robią się mocniejsze z generacji na generację. Nie pogardziłbym Crosstekiem ale z takim silnikiem jak w USA, może być z miękką hybrydą. Podobnie Outback, wersja Wildreness XT to jest sensowne auto. Nie będzie dobrej sprzedaży Crossteka z takim silnikiem pomimo iż całe auto i napęd jest świetny. Jeżdżę teraz zastępczą padaką zwaną Kią Ceed III i jedyne co w niej dobre to silnik (plus skrzynia). Ta Kia, jeśli by nie wpadała w poślizg (fatalny układ jezdny,) to by objechała tego Crossteka w koło w wyścigu na pól mili. To jest smutne, przykre co kierownictwo Subaru myśli o Europie i jak buduje markę w Europie. Obawiam się, że Subaru może nie przeżyć nadchodzącej ewolucji motoryzacyjnej. Rynek w Ameryce Pn też ulega zmianom. Cóż, pozostanie sprowadzić WRX Impreza STI z USA, rozbitka, dopóki można i dopóki go jeszcze produkują. Ktoś zapyta po co Ci te duże ilości niutów i koni mechanicznych? Po to, aby bezpiecznie wyprzedzić czy włączyć się do ruchu. Popychając samochód taczką trudno to zrobić...
@@srooth5004 Mala podpowiedź. Jest takie słowo ironia. Emeryci w PL nie są zazwyczaj zamożni. Samochód jest drogi. Dałoby się to przełknąć w zamian za jakość i uniwersalność auta. Ale nie z takim silnikiem.
@@JSNADM Oczywiście że jest takie słowo. Podpowiedź niepotrzebna. Aby ten samochód był do przełknięcia, musiałby dostać solidny silnik, producent zapłacić jakieś kary w chujni i podnieść cenę o ok. 60 tys. Wówczas bardziej zasadne byłyby oklepane komentarze oglądaczy, dla kogo ten samochód i kto to kupi.
A wystarczyłoby, aby ten silnik wyposażyć w turbinę, a Crosstrek nadawałby się do jazdy. Od lat jeżdżę Foresterem XT. I w nim 240KM gwarantuje mi bezpieczne poruszanie się po drogach. Nie rozumiem polityki Subaru..
20 lat temu Subaru Forest,er XT-auto nie mające nic wspólnego z autem sportowym, miało czterocylindrowy 2,5l silnik z turbiną o mocy 155Kw, osiągające setkę w czasie 7,8 sekundy.
Cyngle do odblokowywania kanapy jak z lat 80tych, złącza USB tylne prosto z Aliexpress, żarówki we wnętrzu, brak konserwacji jak to w japońcu i na podwoziu pewnie z 15 mikronów maks lakieru, ekran z tandedną czcionką i interfejsem rodem z jakiejś stacji od czhińczyka, plastiki na poziomie dacii, przyciski od grzania foteli wyjęte z imprezy 98rok, napęd wyje jak by go ktoś chciał zarżnąć plus nie jedzie, w środku huk jak w polonezie... serio... ludzie przecież to jest jakaś padaczka a nie auto w tych pieniądzach. Sprawdzisz Espace 6 i Australa w wersji E-tech czyli pełna hybryda ??
@@KamilWoda Skończ mi wciskać banialuki ;) Miałem okazję jechać Imprezą WRX ;) To było fajne i z takim jajem że hej, to jest zwykły dziadowóz za ogromne pieniądze z plastikami z dacii.
@@hondacbr116 To, że jechałeś (pewnie po pijaku odwoził Cię kumpel i to była cała przygoda) to nie znaczy, że użytkowałeś bo kiedyś jak widzialem zdjęcia jakiegokolwiek Subaru albo inneko Volkswagena to mi się robiło niedobrze, jak kupisz, posiadasz przez kilka lat, zarobisz 100k km to się weryfikuje wiele rzeczy. (Nie mam Subaru, jestem miłośnikiem motoryzacji szczególnie francuskiej i tak, też dałem się omamić, że kilkukrotnie droższe BMW sobie poradzi tam gdzie dla Forestera to była zwykła wycieczka gdzie żona zabiera dzieciaki)
Po co te dyskusje o wrx i sti. Subaru robi dobre samochody . Sa one bezpieczne i trwale. Żadna pogoda mnie w nim nie zaskoczy. W USA sa sprzedawane masowo. I widac je na kazdym parkingu. Jako xv z silnikiem 2.0 150 km
Bylo słabo, teraz jest jeszcze gorzej... z łezką w oku wspominam czasy STI, XT, czy BRZ. Na pocieszenie zostal analogowy budzik wyskalowany do 260km/h. Oczywiscie mozna zwalac na normy w UE i to prawda, ale inni robią to lepiej i tyle w temacie. Szkoda, bo to była fajna marka, taka z pazurem.
Bez problemu można kupić auta żwawsze, które realnie mniej palą, a ich bateria nie służy tylko do spełnienia nowych norm. Brz w salonie w PL nie zamówię już, podejrzewam, że w całej UE też.
@@krys8870No ale STI i inne nie są lepsze tylko dlatego, że są szybsze tylko są lepsze, bo są sportowe w typowym tego słowa znaczeniu. Sam fakt, że za 160k da się wyhaczyć 197-konną Corollę podobnym wyposażeniem nie znaczy, że marka "robi to lepiej". Najlepiej widać to na mocarnych plug-inach, które często... nie zachęcają do dynamicznej jazdy (np. 306-konna RAV4). Mam wrażenie, że do kompaktowego crossovera 136/chwilowe 152 konie zupełnie wystarczą do bezpiecznej jazdy - a wrażenia to nie tutaj, tylko w czymś sportowym. Ja na przykład mam wrażenie, że wersja typu 2.0 180 KM wcale by się tak fenomenalnie nie sprzedawała z racji wyższej ceny i nietrafienia z grupą docelową (za jakieś 180k, a tyle by to kosztowało, ludzie wolą kupić sobie premium albo Golfa kombi)
ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-uZTxOJH10tE.html Wóz który w swojej najbardziej bojowej wersji Wilderness przypomina Jeepa Cherooke KL TH ;) . Widać że mocno się na Jeepie wzorowali.
Ciężko to zrozumieć...auto ma prawdziwe wloty i wyloty powietrza a robi setkę w prawie 12 sekund.Genetycznie sportowe auta które robią to w czasie o połowę szybciej mają atrapy.Gdzie logika?!Czy nie powinno być odwrotnie???
Crosstrek nie ma konkurencji bo nikt takiego auta nie potrzebuje. To jest auto do krajów arabskich, afrykańskich lub wyspiarskich gdzie ponad połowa dróg to sam żwir i koleiny. Tam osiągi nie istnieją
Przecież to jest model bazowy tak jak kiedyś Impreza 1.6, Subaru nadal oferuje WRX, Legacy/Outbacka XT czy Forestera i jeśli cokolwiek kojarzysz to te samochody się praktycznie nie zmieniają jako nieliczne (systemy napędu, konstrukcja silnika, moce i masy)
To co sie dzieje z motoryzacja to dramat Dziekuję za test kolejnego fajnego z wyglądu auta pt. Nie kupuj. Chwała za 4x4 i rasowe bututu :) Spalanie dramat.
Wszytsko fajnie tylko subaru w europie od +-2015r nie ma zadnego dobrego silnika. No dobra było 2.0xt, a inne to dno muł i wodorosty. Jak chcecie mieć fajne subaru tylko import z USA. W ameryce XV moze mieć silnik 2.5 182km, tak samo forester jak i outabck. Ba jest też 2.4turbo 260km
można ten silnik zmapować bez problemu na 170k kitajce robią nawet 180-185 ale kosztem paliwa... tylko to auto nie do tego służy ! napęd AWD ! słynna niezawodność ! bezpieczeństwo ! i o to chodzi do jazdy w każdym terenie ! takie jest przeznaczenie tego auta... dla przykładu f.puma ? wynalazek który się podoba i też spełnia swoje zadanie. tak już jest w motoryzacji dla każdego coś innego.