Suzuki V-Strom 1050 powinien gwarantować dobrą przygodę i zabierać swojego użytkownika na długodystansowe wyprawy. Powinien być najlepszym biurem turystycznym, które w każdej chwili i w każdych warunkach potrafi zorganizować nam udany, urlopowy wyjazd. Jak to wszystko wygląda w praktyce i jaki jest najnowszy Suzuki V-Strom 1050?
Zabraliśmy Suzuki V-Strom 1050 na urlop. Startując z Warszawy, przez Kazimierz Dolny, Lublin, zrobiliśmy na nim dużą pętlę po Bieszczadach. Czasem świeciło słońce, czasem padał deszcz, czasem deszcz padał bardzo długo, nawet przez 6 godzin non stop. Pojechaliśmy we dwoje, by sprawdzić V-Stroma 1050 zarówno w pojedynkę, jak i podczas długodystansowej jazdy z pasażerem.
Ponieważ na różnych V-Stromach jeżdzę od lat, dlatego mogłem też porównać najnowszego dużego turystyka Suzuki z poprzednimi, podobnymi maszynami oraz ze wcześniejszymi modelami V-Stroma. Wszystkie moje wnioski i opinie z tygodniowego urlopu na V-Stromie 1050 w Polsce znajdziesz w tym filmie.
28 авг 2021