Tak wygląda PRAWDZIWA Korea Północna? - Hamhung - S04E06 

Panie kochany, jeżeli w jakimś kraju przydzielają ci przewodnika bez którego nie możesz się ruszyć to znaczy że to co widzisz, to NIE JEST prawdziwe oblicze kraju.

Bardzo smutno wyglądają te prawie puste ulice i tak jakoś nienaturalnie.

Wlasnie sobie was ogladam i już trochę podsypiam, gdy Aiko wyjechała z komentarzem " jestem Aiko z imperialistycznej Japonii....." i rykłam śmiechem. Bezcenne 🤣

Wspólnym mianownikiem wszystkich filmików jest brak otyłych Koreańczyków. Czy w Korei prócz Kima są ludzie z nadwagą?

10:51 tam, za tym murem jest prawdziwa Korea Północna. To co na pierwszym planie to scenografia

Genialny film a moment gdzie Aiko mówi o tym, że jest z Japonii jest genialny. Pozdrawiam

Jesli nie mozna rozmawiac z mieszkancami ani polechac gdzie sie chce to nie jest to normalne panstwo.Wlasciwie to wszyscy wiedza ze ten kraj nie jest normalny, jada tam przez ciekawosc i dowiaduja sie ze wlasnie tak jest NIENORMALNIE. Nawet sklep jest na pokaz..tak jak wszystko inne w tym zwariowanym kraju, gdzie ludzie nie moga myslec samodzielnie.

Wreszcie są napisy do wypowiedzi Aiko!!

Ale piękna ta wasza przewodniczka ;o

Kilka słów na temat znaczenia nazwy parowozu "Pashini" Było kilka typów (serii) parowozów Pashi...: Pashii, Pashini, Pashisa, Pashishi, Pashiko. Pashi wywodzi się z angielskiego słowa Pacific oznaczającego parowóz o układzie osi

17:34 nawet cen nie ma i wszystko tak ładnie ułożone, jakby ludzie w ogóle nie brali nic z półek :D

Jak chcesz pooglądać z Aiko polskie lokomotywy to jak kolejny raz będziecie u nas to pojedźcie do Wolsztyna

16:57 ten market kojarzy mi się z naszymi sklepami gospodarstwa domowego z końca lat 80 początku 90.

Jeden z ciekawszych vlogów, na którym można rzucić jednym okiem też na regiony mniej przystosowane pod turystów.

Cz.2 - Mnisi odprowadzili nas na parking. Był chłodny jesienny poranek, a w świątyni Ryongthong - kompleksie buddyjskim na wzgórzach wokół miasta Kaesŏng - panowała absolutna cisza. Wiele wieków temu Kaesŏng był siedzibą koreańskich królów, zaś Ryongthong ośrodkiem życia religijnego. Tego ranka świątynia świeciła pustkami. Nie słychać było dzwonów, nie widać kadzidełek modlitewnych - w zasięgu wzroku po kompleksie przechadzało się tylko dwóch pogrążonych w zadumie mnichów. Tymczasem kawałek dalej, na głównej - również pustej - ulicy miasta Kaesŏng z głośników płynęły pieśni na cześć Kim Dzong Una, młodzieńca, którego od teraz wszyscy Koreańczycy z Północy zwą Naczelnym Wodzem. Do świątyni przyjechałem z fotografem Davidem Guttenfelderem oraz naszymi opiekunami - przedstawicielami biurokratycznej administracji, którzy towarzyszą wszystkim zagranicznym korespondentom w trakcie wizyt w Korei Północnej. Przeprowadziłem szybki wywiad z jednym z mnichów, aby posłusznie zanotować kilka banałów, którymi nas uraczył. - Buddyzm pomaga zachować czystość, jasność i uczciwość - opowiadał Dri Dzong Gak. Reporter odwiedzający buddyjską świątynię w Korei Północnej powinien oczywiście zapytać o wolność wyznania. Analitycy wskazują bowiem, że 60 lat dyktatury Kimów zniszczyło zorganizowane życie religijne. Gdybym jednak je zadał, a w odpowiedzi mnicha pojawiłoby się nawet najmniejsze niezadowolenie z władzy, trafiłby on do więzienia, czyli zniknął w jednym z ukrytych obozów pracy, gdzie przebywa już 150-200 tys. osób. Nie zadałem więc tego pytania i chwilę później wyszliśmy. Na parkingu, gdy otwieraliśmy drzwi furgonetki, mnisi zjawili się ponownie. W towarzystwie naszych opiekunów. Patrzyli na nas wyczekująco. - Wiem, o co chcecie zapytać - rzucił wreszcie starszy z nich, Zang Hye Myong. Zrozumiałem, dlaczego za nami poszli. Opiekunowie nie wożą dziennikarzy do dysydentów, a Ryongthong nie jest enklawą politycznego oporu. Powinienem był już wcześniej zorientować się, że przyjechaliśmy do totalitarnej szopki, na plan filmowy z wytartymi kamiennymi schodami i sfatygowanymi drewnianymi drzwiami. Mnisi odgrywali przedstawienie o swobodzie wyznania w Korei Północnej, my byliśmy widownią. Zadałem zatem pytanie, na które czekali: - Czy możecie swobodnie praktykować swoją religię? Mnich wyglądał na zadowolonego: - Na Zachodzie myślą, że w moim kraju nie możemy wyznawać żadnej religii, a to nieprawda. Opowiadał, że jest żywym przykładem na wolności, jakimi cieszą się Koreańczycy dzięki „Wielkiemu Wodzowi” Kim Ir Senowi, a obecnie jego wnukowi Kim Dzong Unowi. Popatrzył mi prosto w oczy i powtórzył swoją ostatnią, chyba nieźle wyćwiczoną, kwestię: - Proszę, przekaż światu prawdę. Prawda rzadko jest w Korei Północnej oczywista. Co w ogóle myśleć o kraju, którego życie codzienne skrywa się za starannie budowaną fasadą? Zagraniczni goście mogą co najwyżej zobaczyć kilka dobrej jakości dróg asfaltowych i pomników na cześć rodziny - ojca, syna i wnuka - kontrolującej każdy aspekt życia od 65 lat.

Najsmutniejsze jest to że to co pokazywane jest turystom to wysublimowane i najlepsze miejsca które mają świecić przykładem i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Widać to często po niemal znikomej ilości ludności takich miejsc. A mimo to te miejsca wyglądają z naszej perspektywy na bardzo biedne i zacofane.

Aiko jest SUPER!!! pozdrawiam Was serdecznie...

Kim Dzon Un bardzo przypomina mi sultana kosmitow.

Mam poczucie jakbym przeniosła się w lata dzieciństwa i realia w kraju sprzed lat. Ale z takim sentymentem, bez negatywnych skojarzeń. Pewnie dlatego, że byłam wtedy dzieckiem. Niech się tam życie ludziom poprawia.

nigdy nie słyszałem, żeby ktoś zaśpiewał arirang z takimi emocjami w głosie, jak właśnie ta przewodniczka, to było naprawdę piękne

Fajny materiał, ale uniwersytet to chyba widmo dla turystów, albo z okazji wycieczki zabronili ludziom wychodzić. Młodsi ludzie bywają nieobliczalni, lepiej minimalizować ryzyko.

29:55 Emil prawdziwy Polak 😂

Część Emil. Nie mogę znaleźć playlisty z 1 sezonu. Chciałbym sobie zrobić maraton o Korei Północnej. Czy mógłbyś zrobić playlistę ze wszystkimi odcinkami po kolei ze wszystkich sezonów? Ułatwiłoby mi to oglądanie 😀

Ludzie na ulicach wyglądają dla mnie jak statyści 🤷🏼‍♀️

jaki jest koszt takiej imprezy np tygodniowej? czy leci się bezpośrednio do krld czy najpierw do Korei płd i z stamtąd autobusem ?

Tym wszystkim, którym tak bardzo nie podobają się pokazane w tym filmie obrazki z Korei Północnej proponuję obejrzec sobie na "street view" jak wyglądają miasta w większości państw Afryki. Na przykład przedmieścia Nairobi - stolicy cywilizowanej Kenii wyglądają jakby tam rządziły szczury a nie ludzie. Wysypiska śmieci na każdym rogu. Z ciekawości obejrzałem sobie też jak wygląda niedaleko położony od Korei rosyjski Władywostok. Owszem, samochodów jest tam mnóstwo - albo jadą w korkach podobnych jak w większości dużych miast wolnego świata albo stoją zaparkowane gdzie popadnie. Najczęściej w błocie na poboczach bo miejsc parkingowych brak. A w takiej Korei Północnej ludzie w większości poruszają sią podobnie jak w Holandii czy Danii - ekologicznie na rowerkach :)

Takie wczas to jak kolonie dla dorosłych, bez opiekunów nie wyjdziesz nigdzie :)

Hahaha...to było chyba naj.."jestem Aiko z imperialistcznej Japoni i wszyscy mnie tu nienawidzą"..:) ale przewodnik tak sie wdzięczy do Ciebie to moze on Cie lubi troche..:) bo my bardzo lubimy

Przyjechaliście za wcześnie i nie zdążyli atrap w sklepie poustawiać , dlatego musieliście czekać na przewodniczkę .

To wszystko na pokaz! A rzeczywistość jest straszna .... 😪😢

Szkoda mi ludzi co tam zyja ;(

Lubię przegadane odcinki, ale takie na luzie też mają smaczek :)

Widziałem inne filmy robione ukrytą kamerą i tak pięknie już to nie wygląda.W ogóle ta korea to jest raj,morze przepiękne,przyroda ładna i ludzie uśmiechnięci,auta zachodnie,sklepy zatowarowane.

W tym sklepie można coś kupić czy to tylko na pokaz?

Co to za musical, ciągle muzyka i śpiew, czekałem tylko kiedy zaczną tańczyć.

W tym filmie zupełnie nowe miejsca 👍

Przyjemnie się oglądało :)

Twoje filmy są zajebiste, od kilku lat juz ogladam twój kanał i czekam na wiecej i mam nadzieje ze kiedys tez pojade

spoko ziomek z tego Twojego przewodnika to widać po oczach :) szkoda,że nie ma możliwości nawiązać kontaktu ze zwykłymi Koreańczykami,ale coś jednak łączy Nasze dwa naroku tego nie da się ukryć ;) pozdrawiam

Kurcze , fajnie , jakos tak bajkowo , spokoj, lad , porzadek .... i po co lecialam np. dwa razy na Sri Lanke a moglam za Pana posrednictwem do K Polnocnej ...

Aiko ale za to my Cie uwielbiamy! :D

JAK ona pięknie śpiewa ❤❤❤

Coś niesamowitego...

Emil Dziękuję za te materiały!

Połowa tej ryby idzie do państwa.

Szokujący obóz zniewolenia i kłamstwa 👁️Narodowi wolności i normalności w przyszłości życzymy ☘️

13:57 Mieszkam na wsi na Śląsku nasz ogród właśnie tak wyglądał, jeszcze w roku 2002 cały był zagospodarowany pod uprawę pomidorów,ogórków,fasoli i ziemniaków.Teraz wszędzie u każdego tylko skalniaki i bruk... Pozdrawiam :)

Może nie jest to hiper dynamiczny rozwój ale porównując to starszych filmów KRLD się rozwija i to najlepiej widać chyba po ruchu drogowym

Emilu, jaką Wy mieliście ładną Panią podczas pobytu!😱My wtedy na dworcu w Wonsan widzieliśmy tylko poczekalnię więc zazdroszczę pociągu. No i nie zwiedziliśmy Unieersytetu. Pozdro!🇰🇵

Mogła by tak śpiewać codziennie do snu...ta przewodniczka

Bardzo fajny,ciekawy film .Miło widzieć,pozytywne zmiany zachodzące w KRLD .Dziękuję i pozdr z Wejherowa woj pomorskie

Piękne ujęcia!! jak zawsze konkretny materiał:)PS. Emil wiesz czy można tam kupić jakieś buty do biegania produkcji koreańskiej?

No fajnie miałem się uczyć do Maturki a tu odcineczek 30 minutowy arghh

Emil, najwidoczniej musisz częściej jeździć do KRLD. Na materiałach z wakacji wyglądasz zupełnie inaczej :) Inna fryzura, bez okularów no i kaszkieta, czynią jeszcze bardziej pozytywnego człowieka z ciebie xD

Jeden z nadwagą.

Fajny material i ciekawie zmontowany. Pozdrawiam ze Szkocji!

Każde miasto w Korei Północnej to same ogromne place i pustki?

Chciałbym zobaczyć tą Koreę niedostępną dla zagranicznych turystów.😉

Ze to jeszcze jest na świecie. Aż wierzyć się nie chce.

29:55 Jakie te fale ogromne! Kur.....! Sru fala, przeszła. Czy dobrze słyszałem? Pozdro Emilu ;)

Niech Aiko mowi wiecej po polsku! To jest nieziemsko urocze.

Współautorem planu zagospodarowania przestrzennego miasta Wonsan był polski architekt i urbaniata Stefan Słoński

Jeden z lepszych odcinków ,super

Panie Emilu ,wybrałabym się z Panem no i oczywiście z grupą. .korea północna to moja fascynacja od paru lat.Może dlatego że taka zamknięta-TO TAK JAK JA-oglądałam wiele reportaży, były różne, takie jak pana pod okiem przewodnika i takie pokazujące życie z ukrytych kamer. Całkiem dwa różne aspekty spojżenia na kraj.

Jak to możliwe, że Polak i Japonka śmigają z kamerą w Korei Północnej ???

Co się myśli, gdy wchodzi się do "sklepu", który nie jest sklepem a inscenizacją dla turystów? Serio, bardzo chciałbym to wiedzieć. Ja rozumiem, że człowiek jedzie tam z ciekawości. Sam jestem ciekaw świata i lubię podróże. Ale trudno by mi było zachować kamienną twarz, gdyby ktoś mi próbował wmówić, że teraz wchodzę do sklepu w którym mieszkańcy kupują dostępne dla wszystkich towary. Inscenizacja całego życia w KRLD jest na tak kosmiczną skalę, że normalny człowiek od razu to zauważy. Czy trzeba uzbroić się w pokłady fałszu, aby udawać - choćby z szacunku wobec przewodnika - że się wierzy w to wszystko, co się słyszy? Skala kłamstw jest tak wielka, że jeśli dojdzie do tego oszustwo ze strony turysty, który musi się zachowywać jak dziecko, to wychodzi z tego karykatura objazdowa. Czyli - jedziemy gdzieś, zobaczyć coś czego nie ma ale jest stworzone, abym mógł to zobaczyć. Jak takie coś się ogląda? Jaką trzeba mieć minę? Szacunek dla przewodnika i historii obcego kraju to jedno, ale świadomość, że ci ludzie muszą nas okłamywać prosto w czy - to drugie. I to drugie oszustwo jest gorsze. Bo można być oszukanym nie wiedząc o tym, ale grać, gdy ktoś cię oszukuje i oboje o tym wiecie? Jak tak można? Czysto technicznie - jak można?

Bardzo ciekawy film , dziekuje

Absolutnie genialny kontent!

Fajnie, bo bardzo mało ludzi na plaży :) . Można mieć całą dla siebie - jak na bezludnej wyspie , jak nie w Azji ... Dobra, w Honolulu, czy California ludzie są na plaży nawet po 19:00. A na takich falach było by pełno surferów aż do zmroku .

27:50 i 29:50 - taka sama reakcja u mnie jak u Emila :O Te fale są duuuuże. Raj dla windsurferów! :D

Jak tam można wjechać?.Czy wymagane są specjalne pozwolenia?Gdzie się załatwia formalności?

Mocno czerstwe te atrakcje. Już lepiej by was w góry zabrali na wycieczkę, niż pokazywać jakiej bzdury typu fabryka nawozów, czy inny kołchoz.

Fajny sklep bez kolejek . Ciekawe czy mogłeś coś kupić 😁

Fantastyczny kanał, naprawdę bardzo Ci zazdroszczę, nie sztuką jest zapłacić 10k i jechać na Seszele tylko właśnie jechać tam gdzie diabeł mówi dobranoc :) Piękny kraj, prawdopodobnie mili ludzie. Szkoda, że mają taki ustrój jaki mają, ale na to my nic nie poradzimy. Natomiast dzięki Tobie czuje się tak jakbym tam był :) Aha i jeszcze jedno, gdzie byście woleli iść na spacer? W Wonsan w tej paskudnej totalitarnej Korei Północnej gdzie włos wam z głowy nie spadnie czy jednak w nowoczesnych zachodnich strefach NO-GO w Belgii, Francji i Szwecji?

Świetny materiał, serdeczne dzięki !!

w 14 minucie te szyby walą jak kiedyś w naszych "ogórkach" :D

Część 4 artykułu - Zastanawiam się teraz, czemu nasze życie musiało być tak smutne - opowiada górnik, który uciekł do Seulu w 2006 r., bo ojciec był politycznie podejrzany. Uciekinierzy przybliżają ukryty system kastowy oparty na kryterium ideologicznym: trzy pokolenia mogą trafić do więzienia po skazaniu tylko jednego członka rodziny za przestępstwo polityczne. Górnik to jeden z 25 tys. Koreańczyków, którzy uciekli z Północy na Południe. Przekroczyli granicę w obawie przed represjami, państwem policyjnym oraz potworną biedą. ONZ szacuje, że jedna trzecia północnokoreańskich dzieci jest niedożywiona. Liczba uciekinierów znacząco spadła, gdy pod koniec 2011 r. Kim Dzong Un uszczelnił liczący 1416 km odcinek granicy z Chinami. W 2012 r. przekroczyło ją tylko 1,5 tys. Koreańczyków z Północy. Rząd północnokoreański dokłada oczywiście wszelkich starań, aby stworzyć obraz państwa, w którym szkoły są pełne szczęśliwych, dobrze odżywionych dzieci, półki sklepowe uginają się od wszelakich towarów, zaś lojalność wobec rodziny Kimów jest powszechna i niekwestionowana. Mieszkańcy do perfekcji opanowali pełen hiperboli język uwielbienia przywódców. - To dzięki miłości Szacownego Generała Kim Dzong Una nawet wieśniacy tacy jak my mogą grać tutaj w minigolfa - słyszę od Kim Dzong Hui, 51-letniej gospodyni domowej z północnego wschodu kraju, która bierze udział w krajowych zawodach na polu golfowym w Pjongjangu. Po takich spotkaniach łatwo uwierzyć, że Koreańczycy z Północy to karykaturalne roboty z epoki głębokiego stalinizmu. Prawdziwe wyzwanie polega na przebiciu się przez powierzchnię do ulotnej - i prozaicznej - rzeczywistości. Czasem udaje się to, gdy trafimy na temat, który sprawia, że mieszkańcy Korei Północnej się otwierają, na przykład... Przeminęło z wiatrem. Okazuje się, że lubują się w tej powieści, bo przemawia do nich historia o wojnie domowej oraz bezwzględnej i pięknej kobiecie, które postanowiła już nigdy nie cierpieć głodu. Szacuje się, że ponad milion Koreańczyków z Północy zginęło w czasie wojny koreańskiej, a kolejne setki tysięcy ofiar pochłonął głód w latach 90. XX w. Władze - z przyczyn do dziś niejasnych - zdecydowały o przetłumaczeniu książki w połowie lat 90. XX w., gdy kraj walczył o przetrwanie bez pomocy Rosjan i stanął w obliczu klęski głodu.

Widzowie Emila też znają "Arirang" ;) Fajnie tak pooglądać północnokoreańską "prowincję". Bardzo ciekawy filmik. Aaaa i doceniam bardzo, że nie "widać" dziurawych dróg na filmiku ;)

Jaki tytuł nosi piosenka na początku filmu ?

Podobna lokomotywa stoi w Szymbarku co wywoziła Polaków na Sybir jest tam muzeum Sybiraka ciekawe miejsce polecam turystom z Korei Północnej

Super plaża, miasto i filmiki robisz super :-)

Mega odcinek! Jak każdy z tej serii. Super, że one takie długie. Idealne do posiłku :)

Wszystkie Koreanki tak ładnie śpiewają? Czy taką akurat wybrali na Panią Przewodnik? I ciekawostka: "Arirang" był hymnem Zimowych Igrzysk Olimpijskich Pjongczang 2018 oraz miał być w razie potrzeby grany jako hymn Reprezentacji Korei (zjednoczonej) w Hokeju na lodzie.

jak wyglada handel z Korea ? i sprowadzaniem produktów z Korei ?

Aiko jak zawsze numer 1😉

Mam cały czas wrażenie ,że to co oglądamy to jest materiał skrupulatnie przygotowane przez "opiekunów". Tzn. cała wycieczka jest pod ścisłym okiem przewodników ,którzy za rękę prowadzą tu ,tam itp. trudno mówić "Tu się tak żyje" jeśli swoboda odbioru otoczenia jest ściśle limitowana. Wiem ,że Emil chce pokazać z jak najlepszej strony KRL (zapewne liczy na to ,że pomoże w ten sposób zwykłym Koreańczykom)ale pytanie brzmi - Jak wiele nie może pokazać?. Co mnie dziwi z perspektywy mówienia ,że jest tam ok. Za każdym razem jest usprawiedliwianie braku ludzi w każdym z odwiedzanych miejsc poza tym czemu nie można swobodnie porozmawiać z wybranym ludzi na ulicy? -uciekną ? czy może strach?.To trochę wygląda tak . Przyjeżdżam i zachwycam się wszystkim co w normalnym świecie jest na porządku dziennym. Sankcje sankcjami ale ludzką swobodę i wolność sankcje zagraniczne chyba nie obejmują no chyba ,że to sankcje wewnętrzne :) Fajnie ,że coś starasz się zrobić aby im pomóc ale ja dalej mam wrażenie ,że to tylko ta bardzo ładna część KRL niedostępna dla zwykłych Koreańczyków jest nam pokazywana.Chociaż przyznam ,że lubię popatrzyć jak żyje się w innej kulturze gdy czas zatrzymał się w latach 70-80. Pozdrawiam

Bardzo ciekawy film. Bardzo dobrze się go ogladało. Pozdrawiam.

Spora Ilość jakotakości sugeruje, że nie może to wszystko być makietą. No chyba, że miejsca pokazowe zostały uszyte na miarę realiów. Widać, że jest biednie, zaskakująco pusto jednak i czysto .

Pokazali tyle ile mogli,a nie tyle ile chciałeś zobaczyć. Pzdr

To jest rzeczywiście, jedyny słuszny kanał :D Fajnie, że są tacy ludzie jak Ty którzy robią takiego youtuba jak trzeba!

Jak nazywa się ta piosenka( ok. 2 min)?

Aiko jest rzeczywiscie rewelacyjna... wspaniala ta Twoja Malzonka... taki klimat robi Ci na kanale , ze hej ! 100 % japonskiej gracji...i mentalnosci... pozdrawiam z pieknych Alp Krzysztof

Wzorcowa farma do pokazania turystom

Wow pomiędzy tymi obydwoma koreami jest tak niewyobrażalnie wielka pżrpaść !!!

Fajnie robisz Emil te materialy. Pokazujesz Korea z tej normalnej strony. Basniowy material i piekne zakatki. Duzo sie tam zmienilo. Pozdrawiam.

Masz urocza zone gratuluje .fajnie czasem obejrzec twoje filmy

Piękny skansen ten kraj. Gdzie stanie przywódca, tam muzeum a ludzie to eksponaty.

CZEMU TAM JEST TAK MAŁO LUDZI NA FILMACH ? BOJĄ SIĘ CHODZIĆ PO ULICACH CZY SIEDZĄ ZE STRACHU W DOMU ? JAK TAM JEST NA PRAWDĘ ? DLACZEGO TAM WYBRAŁEŚ SWOJĄ ŚCIEŻKĘ ??

Hej Emil. Jaki jest koszt takiej wycieczki? Wiem, że to zależy od liczby uczestników i tego co chcą zobaczyć, ale powiedzmy takiej wycieczki jak ta ostatnia? Tak w ogóle fajne miejsca odwiedziliście i fajny kanał prowadzisz. Pozdrawiam.

Hej mam pytanie. Czy wspiales się na Mount Paektu i czy można coś takiego W wycieczce dodać