Olympus C-5050 wraca jako prawdziwy hit. Matryca CCD dająca rewelacyjne kolory i do tego mega jasny obiektyw f/1.8 / Następny: Tani i dziwny aparat Sony F828 zamiata konkurencję • Tani i dziwny aparat S...
Опубликовано:
7 янв 2024
Поделиться:
Ссылка:
Скачать:
Готовим ссылку...
Добавить в:
Мой плейлист
Посмотреть позже
Комментарии : 46
6 месяцев назад
Wspieraj kanał przez Patronite patronite.pl/niezleaparaty
Posiadałem przez wiele lat. Jedyną wadą był delikatny obiektyw, który łatwo wytrącał się z prowadnic. Serwisy Olympus miały specjalne adaptery w postaci rurki, nakręcane i osłaniające cały obiektyw. Tracił wtedy kompaktowość, ale robił się pancerny i dodatkowo na tą rurę można było nakręcić filtr. Miałem wiele aparatów od tamtego czasu, doszedłem do pełnej klatki, ale w dalszym ciągu zadziwia mnie kompakt żony Lumix Lx100.
Pamiętam że kiedyś na forach 5050 to był kultowy jak UZI z super zoomem - ludzie doceniali dobre szkło a firmom się chciało. Olki jednak się dziwnie telepały jak ruski karabin ale zdjęcia wychodziły z fajną plastyką.
Posiadam do dzisiaj olympus sp 510uz. Ma już 15 lat i klepie fotki bez problemu. Klapka baterii taka sama. Widocznie musieli to poprawić, bo u mnie "cyngwajs" trzyma 😁. Zwykły kompakcik, ale zdjęcia robi super. Do dzisiaj robią wrażenie, zwłaszcza na tych co fotografują telefonem. Nieco ponad 7Mpx więc do dużych powiększeń się nie nadają. Zapis tylko na xD, 2Gb max. Coś w tych zdjęciach jest (przestrzeń?), podobają mi się. Na wycieczki, imprezy - świetny. Ma też coś, co w tych czasach było mało spotykane w tanich cyfrówkach - elektroniczny wizjer dający obraz z obiektywu. Jego jakość jest słaba, ale bardzo ułatwia życie. Poruszona została kwestia obiektywu. Kompakty Olympusa miały duże soczewki. To sprawiało, że obraz miał większą rozdzielczość kątową (czyli tą prawdziwą rozdzielczość zdjęcia a nie pikselową). Może tu jest cała magia?
@@jedenasciegodzin8450 Zgadza się, jest i RAW. Ogólnie, jest to dość zaawansowany kompakt jak na swoje czasy. Zagłębiając się w menu można odkryć wiele możliwości.
Potwierdzam, aparat genialny w swojej epoce. Mam nowszy model C7070. 7Mpx. Wciąż sprawny i ukochany, choć zdjęcia na codzień robię współczesnym bezlusterkowcem. Inne z tej serii to C5060, C7070 (mój) oraz flagowiec C8080, którym również miałem okazję robić zdjęcia.
Dziś maksymalne ISO 400 brzmi co najmniej dziwnie ;) Dziś, w opinii wielu, jeśli aparat nie robi używalnych zdjęć na ISO 12800, to się do niczego nie nadaje :) A tu się po raz kolejny nagle okazuje, że starą, dużo mniej doskonałą technologią, też można robić zdjęcia na światowym poziomie. Fajna seria :)
6 месяцев назад
Dzięki Przemku, teoretycznie przy cz-b zdjęciach to iso 3200 tu jest dostępne bo sobie rozjaśniałem w LR i właśnie do 3ev było znośnie. Co do samej zabawy tymi aparatami to przy obecnych cenach materiałów do analoga to moim zdaniem mamy w tych digicamach fajną alternatywę. :)
Też mam swój stary dobry aparat z 2003 i go nigdy nie sprzedam. Ale dobre były te lepsze kompakty jak Canon G5, lub G6 czy ten Olympus. Tylko mało ich jest na rynku. Bo albo właściciele nie chcą sprzedać lub są już zepsute. A może filmik o Canon G5?
6 месяцев назад
G seria zasługuje na szerszą obecność niż ten jeden model :)
omawiany model ma jasne światło na oku 1.8 , z tego co kojarzę , starszy brat 4040 również , ale już kolejne : 5060, 7070 czy 8080 ma ciemniejsze , te dwa ostatnie z większą ilością megapikseli na matrycy ...czy ma pan jakaś wiedzę porównawczą co do fot z tych różnych szkieł ? czy wartości 2.8 czy 2.4 w młodszych modelach rysują podobnie ? większa rozdzielczość fot to jedno , ale skoro nie ma ciśnienia na duże powiększenia , to czy warto skupić się mocniej na samym obiektywie ? ...z góry dziękuje za info 😉
6 месяцев назад
Następny: Tani i dziwny aparat Sony F828 zamiata konkurencję ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-NHuPtPlbzmc.html
300-500 zł. Wszystko zależy od stanu w jakim jest. Klapka baterii z ukruszonym zamknięciem nie jest problemem, ale ja się nadziałem w jednym modelu na problem z klapką kart pamięci i to już gorsza sprawa bo tam jest taki czujnik.
Zależy jaki budżet. Proponowany GRiii jest mega dobry, ale strasznie drogi. Był na kanale kiedyś ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-Us9ANWUFmN0.htmlsi=AoSSGxav-D4mIu00
W modelu C-5060 styki potrafiły chyba zaśniedzieć i aparat zaczynał żyć swoim życiem. Pomagało na krótko, bardzo intensywne kręcenie pokrętłem albo psiknięcie pod to pokrętło w szparę, alkoholem izopropylowym. Lubiła też odklejać się gumowa nakładka uchwytu. Robił i robi też dobre zdjęcia.
Stąd że dużo trudniej jest zrobić dobre zdjęcie gdy sprzęt Cie ogranicza i można albo cyknąć fotkę albo zrobić zdjęcie ale by pojąć różnicę trzeba było by trochę porobić zdjęcia analogowe :)