TEGO NIE MA NA WSCHODZIE. || ZAGADKA na końcu odcinka 😁 

Dla mnie Białorusini i Węgrzy to dwa wspaniałe bratnie narody. Białoruś w dodatku była kiedyś częścią Polski. Lubię Białorusinów, bo są bardzo pracowici, grzeczni, ułożeni, spokojni, wręcz wycofani. Do ukraińców nie można ich absolutnie porównywać, dzieli ich mentalna przepaść na ogromną niekorzyść ukraińców.

Postrzeganie Białorusinów przez pryzmat Łukaszenki jest ogromnym błędem. Moim zdaniem to wspaniali, ciepli ludzie, którzy niczym od nas się nie różnią. Mam nadzieję że dożyję czasów gdy będą wolni i samodzielni.Wszystkiego dobrego Białorusini i Białorusinki większość Polaków trzyma za was kciuki.

Moja “wisienka na torcie”, to takie niesamowite zdarzenie: Mieszkałem w małym miasteczku Pd-Zach Polsce. W sklepiku obuwniczym kupiłem sobie wygodne skórzane, niedrogie półbuty. Po ponad dwóch latach niemalże codziennego używania, w jednym bucie pękła mi podeszwa. Ponieważ buty te były ładne i bardzo wygodne, postanowiłem kupić takie same. Poszedłem do tego samego sklepiku, z wielką nadzieją, że jeszcze będą je mieli w ofercie. Niestety już ich nie było. Sprzedawca zapytał, dlaczego akurat takie chcę. Powiedziałem, że bardzo mi się podobały i były b. wygodne. Właściciel sklepu powiedział, żebym je przyniósł i on spróbuje je wysłać do producenta i może je naprawią, albo przyślą nowe. Ja powiedziałem, że to niemożliwe, bo nie mam paragonu, a poza tym okres gwarancyjny skończył się ponad rok temu. Ku mojemu zdumieniu, ten pan powiedział, że pamięta, że je u niego kupowałem i przyjmie je bez paragonu!! Przyniosłem je. Po dwóch tygodniach odebrałem moje buty z wymienionymi podeszwami!! - I to bez żadnych kosztów z mojej strony!!!

ma Pani w sobie wielki pokład życzliwości ,ciepła i dobra.słucham,uspokajam się i odpoczywam

To prawda, za mało doceniamy, to co mamy. Zadziwiać się pięknem i życiem na co dzień. Mieć oczy pełne ciekawości życia, jak male dziecko, które otoczone rodzicielską miłością poznaje świat. Odnośnie balkonu, to drugie piętro odstaje. Ale jestem zaskoczona wszystkimi, że nie ma kwiatów. Mocno ściskam. 😘

Dzieki za to co powiedziałaś. Sami czasami niedostrzegamy tego co mamy.

Pani Julio! Dla ludzi takich jak Pani, procedura nadania obywatelstwa powinna być skrócona co najmniej o połowę! Miło mi widzieć Panią ponownie i zawsze robię to z tą samą radością.

Julia, ekran którym są przesłaniane samochody podczas koszenia trawy nie jest przeznaczony dla trawy. Przede wszystkim to zabezpieczenie aut przed kamykami które mogą je uszkodzić a, w konsekwencji, firma która przyjęła zlecenie mogła by odpowiadać za powstałe szkody. Ekran to wydatek jednorazowy chroniący, przede wszystkim, firmę przed niepotrzebnymi wydatkami związanymi z pokryciem kosztów szkód które mogłaby wyrządzić właścicielom samochodów. Pozdrowienia dla całej rodzinki ;)

Budżet obywatelski jest super, dzięki głosowaniu, posadzili mi dużo drzew pod domem 😁 Ryłko i Wittchen, mają fajne buty😆 Mam sąsiadów z Ukrainy, aż się złoszczę, bo mam ładnie zrobiony balkon, kwiaty, fajny zestaw do wypoczynku, ogólnie petarda, a oni... mają tam wszystko, torby, walizki, wiatrak i nawet zepsutą lodówkę od roku na balkonie! 😮🤦‍♂

jest Pani pierwszą osobą, której podobają się filmy z językiem oryginalnym. Obcokrajowcy, którzy przyjeżdżają do Polski strasznie się złoszczą że filmy u nas nie są dubbingowane. Lektor czy napisy to dla nich diabelski wynalazek. A mnie się wydaje, że napisy są najlepsze a nawet przy lektorze mamy możliwość podziwiać w pełni grę aktorską niźli przy dubbingu

Ja to podziwiam Pani język polski. Szacunek!

Pani 😘Julio jestem Panią 😘oczarowany bo nie dość że jest Pani 😘śliczną kobietą to jeszcze jest Pani 😘bardzo mądra i ma Pani 😘Wspaniałą Rodzinę 😎bardzo dziękuję że wybrała Pani 😘na swój dom 🇵🇱Pozdrawiam

Pani Julio, Pani małe dziełka sa bardzo sympatyczne i życze jak najwiecej subskrybentów. Moja zona jest także Białorusinką z Grodna i jej dwie dorosłe córki wyszły za mąż za Polaków. Z usmiechem i serdecznymi pozdrowieniami. Wojtek .

Hehe, z tą otwartością można dyskutować. Francuz z południa śmiał się ze mnie i znajomego z Niemiec, że 'my wszyscy' z północy jesteśmy strasznie zamknięci i przesadnie dbamy o prywatność.

Jesteś piękna i wartościowa jak złoto. Czysta, błyszcysz. Nie wyjeżdżaj, bądź z z nami.. Ogromne okno niech nas połączy. Okno wielkie i prawdziwe. Wielkie i otwarte.

....oglądałem i słuchałem co Pani mówi ,przekaz czytelny i tyle w nim Pani uroku osobistego, życzę sukcesów tak trzymać...

W latach 80tych bylyśmy inni, nie trać nadziei, Białorusini się wyrobią kiedy tylko zobaczą realną możliwość że się z niewoli u orków uwolnią.U nas pod koniec lat 80tych nastąpił taki zryw, potem droga przez gospodarcza mekę i dojście do cywilizacji. Nie wiem czy widziałaś serial Zmiennicy, gorąco polecam bo nieżłe oddaje te czasy tuż przed zmianą.

wow, no żyję tym kraju już pół wieku, ale Dziewczyno szczerze mnie zaskoczyłaś opinią o Polsce! dziękuję!

Wydaje mi się ,ze odnalazłeś swoje ulubione miejsce do życia.Wszystko co najlepsze oby cię spotkało w Polsce.

Dobrze że przypominaszmi o sprawach do których ,,szybko się przyzwyczaiłem".Pamiętam niebyt lat osiemdziesiątych ,a dobrobyt przyszedł stopniowo i nie oduczył nas narzekania.Nie byłem nigdy za wschodnią granicą, więc może było by dobrze pojechać żeby docenić to co mamy?Pozdrawiam całą rodzinkę.Co do balkonu i sąsiadów z góry proszę dać im trochę czasu 😀

Pani Julio wielkiego serca ❤i takiej naturalnej życzliwości dla ludzi. Takie osoby to skarby, ❤ A głos Pani Julio to balsam dla duszy, mógłbym słuchać jeszcze dłużej. Kolejna bardzo wartościowa rozmowa. Pozdrawiam serdecznie całą rodzinkę szczególnie kochane dziewczynki, Marcelkę i Izę. ❤❤❤ A co do balkonu środkowy, ale spoko 👍

Myślę o Was Białorusinach że jesteście bardzo fajni i nam bliscy. Niestety sytuacja polityczna jest jaka jest ale mam wiarę że to się zmieni i Białorusini będą mogli cieszyć się wolnością. Serdecznie Was pozdrawiam!

Jako nowy subskrybent docenię dobrą, a nawet bardzo dobrą znajomość polszczyzny. Dobry akcent oraz dykcję. I proszę się nie pozbywać tego lekkiego zaszeleszczenia tych wszystkich 'sz', 'cz' itd😀. Dodaje uroku😀. To by było na tyle:), i pozdrawiam z Małopolski:)

Dobry dzień. Z jednej strony przychodzi mi na myśl, że ten balkon z dziecięcą wanną, z drugiej ten pusty na parterze. Uzasadnienie: z opowieści wiem, że na wschodzie balkony służą za skład różnych rzeczy, a ten pusty dlatego, że wszystkie rzeczy leżą w walizkach i nie ma czego wystawić na balkon. Oczywiście żarty sobie robię. Nie mam pojęcia gdzie mieszkają emigranci. Wbrew pozorom Polacy też nie raz używają balkonów jako składowiska. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb. Kłaniam się. Wszystkiego dobrego.

Miło cię widzieć taką radosną jak ty opowiadasz o Polsce widać że tu się dobrze czujesz, co do balkonu to stawiam na środkowy. Muszę powiedzieć że w naszym pięknym kraju POLACY ROWNIEŻ wystawiają różne rzeczy, nie jest to tak częste jak na filmikach w krajach za naszą wschodnia granicą ale takie rzeczy też się zdarzają. Nieraz widuję np. rowery wystawiane na balkonach.W nowych blokach jest mało miejsca piwnice nie każdy posiada więc ludzie radzą sobie jak mogą.

Miło słyszeć takie ciepłe słowa. Barachło na balkonie trafia sie równiez wielu Polakom, którzy nie mieszczą się w swoich za ciasnych mieszkaniach. Pozdrowienia 😀

Tak ''szybko sie przyzwyczajamy``. Nie mieszkam w Polsce, wyjechalam w latach 90-tych po szkole, poniewaz bezrobocie bylo duze. Kazdy urlop spedzam w Polsce odwiedzam rodzine i znajomych. Widze jak Polska zmienia sie z roku na rok, szczegolnie teraz od kilku lat na pozytywnie. Bardzo to cieszy mnie, ze mlodzi ludzie nie musza wyjezdzac tak jak moje pokolenie musialo. Jednoczesnie troche obawiam sie, aby konsumpcjonizm i kapitalizm nie zmienil ludzi w Polsce tak jak ludzi na zachodzie w materialnych egoistow. Wiem o czym mowie, poniewaz sama zachlysnelam sie tym, ale tak naprawde rzeczy materialne daja zlodne szczescie, jedynie troche ulatwiaja czasami zycie i to nie zawsze. Nie kupisz milosci, zdrowia, szacunku, przyjazni. Na szczescie otrzasnelam sie. Bardzo tesknie za Polska i planuje powrot w najblizszych latach. Mieszkalam w roznych krajach Europy zachodniej. Bylam tez 1 miesiac w Brzesciu na Bialorusi. Ludzie byli bardzo przyjazni. Pamietam Brzesc, przypominal mi Polsce jak w sklepach nie bylo nic. Chcialam kupic chleb, ale w sklepie byl tylko ocet i sezamki w duzych pudelkach na wage. Zycze Bialorusi aby ludzie byli tam wolni i zycie zmienilo sie tam tak jak w Polsce na lepsze. Podrawiam Wszystkich.

Na I piętrze ;-) Wszystkie okna są zasłonięte i zamknięte. To, że na II piętrze jest jakaś wanienka i inne rzeczy to świadczy, że jest tam młoda rodzin!

Szybka łapka i uciekam korzystać z wakacji ! Pozdrowienia !

1. zasłaniają auta ponieważ podczas koszenia trawy kamienie mogą uszkodzić samochody i wtedy wykonawca/zleceniodawca prac musi płacić odszkodowanie. 2. środkowy balkon 3. tutaj można się dowiedzieć więcej na temat życia na BY ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-ktoDO9dZ-Zc.html&ab_channel=OSW-O%C5%9BrodekStudi%C3%B3wWschodnich

Jesteś bardzo świetną kobietką. Mam szacunek dla Ciebie. Buziaczki 😘 Lidka z Belgi

Witam pani Julio! Jeśli chodzi o zagadkę - to chyba żaden balkon nie należy do Polaków. Polskie balkony są zawalone praniem. Na okrągło. Przynajmniej w mojej dzielnicy. Pozdrawiam!

Jesteś wspaniałą osobą (domyślam się, że twoja rodzina również), co nie znaczy, że tacy wszyscy Polacy/Białorusini tacy są... chciałbym mieć więcej wiary, niestety taka jest prawda - w każdej nacji/społeczeństwie/grupie/itp. znajdą się ludzie i ludziska... Pozdrawiam!

Ja uwielbiam Białorusinów i życzę wam wszystkiego najlepszego w mojim pięknym kraju.

Stanisław Wyspiański: "A to Polska właśnie!". Poza tym, życzę optymizmu - Białoruś też niedługo będzie wolna. Serdecznie pozdrawiam!

Super pomysł na filmik! Gratuluję i pozdrawiam! Przepiękna białoruska rodzinka w Polsce!

"Dzień dobry", które coraz częściej słyszymy od nieznajomych ludzi (szczególnie w parku i w lesie) to nie jest jakiś szczególny przejaw naszych cech narodowych. Owszem, w czasach PRL, sąsiadom z klatki schodowej, znajomym z pracy, w biurze i urzędzie mówiło się dzień dobry. Według mojej obserwacji jego szersze używanie pojawiło się wraz z wejściem na polski rynek zachodnich sieci handlowych i firm świadczących usługi. Szkolono pracowników jak tworzyć dobre relacje z klientem, by zechciał powrócić. Pamiętam w latach 90. początkowe zaskoczenie kiedy kasjerki i kasjerzy zaczęli każdemu klientowi mówić dzień dobry (dotąd była to ew. powinność klienta), a na koniec (rzadziej) życzyli miłego dnia. Oczywiście sprzyjała temu zewnętrzna atmosfera, tzn. polepszająca się sytuacja życiowa społeczeństwa. A parawan przy koszeniu trawy to wynik rynkowej gry i konkurencji. Gdy robili to kiedyś (jeśli robili) pracownicy służb miejskich (państwowych) to tego typu zabezpieczenia nie przychodziły im do głowy. Od 30 lat wdrażamy u siebie obce sprawdzone wzorce i wiele ich jeszcze czeka w kolejce. Złych wzorców nie musimy importować. Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam Pani rodzinę.

Z niecierpliwością czekam na nowy filmik 💐

Julio, dzisiaj ani jednego błędu, 100/100% - to się nazywa dobrze wykonana praca. Pozdrawiam serdecznie

1:39 - mieszkając 30 lat w jednym z największych osiedli w Warszawie i mając na przeciwko duży parking też nie widziałem nigdy czegoś takiego aż można by się zapytać z ciekawości ile firm ogrodniczych zajmujących się koszeniem trawników miejskich stosuje takie ekrany bo mieszam teraz w innym miejscu i nie widzę aby ekipy kosiarzy nosili ze sobą takie zasłony, choć zwykle przy parkingach są chodniki może dlatego tego nie zauważyłem bo mało kto parkuje na trawniku, ale jak już parkuje to nie legalnie i pewnie obkoszą jego auto w koło nie przejmując się brudem z trawy

Srodkowy balkon, ale ja mam tez zabudowany balkon,nie dlatego ze mi sie tak podoba ,ale dlatego ze mam kotka ktory lubi sie wylegiwac na parapecie i na poleczce ,wiec zabudowany jest po to by nie wypadl z 8 pietra i nie zabil sie tak jak moj poprzedni kotek .,i dlatego tak zabezpieczylam balkon.

Kochani czy moglibyście poruszyć temat szybkiego nadawania obywatelstwa Białorusi dla braci, Pan prezydent Białorusi powiedział, że dla dobrych Polaków droga otwarta i rozpatruje wnioski bez zwłoki. Ja nie mieszkam w Polsce, nie podoba mi się co robią tamte rządy, jestem w Wielkiej Brytanii ale widzę co szykuje dla Europy Klaus Schwab i jego akolici, Anglię też to dotknie, będę musiał uciec do normalności, Białoruś wydaje mi się idealnym miejscem ucieczki przed planem Fit For 55 World Economic Forum. Chcę być Białorusinem kupić tam dom, ogródek i tam żyć do końca.

Pisze z Europy Zachodniej... i wlasnie tego, co Pani opisuje, czesto brakuje tu, gdzie mieszkam. Wiem jak Polska zmienila sie przez ostatnie lata, ale to fantastyczne, ze te zmiany jeszcze wzmocnily kulture i Polacy buduja otwarty i przyjazny kraj, bez pustoslowia, ignorancji i obowiazkowej brutalnosci.

Z firankami to przesada. Prawdziwą otwartość bezfirankową :) to widziałem w Danii i w Niemczech trochę ale w Polsce - wręcz przeciwnie, dom bez firanek jest domem nieukończonym :D

Też bym się uśmiechał jakbym miał taką piękną sąsiadkę! 😊

wow. fajnie posluchac jak ktos z zewnatrz dostrzega ciekawe rzeczy u nas:) kręć dalej!

Pięknie mówisz po polsku , brawa.

Polecam film o dobrosąsiedzkich stosunkach "Sami swoi"😏

Droga i Kochana Julio ,to fakt że w Polsce są ludzie przyjaźni,że jest wiele marek na światowym poziomie,ale są też ludzie (wyjątki)że są trochę inni od pozostałych.Jednak w Polsce jest znacznie lepiej niż na wschodzie.Co by nie mówić powinniśmy się cieszyć że żyjemy w Polsce.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie piękna Julio,twoje piękne córeczki i męża.💌💞♥️🥰

Sąsiedzi zwykle są wścibscy, jeśli są mili to z ciekawości. Ludzie w blokach raczej się od siebie izolują, bo chociaż w domu chcą mieć trochę prywatności. Inaczej jest gdy ktoś mieszka w domku. Tam ludzie garną się do siebie. Człowiek nie lubi stada, ale nie lubi też być sam, więc różnie to może być.

A pro po dubbingu, pamiętam jak dziś. Pierwsza moja wizyta służbowa w Pradze Czeskiej. Nic nie rozumiałem co Czesi do mnie mówią. Potem Polska zaszalała na punkcie serialu "Szpital na peryferiach", a później "Kobieta za ladą". Oba w wersji oryginalnej z napisami. Kolejna służbowa wizyta, zero problemów w konwersacji z czeskimi kolegami. Jest jeszcze jeden problem, który może nas tak bardzo nie dotyczył. W ramach współpracy kinematografii przyjechały do Polski panie z rozpowszechniania filmów i jednym z punktów rozmów właśnie był temat dubbingu i napisów. W latach siedemdziesiątych w Polsce królowały napisy, także i w kinach, dubbing był "zarezerwowany" dla filmów dziecięcych. W ZSRR 100% to dubbing i to dubbing na języki regionalne. Zapytaliśmy tych pań dlaczego. odpowiedź nas zaszokowała. Wszystkie filmy dubbingowane są dlatego, że w wielu republikach ponad 90% to analfabeci albo wtórni analfabeci, więc jak potrafią czytać to i znają rosyjski. Dlatego trzeba wszystko tłumaczyć na języki regionalne i dubbingować. Pozdrawiam i dzięki za kolejne wideo.

Z tym ekranem przy koszeniu: zabezpieczenie przed żądaniami odszkodowania, ja kamień spod kosiarki lakier/szybę auta uszkodzi. Nie tyle szacunek (ale miło to załozyć), co kasa :). I faktycznie szkoda mi kasy na firanki, na najwyższym piętrze wieżowca mieszkam.

Moja odpowiedź: drugie piętro. Otwartość to spadek po komunizmie. W Polsce mimo wszystko było swobodniej ( najweselszy barak w obozie komunizmu). Białoruś i Rosja mają z tym ciągle problem. Donosicieli (стукачей) było i jest jeszcze bardzo dużo. Dlatego ludzie są zamknięci. U nas władza komunistyczna była przeciwnikiem, sąsiad z reguły przyjacielem ( z wyjątkami na karierowiczów). Pozdrawiam serdecznie.

Wychowałem się w Białymstoku gdzie miałem białoruskich przyjaciół. W pracy zawodowej wiele razy jeździłem do Białorusi, podróżowałem punktualnymi i śmiesznie tanimi wagonami sypialnymi na trasie Witebsk - Mińsk. W Witebsku zatrzymywałem się w uroczym, klimatycznym hotelu Eridan przy ul.Sowieckiej, obok ul.Komunistycznej. Niedaleko na placu stoi pewnie do dziś 3-piętrowy Lenin. Zawsze spotykałem się z gościnnością i byłem bardzo gościnnie przyjmowany. Do dzisiaj mam wielu przyjaciół w Białorusi...

3:10 z tym dziń dobry to fakt. czasem nocuję w hotelach pracowniczych i na stołówce z rana czy po powrocie z pracy czy nawet na korytarzu mało, która osoba ze wschodu odpowiadała i dzień dobry. Detal, ale poprawia humor.

Pani Julio proszę kupić dziewczynkom psa to dopiero Pani pozna wszystkich sąsiadów Który sąsiad?: no ten od tego małego rudego z pierwszego bloku...😄

Bardzo Dziękuję za tak miłe nastawienie do słuchaczy :)

Nie tylko przed trawą chronią, ale głównie przed kamieniami spod kosiarki. Nie zawsze tak było, ale koszty odszkodowań i ubezpieczeń ponoszonych przez firmy wykonujące usługę koszenia wymusiły większą dbałość o ludzkie mienie. Wiem co mówię, bo wstawiałem wybitą szybę przez kamień spod podkoszarki. Na koszt takiej firmy. Sąsiadowi na pierwszym piętrze innym razem kamień wynik szybę w drzwiach balkonowych

Z tym koszeniem to kultura chłopaki mają głowe nie od parady ale osobiście nie wjdziałem żeby ktoś tak robił zawsze jak koszą to całe auto jest w trawie

Miło słyszeć od obcokrajowca o rzeczach które mu się w Polsce podobają. Myślę, że to dobry materiał dla tych Polaków, którzy są skłonni tylko narzekać na swoją ojczyznę. Pozdrawiam. :)

A ja lubię firanki, kojarzą mi się z babcią, ciepłem domu rodzinnego, zapachem mielonej kawy w starym, drewnianym, ręcznym młynku z szufladką i zapachem ciasta owocowego.

17 lat temu opuscilem Polske. Pracowalem w szkole jezyka angielskiego. Pracowalem z ludzmi z Bialorusi. wspaniali ludzie.

Ladna dziewczyna I pieknie mowisz po polsku, szacunek . Teraz pomysl Polsku NIE bedacy nigdy zagranica Ile Musiala wlozyc Trudu by sie zaadaptowac, nauczyc sie Polskiego, kultury, zwyczajow I ladnie mowi 🎉❤ brawo

Pani Julio, każdy Pani film jest ucztą dla oczu i duszy. Mówi Pani bardzo ciekawie, a przy tym ma Pani w sobie taki ogromny urok (piękno) i elegancję. Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne filmy🥰

Dzięki Tobie💖, piękna Julio❤, kocham Białoruś!❤️🇦🇹 Litwo, Ojczyzno moja, Ty jesteś, jak zdrowie! Ile Cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto Cię stracił... Mickiewicz pisał o ziemiach białoruskich! Mamy wspólną historię... 🇵🇱🌍

Jako człowiek, nie Polak napisze jedno: nie mam nic do Białorusinów, tylko do rządu który wstawia ich w takim świetle, tak samo Rosja. Nie można definiować człowieka przez politykę kraju, na którą jak Polacy swietnie wiedzą, ma się mierny wpływ jako jednostka. Społeczeństwo to jednostki, polityka to hejt w necie ;) Ps: uwielbiam Cie słuchać. Fajnie się słucha, jak dobrze mówisz, a jednocześnie ja słyszę albo to maniera, że myślisz jednak co mówisz i czy dobrze. Biję od Ciebie szacunek do człowieka, super ❤ Pisałam powyższe przed firankami 😂 ja jakoś nie lubię się z nimi bawić, prac, wieszać. Mam tylko 163 😂 a z resztą jakoś nie myślę, że ktoś mi patrzy w okno. Ja nie patrzę. Tylko obadalam teren i czasami widać, ale wiem że jesienią jak jest ciemno a ja wtedy śpię raczej 😂

Miłego pobytu w Polsce❤️

Budżet obywatelski to stosunkowo niedawny "wynalazek" na polskiej ziemi,pamiętam jak w latach dziewięćdziesiątych był pilotażowo wprowadzany w kilku miastach i ograniczał się do kilku drobnych zmian w wyglądzie danego osiedla a teraz to są czasami poważne inwestycje. Myślę,że po tej wojnie najpierw rozpowszechni się na ziemi ukraińskiej a potem będzie to rozwiązanie przyjmować inne kraje na wschodzie naszego kontynentu. Na pani zagadkę nie odpowiem,bo mi nie wypada wytykać drobnych błędów naszych sąsiadów zza wschodniej granicy. Pomieszkają trochę w Polsce sami zmienią stosunek do balkonów. Kiedyś sami Polacy balkon traktowali jak skład rzeczy a teraz balkon stał się tym czym ma być czyli strefą prywatnego relaksu. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

Bardzo dobrze mówi Pani po polsku, co do balkonu to pewnie drugi od góry :) Co do rzeczy które mi się podobają u mnie w kraju to, publiczne szalety w parkach, tak wiem dziwne ale jeśli idzie się odpocząć do parku wiadomo coś się je i pije to taka możliwość skorzystania z toalety za drobną opłatą jest bezcenna.

Uwielbiam ogladac tak pozytywna osobę. ❤️

Co do balkonu, to nie ma się z czego śmiać. Wanienka do kąpania niemowlaka sugeruje, że mogą mieć teraz niezły "sajgon". 🙂

6:55 Parter 1 i 3 piętro jakieś takie puste i pozamykane te balkony... 2 piętro 100% polski balkon suszenie prania i zrzut klamotów to czysto polski zwyczaj

Cieszę się że w Polsce ci się podoba znam rodzinę białoruską która jest w Polsce od dwóch lat. To bardzo mili porządni i skromni ludzie. Gratuluję doskonałego opanowania języka polskiego!

Gdzie mieszkasz, że ludzie do siebie pukają by się poznać? :D Jestem Polką i takie sąsiedzkie stosunki znam tylko z osiedli domków jednorodzinnych, ale nie z bloków. Chociaż dzień dobry z uśmiechem każdy sobie mówi :)

Najpierw napisze to co najbardziej rzuciło mi się "na uszy". Bardzo głośne są wstawki na początku i końcu w porównaniu do "pogadanki". Ale to nie, żeby narzekać, tylko bardziej jako aspekt, który można potencjalnie łatwo poprawić. Odnośnie budżetów obywatelskich, to to jest całkiem nowa sprawa, i chyba nie w każdym mieście jeszcze to funkcjonuje, więc wydaje mi się, że poczucie znaczenia głosu mogło wyrobić się w innych okolicznościach i wcześniej. Pozdrawiam

Od razu widać, że chodzi to ten balkon z wanienką. Przyznam Julia, że nie wpadł bym na taki pomysł a nawet jeśli bym wpadł zwyczajnie byłoby mi wstyd. Uważam, że balkon to swoista wizytówka ludzi mieszkających tam. Serdecznie pozdrawiam. Lajk.

Dywany i firany do widzenia😂komu sie chce to prac.Ja sama zamieniłam firanki na rolety dzień-noc i rolety zewnętrzne.Tylko w salonie mam ładne krótkie firanki i roletę zew.Dywanów też nie mam.

W Holandii tez niema firenek a nawet widzisz co dzieje sie style domu.

Droga Pani, Polska to jest bardzo dziwna kraj (w języku zulu-gula), ale życzę wszystkiego najlepszego 😊✋

Polska już od kilku lat jest największym producentem sprzętu AGD w Europie. Z danych Eurostatu, opracowanych przez organizację producentów CECED Polska. W Polsce swoje fabryki ma już cała europejska czołówka branży, jak BSH, Indesit, Electrolux, oraz firmy azjatyckie - LG czy Samsung. Na ten rok - jak już wcześniej pisaliśmy - prognozują wzrost produkcji średnio o co najmniej 10 proc. LG do 2012 r. zamierza zwiększyć produkcję lodówek w naszym kraju z ok. 300 tys. sztuk aż do 1,4 mln urządzeń rocznie. Z kolei Samsung po zakupie dwóch zakładów (pralek i lodówek) od polskiej Amiki według naszych informacji docelowo może w nich zwiększyć produkcję nawet o 500 proc., czyli łącznie wytwarzać 3 mln sztuk sprzętu rocznie.

Pozdrawiam serdecznie. Obstawiam balkon pierwsze piętro.

Co do firanek w oknach to rzecz względna. Widziałam na zachodzie brak firanek w oknach i nie podobało mi się to , że każdy przechodzień miałby możliwość zaglądać do mojego mieszkania na parterze... A kobiety (na zachodzie) w mieszkaniu z oknami bez firan , bez krępacji rozbierają się wieczorem ( chyba do snu 😉) do samych majtek. Nie podoba mi się taki obyczaj. W Holandii kiedyś była opłata za firanki w oknach, dlatego tam ludzie woleli nie zakładac firan w oknach niż płacić, w niewielu mieszkaniach można było zauważyć firanki w oknach. O tym już dawno temu pisano w gazetach. Miało to się zmienić.

To balkon na 2 piętrze

Balkon z gratami należy do rodziny z Białorusi lub Ukrainy . Stawiam bardziej na Ukrainę. Podczas wycieczki na Ukrainę widziałem tam balkony zagracone na potęgę. To taka tradycja. Co zbędne to na balkon

Piękna mądra kobieta.Aż miło posłuchać. Co do plyt. Myślę że trzeci od dołu. Pozdrawiam.

fajnie, ze ktoś docenią to czego sami nie widzimy. miło się tego słucha, a przy wdzięku prowadzącej to miód na serce😀

Witam przesympatyczna Julio. Odpowiadając na Pani pytanie powiem że to balkon na którym zostało mało miejsca bo jest troszeczkę zagracony. Pozdrowionko dla Pani i pozostałej części rodzinki.

To ten Twoich nowych sąsiadów z góry😁😂

Szanujecie swoje bialoruskie marki! Obuwie Marko jest całkiem w porządku. Markformelle,Conte..

Ja zrezygnowałem z firanek tylko dlatego, że mnie denerwowały, i zamieniłem je na rolety. Rolety moim zdaniem dają większą kontrolę nad obszarem, który chcemy zasłonić i nie zajmują miejsca fruwając przy oknie. A przede wszystkim nie zasłaniają kaktusów, które stoją na parapecie i na które można się nabić przez firankę. Absolutnie nie chciałbym mieć całkiem odsłoniętego okna bez możliwości zasłonięcia.

Akurat te osłanianie aut podczas koszenia nie wynika z szacunku do innych i ich własności tylko strachu firmy zajmującej się utrzymaniem trawników przed płaceniem odszkodowań za uszkodzone pojazdy gdy spod kosiarki wystrzeli kamień. 😎

A jak wygląda w Mińsku, sprawa dostępności sklepów, komunikacji miejskiej dla osób niepełnosprawnych? Jedzenie na Białorusi musi być zdrowsze... Za ile można wynająć mieszkanie w Mińsku? Ile kosztuje prąd i gaz?

Trudne pytanie. Ciężko coś ocenić po wyglądzie bez kontekstu. Ja bym typował parter lub 1 piętro, bo takich żaluzji dawno się pozbyliśmy przynajmniej w mieście, w którym mieszkam. W PRL-u sam takie miałem.

Filmy z lektorem zamiast z dubbingiem - tak, zgadzam się, jednak trafiłem na kilka filmów z tak słabymi fragmentami tłumaczeń, że "aż bolało". Gdyby to był dubbing, to po prostu pomyślałbym, że tekst oryginału był głupi, czasami wręcz bez sensu. A tak - ewidentnym winowajcą okazał się tłumacz. 🙂

O mamo!!! Alez zajebisty postep zrobilas z jezykiem! Szacun!

Oczywiście ten balkon z wanienką

Ludzie którzy wyjechali z Polski dalej na Zachód opowiadają to samo i tak samo się zachwycają jak przyjaźni i pogodni są ludzie na Zachodzie. Myślę że to kwestia związana z tym w jakich warunkach mieszkało się poprzednio. Polska i Polacy się zmieniają. Jest bardzo duża różnica między ludźmi 50+, 30-40 i tymi poniżej 30. Czyli takimi ukształtowanymi w PRL, w trudnych latach transformacji lat 90 i przed wejściem do UE i wreszcie tych którzy dorastali już w unii, w kraju otwartym na świat i świat otwarty na Polskę.

Ładnie powiedziane i cieszy to nas wszystkich w Polsce i poza Ojczyzna, ze osoby wychowane poza Polska są patriotami w naszym kraju. A teraz o tym, jak Patriotyzm ma rożny charakter w zależności od kraju. Nie wiem o Białorusi, choć z terenów Grodna, oraz miasta Brzesc, Wolkowysk, Slonim [Albertyn] pochodzi 1/4 mojej rodziny, bo BABCIA, matka ojca tam miała wszystkich przodków Nie mysle o Anglii, Hiszpanii, innych krajach kolonialnych, czy USA. Ale np. Ukraina i Polska. Oni maja hasło trojjednia [jeden naród - jeden kraj - jeden bandera] i "kraj czysty jak szklanka wody" bez żadnych chwastów narodowych, rezać Lachów i Moskali [ein Volk - ein Reich - ein Fuhrer] a my w Polsce od wielu pokoleń mówimy: ... Bóg-Honor-Ojczyzna [pomimo silnej presji UE na Polskę, jak Tusk powiedział "Polskość to nienormalnosc" - my dalej trwamy przy swoim].

Ciekawe kiedy sąsiadą ze wschodu zabraknie miejsca na balkonie?Czekam na zdięcie kiedy umieszczą tam stare meble hahaha.Pozdro z Małopolski

Parter?