This War of Mine - zasady, przykładowa rozgrywka 

Errata: 1. Niebieskie karty (sterty) nie blokują dojścia do kolejnych kart. 2. W pierwszej rundzie nie powinienem rozpatrywać mieszkańców i intruzów z czerwonym wykrzyknikiem.

Zastanawiałem się nad tą grą, teraz po Twojej recenzji wiem wszystko. Dziękuję za wspaniałą recenzje 😀

Haha, gra cię zmiażdżyła:) Przy takim obrocie sprawy faktycznie najlepiej pasuje do gier solowych, góra na dwie osoby co-op. Dużo zagrywałem się w wersję komputerową. Podoba mi się sposób przeniesienia jej na planszę i dodania księgi skryptów. Miałem tą grę daleko w wishliście, ale po twoim filmiku ląduje na samej górze, dzięki:)

Dzięki za filmik. Dwie małe uwagi/pytania: 1. Wydaje mi się, że nie powinieneś rozpatrywać karty gruzu, bo tego "rodzaju terenu" nie było w miejscu które przeszukiwałeś. 2. Po zderzeniu z rzeczywistością powinieneś odczytać numer skryptu z karty miejsca pole przeszukiwania a nie z karty przeszukiwania. To skutkowałoby trochę innym wydarzeniem. Jeśli coś z tego powinno być rozegrane inaczej niż myślę będę wdzięczny za komentarz bo tak grałem do tej pory, możliwe że błędnie Pozdrawiam

"Szkoda że Borys akurat nie ma depresji" Haha! Co za tekst. :D

A miałeś Piotrze kryjówkę, więc chyba mogłeś się schować przed bandytami.

Nie musisz odkryć sterty żeby dojść do drugiej. Niebieskie karty nie blokują przejścia. I w pierwszej rundzie nie powinieneś mieć intruzów i mieszkańców z czerwonym wykrzyknikiem w rogu... Dodawani są z czasem...

W trakcie wyprawy jeżeli karta mówi o tym żeby zwrócić jakieś karty z talii nieznanego to zwracasz je na talię przeszukiwania a nie odrzucasz. Niby niewielka różnica, ale mogą zdarzyć się sytuacje, w których to jest różnica.

Lipa panie. Mogłeś wykorzystać kryjówkę i nie losować karty mieszkańców.

Tego to chyba nie grali, żeby tak się wyłożyć i stracić dwie postacie XD To już trzecia, albo czwarta recenzja tej gry i sam zastanawiam się nad zakupem:)

Jak gracie jeśli w pierwszej dziennej akcji dołącza nowa postać nie zmęczona, gracie nią 3 akcje lub dwie jeśli są dostępne?

Przypomina mi to troche Martwa Zime

świetnie przedstawiona gra

Na walce z bandytami mogłeś jej uniknąć bo miałeś kryjówke

Odbieramy 2 Akcje specjalne po rozpatrzeniu chłodu po czym zatrzymujemy jedna i rzut kością na depresję dla każdej żyjącej postaci za zmarła postać bądź jej ucieczkę ;)

Schować x5 przechowuje tylko jeden rodzaj na raz zasobnik Bądź drewno. Uwaga przy wymianie go na 5 luzem, gdy nie ma w zasobniku danego zasobu do wymiany, niestety jesteśmy stratni o dana ilość brakujących elementów.

Na pierwszy rzut oka Robinsona przypomina.

Załóżmy,że gramy na trzech graczy. Wtedy każdy kontroluje jedną postać? Czyli jeśli taki Bruno zginie w pierwszej turze to moja zabawa się kończy?

poziom trudności jak w Robinsonie :)

w pierwszej rundzie dobierasz tylko kartę Rozdziału I nie potrzebnie dobierałeś kartę wydarzenia.

Łopaty nie usuwamy po wykorzystaniu?

Mam jeden dylemat - jak robi się deski? :o