Tragedia na Giewoncie. „To było jak eksplozja” (UWAGA! TVN) 

Czapki z głów dla ratowników.

Wielki szacunek dla TOPR💞💞 oraz dla wszystkich pozostałych służb ratowniczych!!! Co byśmy bez Was poczęli!?! Dziękujemy 💞

Niby 2 dni później też były chmury burzowe i było słychać jak grzmi A ludzie po tej tragedii i tak wychodzili na szlaki. CHORE

TOPR podawał że zbliżająca się burzę i pioruny było słychać 45 minut przed tragedią. Są filmy z kamer panoramicznych które też to pokazują. Więc w te bajki o nagłej burzy stworzonej w minutę nie uwierzę. Pokora, pokora, i jeszcze raz pokora. Tego wam życzę.

Tydzień wcześniej byłam na urlopie, nie poszłam w góry, bo codziennie były słane alerty, raz przeżyłam burzę schodząc z z Giewontu. Bardzo współczuję wszystkim ,którzy tam byli. Tragedia.

Ludzie sobie po prostu nie zdają sprawy jakie góry są potężne. Niestety w górach trzeba mieć zdrowy rozsądek.

A ja wtedy byłam dosłownie pod Giewontem, całe szczęście zdążyłam wejść do jakiejś restauracji przy wejściu do szlaku

Jak widać ,że nadchodzi burza ,to się zawraca ,a nie idzie dalej w górę

Były chmury, były błyski ale dalej do góry....😕ku przestrodze dla tych co przeżyli, i dla tych, którzy się tam mimo zamkniętego szlaku pchają.

Burze w górach są mega niebespieczne Szacun dla TOPR'u i wszystkich służb ratunkowych

Sami sobie winni są Ci ludzie. Nie patrzy się na aktualną pogodę i "o, bezchmurnie, idę sobie w góry". Patrzy się na warunki pogodowe w internecie, na ostrzeżenia, na prognozy pogody, a ostrzeżenie przed burzami na stronie choćby Łowców Burz było. Do tego wszystkiego doprowadziła tylko i wyłącznie głupota ludzi i lekceważenie zjawiska jakim jest burza - zwłaszcza w górach.

Z mojego zycia wzięte. Ciepło, galeria handlowa, wyprzedaże. Jetem w przebieralni z naręczem ciuchów do zmierzenia i nagle alarm, Pani prosi o opuszczenie sklepu. Mam dylemat co ze złowionymi okazjami, ale zostawiam wszystko i szybko wychodzę ze sklepu, Wsiadam do samochodu i chyba jako jedyna opuszczam parking. Widzę że ze wszystkich sklepów wychodzą ludzie i stoją przed wejściami do nich i sa wściekli że im przerwano zakupy.... Przyjeżdzam do domu i myślę, że chyba coś jest nie tak.... mógł sie dach walić, gaz ulatniać, bomba tykać lub wariat z maczeta ganiać po sklepach a ludzie i tak skupieni byli tylko na zakupach. Łowcy okazji ..i śmierci.

Człowiek nie zna dnia ani godziny, nie raz mówi może się uda a to czasem idzie w innym przypadku i stało się. Wielki szacun dla służby Ratowniczej właśnie dla takich ludzi Państwo powinno docenić, zadbać o zasługi. Tak samo każdy z nich ryzykuje życiem, powinno się docenić.

Madrzy ludzie zawracaja w takich sytuacjach...bo wiedza czym to grozi...a głupi ida jak bydło rzezne bo jak to byc w Tatrach i na Giewont nie wejsc a foty na fejsa jak zrobic...zawsze mnie mama uczyla ze jak jest burza to najlepiej sie schronic w bezpiecznym miejscu i przeczekac nie wazne czy to w gorach czy nad jeziorem bo burze sa nieobliczalne

Ludzie często pomimo ostrzeżenia idą w góry a potem jest dramat, ratownicy też narażają swoje życie. Tu akurat mogli się tego nie spodziewać, ale jakże często w zimie ostrzegają a ludzie bezmyślnie idą a potem jest płacz i zgrzytanie zębów Chwała temu ksiedzu. Wszystkim zmarłym wieczne odpoczywanie racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci.

Gdyby glupota miala skrzydla to wielu fruwaloby jak golebice🕊

Nie ma się co dziwić, nie raz widziałam w górach ludzi w klapkach, w japonkach, sandałkach ,w butach na obcasach..... nierzadko z browarem w ręku. Ubiór nieodpowiedni na wyprawy w góry. do tego ciągną że sobą małe dzieci . Jeśli widzimy że nadciągają ciemne chmury i zbliża się burza to się nie siedzi na szczycie góry i podziwia widoki. Całkowity brak wyobraźni , nieodpowiedzialność , brawura i głupota. A potem tragedia i płacz, ręce opadają do samej podłogi 🙄

cytuję: - TOPR - " burza zbierała się nad Liptowskim Mikulasem około 2 godzin przed tragedią nad Giewonetm. Już wtedy było słychać grzmoty.

Szczerze szkoda mi w tym wszystkim jedynie dzieci a Ci dorośli no sorry idiotyczne podejście. Tyle się mówi o tej pogodzie w górach, jak trzeba na nią uważać a tu tragedia na własne życzenie. Jestem w głębokim szoku jak można narażać własne dziecko na takie niebezpieczeństwo... Mam wrażenie że ludzie myślą coraz mniej w tych czasach

Pamiętam jak to było,wtedy miałem 12 lat teraz mam 13 lat,pojechałem z dziadkami pociągiem do Zakopanego i była bardzo piękna pogoda,byliśmy na krupuwkach było bardzo fajnie,i nagle zaczął padać deszcz,i strasznie głośno strzelały pioruny strasznie się bałem i nagle na stacji w zakopanym wracaliśmy z dziadkami i czekaliśmy na pociąg i było widać jak strasznie nisko leci ten sam biało czerwony helikopter, tragedia

Ja nie rozumiem, czemu państwo nie zmieni przepisów i za takie akcje będą obciążani ludzie którym pomoc jest udzielana. W każdym, normalnym kraju to jest standard, idziesz w góry to kupujesz ubezpieczenie na wypadek akcji ratunkowej ze śmigłowcem i tyle, w przeciwnym razie np na Słowacji oczywiście pomoc zostanie tobie udzielona a potem wystawiony rachunek na 20 tys euro. Ludzie by 5 razy pomyśleli a nie szli bo "nie poto żem jechał 600 km w góry aby teraz zawracać". W Polsce jak w lesie.

Bardzo podziwiam tak najlepszych ratowników. TOPR którzy ratowali ludzi po porażeniu piorunem jestem pod wielkim wrazenieniem że tacy ludzie istnieją i są najlepsi ratownicy. TOPR.

Może zabrakło trochę rozsądku, ale po co oceniać tak srogo? Byłem przez tydzień w górach i codziennie miała być burza, nie było ani razu. Pogoda jest nieprzewidywalna i wyładowanie może się pojawić nagle (nie wiem jak dokładnie było w tym przypadku, na ile byli świadomi pogody i zagrożenia). Fakt, ze można sobie pochodzić w niższych i bezpieczniejszych miejscach, gdy zapowiadane są burze. Nie ma co oceniać, wypadki się zdarzają, nikt nie chciał źle. Każdy popełnia błędy, nie każdemu to uchodzi płazem. Teraz wszyscy w komentarzach tacy mądrzy, ze zawsze podejmują takie rozsądne decyzje. Jezeli tak by było to nie pisalibyscie tych żałosnych komentarzy w których schlebiacie sami sobie.

O czym tu gadać,ludzie nie tylko nie mają wyobraźni , ale też są strasznie ciemni. Parę dni temu widziałem jak w kilkadziesiąt minut zmieniła się pogoda, zrobiło się ciemno zaczęły walić pioruny,a bydło siedziało w wodzie i cieszyło mordy że burza jest. Tylko czekałem aż piorun pierdolnie w wodę i ich popali ale mieli farta bo waliło gdzie indziej.

Boże mój , jaka staszna tragedia. Współczuję poszkodowanym z całego serca... Wracajcie szybko do zdrowia

1. Postaw na szczycie góry wielką metalową konstrukcję przyciągającą pioruny. 2. Idź pod w/w wielką metalową konstrukcję przyciągającą pioruny pomimo oznak zbliżającej się burzy. 3. Dziw się, że prawa fizyki nie ustąpiły przed religią. Czy to społeczeństwo kiedyś zmądrzeje?

Wyświetliło mi się to po nie całym roku na głównej

Idioci poszli w góry w burze a później płacz i zgrzytanie zębów, mój kolega był tam i od razu jak usłyszał piorun to szedł że swoim synem jak najszybciej w dół, a z tego co mówił wiele osób szło nadal w górę totalnie olewajac burze także nie ma nad czym płakać, za głupotę się płaci, może tych co przeżyli nauczy to pokory

I po co ludzie się pchacie w taką pogodę w góry?

W ten dzień tej tragedii miałam iść na Giewont na całe szczęście mój tata spojrzał na prognozę potem rozmawiałam z panią która zdążyła zejść mówiła że informowała i krzyczała dalej do ludzi by schodzili na co ci na nią krzyczeli

RATOWNICY JESTESCIE WSPANIALI ♥️♥️♥️♥️🌹🌹🌹👍👍👏👏👏👏

DZIWI MNIE JEDNO !!!! OCZYWISCIE,ZE PRZYKRO MI JEST ,ZE TYLE LUDZI UCIERPIALO......ALE DZIWI MNIE ,ZE TURYSTA ,KTORY LEKCEWAZY ZASADY KORZYSTANIA Z NP:: JASKIN PODZIEMNYCH,GROT ,SZCZYTOW GORSKICH SWA NIE SWIADOMOSCIA,LEKCEWAZENIEM ZAGEOZEN,PRZEPISOW MOWIACYCH O ZAGROZENIU, IGNORUJE WSZYSTKO I BRNIE W NIEZNANE....NAGLE STAJE SIE TRAGEDIA ,A MEDIA NAGLASNIAJA O TRAGRDI JEDNEGO,CZY KILU OSOB....DLACZEGO NIEMA PRZEPISOW,KTORE UNIEMOZLIWIA KORZYSTANIA W ZLYCH ,NIE PEWNYCH WARONKACH ROBIENIU ,,,WYJSC W MIEJSCA NIEBEZPIECZNE,,,???? MOZE POMYSLEC NAD OBOWIAZKOWYM UBEZPIECZENIEM TURYSTOW ,KTORZY RYZYKOWAC CHCA W TAKICH WYCIECZKACH ???? EWENT.POMOC RATOWNICZA,TO OGROMNE KOSZTA SPOLECZNE......W TV ,POKAZYWANE JEST CZESTO MALUTKIE DZIECKO ,KTORE NICZEMU NIEWINNE WALCZY Z CZASEM ,SMIERCIA,FUNDACJA BLAGA O PIENIADZE ,NAS,LUDZI .....TU PANSTWO NIE REAGUJE JAK NA ZAGINIECIE NP..JEDNEGO TURYSTY,KTORY LEKCEWAZAC PRZEPISY WCHODZI TAM ,GDZIE NIEPOWINIEN.......TU JEST NATYCHMIASTOWA REAKCJA POGITOWIA RATUNKOWEGO,PANSTWA,MEDIOW !!!!!! ALE JESLI JAK JUZ PISALEM MALI PACJECI WALCZA O ZYCIE,MUSZA ZEBRAC,BLAGAC O SRODKI,KTORE SA NIERAZ MARNOWANE NA. REAKCE,POMOC DLA NIE ZDYSCYPLINOWANYCH TURYSTOW.....!!!!! PROSZE NIE ODBIERAC TEGO,ZE TO CO SIE STALO POD GIEWONTEM TU SZKALUJE......

Mieszkam w górach w alpach i ty na większości szczytów gdzie są szlaki stoją krzyże . Drewniane , metalowe itd . Nie słyszałem żeby kogoś tu jebną piorun . To ludzka głupota ze w burze łażą po górach .

W tej tragedii zginął 10 letni chłopczyk z mojej byłej szkoły :(. Niewyobrażalna tragedia :(

powiem jedno może i to było dawno ale pamiętam jak dziś byłam wtedy na kolonii i byliśmy koło Giewontu mieliśmy też wtedy pójść na jedną górę ale nie poszliśmy bo grzmiało więc to było do przewidzenia że to się dobrze nie skończy

Nie nazywajmy tragedią brak rozwagi innych. Dziś też pomimo nagłaśnianych apelów że będą prawdopodobnie burze popołudniu, ucierpiała rodzina. Na szczęście żyją. Najgorszy okres w Tatrach, końcówka wakacji i oby to były ostatnie przypadki!

byłem wtedy na trasie na Giewont jednak zawróciliśmy

Szkoda że nie potrafimy łapać energi z wyładowań, prąd gratis dla wszystkich.

Byłem kiedyś w górach podczas burzy.Masakra nie do opisania.Zupełnie inaczej wygląda jak w nizinach.

Straszne,potworne!!!,właśnie tam przy samym szczycie zginęła mojej znajomej córka,miała dopiero 32 lata,okropność że aż płakać się chce😢😢😢😢😢😢😢😢

Tatry przyciągają ludzi jak mało które góry, ale przyciągają też niestety śmiercionośne pioruny.

Coś strasznego! Nie rozumiem tylko jednej rzeczy! Większość ludzi idzie tam podczas burzy idzie się tam pomodlić. Ja rozumiem no wiara,modlitwa,Bóg najwazniejszy. Ale bezpieczeństwo też ważne. Nigdy pod żadnym pozorem nie wolno zbliżać się do metalowych obiektów! Zwłaszcza tch dużych i to jeszcze w wysokim miejscu!Trzeba jak najszybciej z takich miejsc wynosić!

wielkie uklony dla ratpwnikow iwszystkich ludzi dobrej woli!!!!!

Skąd wzieliście te rozmowy pilotów?

Jest u mnie burza i wyświetliło mi się na głównej

pomyśleć ze widziałem ten piorun z dołu 😣

Trzeba bylo tam nie wchodzić

Teraz dziękuję Bogu że mię tam nie było a dokładnie w tym czasie byłem na gubałówce współczuję wszystkim poszkodowanym

Ja mieszkam koło Zakopanego już na Giewoncie strasznie szalała buża u nas była letsza ale tam to masakra

Wiem, że film ma już rok, ale nie wiedziałem że TVN nagrał o odcinek o tej tragedii. Od razu mówię, że nie było mnie przy tej sytuacji, ale słyszałem wersję wydarzeń od matki mojego kolegi, oraz sam wysunąłem pewne wnioski. Słyszałem, że wchodzili spokojnie na górę, aż tu przywitała ich okropna burza, mój kolega Jasiek trzymał się podczas burzy metalowych poręczy, bo bał się że poślizgnie się na kałuży, niestety nagle uderzył piorun, tak jak już słyszeliście walnął on w skały, lecz myślę, że przez deszcz, oraz przez to że był on bardzo blisko eksplozji ładunki elektrycznie przepłynęły również po łańcuchach. Okazało się że serce przestało pracować, ratownicy podjęli resuscytację, ale nie udało się go uratować... Z tego miejsca pozdrawiam całą jego rodzinę, oraz dziękuję za wzajemne różańce w intencji Jasia. Mam nadzieję że sam Bóg ma go w swojej opiece, też przede wszystkim za to że był on świetnym ministrantem. (Jeżeli chodzi o nagłą burzę, to nie była to burza, która pojawiła się nagle z nikąd, lecz z ładnej pogody w 3-4 minut pojawiły się pierwsze oznaki burzy) że po metalowych poręczach poprzez wodę przepłynął prąd i uderzyło wtedy Jaśka, z opowieści rodziców pamiętam, że jakoś widocznie nim nie wstrząsło, ale

Ratownik 5 Kielce

Selekcja naturalna po prostu, po co szli w taka burze ? Brak odpowiedzialności i zero wyobraźni

Ehh Nigdy Więcej Nie Wybieram się w góry to był pierwszy i ostatni raz ten dzień będę zawsze zle wspominać teraz tylko ból i cierpienie..

Straszne, zwłaszcza że tam były dzieci wśród ofiar.

TOPR, GOPR ❤️

To co mówią to nieprawda Były zapowiadane burze a ludzie i tak szli na szczyt TO NIE PRAWDA ŻE NAGLE SIĘ ZACHMURZYŁO !!!!

byłem widziałem, burzę było widać z daleka, a ludzie mimo to i mimo ostrzeżeń szli dalej uparcie do góry, a tu młody pierdieli, że nagle burza przyszła!

Straszne

Ogromna tragedia... :((

Ale skoro już grzmiało gdy nie byli jeszcze na szczycie to chyba wiadomo że w czasie burzy najlepiej trzymać się od wysokich przedmiotów a tam jeszcze był krzyż.

Zbliżała się burza, a oni szli dalej zamiast zawrócić! Głupota!

Nie usunięty przelplot na materiale np 3:56 :O

niestety ludzie sami szukaja smierci ,po co tam brac dzieci mnie rozumiem tego ,gdzie odpowiedzialnosc rodzicow

Niestety ja byłam na Giewoncie wtedy

Za każdym razem, gdy jestem w górach, widzę na szlaku turystów, którzy są ubrani jakby szli na spacerek po parku, a nie wyprawę w góry - w większości. Ta straszna lekkomyślność, zebrała swoje żniwo. Dobre górskie buty są zrobione z materiału, który ani nie przewodzi prądu, ani nie przemaka. A jeśli zaatakuje wąż, to nie przegryzie tego materiału. W góry powinno się ubierać tzw. na cebulkę, ponieważ w górach pogoda jest zmienna. A nie iść na szlak w krótkich spodenkach i klapkach, sandałach, adidasach lub trampkach ("bo mi wygodnie" lub "bo lepiej wyglądam"). Za moich czasów, uczono w szkole jak ubierać się w góry. Czyżby ktoś nie słuchał? Zresztą, gdy jesteśmy na szlaku i słychać burzę, a podobno słychać było 0,5 h przed tragedią (nie wspominając o tym, że wg meteorologów burze mogły wystąpić tego dnia) - to schodzimy z góry. Akurat małe prawdopodobieństwo, że "przejdzie obok". Żal mi tych ludzi, ale może to przestroga, która uratuje kogoś w przyszłości.

Ja wtedy bylam w górach

Byłam w zakopanym masakra

Dlatego w góry chodzi się o 4-5 a nie o 12 13 czy 14...

IMGW sie tlumuczy czemu ostrzezenia nie dano RCB też no jakiejs nerwicy dostaje o Tym też ze w Bytomiu też byla tragedia....

Pełean respect!!!

Góry,to nie zabawa,trzeba zawsze mieć choć trochę rozsądku,ale do niektórych ludzi to jak by nie dociera,a potem Boże ratuj,pozdrawiam i szacunek dla ratowników,życzę mniej wypadków.👌👍💗🧚‍♂️🧚‍♀️💗😷

Byłam na tej burzy z jakieś 4 kilometry od domu na pieszo

Tabliczka zakaz wchodzenia na Giewont wchodzą dalej . Alerty ze burze zła pogoda wchodzą dalej a jeszcze większą głupota brać małe dzieci ze sobą. 90% przypadków to jest glupota. A na to nie ma lekarstwa. A ratownik dla takiego ryzykuje żucie i swoją rodzinę

A ja dzisiaj byłem na Giewoncie

MOŻE WREŚCIE LUDZIE ZROZUMIECIE CO TO SĄ GÓRY A RACZEJ NIE AUTYZM W SPOŁECZEŃSTWIE O PODSTAWACH PRZYRODY.

Ale po co tam idą ?????

BOHATEROWIE

Po co tam poszli skoro widzieli co sie dzieje /

Witam, czy ten odcinek byl juz w telewizji?

JA byłem na koloni jak to się stało?

Masakra jakaś ehh

Moja koleżanka z klasy tam zginęła

Chcieli się pomodlić a cusz nie wiadomo co o tym myśleć

Moja rodzina była dzień wcześniej

szacun dla ratownikow

Byłam wtedy w Zakopanem. Miałam pokój na widok gór, od 7 rano pogoda nie dopisywała ....pochmurno i przede wszystkim góry były za mgłą to już świadczyło o tym ,że nie ma co iść na wysokie szczyty. W pogodzie zapowiadane były deszcze oraz burze...Idąc w góry (zwłaszcza te wysokie) trzeba zastanowić się i przemyśleć wszystko,aby nie dochodziło do takich tragedii. Wyrazy współczucia dla rodzin ofiar.

Najgorsze ze tam Byłam..

200 osób w rejonie Giewontu kurna Polacy głupieją w sposób astronomiczny to chyba od tego żarcia z Biedry i Lidlersa...

Byłem w tedy na szczycie Łomnicy

Nie ma co teraz krytykować , co się stało to się nie odstanie. Jedyne co , to życzyć tylko tym osobom powrotu do zdrowia i mieć nadzieje ,że taka sytuacja będzie przestrogą na przyszłość.

Nie zapominajmy o przeludnieniu. Jesteśmy szkodnikami dla ziemi.

Orientuje się ktoś czy to dziecko przeżyło? 😕

Niech Bóg ma was wszystkich w opiece.

ja też byłem na tym szczycie tylko że niżej a ratował tych ludzi mój wujek jak się później okazało

"są 2 niezmierzone rzeczy: wszechświat i ludzka głupota" - Einstein

W jakim wieku były Ofiary ?

I Perun pokazał ziarenko swojej siły ave !!!!!!

ZNAK OD BOGA

Ja chciałam sobie nagrać piorun, a nagrałam ten który strzelił w Giewont, dopóki nie zaczęli o tym mówić nie zdawałam sobie z tego sprawy

Mam pytanie ; czy ustawione dość gęsto przy szlaku wysokie odgromniki - ,,, wyłapały by ,, większość piorunów ? Mam świadomość ,że wspomniane odgromniki psuły by widok Giewontu i jego otoczenia ,ale bezpieczeństwo ludzi jest najważniejsze.