Powiem szczerze że kierowcy z biedronek to naprawdę są "hardcorowcy". Nie jest sztuką jeździć dużą ciężarówką po autostradach, a jazda po dziurach i wąskich drogach przy których wybudowali biedronki! Szacun dla autora filmu! Wiem co mówię bo sam jestem driverem, międzynarodowym :-))) (na krajowy nigdy nie pójdę, jeździłem przez rok i w zupełności wystarczy)
fajny filmik,za parę dni jadę na międzynarodówkę ale solówką także muszę trochę sobie przypomnieć.Pzdr dla Ciebie...teraz siędzę przed kompem w ciepłym domu,a za parę dni jak Ty... :)
Mi się to w ciągu 6 czy tam 7 miesięcy nie zdarzyło, ale ogólnie można powiedzieć, że takie obciążenia za przepał się niektórym zdarzają. Za to za oszczędności czasem wpadała jakaś premia od szefa, najwięcej 180zł dostałem.
Tak. Jeżeli było powyżej 32.5 to już 350-1000 (zależało od humoru) mniej na wypłacie. Mnie też próbował przerobić na 500, ale się zwolniłem i podałem go do sądu i wygrałem.