Dzisiaj sadzimy ziemniaki. W sadzeniu nieodzowny jest odpowiedni sprzęt ! Z pomocą przyszedł poczciwy dzik ale pomogły tez inne maszyny ;) Miłego oglądania !
Moi drodzy kochani widzowie , pierwszy raz wydarzyła mi się wpadka montażowa , co oczywiście zaburzyło spokój oglądania, albowiem jak wynika z filmu najpierw nagle, zacząłem sadzić ziemniaki a potem pojawił się traktor z kultywatorem i nasza pliszka! No i w ten sposób wyszła z tego kiszka! Jak widać nie posprzątałem po zmontowaniu materiału! Przepraszam Was i życzę miłej niedzieli!
Warfama panie Leszku wspaniały rozrzutnik, nie dość że do obornika ale wspaniały do transportu zboża, koła balonowe, jedynym minusem rozrzutnika jest to że u zaczepu nie ma kółka podporowego
Dzięki za ten wpis, nie za bardzo jest czas aby wszystko powiedzieć w filmie i kiedy uzupełniacie to swoimi spostrzeżeniami to jest to b. cenne . Oczywiście dziś wszystko nowsze i nowocześniejsze, ale wówczas taki rozrzutnik to było rewolucją. Pozdrawiam!
A ja miałem taki przypadek że we wrześniu posiałem pszenicę i później pod koniec listopada rwalismy rzepę i został po rzepie taki mały kawałek.. spadł pierwszy śnieg. ... leżał z dwa tygodnie i chyba w ostatni dzień listopada posiałem pszenicę ozimą w sensie dokończyłem.. dosłownie parę objazdów..... I jak dostała dobrze jeść na wiosnę to szybko wyrównała się z tą pierwszą....owies i pszenicę posiałem pod koniec marca i wszystko rośnie.....
Dziękuję! Jak widać droga przez Ocean nie taka daleka , kiedy skorzystamy z netu! Miło też przeczytać pozdrowienia od ziomalów! Pozdrawiam serdecznie ze Śląska !
Dzien dobry, ja uwazam panie Leszku, ze nie ma sie co tak spieszyc. Lepiej poczekac i zasiac w ciepla, nagrzana ziemie. Ja swoj sialem 22 kwietnia, jest b ladny teraz, powschodzil szybciutko. W ubieglym roku przenice sialem po kukurydzy 10 listopada. Na boze narodzenie ledwo sie co niektora przebijala na wierzch.
Dzień dobry! Zasiałem wcześnie ,bo chciałem na tym polu po ugorze nie dopuścić wzrostu chwastu i perzu ,ale jak widać nie wiele mi to na razie dało. Zdarzało nam się też w przeszłości że wiechy owsa ciężko miały dojrzeć prawie do końca września. Teraz pogody zupełnie inne no i odmiany też. W maju na razie sucho i zimno. w drugiej połowie ma być trochę deszczowo i ciepło. no to niech wszystko rośnie.!
@@mafiawadimirect2578 Jesli sa warunki to owies mozna siac nawet w lutym.Ale kazdy rok inny. U mnie byl problem z melioracja, dopiero pod koniec kwietnia udalo mi sie ja naprawic i wsiac owies. Byl wsiany w ciepla ziemie, trafil sie deszczyk i praktycznie dogonil na ta chwile wczesniej siane jare.
Dzień dobry Panie Leszku. Oglądam razem z córką, bo lubi dźwięki traktorów. Pogoda nie rozpieszcza nas w tym roku, a prace polowe zrobić trzeba. Najważniejsze, że udało się posiać i posadzić. U mnie było podobnie tylko, że pole mniej łaskawe do uprawy. Z 10 lat nikt na nim nic nie robił, a trawa rosła na 1,5 metra wysoka. Mimo tego udało się zasiać 5 arów jarzynki i zasadzić 5 arów ziemniaków. Tak było słabo, że sadzarka nie chciała się wbić w ziemię, stałem na niej i ją dociążałem. Najważniejsze, że posadzone. Oby reszta roku była dla nas łaskawsza w pogodę i wszystko ładnie rosło. Pozdrawiamy
Panie Marcinie, to jest spory kawałek co pan uprawił, przecież to jeszcze trzeba obrobić i pielęgnować. a na dawno nie używanym polu ,wiadomo bogato chce rosnąć inna flora! Córeczka lubi traktory to wiadomy znak że poszła w ślady tatusia! Pozdrawiam rodzinkę!
@@Leszekzniwiarz wiem co mnie jeszcze czeka, ale efekt finalny, który przyniesie własny plon wszystko zrekompensuje. Córka chyba nie miała wyboru. I dobrze - sam będę przy traktorach i w polu robił 😂. Niech ma przywiązanie do ziemi. Czasy są jakie są, a ziemia to zawsze ziemia i jako nasza Matka zawsze coś od siebie da, kiedy i my o nią zadbamy. W sklepie może nie być, a może w polu zawsze coś urośnie i coś się zje. I o tym musi pamiętać
Drogi Panie Marcinie, chciałbym chociaż ta drogą, życzyć Panu i organizatorom III Zlotu Starych Ciągników udanej , wspaniałej ,tak jak dzisiejsza pogoda, pięknej imprezy ,która zapadnie w pamięć nie tylko uczestnikom, ale po niesie się echem po całym kraju przywołując najlepsze wspomnienia i wzbudzając szacunek do ówczesnej myśli technicznej i jej pasjonatów. Sprawy rodzinne ( nasze starsze podopieczne wymagają opieki) zatrzymały mnie w domu, ale chciałbym zadzwonić do Naszego radia Kraków że w dni Krakowa warto powiedzieć też, nie tylko o zbliżających się IE, ale także zachęcić do odwiedzenia Balickiej i spędzić miło dzień na III Zlocie Starych Ciągników. Pozdrawiam serdecznie!
To właśnie jest problem tych sadzarek. U mnie kiedyś drobniejsze to nawet po 4 szły, ale teraz mam inną sadzarkę i zapomniałem co to zrzucanie ziemniaków z łańcucha...😉 Ja miałem w tym roku kwalifikat odm. Jelly. 30% było wielkości ok 8cm... straszne... Ppzdrawiamy z Rybnika🙂
Dzięki za odwiedziny! Pewnie już tak musi być ze wciąż zmagamy się z rzeczywistością i to prawie w każdej dziedzinie bo przecież wszystko jest zmechanizowane i z automatyzowane, . Ziemniak kiedy sadziliśmy ręcznie pod skibę koniem nie sprawiał żadnych problemów. ! No ale plecy trochę boleli jak 1ha obsadził. Pozdrawiam serdecznie całą rodzinkę na niedziela!
@@Leszekzniwiarz u nas się kiedyś sadziło za pługiem ręcznie. Potem znajomy sadził taką sadzarka jak u Pana a teraz mamy swoją... Tu może Pan spojrzeć na nasze wspomnienia z sadzenia: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-NJauazS60WE.html
@@RolnoOgrodniczySlask Oczywiście wpadam do Was ,bodaj ostatnio kultywator mocno przyblokował aż zamieliło traktorowymi kołami!.. O sadzeniu za pługiem i koniem też opowiadałem przy okazji filmiku z wykopkami. Jednak.. . to już historia, chociaż znam gospodarstwo co koniem dalej sadzą. Ale mam specjalne pytanie w sprawie Zetora . Zadzwonił do mnie dzisiaj kolega z opolskiego i prosił o pomoc w decyzji co ma robić ; mianowicie kupił jak mówi Z 25 nie wiem czy K czy bociana ale silnik ma pękniety blok i zastanawia się czy to naprawić czy dać tam inny silnik itd. Nie mam o tym pojęcia więc obiecałem że gdzie mogę to zapytam co by doradzić. Dajcie znać co wy na to lub gdy trzeba podam nr. tel. i coś pogadacie.
@@RolnoOgrodniczySlask To świetnie! W związku z tym mam ogromna prośbę kolega, który chciał się skontaktować w sprawie Zetora podał mi telefon i prosił żeby do niego zadzwonić i przekazać w rozmowie co i jak z dalszym kontaktem do fachowca. Radek tel. 795242569. Dzięki z góry!
Oczywiście racja , to podstawowy sprzet do dobrej uprawy , powiedziałem o tym w filmie ale oczywiście ,wszystko mi się posypało i tego nie ma, Ale to nic , musiał być kultywator i wielokrotnie jazda. Ale zaorać i tak trzeba to trochę tego obornika szkoda mi było!
No tak ,przydała by się jeszcze jedna szybka , ale już czasem to na prawdę brakuje mi rąk! To tak troche żartem ale faktycznie ostatnio brakuje komfortu czasowego. Również pozdrawiam serdecznie!
U mnie Pszenica poszła w górę oczywiście ozima jest już do kolan 😁 dostała jeść raz z rozsiewacza saletrę i dwa razy taki nasz miejscowy specjal sar Vita i poszło w górę a mam nadzieję że ziemniaczki wyjdą bo akurat deszczu nie brakuje
Kurde lego , bankowo tak jest od wielu już lat! W czerwcu za to ( z pogody z lotniska w Rzeszowie ) dowiedziałem sie że do 40 celsjuszów , no to średnio wyjdzie jak zwykle dobrze..... Pozdrowki!
Witam Panie Leszku, tak już jest z tą pogodą, zimy prawie nie było a wiosna taka byle jaka, długo zimno, dziś był przymrozek, szkoda słów na to wszystko, kiedyś jak przyszedł kwiecień to już było przyjemnie ciepło i stopnowo cieplej że można było się przyzwyczaić do lata a teraz długo długo zimno a potem odrazu gorąco. Trochę zazdroszczę Panu sprzętu do ziemniaków, mi marzy się własna uprawa ziemniaków tylko sadzarki i kopaczki brak a najmować nie ma od kogo bo w pobliżu są tylko tacy co mają te duże zielone plastikowe zabawki, a dzieciaki by kurę lub cielęta zobaczyć do nas przychodzą.
Takie czasy naszły ,że uciążliwość pogodowa i nie tylko, daje się nam we znaki mocno i zauważam że to co robimy dzieje się już niestety bez dawnego entuzjazmu! Może trzeba by zrobić taką unię ludzi takich jak my ,pozbierać te nasze maszyny i nasze ha... w jedno dobre miejsce i tam sobie żyć spokojnie i wzajemnie jeden drugiemu pomagać ,jak kiedyś się to na wsi robiło.. No... ale jak to mówią Czesi ....to se newrati... Pozdrawiam!
Jako dziecko poganiałem konia który ciągną "lochmasine"kartofle sadziło się rękoma i do ciepłej nagrzanej ziemi dziś narwańcy sadzą jak tylko wjechać można ale prędzej i tak nie wyjdą z rządka aż słonko przygrzeje mój sąsiad zmarł w wieku 96l i twierdził z doświadczenia że sadziło się kiedyś na bosaka ziemia w nogi grzała i zdąża urosnąć
Oczywiście to racja ,tak kiedyś sadziliśmy do ziemi ogrzanej ,ale było łagodne przejście z okresu zimy wiadomo, Przedwiośnie nie istnieje . W I dekadzie kwietnia było naprawdę ciepło jednostajnie, w śmigusty dungusy na golca sie latało z wodą . nawet jak się nieco ochłodziło i prószył śnieg to znikał w oczach , ,Ziemniaki były przeważnie późnych odmian, kopało sie w październiku i nikt nie znał typów kulinarnych. Teraz komercja , komercja . Ziemniak w tunelach i pod foliami, co to za smak! Jałowizna! Ale cóż takie czasy naszły!!
Widzę że park maszynowy duży u pana. Jeśli Pan ma lekkie konne bronki to bym przejechał nimi po rajkach by szybciej się nagrzewała ziemia A jak wzejdą to podralił bym. Pozdrawiam
Tak, jest to dobry sposób agralny, spróbowałem kiedyś ale tymi bronami co mam za głęboko zgarniało mi ziemię z rządków. Dzięki za podzielenie się doświadczeniem! Dobrej niedzieli! Pozdrawiam!
Dzień dobry! Zobaczyłem i bardzo mi się spodobała ,ta opanowana mama krowa , b. dobrze utrzymana i widać że dobrze karmiąca . bo cielaczek byczek wygląda świetnie i jakby nie na swój wiek.Wszystko to zapewne zasługa gospodyni no i a jakże Twoja również! W lato na pewno uda się zrobić remoncik w oborze albo stajni. Powodzenia życzę!
13 tego nawet w grudniu jest wiosna, 13 tego każda sprawa jest prosta... tak śpiewała nasza Kasia ze Śląska-Katarzyna Sobczyk i miała rację! 20 ar to taka akuratna jednorodzinna działka.
Od czego Pana ma 30 tke? Pług bez goła regulacyjnego jest nic nie warte. Jeszcze takiej pseudo orki nie widziałem 😩 🙈. Najslapezy sprzęt do najcięższej roboty?